Ogłoszenie |
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.
|
Hanasaku Iroha |
Wersja do druku |
moshi_moshi
Szara Emonencja
Dołączyła: 19 Lis 2006 Skąd: Dąbrowa Górnicza Status: offline
Grupy: Alijenoty Fanklub Lacus Clyne WOM
|
Wysłany: 17-04-2011, 19:58 Hanasaku Iroha
|
|
|
Podobno jedna z lepiej zapowiadających się serii sezonu wiosennego 2011. Historia "porzuconej" przez mamę nastolatki, która musiała z tego powodu przenieść się do gospody, prowadzonej przez babcię. Co gorsza, na miejscu okazuje się, że wcale nie będzie tu traktowana jak wnuczka właścicielki, a kolejny pracownik.
Cóż, śliczna grafika, niezły nastrój, paskudny opening i w sumie materiał na interesujące okruchy życia. Mimo to, mnie seria jeszcze nie kupiła. Jakoś nie mogę się przekonać do postaci kobiecych z główną bohaterką na czele. Jakieś takie mdłe i "bezpłciowe" są, ale może z czasem się rozwiną.
Zachęcam do opisywania wrażeń po kolejnych odcinkach i dyskusji. :) |
_________________
|
|
|
|
|
vries
Dołączył: 13 Cze 2007 Skąd: Gliwice Status: offline
|
Wysłany: 17-04-2011, 21:02
|
|
|
Bodage! YEY!
Cóż, jak dla mnie nie jest źle. Bohaterki są dla mnie trochę zbyt maślate. Innymi słowy brak tu twardej dojrzałej postawy, którą według mnie powinien ktoś zawsze reprezentować. Opening mi się nie podoba. Graficznie jest ok, ale wokalnie... nie wiem, jakoś wydaje mi się, że wokalistka fałszuje. Jak się nie znudzę po drodze to dotrwam do końca serii. jest to dla mnie niemałe wyzwanie, bo nie przepadam za takimi tytułami. |
|
|
|
|
|
NiBl
Seeker of Truth
Dołączył: 23 Lut 2010 Skąd: Equestria Status: offline
|
Wysłany: 17-04-2011, 21:29
|
|
|
odcinek 3
Wha? Zazwyczaj taka akcja wiązałaby się (nie wcale nie jest to żart słowny :-P) z traumatycznym przeżyciem i aż dziw, że podeszli do tego w sposób humorystyczny (okruchy, życia to raczej nie były, z książką "Bondage for dummies" i "dobrym serduszkiem" Ohany).
Akcja skojarzyła mi się z tym jak Angels Beats podchodziło do tematu śmierci.
W sumie odcinek wyszedł abstrakt na miarę Kore wa zombie desu (mniej więcej tych środkowych odcinków, czyli nie szczyty abstraktu).
No i trzeba dodać, że odcinek nie stronił od fanserwisu (chociaż nie tak nahalnego jak w ecchi). I ogólnie jak dla mnie był dosyć ciężki do przebrnięcia, ale nie ma co. Przebrnąłem przez gorsze historie, no i wydaje się, że od kolejnego odcinka będziemy mieli odrobinę normalności. |
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików Możesz ściągać załączniki
|
Dodaj temat do Ulubionych
|
|
|