Ogłoszenie |
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.
|
Parytety dla kobiet |
Czy popierasz parytety płci (np. na listach wyborczych) |
Tak |
|
7% |
[ 2 ] |
Nie |
|
70% |
[ 19 ] |
Mam jajca |
|
22% |
[ 6 ] |
|
Głosowań: 27 |
Wszystkich Głosów: 27 |
|
|
|
Wersja do druku |
Ysengrinn
Alan Tudyk Droid
Dołączył: 11 Maj 2003 Skąd: дикая охота Status: offline
Grupy: AntyWiP Tajna Loża Knujów WOM
|
Wysłany: 02-08-2011, 16:20 Parytety dla kobiet
|
|
|
Rety, rety, parytety
Cytat: | Mężczyźni właśnie udowodnili, że bez 50-procentowego parytetu wyborczego problemu dyskryminacji kobiet rozwiązać się nie da. Czyli udowodnili banał, bo to od lat mówią kobiety. |
No właśnie - mówią? Bo osobiście nie znam chyba ani jednej kobiety (jeśli znam, to może mnie ona naprostować;P), która byłaby za parytetami, a u większości wywołują one pianę na ustach. Ba, wobec obecnej ustawy kwotowej mają o wiele gorsze zdanie ode mnie.
Ciekawi mnie zatem ile spośród forumowiczek popiera/pluje dalej niż widzi tym pomysłem i, przede wszystkim - dlaczego. |
_________________ I can survive in the vacuum of Space
|
|
|
|
|
Serika
Dołączyła: 22 Sie 2002 Skąd: Warszawa Status: offline
Grupy: Tajna Loża Knujów WIP
|
Wysłany: 02-08-2011, 16:27
|
|
|
Przeciw.
Nie widzę sensu wprowadzania na listy osób, które normalnie by się na nich nie znalazły tylko po to, żeby "dopchnąć" limit. Jeśli kobieta ma kompetencje i siłę przebicia, i tak się na liście znajdzie, jeśli nie, to i tak bedzie tylko nic nie znaczącą zapchajdziurą. Po co?...
Poza tym szalenie mnie bawi wizja 33% mężczyzn w partiach z gatunku "Girl Power!" :D |
_________________
|
|
|
|
|
Issina
Dante.. I'll miss you
Dołączyła: 29 Paź 2008 Skąd: Łódź Status: offline
|
Wysłany: 02-08-2011, 16:31
|
|
|
Też jestem na nie.
Skoro baby nie potrafią się wybić niczym konkretnym, by dostać się na listę i zdobyć poparcie społeczeństwa, to na cholerę mają być "ozdobą" w sejmie?
Może części winy jest po stronie facetów trzymających władzę, że "dyskryminują" kobiety w swojej partii, ale nie ma rzeczy niemożliwych.
Taka Kluzik-Rostkowska tupnęła nóżką (nie mówię, że w tej sprawie) i jakoś dała radę zrobić niezły szum wokół siebie i PJN, a tym samym dojść do głosu. |
_________________
|
|
|
|
|
Koranona
Morning Glory
Dołączyła: 03 Sty 2010 Skąd: Z północy Status: offline
Grupy: Syndykat WOM
|
Wysłany: 02-08-2011, 16:35
|
|
|
Parytety za:
Bo nie ma kobiet w polityce, jak są to jest ich właściwie niewiele i są raczej traktowane... maskotkowo?Ilu polityków dałoby się zastąpić jakąś kobiecą osóbką! Kobiety pewnie podniosły by poziom polityki socjalnej, która, chcąc nie chcąc, jest baaardzo ważna a chyba niestety zaniedbana. A kobiety,no, raczej dość duża cześć, woli się nie wychylać , może nawet bałyby się iść w politykę. Płeć piękniejsza jest raczej polityczną omegą. Parytety mogłyby zachęcić kobiety do aktywnego uczestnictwa w polityce naszego kraju, wprowadziłoby to na pewno jakieś zmiany, a czy drastyczne czy nie, czy dobre czy fatalne - powiedzieć nie można, reguły nie ma. No, ale nie ma tego złego, co na dobre nie wyjdzie.
Parytety przeciw:
Bo te 50% będzie wymuszone. To tak, jakby wziąć losową osobę z ulicy i kazać jej rządzić krajem. Na dwoje babka wróżyła. Zapychanie na siłę polowy kobietami nie wyjdzie Polsce na zdrowie, bo też nikt nie powiedział, że wszystkie te kobiety będą uzdolnione w tej materii, więc mogłoby to tylko pogorszyć teraźniejszą sytuacje.
Jestem jak najbardziej za kobietami w polityce, ale parytety to nie jest najlepsze rozwiązanie. Może w jakiś inny sposób udałoby się przekonać je do tego, pokazać, że kobieta też potrafi. Ale na siłę nic nie wyjdzie, albo wyjdzie katastrofalnie. A taka niestety już mentalność ludzka, że polityką zajmować się powinni mężczyźni - jako osoby lepiej myślące i silniejsze (bzdura :D). Tak myślą same kobiety, a mentalność nie zmienia się z dnia na dzień. Póki same nie zechcą lepiej je na siłę nie pchać w politykę |
_________________ "I like my men like I like my tea - weak and green."
|
|
|
|
|
Slova
Panzer Panzer~
Dołączył: 15 Gru 2007 Skąd: Hajnówka Status: offline
Grupy: Samotnia złośliwych Trolli
|
Wysłany: 02-08-2011, 17:26
|
|
|
Nie. I tu nie będę robił wywodów - parytety po prostu przeczą zasadom demokracji. Po co psuć system, który i tak działa nie najlepiej? |
_________________ Mam przywilej [nie] być Człowiekiem
But nvidia cards don't melt, they just melt everything within 50 meters.
|
|
|
|
|
Morg
Dołączył: 15 Wrz 2008 Skąd: SKW Status: offline
Grupy: AntyWiP Fanklub Lacus Clyne Tajna Loża Knujów
|
Wysłany: 02-08-2011, 21:45
|
|
|
Ups, zagłosowałem od razu, nie zauważając opcji "mam jajca". :P Trudno, happens. Ale generalnie co do zasady jestem przeciw wszelkiemu sztucznemu ustawianiu czegokolwiek przez polityków, zwłaszcza w kwestiach wyborczych, o ile nie jest to konieczne (przykład: trzeba choćby jakoś granice okręgów wyborcze wytyczyć...) Z tego nigdy nie wychodzi nic dobrego. |
_________________ Świadka w sądzie należy znienacka pałą przez łeb zdzielić, od czego ów zdziwiony wielce, a i do zeznań skłonniejszy bywa. |
|
|
|
|
Dembol
Dołączył: 11 Sty 2006 Skąd: Kraków Status: offline
|
Wysłany: 02-08-2011, 22:18
|
|
|
Nie.
Większość powodów już wypisano, a ja muszę wcześnie rano wstać, więc na razie tylko tyle.
Stoi jak byk w konstytucji, że wraz z osiągnięciem jakiegoś tam wieku możemy kandydować. Nigdzie Ci źli mężczyźni, który ten dokument pisali nie dopisali małym druczkiem "chyba że jesteś kobietą". Czyli jesteśmy obecnie wszyscy równi wobec prawa i to jest dobra zasada. Skoro kobiet w polityce nie ma to może nie chcą/nie interesują się/mają ciekawsze zajęcia/nie mają odpowiednich kwalifikacji/wolą działać w inny sposób. Do kopania rowów potrzeba siły fizycznej. Stąd mniej kobiet w tym biznesie. Może do polityki potrzeba pewnych określonych cech charakteru, które rzadziej trafiają się u kobiet lub których kobiety nie uznają za konieczne rozwijać. Doszukiwanie się męskich układów przez p. prof. Środę zakrawa mi na paranoję. |
_________________ Evil Manga |
|
|
|
|
Morg
Dołączył: 15 Wrz 2008 Skąd: SKW Status: offline
Grupy: AntyWiP Fanklub Lacus Clyne Tajna Loża Knujów
|
Wysłany: 02-08-2011, 23:37
|
|
|
Dembol napisał/a: | Stoi jak byk w konstytucji, że wraz z osiągnięciem jakiegoś tam wieku możemy kandydować. |
Ekhm. Nie, nie stoi. Stoi od jakiego wieku można zostać wybranym, a zaraz dalej stoi art. 100 i szczególnie jego ustęp 3, mówiący że "zasady i tryb zgłaszania kandydatów i przeprowadzania wyborów oraz warunki ważności wyborów określa ustawa." No więc określa. Ale to tak gwoli ścisłości tylko, nie zamierzam mordować tematu prawnymi dywagacjami. :P |
_________________ Świadka w sądzie należy znienacka pałą przez łeb zdzielić, od czego ów zdziwiony wielce, a i do zeznań skłonniejszy bywa. |
|
|
|
|
Slova
Panzer Panzer~
Dołączył: 15 Gru 2007 Skąd: Hajnówka Status: offline
Grupy: Samotnia złośliwych Trolli
|
Wysłany: 02-08-2011, 23:42
|
|
|
A ustawa określa wszystko wobec OBYWATELA, niezależnie od płci. |
_________________ Mam przywilej [nie] być Człowiekiem
But nvidia cards don't melt, they just melt everything within 50 meters.
|
|
|
|
|
Tabris
Snowflake
Dołączył: 19 Lut 2011 Status: offline
|
Wysłany: 03-08-2011, 10:47
|
|
|
Na nie bo:
Cytat: | Bo nie ma kobiet w polityce, jak są to jest ich właściwie niewiele i są raczej traktowane... maskotkowo? |
Kobiety pełnią role maskotek i takich dodatków do partii w polityce. Niektóre są tego nieświadome i dowiadują się o swojej roli dopiero podczas układania list wyborczych - jak było to w przypadku Joanny Muchy. |
_________________
|
|
|
|
|
moshi_moshi
Szara Emonencja
Dołączyła: 19 Lis 2006 Skąd: Dąbrowa Górnicza Status: offline
Grupy: Alijenoty Fanklub Lacus Clyne WOM
|
Wysłany: 03-08-2011, 11:42
|
|
|
Jestem przeciw i właściwie nic nowego nie napiszę.
Jeżeli kandydatka nie ma odpowiedniej siły przebicia by znaleźć się na liście, to po jakie licho wciskać ją tam na siłę, skoro poparcie będzie miała marne. W imię jakiejś tam poprawności? A co mi z tego przyjdzie, jako wyborcy? Nie potrzebuję maskotek, tylko osób, które są w stanie coś zrobić i w tym momencie płeć jest dla mnie trzeciorzędną sprawą.
Poza tym, piękna mi przysługa dla kobiet. Parytety tylko podkreślą fakt, że bez pomocy baba nie jest w stanie zrobić nic. Guzik prawda, jak chce to potrafi, co kilka pań udowodniło. |
_________________
|
|
|
|
|
Ysengrinn
Alan Tudyk Droid
Dołączył: 11 Maj 2003 Skąd: дикая охота Status: offline
Grupy: AntyWiP Tajna Loża Knujów WOM
|
Wysłany: 04-08-2011, 17:25
|
|
|
Prof. Środa: To męski układ - I heard that before. Magdalenie Środzie coraz bliżej do linii ideologicznej PiS, notabene najbardziej bodaj sfeminizowanej partii po Partii Kobiet.
Swoją drogą... W PO kobiety dostały 14 z 41 jedynek, czyli 34%, czyli CAŁY JEDEN PROCENT mniej niż kwota ustawowa. Czyli o co cały ten krzyk? O rozczarowanie działaczek, tym, że SLD jest dziadowe, anachroniczne i pełne małomiasteczkowych macho? No przykro mi, wyzbycie się złudzeń ma to do siebie, że boli. Zwłaszcza po latach zaklinania rzeczywistości, patrzenia przez palce i wciskania ludziom kitu, że najbardziej zacofana i szowinistyczna partia w kraju jest motorem walki o równouprawnienie, po tylu latach przymykania oczu i wciskania ludziom kitu, musiało boleć. |
_________________ I can survive in the vacuum of Space
|
|
|
|
|
Morg
Dołączył: 15 Wrz 2008 Skąd: SKW Status: offline
Grupy: AntyWiP Fanklub Lacus Clyne Tajna Loża Knujów
|
Wysłany: 04-08-2011, 18:35
|
|
|
Ysengrinn napisał/a: | Czyli o co cały ten krzyk? |
Zapewne o deklaracje Tuska, że on to i za pięćdziesięcioma procentami jest. No ale jeśli ktoś jeszcze do deklaracji Tuska przykłada tak dużą wagę, to sam sobie winien... |
_________________ Świadka w sądzie należy znienacka pałą przez łeb zdzielić, od czego ów zdziwiony wielce, a i do zeznań skłonniejszy bywa. |
|
|
|
|
wa-totem
┐( ̄ー ̄)┌
Dołączył: 03 Mar 2005 Status: offline
Grupy: Fanklub Lacus Clyne WIP
|
Wysłany: 04-08-2011, 21:37
|
|
|
A ja czekam, kiedy ktoś weźmie w obronę środowiska LGBT i zażąda żeby poza 50% parytetem kobiet i mężczyzn, zapisać w ustawie obowiązek umieszczenia na każdej liście co najmniej jednego geja, jednej lesbijki, i tak dalej.
Bo właściwie dlaczego nie? Jak parytety, to czemu tylko według płci, a nie orientacji? Przecież jeśli w polityce nie ma reprezentantów środowisk LGBT, to oni są prześladowani i dyskryminowani! |
_________________ 笑い男: 歌、酒、女の子 DRM: terror talibów kapitalizmu
|
|
|
|
|
Mai_chan
Spirit of joy
Dołączyła: 18 Maj 2004 Skąd: Bóg jeden raczy wiedzieć... Status: offline
Grupy: Fanklub Lacus Clyne Tajna Loża Knujów WIP
|
Wysłany: 04-08-2011, 21:48
|
|
|
/me się krztusi
Totem, na litość, ludzie się boją przed znajomymi przyznać, a ty chcesz im kazać przyznawać się w SEJMIE? Pogrzało?
(pomijając już fakt, że stawiam moją trzecią nerkę, że jednak jakiś 'nieheteronormatywny' wśród polityków by się znalazł)
A co do parytetów - moim zdaniem miecz obosieczny. Bo z jednej strony fajnie by było, żeby w polityce udzielało się więcej kobiet, z drugiej jednak, czy takie "parytetowe posłanki" nie będą traktowane jeszcze mniej poważnie, niż dotąd? Bez wątpienia pojawią się głosy, że "pani X to weszła do sejmu tylko dzięki temu, co ma między nogami". Jakoś niefajna perspektywa. |
_________________ Na Wielką Encyklopedię Larousse’a w dwudziestu trzech tomach!!!
Jestem Zramolałą Biurokratką i dobrze mi z tym!
O męcę twórczej:
[23] <Mai_chan> Siedzenie poki co skończyło się na tym, że trzy razy napisałam "W ciemności" i skreśliłam i narysowałam kuleczkę XD
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików Możesz ściągać załączniki
|
Dodaj temat do Ulubionych
|
|
|
|