[Crushmaker]

"Dj bez słuchawek" - czyli ciekawa inicjatywa pewnej grupy osób względem denerwującego słuchania muzyki z tel. komórkowych bez słuchawek w miejscach publicznych. Akcja wypadła naprawdę fajnie i moim zdaniem powinna zniechęcić przynajmniej jednego nałogowego wielbiciela okazywania swojego gustu muzycznego w autobusach :)
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=z6cTzUuHZjo

[Keii]

Szkoda, że filmik trochę przekombinowany pod względem montażu, ale fakt, sam pomysł na akcję super.

[BOReK]

Nah, jak na styl amatorski wyszło im całkiem ciekawie. Idea miodzio!

EDIT: Już wiem co mi to przypomina - Annoying Devil, przy czym nareszcie motyw jest słuszny. >D

[Keii]

Na amatorską robotę to nie wygląda, bardziej na reklamę Croppa z przesłaniem, która została profesjonalnie sklejona.

[BOReK]

Ależ ja nie piszę o robocie i użytych narzędziach, tylko o efekcie. Pewnie że widać włożone przygotowania. ;]

[wa-totem]

Mnie się za to podoba ich poprzedni "assignment" z psami... WIN!

I ten bęben za laską na Placu Konstytucji, boskie! Gdybym tam był, to bym się dołączył.

[Vodh]

Kiedyś widziałem tę akcję z zemstą rowerzystów i miałem nawet nadzieję, że inicjatywa nie umrze. I proszę, jakie przyjemne zaskoczenie - kolejny fajnie zmontowany filmik, znowu niezłe pomysły. Faktycznie to całkiem dobre podsumowanie - Annoying Devil w słusznej sprawie.