[Ysengrinn]

Ale mimo wszystko, jak już Filia Vala wychowa, to raczej trudno żeby byli parą:P. To znaczy może i to możliwe, ale wolałbym żeby nie było możliwe. Za to nie mam nic przeciwko F/V w fikach w AU, czyli autorskim świecie, różnym od tego ze Slayersów.

[Zegis Black Priest]

chyba że Val miaby "kompleks Edypa" ale nie wiem czy Filila by na to poszła... chyba że przygarneła go by "wychować" sobie męża ;)

[Ysengrinn]

Przypomina mi się artykuł z ostatniego Mangazynu "Zakazane relacje w mandze shoujo"^_______^.

[Serika]

Ja jestem bardzo X/F-owa... I Val z Filią mi po prostu nie leży - ale nie dlatego, że do siebie nie pasują! Bo jeśli tylko przekształcić nieco zakończenie Try, to daje się z tego wykroić naprawdę fajne rzeczy... Uczucia Filli zdecydowanie można różnie interpretować - ona Valowi współczuła i była nim zafascynowana, a od tego naprawdę niedługa droga do czegoś więcej... Z tym, że jeśli go wychowała - moim zdaniem droga zamknięta. No prawie...

Tak w ramach ciekawostki podrzucam linka do ficzka mojej ulubionej chyba autorki - mamy trójkącik, miło się czyta i sami zobaczcie, co się z tego daje wykroić... :>

http://www.fanfiction.net/read.php?storyid=1369241

[ka_tka]

Ale zawsze mogła nie wychować go do końca, tylko gdzieś oddać czy coś... :P

[Ysengrinn]

Ka_tka nie kombinuj:].

[Zegis Black Priest]

Wiesz ka_tka to w sumie by pasowało jakby Xellos jej uświadomił że przy tak wybuchowej matce szczęśliwe dzieciństwo nie wchodzi w grę ;)

[Chimeria]

Wielkie dzięki Ysen za fiki^^
Co do sporu F/V... ona smok i on smok->ładnie by wyglądali, ale muszę przychylić się do postów Xellas. Na końcu gdy dostała jajo to miałam wrażenie, że chce Vala wychować.No i chyba tak jest... Więc patrząc obiektywnie sądzę, że matka.^^ Ale jako para byliby śliiiiiczni *_* >tylko mam wrażenie, że on ma za młodą twarz w storunku do Filii<

[Ysengrinn]

Your welcome, Chimeria. Ku chwale:P.

Czy ja wiem, czy on ma zbyt młoda twarz? kwestia gustu. Mnie interesuje coś, co mi właśnie przyszło do głowy. Co jeśli Val pamięta swoje poprzednie życie. W takim wypadku niewykluczone, że jednak, po jakimś czasie, może coś między nim a Filią wyniknąć.

Dobra, może dolać troche oliwy do ognia? Co powiecie na parę X/A:P? Widziałem ze dwa fiki na ten temat. Jeden był fajny, odkrywał mroczną stronę natury Amelii, drugi miał tę wadę, że Amelia była OOC i miała charakter Liny, a Lina(spiknięta w tym fiku z Zelem) również była OOC i miała charakter Amelii. Doprawdy nie wiem co o nim mysleć:P.

[Chimeria]

A/X???? XDDD Nie...to się nie uda^^ Ona to dziecko zapatrzone w Zela (>_<) jak w obrazek. Na dodatek jest przecież niepoważną zwolenniczką sparwiedliwści^^
On jest tzw. zimnym draniem^^ Nie można powiedzieć żeby był poważny^_^ ale nie pasuje do Amci. Już prądzej widzę F/X co i tak mi nie pasuje^^
Nie- to się nie uda^_^ Chyba podobnie jak S/X ^^
Ale czy mogłoby coś wyjść z A/G???

[Ysengrinn]

No cóż... sam nie wiemO_o. W sumie oboje są na tym samym poziomie intelektualnym, a w tym odcinku z emerytowanymi Power Rangers(perełka po prostu:P) w sumie nieźle sobie radzili jako duet. Poza tym Gourry byłby zdecydowanie lepszym księciem od Zela: świetnie pasuje do wizerunku, a przy tym nie wtrąca się do rządzenia(takiego Philla nigdy nie ma w domu wiec pewnie tez nie on rządzi, tylko rada królewska). Zela by poddani raczej nie przyjęli, ksenofobia i te sprawy:P.

[Chimeria]

Taa... Power Rangers to było cudo...*_* Jakby się im przyjrzeć to czemu nie...XD
Ksenofobia...(coś mi się z Xellas przypomina XD) bardzo prawdopodobne^^
Przeszli już kilka poziomów wtajemniczenia. Gourry był przecież już mównicą Amelii ^^

[Ysengrinn]

Odbiegliśmy od tematu, jeszcze tutejszy ustrój faszystowski gotów to wyciąć:P. To wracając do starego wątku: Zel/Sylpheel? tylko bez wyżej wspomnianych wideł proszę^^.

[Chimeria]

<Jak to bez wideł??? Bez wideł nie ma dyskusji>)
Ale faktycznie niezły offtop się wykroiłXD Widły!Do mnie!^_^<
Zel i Sylphiel??? Ona jest zapatrzona w naszego szermierza jak Amelka(>_<) w Zela^^
Nie może być! Zel by z nią nie wytrzymał! Ale przynajmniej miałby dobre obiadki^_^

[Ysengrinn]

Załóżmy, że Lina i Gourry nie daliby się od siebie oderwać? Co wtedy^_^?