[Tabris]

[Salva]

Zerknęłam za okno żeby oderwać myśli na chwilę od czytania posta i co widzę? Ogromny kursor. Poważnie, wydeptany fragment trawnika ma kształt kursora... Muszę to potem sfotografować.

[Miya-chan]

Bo pijękna burza w nocy i od razu łatwiej dziś oddychać. Pewnie nie na długo, ale zawsze.

[Serika]

!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

(tak, to było treściwe... XD)

[Smk]

[Melmothia]

Drezno było świetne, ale forma zwiedzania, czyli przeganianie naszego stada z jednego miejsca w drugie, tak że człowiek nie miał czasu na obejrzenie wszystkiego dokładnie, już mi się nie podobała. Miśnia za to, oglądana już wolniej, była cudowna. Te domki! Miśnieńska manufaktura porcelany! *_* Te ceny... Samochody są tańsze. Mogłam się jeno na pocztówki szarpnąć, bo nawet najmniejsze, takie tycie tycie figurki porcelanowe były po kilkaset euro. Od cen tych większych kręci się w głowie. Samo miasto jest naprawdę przepiękne, ale trochę takie... wymarłe. Dużo pustych domów, ludzie chyba uciekają, może pracy nie ma? Poza tym cała masa innych, ciekawych rzeczy (kościoły, zamki, największy na świecie zielony diament, od patrzenia na który bolą oczy, tak się skrzy, wieża, pestka z twarzami, Madonna Sykstyńska itd.).

[BOReK]

Przy takich cenach to nic dziwnego, że pracy nie ma i ludzie uciekają... Kto to kupi? Oo

Bo warunki pogodowe w ciągu godziny zrobiły się całkiem przyjemne. Fcuk logic.

[Miya-chan]

[Serika]

[Ysengrinn]

Zimny prysznic i człowiek zaczyna znów funkcjonować, przynajmniej na jakiś czas.

[Morg]

[Koranona]

[Ysengrinn]

Gratulacje!

[Smk]

[Bezimienny]