FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  Galeria AvatarówGaleria Avatarów  ZalogujZaloguj
 Ogłoszenie 
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.

Poprzedni temat :: Następny temat
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5 ... 18, 19, 20  Następny
  Wiara, religia, światopogląd, filozofia i temu podobne
Wersja do druku
Ysengrinn Płeć:Mężczyzna
Alan Tudyk Droid


Dołączył: 11 Maj 2003
Skąd: дикая охота
Status: offline

Grupy:
AntyWiP
Tajna Loża Knujów
WOM
PostWysłany: 23-01-2006, 20:58   

Cytat:
Historycznie doinformowani, poprawcie mnie, jeśli się mylę.


Mylisz się sakramencko. Z prostego powodu: wszystko co wymieniłeś - ciekawość świata, chęć rozwiązywania problemów i żądzę zysku, jest w niektórych religiach/kulturach sto razy bardziej tłumione niż w chrześcijaństwie.

Konfucjanizm uczy dostosowywania się do świata, a nie dostosowywania świata do siebie. Ciekawość świata? To jest jakiś świat poza Chinami?!
Islam uczy, że człowiek jest nic nie znaczącym pyłkiem i bez bożej pomocy nic nie zdziała, więc niech nawet nie próbuje (tak, to jest wzięte z chrześcijaństwa; i rozwinięte). Żądza zysku? Buahaha...
Hinduizm to już w ogóle fajnie uczy - bądź grzeczny i nie wyłamuj się, to może w przyszłym wcieleniu zostaniesz kimś z wyższej kasty/wyższego ogniwa łańcucha pokarmowego.
Buddyzm uczy przede wszystkim pracy nad sobą, wszystko co wymieniłeś to przeszkody w drodze do tego.

Skoro więc inne kultury tłumiły te popędy, które dla Ciebie (wychowanego w chrześcijańskeij bło nie bło kulturze) są oczywiste, to chyba nie mamy o czym mówić.

_________________
I can survive in the vacuum of Space
Przejdź na dół Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź galerię autora
Ysengrinn Płeć:Mężczyzna
Alan Tudyk Droid


Dołączył: 11 Maj 2003
Skąd: дикая охота
Status: offline

Grupy:
AntyWiP
Tajna Loża Knujów
WOM
PostWysłany: 23-01-2006, 21:12   

Cytat:
Radzili sobie chyba nawet lepiej niż późniejsi chrześcijanie.


Guzik prawda. Proponuję poczytać więcej o średniowiecznych i starożytnych szpitalach i uniwersytetach. Biorąc poprawkę na poziom wiedzy, który w średniowieczu był nieporównanie niższy, acz szybko nadrabiał zaległości.

Cytat:

Zauważ, że w czasach po starozytności i przed naszymi czasami 90% rozwoju technologicznego i społecznego dokonywało się w Europie i Ameryce, ale nie jest to jednoznaczne z tym, że dzięki chrześcijaństwu.


Więc dzięki czemu? Może wyższości białej rasy? Chrześcijaństwo wchłonęło wszystko co najlepsze z dorobku Greków, Rzymian i barbarzyńców wykształcając system unikalny na skalę światową. Jego cechą było właśnie to, że umożliwiał ludziom rozwój - do tego stopnia, że taki Tilk nawet nie zauważa jego wpływu;P.

_________________
I can survive in the vacuum of Space


Ostatnio zmieniony przez Ysengrinn dnia 23-01-2006, 21:13, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź galerię autora
ril Płeć:Mężczyzna


Dołączył: 09 Wrz 2005
Status: offline
PostWysłany: 23-01-2006, 21:12   

A jednak dużo postępu zawdzięczamu zaprzeczaniu podejścia chrześcijańskiego. Zastąpieniu wiary i opieraniu się na dziełach uznanych autorytetów przez opieranie się na rozumie (Kartezjusz i potem Oświecenie). Innym przykładem jest rewolucja francuska ze swoim rozdziałem państwa od kościoła i prawami człowieka, obydwiema ideami zwalczanymi przynajmniej przez Kościół katolicki.
To prawda, że część z rzeczy wypracowanych przez chrześcijaństwo była korzystna i sprzyjała postępowi, ale część była niekorzystna i gdyby europejczycy się im nie przeciwstawili, to też nie zaszliby daleko.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Bianca
-Usunięty-
Gość
PostWysłany: 23-01-2006, 21:16   

ril, slonce - ale podejscie anty- wymaga najpierw tego, czemu mialoby przeczyc. czytaj, chrzescijanstwa.

i tak nawaisem mowiac, ci co mnie znaja nie dadza sklamac. ja jestem anty-, i to szalenie anty. do tego stopnia ze kosciol katolicki (nie mylic z ludzmi wierzacymi) jest dla mnie praktycznie wcieleniem tego co najgorsze. natomiast musialabym byc glupia zeby odmowic mu ii chrzescijanstwu w ogolnosci roli historycznej ktora im sie slusznie nalezy
Powrót do góry
Ysengrinn Płeć:Mężczyzna
Alan Tudyk Droid


Dołączył: 11 Maj 2003
Skąd: дикая охота
Status: offline

Grupy:
AntyWiP
Tajna Loża Knujów
WOM
PostWysłany: 23-01-2006, 21:16   

Kler katolicki jest dziś w trudnej sytuacji. Jest nieco anachroniczny, a jeśli próbuje się zmieniać to niekoniecznie w dobrym kierunku. Choćby dla tego, że jego zwierzchincy nie bardzo się orientują w którą stronę wieje wiatr historii.

Cytat:
Zastąpieniu wiary i opieraniu się na dziełach uznanych autorytetów przez opieranie się na rozumie (Kartezjusz i potem Oświecenie).


No dobra, ale pokaż mi inną kulturę, na której coś takiego jak oświecenie wykwitło czy choćby mogło wykwitnąć? Nawet taki socjalizm ma silne umocowanie w ideologii niektórych sekt chrześcijańskich ze średniowiecza.

_________________
I can survive in the vacuum of Space


Ostatnio zmieniony przez Ysengrinn dnia 23-01-2006, 21:22, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź galerię autora
tilk Płeć:Mężczyzna


Dołączył: 24 Lip 2003
Status: offline

Grupy:
Alijenoty
PostWysłany: 23-01-2006, 21:20   

Cytat:
Skoro więc inne kultury tłumiły te popędy, które dla Ciebie (wychowanego w chrześcijańskeij bło nie bło kulturze) są oczywiste, to chyba nie mamy o czym mówić.

Mam inną wersję - te popędy istnieją POMIMO kulturze chrześcijańskiej. Nie zauważyłem w doktrynie chrześcijańskiej pochwały dla poznawania świata. Stan obecny wynika raczej z tego, że Kościół katolicki uległ i zamiast hamować postęp, jak robił przez długi czas, popłynął z nim i dopasował się do niego. Przynajmniej takie odnosiłem wrażenie.
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora Odwiedź blog autora Odwiedź galerię autora Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
 
Numer Gadu-Gadu
1543661
ril Płeć:Mężczyzna


Dołączył: 09 Wrz 2005
Status: offline
PostWysłany: 23-01-2006, 21:25   

Bianca napisał/a:
ril, slonce - ale podejscie anty- wymaga najpierw tego, czemu mialoby przeczyc. czytaj, chrzescijanstwa.

Nie, bo nie zawsze, aby powstalo zaprzeczenie czegos - musi istniec to co ma byc zaprzeczane. Zgoda, aby powstala koncepcja rozdzialu religii od panstwa, konieczne bylo doswiadczenie co niesie ich polaczenie. Ale gdyby chrzescijanstwo od poczatku nie probowalo silnie ingerowac w poglady na tematy przyrodnicze, albo mialo mniej dogmatyczne podejscie do rzeczywistosci, to szybciej bysmy sie oderwali od Arystotelesa. Prawa czlowieka i prawa kobiet tez wydaje mi sie, ze szybciej by sie rozwinely, gdyby nie pewne idee chrzescijanstwa.
Bianca napisał/a:

i tak nawaisem mowiac, ci co mnie znaja nie dadza sklamac. ja jestem anty-, i to szalenie anty. do tego stopnia ze kosciol katolicki (nie mylic z ludzmi wierzacymi) jest dla mnie praktycznie wcieleniem tego co najgorsze.

I tu uwazam, ze zdrowo przesadzasz. Ale to temat na inna dyskusje.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Bianca
-Usunięty-
Gość
PostWysłany: 23-01-2006, 21:27   

Cytat:
Mam inną wersję - te popędy istnieją POMIMO kulturze chrześcijańskiej. Nie zauważyłem w doktrynie chrześcijańskiej pochwały dla poznawania świata. Stan obecny wynika raczej z tego, że Kościół katolicki uległ i zamiast hamować postęp, jak robił przez długi czas, popłynął z nim i dopasował się do niego. Przynajmniej takie odnosiłem wrażenie.

hmm.................. rozrozniaj katolicyzm i chrzescijanstwo. bo powiedzmy protestanci maja calkiem inne spojrzenie na swiat, prace, nauke itp. malo tego, katolicka wizja swiata nie za bardzo sie ma do wizji wczesnochrzescijanskiej, a nawet tej wczesnosredniowiecznie chrzescijanskiej.

co do tego tlumienia........... zastanowilabym sie. bo coz, milo sie slucha o tym jak to bruno spalili za jego heretycka astronomie..... tylko ze zapomina sie przy tym, ze ow wybitny naukowiec w celach "poznawczych" nalezal chyba do wiekzosci sekt satanistycznych w okolicy.....

to tak a propos inkwizycji ktora tak nie podoba sie Borkowi. warto tez wspomniec, ze to wlasnie ww inkwizycja jest podstawa dzisiejszego systemu sadowniczego.........
Powrót do góry
Ysengrinn Płeć:Mężczyzna
Alan Tudyk Droid


Dołączył: 11 Maj 2003
Skąd: дикая охота
Status: offline

Grupy:
AntyWiP
Tajna Loża Knujów
WOM
PostWysłany: 23-01-2006, 21:28   

Cytat:
Przynajmniej takie odnosiłem wrażenie.


Odnosisz złe wrażenie. Co normalne, bo to co uczą w szkołach na historii woła o pomstę do nieba. Nie dziwię się, że niektórzy poznawszy inną wersję zaczynają węszyć spiski światowe.

To naturalne, że kościół katolicki i każdy inny jest konserwatywny, w końcu jest strażnikiem dorobku kulturalnego. Nie zmienia to faktu, że jego wpływ na rozwój był olbrzymi. Nawet niesławna inkwizycja miała niemały(pozytywny!) wpływ na rozwój procesu karnego.

_________________
I can survive in the vacuum of Space
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź galerię autora
Bianca
-Usunięty-
Gość
PostWysłany: 23-01-2006, 21:31   

Cytat:
Ale gdyby chrzescijanstwo od poczatku nie probowalo silnie ingerowac w poglady na tematy przyrodnicze, albo mialo mniej dogmatyczne podejscie do rzeczywistosci, to szybciej bysmy sie oderwali od Arystotelesa. Prawa czlowieka i prawa kobiet tez wydaje mi sie, ze szybciej by sie rozwinely, gdyby nie pewne idee chrzescijanstwa.

wiesz............ zalezy. dogmatyczne spojrzenie na swiat dalo spojna wizje rzeczywistosci w momencie, gdy istniala minimalna ilosc faktow.

nie licz tego tylko w kategoriach nauki, gra szla rowniez o utrzymanie wplywow - w szczegolnosci we wczesniejszych czasach. wiec pytanie na ile ten mniejszy dogmatyzm czy mniejsze ingerowanie oslabiloby wplyw kosciola na europe jako taka.

prawa czlowieka............. a ty wiesz ze to TEZ jest wynik prac inkwizycji? gdzies w ameryce, nie jestem pewna czy nie w lacinskiej.

co do praw kobiet......... w zasadzie w religiach przedchrzescijanskich nie byly one jakos sporo wieksze - bo religie matriarchalne byly zbyt pokojowe i cholernie szybko ginely.


Ostatnio zmieniony przez Ysengrinn dnia 23-01-2006, 21:34, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Ysengrinn Płeć:Mężczyzna
Alan Tudyk Droid


Dołączył: 11 Maj 2003
Skąd: дикая охота
Status: offline

Grupy:
AntyWiP
Tajna Loża Knujów
WOM
PostWysłany: 23-01-2006, 21:32   

Cytat:
Prawa czlowieka i prawa kobiet tez wydaje mi sie, ze szybciej by sie rozwinely, gdyby nie pewne idee chrzescijanstwa.


Ja nie mówię, że chrześcijaństwo było zawsze cacy, różowe i pachniało cynamonem. Ja porównuję je z "konkurencją", która zwyczajnie wypada blado. Po raz kolejny przypominam - WYDARZEŃ HISTORYCZNYCH NIE OCENIA SIĘ Z PERSPEKTYWY DNIA DZISIEJSZEGO, ALE Z PERSPEKTYWY SWEGU OKRESU W HISTORII. W przeciwnym wypadku wyjdzie nam absurd.

_________________
I can survive in the vacuum of Space
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź galerię autora
BOReK Płeć:Mężczyzna


Dołączył: 15 Lip 2005
Status: offline
PostWysłany: 23-01-2006, 21:35   

Wiesz, Bianca - to, że A nie wynika z B, nie oznacza, że A wynika z C. Ale przynajmniej teraz rozumiem, o co ci chodzi.

W chrześcijańskiej Europie też nie było powszechnego nauczania - jak ktoś nie miał kasy i nie był szlachetnie urodzony, to dostawał motykę do ręki i w pole, bo akurat Kościół wolał jak najwięcej ludzi trzymać w ciemnocie. I nie mówcie mi, ze Kościół nie tłumił nauki - głównie astronomii ;).
Przy okazji nie omieszkam wspomnieć, że Egipt był dobrze zorganizowany - na pewno lepiej, niż Chiny paręset lat później. A te wszystkie kultury się nie rozwinęły dalej, bo wszystkie zostały zmiecione przez inne kultury- jak to zwykle bywa.
Europa miała o tyle fart, że nikt nie żyje wiecznie - w tym Czyngis-chan. Po jego śmierci wielkie imperium mongolskie się rozpadło, głównie ze względu na to, że Mongołowie nie zdążyli się w pełni umocować na zdobytych ziemiach. A przez to wszystko dzielni chrześcijanie pokonali wreszcie Tatarów - ale dobić leżącego to nie sztuka. Notabene to samo imperium rozpykało całkiem nieźle prosperujące wówczas Chiny.
Jakaż to jeszcze starożytna kultura została? Aleksander Wielki umarł za młodu, Juliusza Cezara zamordowano...
Innymi słowy - kwestia szczęścia. Co do zasług chrześcijańskiej organizacji - wspomnę tylko, że baaaardzo wielu wynalazców było samoukami, więc raczej niewiele temu zawdzięczają. Bo na tych wszystkich uniwerkach największy nacisk kładziono na filozofię i nauki o Bogu, zamiast np. na fizykę :P.


EDIT - wypadłem z obiegu, męczyłem tego posta ponad 20 minut :P. Więc niekoniecznie jest na fali :D.

_________________
You ask me if I've known love and what it's like to sing songs in the rain
Well, I've seen love come and I've seen it shot down, I've seen it die in vain

Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Ysengrinn Płeć:Mężczyzna
Alan Tudyk Droid


Dołączył: 11 Maj 2003
Skąd: дикая охота
Status: offline

Grupy:
AntyWiP
Tajna Loża Knujów
WOM
PostWysłany: 23-01-2006, 21:39   

Cytat:
I nie mówcie mi, ze Kościół nie tłumił nauki - głównie astronomii ;).


BUAHAHAHAHAHAHA!!! Tu Cię mam! Zapewne chodziło Ci o Kopernika. Otóż pudło - jego praca spotkała się z aprobatą papieża, a na indeks ksiąg zakazanych trafiła absolutnym przypadkiem za następnego pontykatu. Bodajże Giordano Bruno oparł swe heretyckie tezy (jest nieskończenie wiele światów, w związku z tym Boga nie ma; w wielkim uproszczeniu, ale trzebaby strasznie dużo tłumaczyć)na tej księdze, a oficjum skazując go na stos mimochodem wpakowało na indeks "O obrotach...". Później się kapnięto i usunięto z niego tę księgę.


A herezje były złe z podstawowego powodu - wywołują rozruchy społeczne i rewolucje. Historia zaś nie zna przypadku rewolucji plebejskiej, która skończyła się dobrze (francuska była burżuazyjna, a i tak niespecjalnie fajna była). Feudalizm to owszem głupi ustrój, ale każdy ustrój jest lepszy od anarchii.

_________________
I can survive in the vacuum of Space


Ostatnio zmieniony przez Ysengrinn dnia 23-01-2006, 21:47, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź galerię autora
Bianca
-Usunięty-
Gość
PostWysłany: 23-01-2006, 21:45   

Cytat:
W chrześcijańskiej Europie też nie było powszechnego nauczania - jak ktoś nie miał kasy i nie był szlachetnie urodzony, to dostawał motykę do ręki i w pole, bo akurat Kościół wolał jak najwięcej ludzi trzymać w ciemnocie. I nie mówcie mi, ze Kościół nie tłumił nauki - głównie astronomii ;).

no i? a jak w rzymie urodziles sie niewolnikiem to dostawales do reki teze motyke i tyle w temacie. i jak w egipcie urodziles sie niewolnikiem to dostawales do reki motyke.

Cytat:
Przy okazji nie omieszkam wspomnieć, że Egipt był dobrze zorganizowany

i na pewno nie trzymal tych wszystkich niewolnikow w ciemnocie? :D

Cytat:
A te wszystkie kultury się nie rozwinęły dalej, bo wszystkie zostały zmiecione przez inne kultury- jak to zwykle bywa

wiesz................. widze w tym rozumowaniu jeden taki drobiazg. jezeli byly tak dobre i silne (majac lepszy start, najpierw egipet od chin, potem chiny od chrzescijan).............. to jakim cudem ktos tak po prostu przyszedl i je zmiazdzyl. i dlaczego w takim razie nikt nie przyszedl i nie zmiazdzyl chrzescijan?

Cytat:
Europa miała o tyle fart, że nikt nie żyje wiecznie - w tym Czyngis-chan. Po jego śmierci wielkie imperium mongolskie się rozpadło, głównie ze względu na to, że Mongołowie nie zdążyli się w pełni umocować na zdobytych ziemiach. A przez to wszystko dzielni chrześcijanie pokonali wreszcie Tatarów - ale dobić leżącego to nie sztuka. Notabene to samo imperium rozpykało całkiem nieźle prosperujące wówczas Chiny.

hmm............. wszystko dobrze i wszystko pieknie - tylko z tymi tatarami nie do konca sie zgadza prosta matematyka. a mianowicie ile czasu i w jaki sposob sie jedzie z tej mongolii do takiej europy. i wychodzi ze tak w zasadzie to nie za bardzo 2+2=4

a co do mongolow, to w duzej mirze do ich pobicia przyczynili sie rosjanie.... ktorzy uwaga, pod wplywem chrzescijanstwa polaczyli sie z kilkudziesiat malych ksiestewek w 1 wieksze panstwo.

Cytat:
Wiesz, Bianca - to, że A nie wynika z B, nie oznacza, że A wynika z C. Ale przynajmniej teraz rozumiem, o co ci chodzi.

polecam statystyke. bo chyba mendel tak dochodzil do praw dziedziczenia. jesli z 1000 groszkow 90% itp.....
Powrót do góry
Ysengrinn Płeć:Mężczyzna
Alan Tudyk Droid


Dołączył: 11 Maj 2003
Skąd: дикая охота
Status: offline

Grupy:
AntyWiP
Tajna Loża Knujów
WOM
PostWysłany: 23-01-2006, 21:54   

Cytat:
Aleksander Wielki umarł za młodu, Juliusza Cezara zamordowano...


Duuża prośba - poczytaj książki historyczne, jeśli chcesz gadać o historii, bo za przeproszeniem ale pleciesz. Aleksander Wielki z kulturą nie miał nic wspólnego, może poza dostarczaniem Arystotelesowi ciekawych zwierzaków do badań. Tak poza tym to był sobie zdobywcą i wojownikiem, stworzył olbrzymie imperium które natychmiast się rozsypało.

Juliusz Cezar został zamordowany... I? Przecież Był to dopiero początek Imperium Rzymskiego! Zresztą jak już mówiłem chrześcijaństwo wzięło od Rzymian wszystko co najlepsze.

_________________
I can survive in the vacuum of Space
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź galerię autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Strona 4 z 20 Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5 ... 18, 19, 20  Następny
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików
Możesz ściągać załączniki
Dodaj temat do Ulubionych


Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group