FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  Galeria AvatarówGaleria Avatarów  ZalogujZaloguj
 Ogłoszenie 
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.

Poprzedni temat :: Następny temat
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 17, 18, 19, 20, 21  Następny
  Death Note

Po czyjej jesteś stronie?
Light: Kira rulez!
35%
 35%  [ 70 ]
L: Genialny pod każdym względem
35%
 35%  [ 70 ]
Ryuk: Omoshiro!! Ale to fajne!
28%
 28%  [ 55 ]
Głosowań: 195
Wszystkich Głosów: 195

Wersja do druku
Agon Płeć:Kobieta


Dołączyła: 05 Maj 2008
Status: offline
PostWysłany: 06-05-2008, 19:18   

Vodh, dokładnie.

Sama uprzednio przed wypowiedzeniem się w tym temacie, przejrzałam parę stron i natknęłam na wiele niezaznaczonych, jako spoiler podobnych wypowiedzi.

Tutaj może mój błąd, że nie oznaczyłam tego jako spoiler – zedytowane. Cóż, muszę się bardziej w tym wprawić przy pisaniu postów. :]


A wracając do tematu, co mogę jeszcze dodać?


Spoiler: pokaż / ukryj
Podoba mi się również portret psychologiczny Kiry, pokazujący częściowo, jak żądza władzy potrafi zniszczyć człowieka, niosąc za sobą różne ofiary, jak np. rodzina. W końcu Light doprowadził do śmierci własnego ojca i kiedy Sayu została porwana, miał też chwilę wahania, czy nie zabić własnej siostry. Ogólnie to współczuję matce Light’a – mąż nie żyje, syn nie żyje i chyba w pewnym momencie Sayu pokazano na wózku inwalidzkim, ale nie jestem pewna.


Takie moje odczucia, w każdym razie DN zrobiło na mnie nie małe wrażenie. Świetna fabuła, świetna kreska.
Przejdź na dół Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora Odwiedź galerię autora Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
Mugen Płeć:Mężczyzna
Sealed


Dołączył: 02 Maj 2008
Skąd: Kraków
Status: offline
PostWysłany: 06-05-2008, 20:29   

Vodh cieszę się, że anime jest Ci już znane, niestety nie jesteś pępkiem świata, nadal są ludzie, którzy może jeszcze tego nie oglądali i właśnie cała zabawa związana z Death Note dobiegła końca.
Po drugie, to że ktoś już wcześniej popełnił błąd nie znaczy, że Ty również musisz iść tą drogą. Jeśli w taki sposób postrzegasz takie kwestie, pozostaje życzyć mi szczęścia.
Po trzecie, po to istnieje taka funkcja jak "spoiler" by z niej korzystać w odpowiednich sytuacjach, do których należą wspomniane przeze mnie.

Pojawił się błąd i argument, że ktoś inny już go popełnił, co ma być usprawiedliwieniem nie należy do logicznych.

To tylko moja odpowiedź na Twojego posta i jeśli masz zamiar zacząć na ten temat dyskusję, nie oczekuj, że odbije piłeczkę.

_________________
Music is needed to party
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
 
Numer Gadu-Gadu
7393255
IKa Płeć:Kobieta

Dołączyła: 02 Sty 2004
Status: offline

Grupy:
WIP
PostWysłany: 06-05-2008, 20:47   

Nota odmoderatoska:

Tak się składa, że w dziale Alfabet są dopuszczalne spoilery.

W wypadku serii, które nadal są emitowane, w tytule tematu jest to zaznaczane tagiem [.SPOILER]. W taki wypadku, jeśli jest prowadzona dyskusja o bieżących odcinkach, tagiem /spoiler/ są oznaczane "mniejsze" psuje - w końcu dyskutują osoby będące na bieżąco z serią, a osoby postronne wchodzą na własną odpowiedzialność.

Jeśli seria jest serią skończoną, używanie tagu /spoiler/ nie jest wymagane. Seria jest skończona, a osoby które się w niej wypowiadają już ją obejrzały i próbują ją przedyskutować, zanalizować, rozebrać na części pierwsze.

Natomiast co ważniejsze: osoba, która danej serii nie obejrzała, do takiego tematu wchodzi na własną odpowiedzialność. A skoro wchodzi, to chce się czegoś o serii dowiedzieć od fanów, łącznie z fabułą. Jeśli chciałaby zyskać wiedzę ogólną - przeczytałaby recenzję.

IKa
Zua Biurokratka

Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
cesarz vedry Płeć:Mężczyzna
Geeasowany


Dołączył: 27 Gru 2005
Skąd: na pewno nie z tego świata
Status: offline
PostWysłany: 06-05-2008, 20:48   

Tutaj wezme w obrone Vodh'a. Gdy ktoś już przeczytał reszte stron napewno ma popsutą zabawe, poza tym raczej nie powinno się wchodzić na temat anime, które się właśnie ogląda, to oczywiste, że skoro jest o danym anime dyskusja, to i będą spoilery, i trzeba z tym się liczyć, gdy się wchodzi do tematu, dlatego ja zazwyczaj nie wchodze do tematów anime, którch jeszcze nie miałem okazji obejrzeć. To chyba logiczne ;]

_________________
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Bezimienny Płeć:Mężczyzna
Najmniejszy pomiot chaosu


Dołączył: 05 Sty 2005
Skąd: Z otchłani wieków dawno zapomnianych.
Status: offline
PostWysłany: 06-05-2008, 20:57   

Mugen napisał/a:
Vodh cieszę się, że anime jest Ci już znane, niestety nie jesteś pępkiem świata, nadal są ludzie, którzy może jeszcze tego nie oglądali i właśnie cała zabawa związana z Death Note dobiegła końca.


Czy naprawdę ta agresja jest potrzebna? Dyskusje można prowadzić na poziomie, bez uciekania się do osobistych ataków.

Mugen napisał/a:
Nie chce nic mówić, ale wielu osobom dwa ostatnie posty, zburzyły całą zabawę.


Tak z czystej ciekawości, czy ciebie ten problem dotyczył? Bo z tonu i treści twojego postu wnoszę że chyba jednak nie.

BTW: Spoilery są oczywiście wymagane w tematach dotyczących serii aktualnych (nawet tasiemcowych) i takich które się zakończyły względnie niedawno. W wypadku takich serii jak DN osoba wchodząca do długiego tematu niestety musi się liczyć z tym, że jest on pisany w większości przez osoby które zdążyły już serię obejrzeć i że spoilery mogą się trafić. Ja przynajmniej bym się z czymś takim liczył - było nie było jest dość oczywiste, że większość dyskusji które są toczone w takich tematach po zakończeniu serii będzie dotyczyć np. ważnych punktów zwrotnych, zakończenia, czy innych elementów które dla dopiero zaczynającego mogą być spoilerem.

_________________
We are rock stars in a freak show
loaded with steel.
We are riders, the fighters,
the renegades on wheels.

The difference between fiction and reality? Fiction has to make sense.
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
IKa Płeć:Kobieta

Dołączyła: 02 Sty 2004
Status: offline

Grupy:
WIP
PostWysłany: 27-07-2008, 17:32   

Przeniesione z komentarzy
wawsia : 27.07.2008 15:57:55

ostatni odcinek
Cytat:
Uwaga Spoiler:
ostatni odcinek był naprawdę popsuty…

jak zazwyczaj bylo tak wszystko przemyślane tak spotkanie z
Spoiler: pokaż / ukryj
nearem było naprawdę dziwne. Przecież Light mógł nie mówić tego „wygrałem” po 40 sec. a temu Mikamiemu mógłby powiedzieć żeby zapisał także jego nazwisko ale nie przypominając sobie jego twarzy

hmm : 27.07.2008 16:28:42

Re: ostatni odcinek
Cytat:
Dwie bzdury. Light powiedział
Spoiler: pokaż / ukryj
„wygrałem”, tak jak zawsze mówił, kiedy dochodziło do takich sytuacji. Light lubił takie gierki, lubił się pokazywać swojej ofiarze tuż przed śmiercią, chyba nie oglądałeś tego anime zbyt uważnie. Po drugie Light raczej nie ryzykowałby, że Mikami będzie wpisywał jego imię. Zresztą, on się przecież z nim nie umawiał. Co innego, gdyby Mikami nigdy w życiu Lighta na oczy nie widział. Wtedy by można było pokombinować i na przykład nie wpisywać nazwiska Matsudy, a wpisać nazwisko Lighta. Ale Lightowi zależało na śmierci wszystkich.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
krejd Płeć:Mężczyzna
Uaaa :P

Dołączył: 05 Sie 2008
Status: offline
PostWysłany: 09-08-2008, 14:42   

Tak, ostatni odcinek Death Note z całą pewnością jest zaskakujący. Jednak nie można o nim mówić, że jest zepsuty, zły, beznadziejny. Nie wiem co prawda jak wygląda u autorów "Death Note" sprawa ze znajomością historii Europy z ubiegłego stulecia, ale zastanawia mnie, czy naprawdę nikt z Was nie odnalazł w postaci Raito (czy, jak wolicie - Lighta) odpowiednika Stalina, zaś w jego działaniach metafory ustroju totalitarnego Związku Radzieckiego.

Nie mogę napisać, że to co widnieje w tym poście powyżej jest prawdą, bo w końcu nie znam prawdziwych zamysłów autora "Death Note". Osobiście przychylałbym się się jednak właśnie ku takiej tezie. Józef Stalin mógłby tutaj być odpowiednikiem Yagami Raito we własnej osobie - tworzyć piękne hasła dotyczące totalitaryzmu, przedstawiające ten bardzo nieciekawy ustrój w pozytywnym świetle. Jako Kira pokazuje jednak zło, do jakiego prowadzi ten schorowany system.
Spoiler: pokaż / ukryj
L oraz Near mogliby tutaj być oczywiście symbolami przeciwników komunizmu, czy faszyzmu - podziemiem, chcącym wyzwolić się od rządów tyrana. Reszta to oczywiście otoczka fantastyczna, bez której "Death Note" by nie mógł istnieć.


Tak czy inaczej - coś w tym być może jest. Dla mnie zakończenie "Death Note" było na pewno bardzo dobre i nie zmieniłbym go na żadne inne. Mimo tego uważam, że środek całego anime nie jest ciekawy. Przeciwnie wręcz - jest naciągany i nudny.

_________________
Kyuuu :).
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
mikolajp Płeć:Mężczyzna


Dołączył: 15 Mar 2007
Status: offline
PostWysłany: 09-08-2008, 22:32   

Hohoho, to się zagalopowałeś moim zdaniem. Jak dla mnie to Death Note przedstawia problem kary śmierci, a nie faszyzmu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
 
Numer Gadu-Gadu
2727785
Eire Płeć:Kobieta
Jeż płci żeńskiej


Dołączyła: 22 Lip 2007
Status: offline

Grupy:
AntyWiP
Melior Absque Chrisma
PostWysłany: 10-08-2008, 09:53   

Nie Stalina, a Raskolnikowa z notesem a baz Soni, siostry i siekiery.

_________________
Per aspera ad astra, człowieku!
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
 
Numer Gadu-Gadu
1018596
 
Numer ICQ
Achmed Płeć:Mężczyzna
Hurry Starfish ^.^


Dołączył: 11 Paź 2008
Skąd: Lublin
Status: offline
PostWysłany: 03-11-2008, 19:22   

Niestety kolejne anime na którym strasznie się zawiodłem(jeszcze jestem w trakcie oglądania). Przez kilkanaście pierwszych odcinków byłem po prostu zachwycony... nawet wzajemne_przewidywanie_z_wyprzedzeniem mi nie przeszkadzało. Niestety wtedy pojawiła się denerwująca Misa. Jednak jak się potem przekonuje powinienem się cieszyć, bo potem jest tylko gorzej. Drugi Kira... no okej są jeszcze jakieś pozostałości po pierwszych odcinkach, ale to już nie to samo. Następnie Raito i Misa o wszystkim zapominają, wszytko przemienia się w jakiś kiepski kryminał a z dawnego klimatu nie zostaje nic, nie czeka się na rozwiązanie zagadek, tylko na to kiedy w końcu będzie powrót tego co na początku...
No i najgorsze co się może stać,
Spoiler: pokaż / ukryj
ginie L, tak po prostu... bez wzniosłych scen, bez walki, po prostu go uśmiercają. No i jak się okazuje zaraz pojawia się dwóch mu podobnych...


Jestem przy 28 odcinku(będę oglądać), mam nadzieję, że już gorzej nie będzie, chociaż wątpie, bo wolałem L-a od sadystycznego, niesympatycznego Lighta.

Nie mniej jednak, po pierwszych odcinkach wymagałem czegoś więcej, gdyby na początku nie było to takie dobre, z pewnością bym się nie czuł zawiedziony.

_________________
"Don't believe in you, who believes in me."
"Don't believe in me, who believes in you."
"Believe in you, who believes in yourself."
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
 
Numer Gadu-Gadu
406070
Grisznak
-Usunięty-
Gość
PostWysłany: 03-11-2008, 19:31   

Cytat:
mam nadzieję, że już gorzej nie będzie

Będzie, będzie...
DN startuje z bardzo wysokiego miejsca i leci z górki na łeb, na szyję. Trzeba twórcom oddać, w tym są niedoścignieni.
Polecam filmową wersję aktorską, krótką, zwięzłą i niwelującą wszystkie błędy anime/mangi. Nie mamy tam wszechobecnego gejostwa, kumpli L'a, zaś końcówka jest drastycznie odmienna i co tu mówić, znacznie lepsza.
Powrót do góry
Vodh Płeć:Mężczyzna
Mistrz Sztuk Tajemnych.


Dołączył: 27 Sie 2006
Skąd: Edinburgh.
Status: offline

Grupy:
Alijenoty
Fanklub Lacus Clyne
PostWysłany: 03-11-2008, 21:31   

Według mnie po początkowym (a właściwie odpołowicznym :D) spadku jakości w pewnym momencie końcówki pojawia się ciekawszy wątek i wrażenia z oglądania przez parę odcinków przypominają to, co było wcześniej. Ale niestety faktycznie nie jest to to samo. Mimo wszystko DN nie jest takie złe, do pojawienia się Misy jest wręcz genialne, od tego czasu jest tylko dobre/średnie, ale wciąż nie jest tragiczne. Natomiast fakt faktem, wyraźny konsekwentny spadek formy na pewno rzutuje na wrażenia z oglądania...

_________________
...
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź blog autora Odwiedź galerię autora Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
Grisznak
-Usunięty-
Gość
PostWysłany: 03-11-2008, 21:40   

Akurat Misa jest jedyną chyba postacią w tej serii (może jeszcze Ryuk), którą polubiłem, taki Frank Castle w wersji GL. Misora miała szansę, ale była za krótko.
Powrót do góry
Vodh Płeć:Mężczyzna
Mistrz Sztuk Tajemnych.


Dołączył: 27 Sie 2006
Skąd: Edinburgh.
Status: offline

Grupy:
Alijenoty
Fanklub Lacus Clyne
PostWysłany: 03-11-2008, 21:49   

Ja raczej początek spadku formy datuję mniej więcej na pojawienie się Misy, samą Mise też lubiłem :D

_________________
...
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź blog autora Odwiedź galerię autora Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
Achmed Płeć:Mężczyzna
Hurry Starfish ^.^


Dołączył: 11 Paź 2008
Skąd: Lublin
Status: offline
PostWysłany: 05-11-2008, 16:52   

Ja Misy nie lubię, ale to raczej nie przez nią ten spadek formy(raczej ogólnie przez drugiego Kirę). Powinni zrobić max 20 odcinków, bez drugiej Kiry, bez gejowskich kolegów L.
Spoiler: pokaż / ukryj
Śmierć L...
, ja sobie wyobrażałem że ich ostateczne starcie będzie wielkim , dramatycznym pojedynkiem. Coś w stylu: Raito poznał jego imię, przychodzi do niego i gadają sobie, oczywiście zostaje mu jedna kreseczka i wtedy się biją. Light próbuje dostawić tą kreseczkę i zabić L, a tamten robi wszystko aby tak się nie stało ^^ Takie rozwiązanie, jakie zastosowali jest beznadziejne, gorszego nie mogłem sobie wyobrazić. Bez fajerwerków, bez dramatyzmu, tak po prostu. Jest, a potem nagle pada.

Więcej wypowiem się jak definitywnie skończę tę serię(wieczorem).

Pozdrawiam

_________________
"Don't believe in you, who believes in me."
"Don't believe in me, who believes in you."
"Believe in you, who believes in yourself."
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
 
Numer Gadu-Gadu
406070
Wyświetl posty z ostatnich:   
Strona 18 z 21 Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 17, 18, 19, 20, 21  Następny
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików
Możesz ściągać załączniki
Dodaj temat do Ulubionych


Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group