S.K. REAKTYWACJA !!!!!!!!!!!!! |
Wersja do druku |
Crofesima
Captain Narcolepsy
Dołączyła: 25 Maj 2003 Status: offline
Grupy: Alijenoty
|
Wysłany: 13-08-2003, 09:28
|
|
|
<obok Irka pojawia się Distant i zaczynają się kłócić>
<pomiędzy nimi staje Croff>
<oddziela ich od siebie>
C.: ... spokojnie już, przestańcie się kłócić... mam inny pomysł <błysk w oku>
<kopiuje się>
<obok niej staje 10 Croff>
I&D.: AAAAAAAARGH!!! <odskakują, zakrywając sobie oczy rękami>
C.: wiedziałam,że podziała... teraz już na pewno nikt nie odważy się nas zaatakować. Croffki, porozstawiajcie się! Dobrze... może jak już mamy gościa, to zaprosimy go na jajecznicę u KACI? Co ty na to Distant? |
_________________ There is sorrow enough in the natural way
From men and women to fill our day;
And when we are certain of sorrow in store,
Why do we always arrange for more?
Brothers and sisters, I bid you beware
Of giving your heart to a dog to tear. |
|
|
|
|
Noire
Pomniejszy Inżynier
Dołączyła: 14 Maj 2003 Skąd: From down below Status: offline
|
Wysłany: 13-08-2003, 09:40
|
|
|
Ph:więcej Crofesim? O_o *przeciera oczy* 1 Croff= ruiny ,kilka Crof=nawet nie chce o tym myśleć ^^'',czyli...
Ne:dużo destruktywnej mocy,extra!
Ph:Przy tym Giga Slave tio Flare Arrow w wykonaniu Sylphiel ^^ |
_________________
|
|
|
|
|
Irenicus
Dołączył: 06 Kwi 2003 Status: offline
|
Wysłany: 13-08-2003, 09:43
|
|
|
IJ: hmmmm , Ten twór mi się znudził ...
<dispeluje Distanta O1>
<idzie do domu>
<rysuje coś innego>
IJ:hmmmmmmmm.....
<IDzie gdzies tam nie wiadomo gdzie ^^>
IJ: Tajemnice WSZECHŚWIATA ! PRZYZYWAM WAS !!!!!!!!!
<wykonuje pewne czynności>
IJ: ufff ,jest obrona ^_^ |
|
|
|
|
|
Crofesima
Captain Narcolepsy
Dołączyła: 25 Maj 2003 Status: offline
Grupy: Alijenoty
|
Wysłany: 13-08-2003, 09:48
|
|
|
C.: hłe hłe hłe... nie obawiajcie się. Zprogramowałam je tak, że atakować będą tylko tych, którzy atakują. A tak jak ktoś nie z Konronu będzie chciał wejść, to zagrodzą mu drogę. W naszej bramie zainstalowałam domofon z ekranikiem. Jest tam tyle przycisków, ile jest mieszkańców Konronu, każdy podpisany naszym imieniem. Przybysz w ten sposób będzie mógł przywołać taką osobę, jaką chce... nad domofonem jest ekranik, żeby i przybysz i gospodarz mógł sie zobaczyć... jak gospodarz zgodzi się na wizytę, to Croffki przepuszczą przybysza i koniec kropka. Kapisz?
No: zzz..zz.. eh? whhh? <obudziła się> mówiłaś coś???
C.: -.-''' |
_________________ There is sorrow enough in the natural way
From men and women to fill our day;
And when we are certain of sorrow in store,
Why do we always arrange for more?
Brothers and sisters, I bid you beware
Of giving your heart to a dog to tear. |
|
|
|
|
Irenicus
Dołączył: 06 Kwi 2003 Status: offline
|
Wysłany: 13-08-2003, 12:50
|
|
|
<Przychodzi Irenicus z nową "zabawką">
IJ: dzień dobry XD , o to mój najnowszy wytwór wyobraźni ^_^
<wkracza gość wzrostu i budowie Brollego , cały w czarno-brązowo-czerwonej zbroji ,z różnymi symbolami w około , jedna z jego rąk jest połączona z Heavy Swordem , czarnym z okiem w środku>
IJ: to jest NIGHTMARE , jego zbroja stworzona jest z czarnego Orichalconu , potężniejszej odmiany normalnego ori. , ( Nightmare to ten Wielgachny koleś z Soul Calibur ^_^) |
|
|
|
|
|
KArolCIA
Dołączyła: 06 Lip 2003 Skąd: stamtąd, gdzie diabeł mówi dobranoc Status: offline
|
Wysłany: 13-08-2003, 17:28
|
|
|
<KACIA wygląda ostrożnie z korytarza. Widzi Irenicusa, a obok niego wielkoluda w zbroi. Ostrożnie się wycofuje i daje nogę>
KACIA: Wiedziałam, że pakuję się w kłopoty!!!
<Wpada do swojej willi barykadując za sobą drzwi>
Irenicus: Chyba coś słyszałem
<Rozgląda się, lecz nikogo prócz Crofesimy i Nightmare nie widzi>
I: Przesłyszałem się.
<Tymczasem dziewczyna rzuca czary ochronne na wszystkie pomieszczenia>
K: Ostrożnego Bóg strzeże (czy jakoś tak :] ) |
_________________ Dawno mnie tu nie było. |
|
|
|
|
Noire
Pomniejszy Inżynier
Dołączyła: 14 Maj 2003 Skąd: From down below Status: offline
|
Wysłany: 13-08-2003, 17:35
|
|
|
Ne: *wyłapuje słowo "Bóg" by KACIA* ktos tu ma zamiar sprowadzić Cephidka? Fuuuuuj *patzry na Nightmare'a*zdecydowanie zaaaa wysoki,a po co on nam? |
_________________
|
|
|
|
|
Irenicus
Dołączył: 06 Kwi 2003 Status: offline
|
Wysłany: 13-08-2003, 17:37
|
|
|
Do obrony Miasta ; P
<Idzie do domu KACI >
IJ: CZEEEŚĆ !!! ^___^ Chcesz mieć ochroniarza ? ^^ |
|
|
|
|
|
KArolCIA
Dołączyła: 06 Lip 2003 Skąd: stamtąd, gdzie diabeł mówi dobranoc Status: offline
|
Wysłany: 13-08-2003, 17:46
|
|
|
KACIA: O_o eeeeeeem... khem...
<Irenicus czeka na odpowiedź>
K: No więc... n... nn... nnn... hmmm...
I: Robi się coraz ciekawiej ^^
K: N... d... ddd... dzięki... a... aa... ale obejdzie się....
I: A może jednak się skusisz ^___^ ?
K: Hmmm.... amm... zastanowię się...
I: Zgudź się a nie pożałujesz
K: ..... |
_________________ Dawno mnie tu nie było. |
|
|
|
|
Noire
Pomniejszy Inżynier
Dołączyła: 14 Maj 2003 Skąd: From down below Status: offline
|
Wysłany: 13-08-2003, 18:03
|
|
|
Ne:eee....do obrony miasta? a kto nas bedzie chciał atakować?zresztą jakby ktoś próbował to jak sie tak poobstawiamy,z pewnością nie spóbuje i [bynajmniej ja]sie tu zanudzimy _-_,bo czym jest dzień bez chodźby odrobinki przygoda? [raaany,ale to brzmi ^^''] |
_________________
|
|
|
|
|
Crofesima
Captain Narcolepsy
Dołączyła: 25 Maj 2003 Status: offline
Grupy: Alijenoty
|
Wysłany: 13-08-2003, 18:13
|
|
|
C.: wiesz Noire, całkiem mądrze gadasz...
<likwiduje Crofesimy, które właśnie gryzły siebie nawzajem>
<następnie burzy mur wokół miasta i ustawia wieeeeeeeeelki znak-strzałkę skierowaną na Agitopolis. pisze na niej "TU CELUJ!">
C.: <zaciera rączusie> Ahhh...
I.: GLEBA!!!
No: WSPANIALE!!!
K.: Irek... dawaj jednak tego wielkoluda...
C.: o, już pierwsi chętni...
<wszyscy gapią sie na pobliską górę. Ktoś najwyraźniej zjeżdżał z niej... NA NARTACH!>
I.: jacyś wariaci...
No: tym lepiej...
<wtem liczna grupka narciarzy dojechała do połowy wzgórza, wybiła się z nart i otworzyła paralotnię>
All: O_o
I.: POTWORY!
K: SUPERMANY!
C.: nie... EMERYCI!!!
<wszyscy gapią się na nadlutających dziadziusiów w gustownych garniturach a la James Bond>
<wtem dziadziusie wystrzelili bomby - typowe papki spotykane w domach dla starców>
Dziadziusie: AVE LEKI ZA ZŁOTÓWKĘ!!! |
_________________ There is sorrow enough in the natural way
From men and women to fill our day;
And when we are certain of sorrow in store,
Why do we always arrange for more?
Brothers and sisters, I bid you beware
Of giving your heart to a dog to tear. |
|
|
|
|
Irenicus
Dołączył: 06 Kwi 2003 Status: offline
|
Wysłany: 13-08-2003, 18:38
|
|
|
IJ:O_O AAAAAAAAAA !!!!!!!!!! co robimy ?
Crof: ATA..<zamyka crof paszczę>
IJ: NIe WOLNO ! to starsze osoby !
No : zrobimy masową Eutanazję
IJ: = =
No : żartuję ^^
IJ: MAM POMYSŁ !!!!!!!!
<bierze schodki ,i coś w szklance z wodą>
IJ: ROZPOCZYNAMY AUKCJĘ ! SZTUCZNA SZCZĘKA ZE SZCZEREGO ZŁOTA , CENA WYWOŁAWCZA : 10000 zł
<emeryci siadają na krzesłach i się biją o szczękę> |
|
|
|
|
|
Noire
Pomniejszy Inżynier
Dołączyła: 14 Maj 2003 Skąd: From down below Status: offline
|
Wysłany: 13-08-2003, 18:45
|
|
|
Ne:Aukcje? *błysk w oku *mwahahaha,jeden z moich żywiolów *spycha Iren'a* magazyn "Babcie Świata" cena wywoławcza 1000 euro,kto da więcej!?
Dzi1: 1100!
Dzi2:1200!
Dzi3:10000!
Ne:Sprzedane dziadkowi z fryzurą a'la statua wolności! |
_________________
|
|
|
|
|
Crofesima
Captain Narcolepsy
Dołączyła: 25 Maj 2003 Status: offline
Grupy: Alijenoty
|
Wysłany: 13-08-2003, 20:38
|
|
|
<Croff ze zniechcęceniem przygląda się Noire. Właśnie wyciągała ona coś, co wyglądało jak ścierka tylko z lekka...ee... innego kształtu...>
No.: hm.. a tu mamy wspaniałą sukienkę dla babci... ślicznie pasuje do..ee.. kapelusza. Zaraz go państwu pokażę... cena wyw...
Mendim: EJ! TO MOJA UKOCHANA CHUSTA, NA KTÓREJ ŚPIE!!! <Croff wiedziała, że to COŚ wygląda znajomo>
E.: <zbulwersowani wyciągają bazooki> NYAHAHAHAHAHA!!!..
All: UJĆ...
C.: Ireeeekk... <szklane oczusie>
I.: no dobra, już dobra, ale nie rób im krzywdy. Wytrąć tylko broń...
<Croff zamienia się w smoka>
C.: KYAAAAAA... |
_________________ There is sorrow enough in the natural way
From men and women to fill our day;
And when we are certain of sorrow in store,
Why do we always arrange for more?
Brothers and sisters, I bid you beware
Of giving your heart to a dog to tear. |
|
|
|
|
Irenicus
Dołączył: 06 Kwi 2003 Status: offline
|
Wysłany: 14-08-2003, 11:29
|
|
|
IJ: <żarówka>
<biegnie do domu>
<coś tam robi>
<nagle przybywa z jakąś starą babcią>
IJ :wiesz co masz robić < do babci>
Babcia : JAK WY SIĘ ZACHOWUJECIE ! JESTEŚCIE NIEIDEALNI !
DO PENSJONATU MARSZ !!!!!!!!!!
Eme:eeee eee < miny zbitego psa> |
|
|
|
|
|
|