[Tren]

Khu... khu... ekhu... *krztusi się kurzem zalegającym na temacie*

[Asthariel]

To może ja zadam?

-Żegnam serdecznie pana Majaka, całuję rączki pani Malignie, do widzenia panu Koszmarowi. Cieniu, podziękuj państwu, wychodzimy. Proszę mi znowu łączyć Hvar, wstawić oko Milence i posprzątać kruki.

Chyba na tyle charakterystyczne...

[Galnea]

Hmm, "Pan Lodowego Ogrodu, cz. 2", Jarosław Grzędowicz?

[Asthariel]

Jasne, że tak.

[Galnea]

"Sześćdziesiąt pięć pensów, moja droga - oznajmiła tamta, podnosząc srebrny bibelot. - Zabawny drobiazg, prawda? Dostaliśmy go dziś rano. - Jedną ściankę przedmiotu pokrywały chińskie znaki. Miał elegancko wygięty uchwyt. - To chyba pojemnik na oliwę?
- Nie, to nie pojemnik na oliwę - odparła pani Whitaker, która dokładnie wiedziała, z czym ma do czynienia. - To lampa."

Opowiadanie.

[Piotrek]

Gaiman Neil - Dym i Lustra

[Galnea]

Jasne. A opowiadanie to "Rycerskość".

[Piotrek]

Z anime:

Not many people belive in divine retribution. That's because this world's a fazy fellow. However, once in a blue moon, he does a good job.

[BitPire]

Denpa teki na Kanojo?

[Piotrek]

Wreszcie. Tak, to Denpa teki, twoja kolej.

[BitPire]

Z anime:

"There is no such thing as coincidence, there is only inevitable."

[moshi_moshi]

xxxHolic?

[BitPire]

Yep, twoja kolej.

[moshi_moshi]

Nie chce mi się szukać za bardzo, dlatego będzie łatwe (film):

– Pamiętaj: jesteś dziewczyną! Powtarzaj: jestem dziewczyną!
– Jestem dziewczyną, jestem dziewczyną, jestem dziewczyną... wolałbym umrzeć... jestem dziewczyną...

[Satoshi]

"Pół żartem, pół serio"?