Ogłoszenie |
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.
|
Manga i co o niej inni sądzą |
Co sądziłeś o mandze zanim zaczęłaś/zacząłeś ją czytać?? |
Że manga to japoński zboczony komiks |
|
20% |
[ 3 ] |
Kojarzyłam tylko Czarodziejki z księzyca |
|
26% |
[ 4 ] |
Nie wiedziałam co to |
|
53% |
[ 8 ] |
|
Głosowań: 15 |
Wszystkich Głosów: 15 |
|
|
|
Wersja do druku |
Beryl
jej mroczny majestat
Dołączyła: 18 Kwi 2005 Status: offline
|
Wysłany: 19-04-2005, 23:31
|
|
|
Tak samo jak wyżej - nim zachęcona obrazkami z sailorek nie sięgnęłam po Secret Service na temat mangi nie sądziłam nic, bo nie znałam. Dopiero potem się okazało, że większość z bajek najchętniej oglądanych przeze mnie w dzieciństwie pochodziła z Japonii.
Co sądzą inni? Babci nie liczę, bo ona nawet fantastykę kojarzyła z sektą. A więc przyjaciele i znajomi... odnoszą się do nas bez jakiejkolwiek niechęci, najwyżej z lekkim uśmiechem jako o mangowcach jako całości, bo faktycznie, podczas naszych początków w klubie bywaliśmy głośni i radośni, no i nieco niszczycielscy, więc to nasza wina. Pożyczają od nas anime i mangi, załatwiają mangowe pozycje do biblioteki, chętnie pomagają w organizacji konwentów i wciągają do organizacji tych ogólnofantastycznym ( "Weźcie, jakiś panel o mandze albo konkurs przygotujcie!"). Nawet w klubowej gazetce zwykle jest masa ciekawostek z naszej dziedziny. Koledzy ze studiów? Też niechęci nie stwierdziłam. Bardzo chętnie komiksy pożyczają do poczytania. |
|
|
|
|
|
Ataru
Dołączył: 31 Mar 2005 Status: offline
|
Wysłany: 20-04-2005, 09:28
|
|
|
Według mnie to wszystko zależy od mentalności człowieka. Jeśli się z tym ukrywa, to będą traktować jego hobby(jak i często jego samego) jak coś, czego należy się wstydzić, czyli po prostu źle. Będą go odbierać jak osobę do pomiatania, aż ta zerwie z nimi całkowity kontakt. Nie odnosi się to tylko do m/a, lecz do wszystkiego, co nie jest przez społeczeństwo rozumiane, bądź też poznane.
Do tego wszystkiego dochodzą stereotypy, czyli wizerunek mangowca, jako życiowego nieudacznika, lub jako zboczeńca, często ze skłonnościami do pedofilii. W ogóle ekstremalne hobby nie jest dobrze postrzegane w naszym społeczęństwie, polacy już tacy są, jak czegoś nie rozumieją to na to psioczą i tego nie zmienimy. Jedyne co możemy zrobić, to pokazywać na swoim przykładzie, że jesteśmy normalnymi ludźmi i że nasze hobby nie przeszkadza nam koegzystować z innymi. |
|
|
|
|
|
Grisznak -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 20-04-2005, 09:34
|
|
|
Komiksy czytam już jakieś 15 lat, jednak z mangą na powąznie kontakt mam od jakichś dwóch - trzech, wcześniej faktycznie kojarzyłem Czarodziejki, Dragon Ball i tego typu masówę. |
|
|
|
|
|
Totalizator
I Think I Can
Dołączył: 01 Maj 2005 Skąd: Kielecczyzna Status: offline
|
Wysłany: 01-05-2005, 23:57
|
|
|
Hmm, ja o mandze (raczej anime) dowiedziałem się z... CD-Action. Kupowałem to czasopismo dawno, jak na listy odpowiadał tam Mr. Jedi. Akurat oglągałem w tym czasie namiętnie Dragon Balla w tv, a w CDA była reklama Kawaii z zapowiedzią artykułu o DB. Kupiłem Kawaii... wsiąkłem. |
_________________ Podążaj za białym kurwikiem... |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików Możesz ściągać załączniki
|
Dodaj temat do Ulubionych
|
|
|