Ostatnie anime i ostatnia manga w waszym zyciu. |
Wersja do druku |
Shizuku
Trochę poza sobą
Dołączyła: 15 Lis 2006 Skąd: Z pogranicza światów Status: offline
Grupy: Melior Absque Chrisma
|
Wysłany: 31-01-2008, 21:21 Ostatnie anime i ostatnia manga w waszym zyciu.
|
|
|
Troche pofantazjujmy. Wyobrascie sobie, ze pozostal tydzien do konca swiata. Macie mozliwosc obejrzenia tylko jednej serii anime i przeczytania tylko jednego cyklu mangi. Potem nie bedzie juz zadnej mozliwosci. Te pozycje beda ostanimi w waszym zyciu. Jakie beda to tytuly? I dlaczego wybralibyscie wlasnie te? Zastanowcie sie dobrze;D |
_________________
|
|
|
|
|
Eire
Jeż płci żeńskiej
Dołączyła: 22 Lip 2007 Status: offline
Grupy: AntyWiP Melior Absque Chrisma
|
Wysłany: 31-01-2008, 23:12
|
|
|
Dość dziwne pytanie.
W obliczu końca świata miałabym na pewno milion pilniejszych rzeczy do zrobienia niż skończenie mangi. |
_________________ Per aspera ad astra, człowieku! |
|
|
|
|
krew_na_scianie
kościsty seksapil
Dołączyła: 23 Gru 2007 Skąd: Bełchatów/Łódź Status: offline
Grupy: House of Joy
|
Wysłany: 01-02-2008, 01:34
|
|
|
Pytanie dzwine ale w sumie intrygujące!
Jestem własnie po seansie filmu "O dziewczynie skaczącej przez czas". Tak strasznie zakochałam się w tym filmie, że jeszcze nie raz chciałabym to cudo zobaczyć. Naprawdę jestem oczarowana, że jak się chce można uczucia podać w oryginalny sposób, który zostaje na dłużej i chce się ciągle wspominać. Niewątpliwie jest to odczucie, że film ten pozostanie w sercu na dłużej.
No więc jeśli koniec świata nastąpiłby w tym tygodniu to wybrałabym ten tytuł:) |
_________________ "Ci, którzy nie pamiętają przeszłości, skazani są na jej powtarzanie." |
|
|
|
|
Vlyyk
Farseer
Dołączył: 04 Gru 2007 Skąd: Imaginationland Status: offline
|
Wysłany: 01-02-2008, 11:17
|
|
|
Wziął bym One Piece bo na pewno nie skończyłbym przed śmiercią:), a tak umarł bym nie uświadomiony, że umieram bo jeszcze jeden epek... Tę serię wziąłbym za długość, a szczerze to bym się zastanawiał nad Black Lagoon jako anime. Mange to bym GTO zabrał bo lubie... w sumie to jednak racja że trochę ważniejszych rzeczy jest do roboty w takiej sytuacji ale jak wybrać trzeba to wybrałem:) |
_________________ there is no such thing as innocence only degrees of guilt |
|
|
|
|
Nanami
Hodor.
Dołączyła: 18 Mar 2006 Status: offline
Grupy: Alijenoty Fanklub Lacus Clyne House of Joy
|
Wysłany: 01-02-2008, 11:51
|
|
|
Wolf's Rain bo zakonczenie ładnie by pasowało ;) |
_________________
|
|
|
|
|
Shizuku
Trochę poza sobą
Dołączyła: 15 Lis 2006 Skąd: Z pogranicza światów Status: offline
Grupy: Melior Absque Chrisma
|
Wysłany: 01-02-2008, 19:00
|
|
|
krew_na_scianie napisał/a: | Jestem własnie po seansie filmu "O dziewczynie skaczącej przez czas". Tak strasznie zakochałam się w tym filmie, że jeszcze nie raz chciałabym to cudo zobaczyć. Naprawdę jestem oczarowana, że jak się chce można uczucia podać w oryginalny sposób, który zostaje na dłużej i chce się ciągle wspominać. Niewątpliwie jest to odczucie, że film ten pozostanie w sercu na dłużej. |
Mialam takie same odczucia.
Nie chodzi mi tyle o koniec swiata, a po prostu sytuacja, w ktorej juz nigdy nie moglibyscie ogladac anime i mang. Ten koniec swiata byl po to by ulatwic to wyobrazenie. |
_________________
|
|
|
|
|
Ras Zielin
Jah bless You!
Dołączył: 04 Sty 2008 Skąd: Zielona Góra Status: offline
|
Wysłany: 02-02-2008, 11:14
|
|
|
Pojechał bym do Japonii i zrobił właśnie z tego ostatniego tygodnia mojego życia Anime :) |
_________________ Iku zo! |
|
|
|
|
DiziXagi
Zettai Ryouiki
Dołączył: 06 Sie 2007 Skąd: Kraków Status: offline
|
Wysłany: 02-02-2008, 12:15
|
|
|
Manga i Anime Neon Genesis Evangelion... bezapelacyjnie. Skoro koniec świata to trzeba się mentalnie nań przygotować... "I mustn't run away, I mustn't run away..."
Mógłbym też zaryzykować zamienienie mangi z NGE na MSN (Mahou Sensei Negima). Obie są nieskończone i obie mają w sobie to coś iż mógłbym je czytać w nieskończoność.
Z innej beczki, lepiej zostawmy takie rozważania na później, wszak zostało nam jeszcze 4 lata życia :P |
_________________ There is a god between the over knee socks and miniskirt. |
|
|
|
|
Eire
Jeż płci żeńskiej
Dołączyła: 22 Lip 2007 Status: offline
Grupy: AntyWiP Melior Absque Chrisma
|
Wysłany: 03-02-2008, 13:43
|
|
|
Więc
"przeżyjmy je heroicznie,
przeżyjmy je ze stylem"
Może jednak nie tak drastycznie? Załużmy, ze wyjeżdżamy do kraju, gdzie oglądanie M&A karane jest kamieniołomem:). Co więc wybieramy przed długim postem?
Wczoraj wreszcie obejrzałam Utenę-film i nie żałuję wydanych pieniędzy. Piękna historia opowiedziana w cudowny sposób. Jeśli na świecie miałoby zostać jedno anime wybrałabym to., choćby dla samych scen
- Spoiler: pokaż / ukryj
- ucieczki z akademii
a zwłaszcza
- Spoiler: pokaż / ukryj
- Warsztatu samochodowego i pomocnej linki holowniczej
|
_________________ Per aspera ad astra, człowieku! |
|
|
|
|
wa-totem
┐( ̄ー ̄)┌
Dołączył: 03 Mar 2005 Status: offline
Grupy: Fanklub Lacus Clyne WIP
|
Wysłany: 03-02-2008, 17:17
|
|
|
OH LAWL.
Napewno chciałbym obejrzeć Code Geass II :> |
_________________ 笑い男: 歌、酒、女の子 DRM: terror talibów kapitalizmu
|
|
|
|
|
Dembol
Dołączył: 11 Sty 2006 Skąd: Kraków Status: offline
|
Wysłany: 04-02-2008, 12:46
|
|
|
Nie czytałbym mang mając tydzień do końca świata, bo Miura nie zdążyłby w tak krótkim czasie skończyć Berserka :( |
_________________ Evil Manga |
|
|
|
|
Suche włosy
Gość
|
Wysłany: 28-02-2008, 11:46
|
|
|
Definytywnie z mang byłaby to "Pieta" - Haruno Nanane :) A z anime to chyba "End of Evangelion". Tak apokaliptycznie by się zrobiło ;) |
|
|
|
|
|
Teukros
Dołączył: 09 Cze 2006 Status: offline
|
Wysłany: 28-02-2008, 12:09
|
|
|
A ja przeżyłem coś takiego. Tak, przeżyłem koniec świata, i przeznaczyłem go na oglądanie anime. A było to tak...
Parę lat temu w mediach była kolejna histeria "końcoświatowa". Ktoś wykrył, że Nostradamus (czy inny nawiedzony prorok) koniec świata oznaczył właśnie teraz, i całkiem sporo się o tym pisało. Nie bacząc na nadchodzący koniec świata, wraz z grupą znajomych postanowiliśmy spędzić tydzień w domku letniskowym. Oczywiście, jednym z podstawowych zajęć grupowych było oglądanie anime. I któregoś wieczora wyszedł taki dialog:
- Wiecie co, czy to nie dzisiaj ma być ten koniec świata?
- (patrząc na zegarek) Tak, będzie za jakieś 20 minut...
- To przewiń opening, zdążymy cały odcinek zobaczyć.
A serią, która towarzyszyła nam w ostatnich chwilach świata, była Tenchi Muyo! TV. |
|
|
|
|
|
Lila
BAKA Ranger
Dołączyła: 19 Wrz 2006 Skąd: [CENSORED] Status: offline
Grupy: AntyWiP Fanklub Lacus Clyne Lisia Federacja Omertà
|
Wysłany: 28-02-2008, 12:46
|
|
|
z Mangi zlapala bym pewnie Bleacha... dopiero potem zalowala swojego wyboru...
a z Anime, trzeba by bylo pomyslec... Ale zwazajac na okolicznosci pewnie Wolf's Rain albo Neongenesis Evangelion ^__^ naprade pasujace. Albo... o wiem, mam lepszy tytul na taka okazje, mianowicie:
Gilgamesh |
_________________ " Twas brillig, and the slithy toves, did gyre and gimble in the wabe;
All mimsy were the borogoves, and the mome raths outgrabe.~ "
|
|
|
|
|
Mara
High
Dołączyła: 05 Maj 2007 Skąd: spod łóżka Status: offline
Grupy: House of Joy Lisia Federacja
|
Wysłany: 28-02-2008, 16:32
|
|
|
Tydzień przed...
Zapewne bym spanikowała. Ale zakładając, że jednak nie panikuję, pożegnałam się ze wszystkimi w jeden dzień i co? Najpierw bym obejrzała to, czego nie dokończyłam jeszcze czyli Spiral i Death Note. Później prawdopodobnie zostałyby mi 4 dni, więc obejrzałabym sobie jeszcze raz Gunslinger Girl i FMA. Ciekawie by było- w trakcie ostatniego odcinka się kończy świat... Albo nie. W trakcie kinówki. CoS był marny, więc nieobejrzenie go do końca sprawiłoby, że miałabym mściwą satysfakcję. O, oni jednak nie odeszli, o, ta sie jednak nie musi załamywać, o, jednak nastąpiła apokalipsa. |
_________________ "Shut up and keep up squeezing the monkeys!"
|
|
|
|
|
|