FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  Galeria AvatarówGaleria Avatarów  ZalogujZaloguj
 Ogłoszenie 
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.

Poprzedni temat :: Następny temat
Idź do strony 1, 2  Następny
  Tabu w mandze i anime
Wersja do druku
Grisznak
-Usunięty-
Gość
PostWysłany: 23-10-2008, 09:46   Tabu w mandze i anime

Czyli tematy, które Japończycy poruszają rzadko albo prawie wcale.

1) Cesarz i jego rodzina - dość oczywiste, biorąc pod uwagę wielowiekową tradycję boskiego pochodzenia tenno. Amerykanie sporo zrobili, aby sprowadzić cesarza do poziomu zwykłych ludzi, ale jednak szacunek Japończycy mają w sobie zakodowany.

2) II Wojna Światowa i udział w niej Japonii - o ile nie ma problemu z Europą, nazistami itd, tak o japońskich osiągnięciach pisze się właściwie w kontekście Hiroszimy (rzadziej Nagasaki - może dlatego, że było wtórne i mniej ofiar). O wojnie w Chinach - podobnie. Wojna japońsko rosyjska to już inna para kaloszy.

3) Kraje azjatyckie - Chiny jeszcze tak, ale głównie historyczne i fantastyczne (Fushiigi Yugi, Koihime Musou), ale Wietnam, Korea, Kambodża, Laos itd - nie ma mowy. Co do Korei, można to wytłumaczyć napiętymi stosunkami między obydwoma krajami. Wietnam, owszem, ale wyłącznie w kontekście wojny z lata 60 i 70 (wyjątkiem na skalę ogólnojapońską jest tu "Cat Shit One", gdzie pojawiają się japońscy żołnierze walczący w Wietnamie).

4) Komunizm - choć Japonia graniczyła z dwoma największymi krajami komunistycznymi, temat komunizmu nie pojawia się praktycznie wcale w mangach i anime. Powód - zapewne chęć niezaogniania stosunków z sąsiadami. Nawet jeśli bohater leci do kraju komunistycznego (jak w "Jeżu") to próżno szukać tam śladów komunizmu. Mang o nazizmie (z klasycznymi "Adolfami" Tezuki na czele) czy z nazistami (Hellsing) jest trochę, ale próżno szukać tylu mang o komunizmie i komunistach.

5) Prawo i prawnicy - zwrócił mi na to uwagę Teukros (co nie dziwi). Faktem jest, że o ile zachód ma show i seriale prawnicze (Prawnicy z miasta aniołów, Sędzia Anna Maria Wesołowska), tak nawet w japońskich mangach kryminalnych tego rodzaju ludzi trudno szukać (w Gunsmith Cats wypatrzyłem jednego jako postać trzeciego planu). Powody - trudne do ustalenia.

Jakieś inne propozycje?
Przejdź na dół
Dana-chan Płeć:Kobieta


Dołączyła: 23 Wrz 2008
Status: offline
PostWysłany: 23-10-2008, 12:45   

Korea występowała w pozytywnym świetle w Hikaru no Go.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
vries Płeć:Mężczyzna


Dołączył: 13 Cze 2007
Skąd: Gliwice
Status: offline
PostWysłany: 23-10-2008, 13:42   

Grisznak napisał/a:
Wojna japońsko rosyjska to już inna para kaloszy.

było coś o wojnie japońsko-rosyjskiej? Wiem, ze było o japońsko-amerykańskiej ("Kokpit")

Grisznak napisał/a:
Prawo i prawnicy

Niezaryzykowałbym takiego stwierdzenia. Salaryman manga praktycznie nikt nie tłumaczy. Yosei też nie ma zbyt wiele. W mangach dla młodszych grup wiekowych te tematy nie istnieją. Poza tym ten łysol z Nany (nie pamiętam jak się nazywał) był prawnikiem, lub czymś w tym sensie (aczkolwiek manga/anime o prawie praktycznie nie mówi).

Grisznak napisał/a:
ale próżno szukać tylu mang o komunizmie i komunistach.

W sumie w Monsterze mamy oficerów byłych tajnych słuz bezpieczeństwa z dawnej czechosłowacji. Pewnie o wschodnich niemacjach też coś jest. Jakby się uprzeć, to 20thCB i National Quiz to studia totalitaryzmów i pewnei by się conieco dało wygrzebać.
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź blog autora Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
Grisznak
-Usunięty-
Gość
PostWysłany: 23-10-2008, 13:44   

Cytat:
było coś o wojnie japońsko-rosyjskiej?

Było i to komedia ecchi z władającym mrocznymi mocami Rasputinem broniącym Port Artur.
Powrót do góry
Ysengrinn Płeć:Mężczyzna
Alan Tudyk Droid


Dołączył: 11 Maj 2003
Skąd: дикая охота
Status: offline

Grupy:
AntyWiP
Tajna Loża Knujów
WOM
PostWysłany: 23-10-2008, 15:50   

Cytat:
5) Prawo i prawnicy - [...] Powody - trudne do ustalenia.


Bzdura, powody są najzupełniej oczywiste. Po prostu wedle japońskiej mentalności sądowanie się jest równoznaczne z wywołaniem skandalu, publicznym praniem brudów i pieniactwem. Porządni obywatele zawsze wolą się po cichu pojednać niż zawracać komuś głowę swoimi sprawami (słowem - raj dla wszelkiego rodzaju mafii i wyzyskujących kapitalistów). Nie wspominając już o tym, że prawnicy mają w Japonii opinię raczej skorumpowanych skurczybyków, od których nie należy oczekiwać pomocy.

Drugim biegunem są naturalnie Stany - tam prawo jeśli nie jest osobną religią, to istotnym elementem Narodowego Kościoła Wyznawców Demokracji.

Cytat:
Mang o nazizmie (z klasycznymi "Adolfami" Tezuki na czele) czy z nazistami (Hellsing) jest trochę, ale próżno szukać tylu mang o komunizmie i komunistach.


Zaryzykowałbym teorię, że chodzi nie o tabu a względy estetyczne - naziści mieli ładne mundury i przynajmniej wedle własnego mniemania byli bandą blond bizonów, komuchy zawsze byli nijacy, zaniedbani i ubrani w worki ziemniaków. Nawet kołchoźnice i inne przodowniczki pracy trudno uznać za japoński ideał urody.
Cytat:

3) Kraje azjatyckie - Chiny jeszcze tak, ale głównie historyczne i fantastyczne (Fushiigi Yugi, Koihime Musou), ale Wietnam, Korea, Kambodża, Laos itd - nie ma mowy.


Jak wyżej - my się nie interesujemy tymi krajami, dlaczego Japończycy by mieli? Z tego co widzę, to ich krąg zainteresowań ogranicza się do ojczyzny, USA, Anglii i Niemiec.

_________________
I can survive in the vacuum of Space
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź galerię autora
Slova Płeć:Mężczyzna
Panzer Panzer~


Dołączył: 15 Gru 2007
Skąd: Hajnówka
Status: offline

Grupy:
Samotnia złośliwych Trolli
PostWysłany: 23-10-2008, 18:11   

Grisznak napisał/a:
Komunizm

Chyba w Beyond the Clouds był dośc rozbudowany wątek poboczny dośc mocno dotyczący komunizmu. W końcu Wieża należała do ZSRR (Albo Rosji, nie pamiętam, czy tam zaszedł rozpad Związku Radzieckiego) no i wojna.

_________________
Mam przywilej [nie] być Człowiekiem
But nvidia cards don't melt, they just melt everything within 50 meters.

Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Grisznak
-Usunięty-
Gość
PostWysłany: 23-10-2008, 18:33   

Cytat:
tego co widzę, to ich krąg zainteresowań ogranicza się do ojczyzny, USA, Anglii i Niemiec.

Dorzuć Francję. Kultury europejskiej uczyli się Japońcy od żabojadów (wszak przed wojną jedną z najpopularniejszych pisarek była tam George Sand). A w anime widać to mocno (Lady Oscar anyone?).
Powrót do góry
fm Płeć:Mężczyzna
Okularnik


Dołączył: 12 Mar 2007
Status: offline

Grupy:
Alijenoty
PostWysłany: 23-10-2008, 18:58   

Ysengrinn napisał/a:

Zaryzykowałbym teorię, że chodzi nie o tabu a względy estetyczne - naziści mieli ładne mundury i przynajmniej wedle własnego mniemania byli bandą blond bizonów, komuchy zawsze byli nijacy, zaniedbani i ubrani w worki ziemniaków. Nawet kołchoźnice i inne przodowniczki pracy trudno uznać za japoński ideał urody.

W Yuugo Negotiator połowa serii toczy się w ZSRR. Oczywiście jak pojawił się jakiś kapitan, czy porucznik tamtejszej armii to okazał się długowłosym blond bishounenem.

_________________
Kryska: Weaponized diplomacy was successful!
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
vries Płeć:Mężczyzna


Dołączył: 13 Cze 2007
Skąd: Gliwice
Status: offline
PostWysłany: 23-10-2008, 20:38   

Cytat:
Było i to komedia ecchi z władającym mrocznymi mocami Rasputinem broniącym Port Artur.

Gha! Nic dziwnego, że nie znam...

Grisznak napisał/a:
Zaryzykowałbym teorię, że chodzi nie o tabu a względy estetyczne - naziści mieli ładne mundury i przynajmniej wedle własnego mniemania byli bandą blond bizonów, komuchy zawsze byli nijacy, zaniedbani i ubrani w worki ziemniaków. Nawet kołchoźnice i inne przodowniczki pracy trudno uznać za japoński ideał urody.

Czy ja wiem. Naziści zwyczajnie byli po tej samej stronie. Poza tym Japonia nie miała wtedy jakichś szczególnie odmiennych poglądów od hitlerowskich Niemiec.

Prawnik też był na drugim planie w Gokusen. Główna bohaterka była w nim zakochana. O ile manga aspektów prawnych nie poruszała, to prawnik tam faktycznie spełniał swoją rolę.
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź blog autora Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
Bezimienny Płeć:Mężczyzna
Najmniejszy pomiot chaosu


Dołączył: 05 Sty 2005
Skąd: Z otchłani wieków dawno zapomnianych.
Status: offline
PostWysłany: 24-10-2008, 12:46   

W mandze Bloody Monday głównym przeciwnikiem bohatera jest rosyjska organizacja szpiegowska (KGB?). Z kolei w Black Lagoon pojawia się rosyjska mafia (i specnaz). Jeśli chodzi o prawo, to przypominam sobie od ręki chyba tylko mangę M.C Law (klasyczny model - były gangster został prawnikiem), ale może to być spowodowane tym, że akurat tematyka prawnicza w mangach (i serialach TV) mnie nigdy nie interesowała.

_________________
We are rock stars in a freak show
loaded with steel.
We are riders, the fighters,
the renegades on wheels.

The difference between fiction and reality? Fiction has to make sense.
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
cesarz vedry Płeć:Mężczyzna
Geeasowany


Dołączył: 27 Gru 2005
Skąd: na pewno nie z tego świata
Status: offline
PostWysłany: 25-10-2008, 12:10   

Świetnym przykładem najbardziej lubianych krajów przez reżyserów anime jest blood +. Od wietnamu, przez rosje, francje, anglie no i ameryke. Inne raczej omijają szerokim łukiem, może jeszcze Nimecy, Hellsing oraz troche Hiszpania, Bleach (te wszystkie śmieszne nazwy )

Co do tego, że nie interesują się sąsiadami... a czy my się interesujemy białorusią ? albo słowacją ? Mają taki sam stosunek jak my, więc po co o tym robić anime, skoro nikt się tym nie interesuje.

_________________
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Lena100 Płeć:Kobieta
Pani Cogito


Dołączyła: 15 Gru 2006
Skąd: Ze wsi, z dżungli, z lasu
Status: offline

Grupy:
Lisia Federacja
PostWysłany: 25-10-2008, 18:16   

Bezimienny napisał/a:
Z kolei w Black Lagoon pojawia się rosyjska mafia (i specnaz)

Ba! W Black Lagoon jest całkiem spory epizod koncentrujący się na nazistach (przy okazji robią sobie z nich niezłą polewkę, pokazując ich jako stado zdziecinniałych, zapłakanych fanatyków, co oczywiście nie mija się z prawdą).
Jedna z centralnych postaci jest przecierz komunistką, noszącą w sobie ducha ZSRR i wojny w Afganistanie. Pod tym względem Black Lagoon jest naprawdę odważne.

Grisznak napisał/a:
Cesarz i jego rodzina

Właśnie oglądam Saiunkoku Monogatari. Pal sześć, że akcja osadzona jest w alternatywnym, podlanym magią świecie, który jednak opiera się na kulturze japońskiej. Cesarz jak najbardziej jest (co tam, że w formie nieco dziecinnego bisha), a rodzina cesarska ukazana jest jako zgraja morderców, która siebie nawzajem wytruła.
Do tego - Guardian of the sacred Spirit. Chagum jak najbardziej jest księciem, a przy tym całkiem normalnym dzieciakiem.
Zdaję mi się, że znowu nie jest to takie straszne tabu.

cesarz vedry napisał/a:
a czy my się interesujemy białorusią ? albo słowacją ?

No raczej się interesujemy. Sytuacją polityczną w Białorusi, przecierz jest bardzo dużo artykułów, filmów, publikacji. Słowację chyba każdy zna i też mówi się na jej temat. Nie mówiąc już o kresach wschodnich, Rosji, Niemczech...
Błagam, jakbym mieszkała w kraju sąsiadującym z Chinami, gigantycznym, komunistycznym krajem to bym naprawdę się tym interesowała. Chyba brak takich akcentów w anime musi wynikać z czegoś innego niż braku zainteresowania, ne?

_________________
ようやく君は気がついたのさ。。。
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź galerię autora Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
Teukros Płeć:Mężczyzna


Dołączył: 09 Cze 2006
Status: offline
PostWysłany: 25-10-2008, 19:19   

Saiunkoku Monogatari i Seirei no Moribito to akurat kiepskie przykłady. Przedstawione w nich światy są całkowicie fikcyjne (takich "fantasy cesarstw" jest prawdę pisząc w anime całkiem sporo, od Fushigi Yuugi poczynając, na Juuni Kokki kończąc). Grisznakowi chodziło w tym przypadku o japońskiego cesarza, a nie o jakiegokolwiek. I o ile na inne podane w pierwszym poście "tabu" można znaleźć pojedyncze przykłady (aczkolwiek sędziego nie uświadczy - poza jednym, jedynym kadrem w jednej, jedynej mandze), tak japońska rodzina cesarska w mandze i anime po prostu nie istnieje.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
Eire Płeć:Kobieta
Jeż płci żeńskiej


Dołączyła: 22 Lip 2007
Status: offline

Grupy:
AntyWiP
Melior Absque Chrisma
PostWysłany: 25-10-2008, 19:19   

Lena100 napisał/a:

Właśnie oglądam Saiunkoku Monogatari. Pal sześć, że akcja osadzona jest w alternatywnym, podlanym magią świecie, który jednak opiera się na kulturze japońskiej. Cesarz jak najbardziej jest (co tam, że w formie nieco dziecinnego bisha), a rodzina cesarska ukazana jest jako zgraja morderców, która siebie nawzajem wytruła.

Ale SM, przynajmniej na mój gust inspirowane jest bardziej Chinami niż Japonią i używa sobie na ichniejszych cesarzach.

_________________
Per aspera ad astra, człowieku!
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
 
Numer Gadu-Gadu
1018596
 
Numer ICQ
Ysengrinn Płeć:Mężczyzna
Alan Tudyk Droid


Dołączył: 11 Maj 2003
Skąd: дикая охота
Status: offline

Grupy:
AntyWiP
Tajna Loża Knujów
WOM
PostWysłany: 25-10-2008, 19:20   

Cytat:
No raczej się interesujemy. Sytuacją polityczną w Białorusi, przecierz jest bardzo dużo artykułów, filmów, publikacji.


Ale co to ma do czego? Istotne jest ile Białorusi i Ukrainy jest w naszych serialach fabularnych, a jest bardzo mało.

_________________
I can survive in the vacuum of Space
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź galerię autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Strona 1 z 2 Idź do strony 1, 2  Następny
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików
Możesz ściągać załączniki
Dodaj temat do Ulubionych


Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group