Ogłoszenie |
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.
|
Top 10 - pojedynki |
Wersja do druku |
s3shir0
Dobrze wychowany
Dołączył: 27 Gru 2009 Skąd: Zabrze Status: offline
|
Wysłany: 14-02-2010, 23:25
|
|
|
Mirror napisał/a: | Ankur napisał/a: | Mimo że walki są bardzo przeciągane |
Planeta która wybucha 5 minut przez 30 odcinków. Bossssko... |
Jak dobrze, że manga istnieje i DB Kai poza tym, co ma piernik do wiatraka?
Jeśli chodzi walki to w DB nie przypominam sobie by była jakaś, która mi szczególnie utkwiła w pamięci acz Vegeta vs Goku w Buu sadze dosyć ciekawa.
Bleach
1. Ichimaru Gin vs Hitsugaya Toshirou
2. Tousen Kaname vs Zaraki Kenpachi
3. Kyouraku Shunsui vs Stark
4. Hisagi vs. Findor (ogólnie walki poruczników przy filarach)
5. Kurosaki Ichigo vs trzech poruczników, tuż przed walką z Byakuyą (jedyna walka truskawki , która była fajna ,brak power up-a, szybka i konkretna ;))
Naruto
Co prawda oglądałem anime a mangę śledzę na bieżąco to mogę powiedzieć, że walki Gary były ciekawe Donzou vs Sasuke (ze względu na Danzou) Naruto miał nawet ciekawe walki, ale niebyły one jakieś wybitne, przynajmniej nie przypominam sobie. |
_________________ Kłamstwo bywa wszak marzeniem złapanym na gorącym uczynku. |
|
|
|
|
Mirror
Santa Echoś.
Dołączyła: 16 Gru 2009 Skąd: Bo... ja... Nie pamiętam. Status: offline
|
Wysłany: 14-02-2010, 23:55
|
|
|
s3shir0 napisał/a: | ogólnie walki poruczników przy filarach |
Na cztery postacie, dwie były porucznikami. Ikkaku jest 3 oficerem, a Yumichika 5. |
_________________
|
|
|
|
|
Sm00k -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 15-02-2010, 00:22
|
|
|
Może o power level chodziło?
Ale wtedy i tak Ikkaku się nie kwalifikuje >] |
|
|
|
|
|
s3shir0
Dobrze wychowany
Dołączył: 27 Gru 2009 Skąd: Zabrze Status: offline
|
Wysłany: 15-02-2010, 13:11
|
|
|
Mirror napisał/a: | s3shir0 napisał/a: | ogólnie walki poruczników przy filarach |
Na cztery postacie, dwie były porucznikami. Ikkaku jest 3 oficerem, a Yumichika 5. |
Dokładnie, masz rację :) Pytam dalej: co ma piernik do wiatraka? |
_________________ Kłamstwo bywa wszak marzeniem złapanym na gorącym uczynku. |
|
|
|
|
Jarmac1
Samotnik i marzyciel
Dołączył: 23 Sty 2010 Status: offline
|
Wysłany: 08-03-2010, 22:01
|
|
|
1. Bitwa obronna z Seikai no Senki- Najlepiej zrobiona bitwa kosmiczna jaką miałem przyjemność oglądać.
2. Ichigo-Zaraki -świetny pojedynek jeden z najlepszych z Blecha
3. Ichigo-Grimmjoe- jak dla mnie najlepszy pojedynek w Bleach
4. Wyścig finałowy z Oban- Star Recers- tak powinno wyglądać każde finałowe starcie każdej serii
5. Archer- Berseker z Fate\Stay a night- wspaniała walka między dwoma sługami
6. Syaoran vs Syaoran z Tsubasa Reservoir Chronicle- mianowicie dwa pojedynki jeden ze świata snu, drugi z kraju Clow.
7. Ostatnia walka Asuki w End of Evangelion -wspaniale pokazuję siłę Unit02 i Asuki.
8. Killy i Cibo vs Sanake i strażnicy z Blaime- ciężko mi opisać, genialne jak i cała historia. |
|
|
|
|
|
Viconia13
Dołączyła: 26 Mar 2011 Skąd: Poznań Status: offline
|
Wysłany: 27-03-2011, 00:21
|
|
|
<zło!>
kolejność przypadkowa.
1.Może to nie do końca pojedynek w pełnym tego słowa znaczeniu ale uwielbiam walkę Masahiro - Guren.
2.Dalej..również z 'Shounen Onmyouji' cały wątek walki na górze Kifune <taa.. to z tymi orłami>.
3. Mały Goku vs. Regeta<tak chyba jego imię na polski było przetłumaczone> Nie wiem dlaczego,ale ta krótka walka jest po prostu kapitalna! Szybka, i ukazującą to co najpiękniejsze w Goku-siłę i przyjemność z walki. Uwielbiam tą przemianę w ssj!:D
4.Sailor Moon - Fiore Jakoś najbardziej mi się spodobała walka z tej kinówki.
5.Evangelion jednostka 00 pilotowana przez Rei Ayanami kontra Anioł nr 15. Czyli walka przy użyciu słynnej Lance of Longinus. Niesamowicie widowiskowe starcie...
6.Kenshin vs. Saito starcie w Kamiya Dojo:) Za rozpuszczone włoski Himury i pierwszą scenę, w której 'pojawia się' Hitokiri Battosai. No i za uśmieszek Saito! Hehe:)
7.Edward vs. Roy Mustang. Pamiętny odcinek 13... |
_________________ 'Kto chce-
Może,
Kto próbuje-
Dokonuje,
Kto kocha-
Żyje.'
Anne McCaffrey |
|
|
|
|
wukuwu
Gość
|
Wysłany: 19-05-2011, 14:04
|
|
|
Eyeshield 21 - Sena vs Shin caly mecz Deimob vs Ojo tak naprawde byl niezly. duzo wyzwan, charakterystycznych postaci i ofc Hiruma stojacy za wszystkim Ya-ha.
Strongest disciple Kenichi. coz tu duzo mowic seria sklada sie z pojedynkow a koncowy... miodzio
Black Lagoon - Revi i siostry z kosciola przemocy podczas ataku mafiozow na kosciol. dziewczyny bronily sie wzorowo.
chwilowo tyle szacuneczek za tak dobra pamiec! |
|
|
|
|
|
616
From GARhalla
Dołączył: 21 Kwi 2007 Status: offline
Grupy: Samotnia złośliwych Trolli
|
Wysłany: 24-05-2011, 13:47
|
|
|
Aktualizacja, bo kilka mi doszło.
Tengen Toppa Gurren Lagann Lagann Hen
- Spoiler: pokaż / ukryj
-
Walka finałowa z serii kinowej już sama w sobie była wielka, ale film przebił ją pod każdym względem, dodając wszystkie te dodatkowe mechy i KAMINĘ WIĘKSZEGO NIŻ WSZECHŚWIAT!
Shin Mazinger
- Spoiler: pokaż / ukryj
-
Baron Ashura vs Mazinger - bo Ashura wyskakuje w powietrze i zaczyna bić Maizngera gołymi pięściami
Finałowa walka - BO THOUSAND ROCKET PUNCHES!
New Getter Robo
- Spoiler: pokaż / ukryj
-
Getter vs Semei, z tego powodu który podał Gamer - najpierw mamy "Przeciwnik jest za silny", potem "Bohater powraca" i kiedy myślimy, że wiemy jak to pójdzie - "O żesz ty w mordę!"
Getter vs Czterej Bogowie, bo bogowie naprawdę byli mocarni jak bogowie i tym przyjemniej wypada zwycięstwo Gettera. No i Getta Emperor.
Kotetsushin Jeeg
- Spoiler: pokaż / ukryj
- Jeeg i Jeeg kontra armia Himiki - za double spin storm, za "You kicked me! Even lady Himika never kicks me!" i za "Hey, there's no air!" "I don't need it."
Giant Robo
- Spoiler: pokaż / ukryj
- Finał, za Alberto i za "Shot".
|
|
|
|
|
|
Yaiba198989
Dołączył: 08 Kwi 2010 Status: offline
|
Wysłany: 27-05-2011, 09:11
|
|
|
Moja lista :D
10.TenTen vs Rock Lee, co tu mówić to właściwie to nie poważna walka :P ale sprzeczki, w komicznym stylu.
09.Goku vs ChiChi.HAHAHa kolejna komiczna walka, tym razem to goku nie wie o co chodzi ,kim ona jest, i tym bardziej nie wie co to znaczy "Wyjsć za mąż"
08.Light yagami vs L, I ZNÓW ale trochę komiczna walka, obaj są ze sobą skuci kajdankami, fajnie się okładali i przy tym Misa wdepneła w ciastko :D
http://www.youtube.com/watch?v=6r9Z5MIADPE&feature=related
07.Kenshiro vs Zbir Jagi,ego :P Kto mieczem wojuje, ten od miecza ginie tutaj swietnie się sprawda to powiedzenie http://www.youtube.com/watch?v=mUlFqL72iV0
06.Gutts vs Bazuso, NIGDY nie igraj z mniejszymi od siebie :P a tym bardziej jeśli ten ktoś walczy gigantycznym mieczem. http://www.youtube.com/watch?v=wqD9xI2F2fA
05.Naruto vs Sasuke, ACH wspaniała bitka w dolinie końca, czemu tak nisko ? ano mi Naruto obrzydł jakiś czas temu, bo zniesmaczyłem się po walce Pein vs Naruto, ok co do walki po prostu tutaj Naruto pokazał klasę i właśnie uważam że ta walka jest lepsza od tej z Peinem.
04.Gohan vs Cell, to się nazywa zapał, stracił ojca i teraz za niego się mści.
03.Kenshiro vs Raoh PIĘKNA walka nie powiem, Kenshiro tutaj poraz pierszy stosuje technike Niewrażliwości Musō Tensei "Raoh...Toki is waiting" i przyczym ukazują się wszyscy pokonani w walkach.
02.Goku vs Majin Bū, chodzi mi o tą ostateczną walkę, :P Nie ma jak zjednać ludzi aby pokonać tego co wyżądził tyle cierpenia, Motywacja Herculesa :) zawsze pomocna.
01.UWAGA MOJE OSOBISTE NUMERO UNO
Jiyu vs Frecia..WIEM że trochę oklepane, ale walka jest moim zdaniem niezła, wymierzają tak ciosy że przecinają drzewa,poza tym ten motyw jak końcówki katan o siebie scierają bezcenne, i uważam że to dużo lepsze niż ciągle okładanie, tutaj chodzi o to właśnie aby się nie okładali ale bronili żeby nie oberwać. |
|
|
|
|
|
juman_
:)
Dołączył: 26 Lis 2011 Status: offline
|
Wysłany: 27-11-2011, 00:25
|
|
|
10. Zaraki Kenpachi vs Nnoitra Jiruga - czyli moja pierwsza styczność z Bleachem, oglądałem ten pojedynek zza pleców kolegi - i spodobało mi się, w związku z czym obejrzałem całego tego tasiemca. Zaraki w dalszym ciągu pozostaje jedną z moich ulubionych postaci.
9. Inuyasha vs Sesshomaru - zawsze mi się podobała postać Sesshomaru, w tym pojedynku jest szczególnie cool.
8. Shinji Ikari vs Kaworu Nagisa - pojedynki nie są może osią i najważniejszą rzeczą w świetnym anime, jakim jest NGE(dwa ostatnie odcinki są majstersztykiem, spadać, hejterzy), ale ten mi się naprawdę spodobał.
7. Kenshin vs Aoshi - najfajniejsze pojedynki w mandze, nie było już później lepszych jak dla mnie.
6. Oczywiście musi się tu znaleźć jakiś pojedynek z FMA - najbardziej podobało mi się starcie Greeda z Wrathem, i ogólnie wszystkie walki Wratha.
5. Kyoya Iida vs Kei Amami - z Jiraishina, świetna, świetna manga i świetne pojedynki, a ten jest ich ukoronowaniem.
4. Trudno to nazwać pojedynkiem, ale walka samotnego Gutsa z setką przeciwników powinna się tu znaleźć i tyle.
3. Thors vs Askeladd - Vinland Saga, czemu nowe odcinki tej mangi wychodzą tak powoli? ;/ Jest pod każdym względem świetna.
2. Miyamoto Musashi vs Inshun z Vagabonda. To trzeba przeczytać, tak dobrze zrobionych pojedynków jak w Vagabondzie nie widziałem nigdzie.
1. Trochę mi szkoda stawiać finałową walkę z Tengen Toppa Gurren Lagann ponad Vagabondem i Vinland Saga, ale cóż, nic bardziej epickiego niż
- Spoiler: pokaż / ukryj
- rzucanie galaktykami przez mechy większe od wszechświatów w finale
chyba długo się nie pojawi. |
_________________ Set the Controls for the Heart of the Sun |
|
|
|
|
RepliForce
Vongola Boss
Dołączył: 30 Sty 2009 Skąd: Z Pustyni Status: offline
Grupy: Omertà
|
Wysłany: 24-12-2011, 23:12
|
|
|
Cóż, odkopałem temat, więc można trochę popisać. Tylko czemu może być ich tylko 10 :P SPOILERY!!
10. Allen Walker VS Kanda Yuu (D.Gray-man) - (Pomijam fakt że niebieskowłosego Tsundere z dziwacznym mieczem nie lubię, i za każdym razem jak go widze obok Allena to krzyczę do ekranu "Allen, no po prostu weź mu walnij tą ręką i spokój" <przygotowuje się na zmasowany atak Fangirli>)Ta krótka walka była co świetną próbką umiejętności tego wojownika, no i pokazuje że z Allenowym Innocence jest coś nie tak.
9. Vasto Lorde (Ichigo) VS Ulquiorra (Bleach) - jeden z ciekawszych pojedynków jaki widziałem, choć jak wiadomo, standardowy, Bliczowy schemat, truskawek dostaje wpierdziel po staropolsku, dostaje hollowoego powera, bije wszystkich etc
8. Hinata Hyuuga VS Pain <Tendo> (Naruto)- Do tej pory pamiętam, jak się martwiłem o tę panienkę, że na kolejne rozdziały czekałem jak na zbawienie,
- Spoiler: pokaż / ukryj
- Byle tylko sprawdzić, czy przeżyła
<---- Fanboy NaruHina
7. Naruto Uzumaki VS Pain <6 ciał> (Naruto) - W końcu, po około 400 rozdziałach naruto nie krzyczy w kółko "Rasengan, Rasengan" Tylko dodaje do tego jakieś dodatki jak
- Spoiler: pokaż / ukryj
- Cho odama rasengan, Rasen-Rengan, Rasen-shuriken
. Duży plus za wiadomą moc, od wiadomego żabiego dziadziusia. Pierwszy raz od początku tej serii zaczęło się coś dziać.
6. Gintoki and Katsura vs Amantos - Każdemu kto widział te walkę nie muszę tłumaczyć, czemu jest dobra :3
5. Sawada Tsunayoshi VS Rokudo Mukuro - Drobny, pozytywny Fail. O ile spodziewałem się "parodii" pojedynku, bardzo bardzo bardzo miło się zaskoczyłem, dlatego Fanboyuje Tsunie do tej pory <nie, nie tylko temu hiper, temu Dame-Tsu też [przygotowuje sie na zmasowany atak yaoistek]>. Poziom pojedynku, dynamika etc.
4. Edward Elric VS Cornello - Pierwsza walka w FMA, za którą wszyscy kochamy Edzia. (I tak Aluś wymiata) Jego cięte teksty ECT...
3. Lambo Bovino +10 VS Rauji Ooyama - w Brew pozorom, lubię KHRowego Strażnika pioruna, który pierwszy raz stał się na tyle silny, żeby wpierniczyć komuś od jakiś... 300 rozdziałów? ponad. W każdym razie, Walka również pokazuje stary, wysoki KHRowy poziom, no dynamiki może w tym nie ma, ale jest to na pewno dużo ciekawsze, niż Mangowa walka Lambo +20 która trwała niecałe 8 stron (Swoją drogą, jaki ten Lambo musi być zarąbisty, skoro wystąpił przez niecałe 8 stron, a już ma sporą rzeszę Fanek)
3. Byakuran VS Tsuna - chyba bez zdziwień. Od momentu zniknięcia pewnego dziecka w objęciach pewnego Blondyna (Daje stówę że jej ojca) Walka z zajefajnej, przerodziła się w na tyle fajną, że można ją określić pewnym niefajnym słowem za które modowie tego forum mogliby mi dać ostrzeżenie ^ ^' .
2.(Tu będą dwie walki ) Akuma 3 Lv VS Crown Clown (Allen Walker)- Nie, żebym musiał tłumaczyć, że w tym momencie popularność Allena wzrosła o jakieś ... 300%? Walka jest moim zdaniem świetna tylko czemu nastąpiła tak późno?!
Adel VS Hibari Kyoya- Kocham te walkę za jeden tekst Hibariego - "Bo to właśnie niebo pozwala chmurom fruwać po swoim bezkresie. Ale przyjdzie dzień, że zagryzę same niebo."
1. Kozato Enma VS Sawada Tsunayoshi - Rozpierducha jakiej w Rebornie nie było od dawna. Walka trwała zaledwie kilka stron, a powodowała u mnie takie podjaranie, że żałowałem, że umiem przeczytać tylko te kilka znaków na sekundę. |
_________________ "Bo to właśnie niebo pozwala fruwać chmurom po swoim bezkresie"
Ostatnio zmieniony przez RepliForce dnia 10-04-2012, 12:09, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Tirisfal
Książę Amberu
Dołączył: 17 Lut 2011 Status: offline
|
Wysłany: 25-12-2011, 15:28
|
|
|
Trochę się tych walk przewinęło Kolejność raczej przypadkowa - numeracja względem zwiększenia czytelności
1. One Piece Zoro vs Kaku za Asure i walkę z Usoppem przytwierdzonym do ręki :) IMO lepsza niż Luffy vs Lucci
2. Tengen Toppa Gurenn Lagann za epickość, jak ktos już wcześniej wspomniał
- Spoiler: pokaż / ukryj
- Mało co może pobić rzucanie galaktykami. A do tego fakt że to jedna z niewielu walk (weźmy pod uwagę całą podróż jaką odbyli) gdzie giną ważne postacie w anime
3. FMA walka z Ojcem Homunculusów również za epickość i
- Spoiler: pokaż / ukryj
- reuniting ojca i synów
4. Zero no Tsukaima - Saito vs 7 000 000 army - za sam pomysł ;) i za to że jeszce troche i by wygrał ;) Przy tym absurdy w rodzaju Rambo są niczym
5. Legend of the Galactic Heroes - wiele walk ale wśród nich jedna z pierwszych - zdobycie fortecy Iserlon (poprawcie mnie z nazwą bo nie pamiętam ;) )
6. Kenshin vs Makoto w przypadku Kenshina za to że ciągle wstawał, w przypadku Makoto za to że walczył nawet w momencie w którym sama walka groziła jego życiu.
7. Code Geass
- Spoiler: pokaż / ukryj
- walka w Chinach gdzie wojska Lelouchu ugrzęzły w błocie za zaskoczenie jakie miałem oglądajć tą walkę i sprytny wykorzystanie wszystkich możliwych rzeczy, Podobnie walka przy wulkanie i bazie ruchu oporu w Japonii
8. Naruto Sasuke vs Itachi - IMO najciekawsza walka w całym Naruto, mnóstwo technik i za ciekawe zakończenie
I wiecie co tu mi się skończyły pomysły. Okazuje się ze mimo iż walk wiele to jednak nie zapadło mi ich aż tak wiele w pamięć. Więc nie będę się wysilał i wyszukiwał tylko tutaj zakończę. |
_________________ "Programming today is a race between software engineers striving to build bigger and better idiot-proof programs, and the universe trying to build bigger and better idiots. So far, the universe is winning."
- Rick Cook |
|
|
|
|
the smilest-man
Dołączył: 09 Kwi 2012 Status: offline
|
Wysłany: 09-04-2012, 13:24
|
|
|
1.Luffy vs Alvida (masakra)
2-10.Słomiani vs kuro.(epickie,aż mi 9 miejsc to zajeło). |
_________________ Gdzie mój nick,gdzie mój załącznik!Nieeee.Haker conquest! |
|
|
|
|
kokodin
evilest fangirl inside
Dołączył: 25 Paź 2007 Skąd: Nałeczów Status: offline
Grupy: Samotnia złośliwych Trolli
|
Wysłany: 09-04-2012, 13:37
|
|
|
A można wiedzieć za co i w ogóle z jakiego anime te postaci? Nie chce wyjść na ignoranta, ale chyba nie każdy od razu wie o co chodzi. Bo nawet ktoś z wielką listą mógł akurat tego nie widzieć :P |
|
|
|
|
|
ichigo34487
The Number of the Beast
Dołączył: 01 Maj 2012 Status: offline
|
Wysłany: 01-05-2012, 21:18
|
|
|
hyyyym może walka ichigo vs ulquioora |
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików Możesz ściągać załączniki
|
Dodaj temat do Ulubionych
|
|
|
|