FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  Galeria AvatarówGaleria Avatarów  ZalogujZaloguj
 Ogłoszenie 
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.

Poprzedni temat :: Następny temat
Idź do strony Poprzedni  1, 2
  Na zachętę
Wersja do druku
kokodin Płeć:Mężczyzna
evilest fangirl inside


Dołączył: 25 Paź 2007
Skąd: Nałeczów
Status: offline

Grupy:
Samotnia złośliwych Trolli
PostWysłany: 08-02-2010, 15:46   

Od zawsze wiadomo, że najlepszymi ofiarami są osoby zagubione. Czyli ludzie którym jeden obrazek się spodobał ale "nie lubi anime bo nie lubi kreskówek". Takim osobom wystarczy podsunąć jakiś soczysty kąsek. Ale nie ma uniwersalnych tytułów. Jeżeli ktoś ma polubić anime, musi odnaleźć to co lubi w anime. I tu trzeba zawsze wypytać co owa osoba lubi w filmach lub grach. Później dobrać kilka odpowiednich i zróżnicowanych tytułów rzeczywiście dobrej jakości. Niestety osoby starsze od nas, zazwyczaj będą już patrzeć na nas jak na wariata, po samym wypowiedzeniu słowa anime. A i w młodszych lub rówieśniczych grupach znajdą się sztywniacy. Do problemu należy podchodzić metodologicznie i z dużym zapleczem oraz nic na siłę. Inaczej nic z tego nie będzie. A i jeszcze jedno . Należy podać nasz smakowity kąsek w łatwostrawny dla naszej ofiary sposób. Czyli zapomnijmy o zmuszaniu kogoś do nauki języków tylko dla napisów. Co prawda sformułowanie polski lektor brzmi strasznie jednak to jest chyba najlepsza forma dla początkujących. Ewentualnie dobre polskie napisy. Dobrym pomysłem jest też pokazanie anime z oryginalnych płyt dvd, ponieważ daje dobry efekt "to nie tylko ja tak mam".
Przejdź na dół Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
SparX Płeć:Mężczyzna


Dołączył: 12 Lut 2010
Skąd: wawa
Status: offline
PostWysłany: 12-02-2010, 18:58   

Masz racje apropos takich "sztywniaków", nie oglądam jakoś strasznie maniakalnie anime (brak czasu) ale i tak wszyscy znajomi mówią, że jestem maniakiem bajek (''.). Zawsze tłumaczę że nie ważne jest 'opakowanie' ale przekaz. I jeden z owych znajomych jak mu pokazałem Death Note'a to mało co nie padł i teraz już tak nie mówi.
Na siłę nie ma co zmuszać, osoby introwertyczne łatwiej namówić na anime bo po prostu tego potrzebują, swojego rodzaju katharsis poprzez obejrzenie takich tytułów jak Elfen Lied, NGE czy nawet ef - a tale of memories, z kolei bardziej żywiołowym osobom poleciłbym Tengen Toppa Gurren Lagann lub serię z Haruhi ;]
Jak mój poprzednik napisał, wszystko zależy od człowieka, wielu ludzi ma anime za bajki dla dzieci ale prawda jest taka że jakby mieli więcej dystansu i nie szufladkowali to jestem w 100% pewien że obejrzeli by chociaż ze 2,3 serie obejrzeli i wcale by tego nie żałowali ;]
Ja zacząłem od naruto i też sądziłem że to durna bajka ale kumpel mi nagrał parę odcinków i tak jakoś poszło, szkoda tylko że to anime zeszło na psy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
 
Numer Gadu-Gadu
5865572
Norrc Płeć:Mężczyzna


Dołączył: 22 Kwi 2008
Skąd: 西
Status: offline

Grupy:
Lisia Federacja
Melior Absque Chrisma
PostWysłany: 26-02-2010, 18:26   

Trudno powiedzieć.

Znajomy który interesuje się Japonią, ale uważa, że Anime to bajeczki, został pokonany przez Seitokai no Ichizon i Kara no Kyoukai. Jednak nadal to ja jestem jego jedynym źródłem anime. Daleka droga aby się "Usamodzielnił".

Młodsza siostra nie miała szans ze Slayersami, Binchou-tan czy Chii's sweet home.

Kolega z klasy, muzyk, polubił anime po seansie BECK'a.

Większość osób, które nie mają zbyt sprecyzowanych zainteresowań zostaje potraktowana Notesem Śmierci czy Code Geass'em.

Jeśli wiem, że osoba z którą mam do czynienia ma trochę więcej oleju w głowie, dostaje na początek Kino no Tabi lub Perfect Blue.

Dziewczyny rozgrzewam Ouranem albo Fruits Basket.

Ogólnie najpierw prowadzę dokładny wywiad i analizuję "przeciwnika". W zależności od wyników wybieram "broń" oraz sposób jej użycia (Wolę zaczynać od filmów i krótkich serii TV. Długie pozycje często zniechęcają. Dzięki temu mogę również zaserwować więcej różnych tytułów.)

PS. GTO zawsze działa. ZAWSZE!
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
 
Numer Gadu-Gadu
1498253
Yumi221 Płeć:Kobieta

Dołączyła: 28 Lut 2010
Status: offline
PostWysłany: 23-03-2010, 07:40   

Na początek napiszę, że ja sama zostałam wkręcona za pomocą niezbyt znanego tytuły Perfect Girl Evolution. To mnie zainteresowało, a ostatecznie przytrzymała mnie Toradora!

Ostatnio udało mi się przekonać koleżankę i to nie do końca świadomie. Sprawa wyglądała tak, że właśnie sobie przerysowywałam kadr z anime na kratkę i gadałam z nią przy tym na gg. Jak się mnie zapytała co robię, to jej powiedziałam, że rysuję i wysłałam link do obrazka. Była ciekawa co to, to jej opowiedziałam. Zapomniałam o tym kompletnie, a ona kilka dni później mi powiedziała, że ma za sobą cały Skip Beat! Myślałam, że padnę, zwłaszcza jak się okazało, że obejrzała to w dwa dni - sobotę i niedzielę.
Tak jej się spodobało, że aktualnie jest na 118 odc mangi (i byłaby dalej, gdyby nie bark skanlacji w j. polskim), a poza tym zgrała sobie te 25 odc serii na płytę.
Pytała się mnie jeszcze o jakiś tytuł, podsunęłam jej Ouran High School Host Club. Na razie jest po pierwszym odcinku. Zobaczymy jak jej się spodoba.

Poza tym, jeszcze jedna dziewczyna zobaczyła u mnie Ouran... tylko, że mangę. I czyta, chociaż pożycza ode mnie. Ale nie wydaje mi się, żeby udało mi się przekonać ją do włączenia anime jako takiego. Podsunęłam jej za to Chobits
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
puma Płeć:Kobieta

Dołączyła: 18 Sty 2010
Skąd: Starachowice
Status: offline
PostWysłany: 25-03-2010, 19:50   

Ha!!!! Ja zostałam potraktowana Lovelessem... (Trafione zatopione). Potem tak się złożyło, że jak ja oglądałam to mój młodszy brat ze mną, choć na początku było WYŁĄCZ TO I ZŁAŹ MI. W końcu zaczął się dopytywać o treść wcześniejszą i w ogóle kazał mi tłumaczyć mu co drugie słowo... Wkurzyłam się i było mi głupio (to anime nie jest dla 15-letnich chłopców raczej...). Powiedziałam mu żeby sam sobie obejrzał od początku... Obejrzał. Potem miałam ważną rozmowę na skaypie i chciałam się go pozbyć... Włączyłam więc przy nim Sensitive Pornography. Błąd!! Wywołało to odwrotny efekt! ;) Nie mogłam odciągnąć go od kompa... Teraz oboje jesteśmy fanami anime szczególnie shounen-ai i yaoi. Gorszę brata...;)
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
 
Numer Gadu-Gadu
19169646
Yoshik Płeć:Mężczyzna
Sabishii


Dołączył: 07 Kwi 2010
Skąd: PL/IE
Status: offline
PostWysłany: 07-04-2010, 11:55   

Jak już poprzednicy wspomnieli wszystko zależy od osoby i ich upodobań, chociaż i tutaj można mieć niespodzianki. Oczywiście często działają standardy pokroju GTO czy innych. Na pewno na początek wybrać coś mniej ambitnego co by nie otrzymać odwrotnego efektu.
Ogólnie jestem za przekonywaniem do anime niżeli na nawracaniem.

_________________
Szalony jestem bo więcej
we mnie bólu niż mogę znieść
Z wiatrem przemijają Marzenia /
Z wiatrem spada ostatni jesienny liść
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
 
Numer Gadu-Gadu
8430143
heraklit Płeć:Mężczyzna

Dołączył: 14 Sie 2010
Status: offline
PostWysłany: 14-08-2010, 17:55   

E tam, ja próbowałem na różne sposoby i nigdy nie udało mi się przekonać nieprzekonanych.
Jak ktoś się uprze, że to bajka to nie zmusisz go/jej do oglądania, chyba, że z pistoletem w ręku.
Jedyne co mi się udało, to to, że niektórzy przestali zbywać śmiechem anime. Ale żeby oglądać to już nie.
Działało to na zasadzie - no dobra, niech ci będzie, może nie jest to takie jak myślałem, ale i tak mnie w to nie wciągniesz.
Może mam za małego skilla do przekonywania.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
kokodin Płeć:Mężczyzna
evilest fangirl inside


Dołączył: 25 Paź 2007
Skąd: Nałeczów
Status: offline

Grupy:
Samotnia złośliwych Trolli
PostWysłany: 14-08-2010, 18:24   

Ja powiem tak:
Nie jest wcale prawdą, że anime nie jest bajką. Anime to po prostu film animowany wyprodukowany w Japonii lub na rynek Japoński i tam wyświetlana np w telewizji lub rozprowadzana w innej formie. Prawdą jest natomiast, że nie każde anime jest adresowane do dzieci a nawet, że większość jest adresowane do grup wiekowych powyżej 12 roku życia (co nie oznacza, że niema bajek dla dzieci).
Z moich obserwacji wynika, że dziewczynki w wieku ok 6 lat bardzo lubią oglądać z wujkiem shouneny z wyraźnie zarysowaną fabułą i granicami dobra i zła. Ale również rzeczy takie jak Potemayo. (co innego, że dziecko jest już przygotowane przez rodziców :P)
Moim zdaniem wcale nie należy na siłę zmieniać przekonania o tym, że anime jest bajką. Trzeba zainteresować kogoś właśnie bajką dla jego grupy wiekowej.
Niestety społeczeństwo nasze składa się z osób, które bardziej myślą o tym jak widzi ich otoczenie, niż o tym co im się tak na prawdę podoba lub nie. Natomiast oglądanie bajek jak najbardziej jest widziane w naszym kraju jak prosta metafora braku odpowiedzialności i dojrzałości. Co oczywiście wcale nie musi być prawdą, każde hobby może być śmieszne.
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
Wyświetl posty z ostatnich:   
Strona 2 z 2 Idź do strony Poprzedni  1, 2
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików
Możesz ściągać załączniki
Dodaj temat do Ulubionych


Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group