Ogłoszenie |
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.
|
Haremówki - obiekty westchnień bohaterów |
Wersja do druku |
Sm00k -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 14-02-2010, 22:37
|
|
|
Bo jeśli nie potrzebujesz pokojówki, taka osoba jest bezwartościowa. Inna sprawa iż niektórzy właśnie tego potrzebują - automatu z rozwiniętym instynktem macierzyńskim i opcjonalnymi możliwościami seksualnymi.
Jednak na takiej bazie nie da się zbudować trwałego związku dwojga ludzi - nie ma z czego budować.
Komentując Zega...
4. Zapomniałeś dodać "...o złotym sercu", co podobno równoważy wszelkie wady przez Ciebie wymienione. |
|
|
|
|
|
Zegarmistrz
Dołączył: 31 Lip 2002 Skąd: sanok Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 15-02-2010, 00:15
|
|
|
Sm00k napisał/a: | Inna sprawa iż niektórzy właśnie tego potrzebują - automatu z rozwiniętym instynktem macierzyńskim i opcjonalnymi możliwościami seksualnymi. |
Powiem tak: nie potrafię sobie wyobrazić opcji seksualnych np. z Negisą z Clannad albo Aoi z Ai Yori Aoshi. Znaczy się: potrafię sobie wyobrazić, ale wolałbym marnować czas na wyobrażanie sobie czegoś przyjemniejszego. |
_________________ Czas Waśni darmowy system RPG dla fanów Fantasy. Prosta, rozbudowana mechanika, duży świat, walka społeczna.
|
|
|
|
|
Costly
Maleficus Maximus
Dołączył: 25 Lis 2008 Status: offline
Grupy: Melior Absque Chrisma
|
Wysłany: 15-02-2010, 04:06
|
|
|
Biorąc pod uwagę standardy haremówek, to w sporej części wypadków wykraczanie poza same wyobraźenia jest karane pod zarzutem pedofilii. Tu już chyba jednak można zrzucić co nieco winy na samych w sobie Japończyków...:P Podobnie jak z "siostrzyczkami".
Zegarmistrz napisał/a: | Powiem tak: nie potrafię sobie wyobrazić opcji seksualnych np. z Negisą z Clannad albo Aoi z Ai Yori Aoshi. Znaczy się: potrafię sobie wyobrazić, ale wolałbym marnować czas na wyobrażanie sobie czegoś przyjemniejszego. |
Ta, bujna wyobraźnia to miły dar, aczkolwiek jak przy każdym innym darze, niewłaściwie stosowana... No ale, są jeszcze gorsze wypadki - taka Noel z So-Ra-No-Wo-To. Skojarzenie "lalkowe" jest tutaj aż nazbyt sugestywne.
Wypada też jednak przypomnieć pewną góralską mądrość - są też i tacy, co wolą owce od kobiet. Więc w ostatecznym rozrachunku, jeżeli im to serio odpowiada, to proszę bardzo. Choć owce przynajmniej w środowisku naturalnym faktycznie występują... |
_________________ All in the golden afternoon
Full leisurely we glide... |
|
|
|
|
wa-totem
┐( ̄ー ̄)┌
Dołączył: 03 Mar 2005 Status: offline
Grupy: Fanklub Lacus Clyne WIP
|
Wysłany: 15-02-2010, 12:08
|
|
|
Zegarmistrz napisał/a: | trudno nazwać kandydatkami na partnerki, a raczej zwierzątkami. |
Zegarmistrz napisał/a: | zasadniczo gumowe lalki powinny sprawdzać się równie dobrze jak one i być przy tym tańsze i łatwiejsze w utrzymaniu (wiadomo: karmić nie trzeba). |
O, to to. Pamiętajmy że są takie serie (oj są) w których taką trzeba najpierw nauczyć używania więcej niż jednego dźwięku (nawet nie słowa), oraz oduczyć robienia pod siebie... >__>
Zegarmistrz napisał/a: | otrafię sobie wyobrazić opcji seksualnych np. z Negisą z Clannad |
Twórcy tej serii też sobie wyobrazić nie mogli? Do tego stopnia, że za pojawienie się tam dziecka niektórzy fani obarczali wróżkowy pyłek ;> |
_________________ 笑い男: 歌、酒、女の子 DRM: terror talibów kapitalizmu
|
|
|
|
|
Grisznak -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 15-02-2010, 12:35
|
|
|
Costly napisał/a: |
Ta, bujna wyobraźnia to miły dar, aczkolwiek jak przy każdym innym darze, niewłaściwie stosowana... No ale, są jeszcze gorsze wypadki - taka Noel z So-Ra-No-Wo-To. Skojarzenie "lalkowe" jest tutaj aż nazbyt sugestywne. |
A tam Noel. Rei Ayanami anyone?
Niewiele widziałem haremówek, choć co najmniej kilka mile wspominam. Bardzo przyjemna była Love Hina, choć tutaj pojawiał się ten problem, że każda z bohaterek była w którąś stronę przegięta - co prawda zwiększało to ilość scen humorystycznych, ale czyniło wręcz niemożliwym rozpatrywanie bohaterek pod kątem możliwych towarzyszek życia. Albo cholerczyka (Narusegawa, Motoko) albo flegmatyczna ofiara losu (Otohime) albo nieśmiałe, zacinające się loli (Shinobu), ale alkoholiczka - olewaczka (Mitsune) albo loli z adhd (Kaola).
Ostatnio grając w "Kira Kira" zauważyłem nawet postać, która wydała mi się całkiem sympatyczna (Chie) i choć pod koniec zafundowali jej angsta (co by bohater - ofiara mógł się jakoś do niej zbliżyć), to i tak wyróżniała się pozytywnie. |
|
|
|
|
|
wa-totem
┐( ̄ー ̄)┌
Dołączył: 03 Mar 2005 Status: offline
Grupy: Fanklub Lacus Clyne WIP
|
Wysłany: 15-02-2010, 12:46
|
|
|
Costly napisał/a: | No ale, są jeszcze gorsze wypadki - taka Noel z So-Ra-No-Wo-To. |
Nie rozumiem czego chcesz akurat od Noel. Zacznijmy od tego, że tam nie ma żadnych wątków romantycznych, więc nie wiem czemu ją tu przywołujesz. Poza tym, jak narazie, to widzę w niej tylko raczej głęboką introwertyczkę... znam kilka osób które na samą myśl o towarzystwie wylewnych ekstrawertyków, o chamusiach hałaśliwością i tupetem nadrabiających za słomę w butach nie wspominając, dostają nerwowego skrętu żołądka. Zwłaszcza w nowo poznanym towarzystwie, gdzie czują się szczególnie niepewnie, będą "uciekać", chować się za fasadą z monosylab i "betonowej" twarzy, bądź izolować jeszcze innymi metodami... cóż, różni są ludzie, tacy też? Nie widzę w tym nic nienaturalnego. Tyle, że bliższe ich poznanie wymaga sporo wysiłku i zdobycia zaufania, a to z kolei nie jest czymś, na co stać większość tych "hałaśliwych ekstrawertyków" :S
Inna sprawa, to...
Grisznak napisał/a: | A tam Noel. Rei Ayanami anyone? |
...o, właśnie. To dobry przykład :) |
_________________ 笑い男: 歌、酒、女の子 DRM: terror talibów kapitalizmu
|
|
|
|
|
Mitsurugi
Wieczny Marzyciel
Dołączył: 22 Sty 2009 Skąd: Wrocław Status: offline
|
Wysłany: 15-02-2010, 13:12
|
|
|
No cóż, haremówek nie ogląda się z myślą o "rzeczywistych związkach", tylko w myśl prostoty przekazu. Po za tym, wybór bohaterki jest w dużej części uwarunkowany niechęcią Japończyków (może nie jawną, a kulturową) do silnych, zdecydowanych kobiet, jak już wcześniej pisano. Kobiety są tam w końcu bardzo dyskryminowane. Znacznie bardziej porządany jest model Dobrej Żony czy prostej, słodkiej "moe". W 99% haremówek bohater odrzuca dziewczyny które:
a. Chcą go zdominować
b. Wiedzą czego chcą. Często są to kobiety show-biznesu, lub pracujące.
c. Potrafią się kłócić i walczyć o swoje
d. Są swobodne w tematach seksualnych (mniej lub bardziej)
A głupiutka moe wnosi do życia bohatera spokój, delikatność i porządek. Czyli ona będzie zajmowała się domem, wychowywała dzieci, a bohater będzie pracował, chodził pod krawat i wracał do domu na gorący posiłek. Akceptacja ról społecznych łączy się z miłością i, krótko mówiąc, mamy model idealny, bez konfliktowy. Po za tym, grupą odbiorców są przeciętni, japońscy widzowie, którzy właśnie o czymś takim marzą. Ai Yori Aoshi jest tutaj książkowym przykładem (nie to, że krytykuję, bo lubię tą serię). A aseksualność wybranki podkreśla jej niewinność i, co za tym idzie, dochowanie wierności bohaterowi, bo to on jest tym pierwszym i ostatnim. Normalnie utopia ^^.
Cytat: | a już zwłaszcza, że na nich płaczecie, bo okazuje się, że są i takie przypadki. |
A są. Choćby i ja. Bo raz, że nic w tym złego, a dwa, że nie rozumiem co w tym złego :D. Jak cię coś wzrusza, to przecież nie na siłę ;). Jest przecież kilka naprawdę dobrych haremówek. Choć fakt, że 95% nie jest. |
_________________ 温故知新 - To search for the old is to understand the new
勝ちは鞘の中にあり - Victory comes while the sword is still in the scabbard
|
|
|
|
|
Costly
Maleficus Maximus
Dołączył: 25 Lis 2008 Status: offline
Grupy: Melior Absque Chrisma
|
Wysłany: 16-02-2010, 13:46
|
|
|
wa-totem, powściągnij cugle, podobnie jak w poprzednim poście odniesienie do "spokojnych dziewczyn", tak też to było nawiązanie czysto humorystyczne. A już na pewno nie miało nawiązywać do ogółu reprezentowanego przez takie cechy charakteru.
...choć gdybym miał potraktować to poważnie i wdać się w dyskusje na taki temat, to i tak musiałbym odmówić. Za mało o postaci do tej pory powiedziano, abym mógł ją tak jednoznacznie zaklasyfikować. |
_________________ All in the golden afternoon
Full leisurely we glide... |
|
|
|
|
Shiori
Dołączyła: 25 Lut 2007 Skąd: Piekary Śląskie Status: offline
|
Wysłany: 16-02-2010, 21:54
|
|
|
Odnosząc się do pierwszego posta:
Ja osobiście nie spotkałam się z takim zjawiskiem jak mówisz, peki. Japończycy jako mężczyźni kojarzą mi się z osobami którzy wybierają kobiety..em..dziewczyny o dość "pokaźnych" kształtach niekoniecznie mądre LUB nadzwyczajnie inteligentne i potrafiące wszystko. Można to dostrzec w niektórych seriach anime a na pewno można zauważyć to w grach jakie wydają.
Najczęściej, rozkoszując się anime danym mi obejrzeć i popijając soczek, oglądałam sceny w których kobiety "mało interesujące" były niedostrzegane przez bohaterów. Takim przykładem może być Samurai Champloo. |
_________________ Tutaj staram się być zabawna: http://altefcztery.blogspot.com/
Moja galeria: http://orenei.deviantart.com/ |
|
|
|
|
Ysengrinn
Alan Tudyk Droid
Dołączył: 11 Maj 2003 Skąd: дикая охота Status: offline
Grupy: AntyWiP Tajna Loża Knujów WOM
|
Wysłany: 16-02-2010, 22:04
|
|
|
Z której strony Samurai Champloo jest haremówką? |
_________________ I can survive in the vacuum of Space
|
|
|
|
|
Shiori
Dołączyła: 25 Lut 2007 Skąd: Piekary Śląskie Status: offline
|
|
|
|
|
Costly
Maleficus Maximus
Dołączył: 25 Lis 2008 Status: offline
Grupy: Melior Absque Chrisma
|
Wysłany: 16-02-2010, 22:30
|
|
|
Shiori napisał/a: | Widzę że pominęłam coś dość istotnego XD baka |
Jak nazwa tematu? ;p |
_________________ All in the golden afternoon
Full leisurely we glide... |
|
|
|
|
Sorento
Dołączył: 01 Lut 2010 Status: offline
|
Wysłany: 21-02-2010, 12:33
|
|
|
widze że nikt nie wspomniał że bohater bardzo często wybiera osobe którą zna bardzo długo czyli przyjaciółkę z dzieciństwa, nawet jeśli wcześniej dokonał innego wyboru to i tak na końcu zdaje sobie sprawe że tak naprawde kocha właśnie tą przyjaciółkę z dzieciństwa.
Innym schematem który mnie zadziwia w haremówkach że bohater na którego nie spojrzałaby żadna dziewczyna w magiczny sposób zdobywa popularność w chwili gdy jakimś cudem zainteresuje się nim jakakolwiek dziewczyna, a potem zaczynają go otaczać bohaterki w iście nieziemskim tempie że musi się od nich kijem odganiać (nie wiem czy to idealny przykład ale nic innego nie przychodzi mi na myśl np. Akane-iro ni Somaru Saka). |
_________________
|
|
|
|
|
Norrc
Dołączył: 22 Kwi 2008 Skąd: 西 Status: offline
Grupy: Lisia Federacja Melior Absque Chrisma
|
Wysłany: 24-02-2010, 15:04
|
|
|
Cytat: | Ale chciałbym jeszcze wiedzieć czy ktoś mógłby mnie zaskoczyć takim anime gdzie po pierwszym odcinku nie będe wiedział jak to się potoczy... |
Eee Kampfer "zaskoczył" mnie końcówką. Jest to haremówka, paring niby ustalony od samego początku, a twórcy zaskoczyli gdzieś w finale.
Ale tak czy siak, anime raczej niewysokich lotów. |
|
|
|
|
|
zonk486
Głupek na wynajem!!
Dołączył: 16 Kwi 2009 Skąd: Piotrków Trybunalski Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 16-03-2010, 17:53
|
|
|
a ja w swoim doświadczeniu z anime widziałem inną tendencję. Polegała ona na tym, że główny bohater był zapatrzony w dwulicową choleryczkę, która myślała o tym, że go kocha, co nie przeszkadza jej w pomiataniu nieszczęśnikiem, wyzywania go od zboczeńców na każdym kroku, w którym się pojawi i używaniem wobec niego przemocy. Przykładem tego typu anime jest wspomniana wcześniej "Love Hina" oraz "Tonagura!".
a teraz pytanie na granicy offtopu:
Czy taka tendencja ma także miejsce w innych haremówkach? |
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików Możesz ściągać załączniki
|
Dodaj temat do Ulubionych
|
|
|
|