Slayer a western RPG :: Forum Kotatsu

Redvampire · Gość

Nie wiem czy ten temat był ale zapewne wiekszosc z was zauważyła znaczne podobieństwa miedzy światem slayers a różnymi światami D&D ??

Jkbyście mieli line okreslić jako postać ( byc może nawet lv epickiego ) z dnd to jakie waszym zdaniem miała by statystyki i klase postaci , Z reszta czekam też na propozycje odnośnie reszty ekipy. Tylko błagam sensowne takie miszczace się w standardach D&D ( czyli tamtejszych klas postawowych i prestiżowych ) a nie jakiś kosmiczne imaginacje ok ??

Serika · Wysłany: 21-03-2005, 23:49

Na D&D chyba nikt jej jeszcze nie próbowal rozpisać, ale Zeg na swojej stronie (http://www.gryfabularne.infinity.pro24.pl/ -> wypożyczalnia patentów -> slayers team) rozpracowywal swego czasu całą drużynkę pod kątem Warhammera, może Cię to zainteresuje :)

Na mechanice obydwu systemów kompletnie się nie znam (przynajmniej nie na tyle, żeby kogokolwiek próbowac rozpisać), ale przypuszczam, że ta pani miałaby poziom oscylujący gdzieś w okolicach półbogów...

Xeniph · Wysłany: 21-03-2005, 23:54

Zależy co masz na myśli przez "standardy D&D". Materiały z PG i Podręcznika MG? Z SRD? Z wszystkich podręczników? Bo np. taka Amelia najbardziej mi pasuje do prestiżówki Sacred Fist, której w podręcznikach bazowych nie ma... Z drugiej strony np. taki Rezo fabularnie jest dwuklasowcem Kapłanem/Magiem, co stawiałoby go w okolicach 34-40 poziomu (taki poziom jest potrzebny, żeby mieć dostęp do wszystkich zaklęć obu tych klas), choć mechanicznie bardziej odpowiadającą mu kombinacją byłby Mystic Theurge, lub gestaltowy Kapłan/Mag... Nie dość, że aspekt fabularny miesza się mechanicznym, to jeszcze albo mamy klas za mało (jeśli przyjmiemy wariant PG i PMG), żeby skutecznie oddać ducha danej postaci, lub, jak w powyższym przypadku z Rezo - za dużo, przez co wszystko zaczyna się mieszać...

Irian · Dołączyła: 30 Lip 2002 Status: offline Grupy: WIP

Na DnD jak najbardziej drużynka została rozpisana, widziałam to kiedyś na jakiejś zagranicznej stronie, ale wtedy miałam zerowe pojęcie na temat mechaniki DnD, więc nawet tego nie ściągałam. Jakby poszukać, na pewno się znajdzie.

Redvampire · Gość

O to chodzi że warhammer to naprade niezły system ale jesli chodzi o statystyki to trochę zbyt ubogi bo akurat w D&D jest napradę wielka róznica miedzy postacią 20 lv a pierwszego. A warmłotku to mój inkwizytor z łączna liczba PD wynoszacą 2472 jest tak napradę znwu nie wiele bardziej silny niż najemnik z którego zaczynałem wszelkie statystki ze wzgledu na kostkologie musza się miscić w przedziale K100 to jak zaczynałem z ww 32 to po dopakowaniu mam 62.czli walcze 2x lepiej . A o ile wojownik lv1 w D&D ma bonus do ataku +1 do na lv 20 ma +20 czyli jest 20 x lepszy. Ja sam pracuje nad wersja "ekipy" do D&D ale chaiłbym tez poznac wasze pomysły

Daerian · Wysłany: 22-03-2005, 07:14

Moim zdaniem to najgorszy problem jest nie z Rezo lub Amelią (nawet jeśli powinni byc prestiżowi :-D ), ale z... Zelgadisem. Biorąc pod uwagę jego możliwości w serii, wymagany jest naprawde wysoki poziom maga i kapłana (mag moim zdaniem na minimum 15, kapłan około 20). Ale otrzebuje on także wysokiego poziomu wojownika, zaledwie o kilka poziomow niżej od Gorry'ego. Ten zaś to minimum 20, więc Zelgadis powinien mieć założmy około 15 wojownika. To zaś wymaga od nas modyfikacji jego zdolności magicznych, jako że magiem i kaplanem był o wiele lepszym niz wojownikiem - zapewne około 18 maga i 25 kapłana by mi wyszlo.
Lina - ustalony przez nas maksymalny poziom maga + około 1-4 kapłana (recovery) i w starej edycji 1 wojownika (umie używac miecza), w nowej to juz niepotrzebne.
Amelia - moim zdaniem (nie używam prestiżowych XD) mnich około 5-10 (ale raczej w okolicach 5), kapłan około 10 na początku, potem około 20 (zna Ra Tilt)
Gorry - wojownik na maksymalnym poziomie + 3 poziom paladyna (jest m.in. zupełnie niewrażliwy na strach)

Xeniph · Wysłany: 23-03-2005, 08:10

Redvampire - powiem szczerze, że nie mam pojęcia, co zostało wydane w Polsce, a co nie, będę więc ograniczał się do materiałów System Reference Document, jako że trudno o materiały bardziej źródłowe.

Daer - Ra Tilt jest zaklęciem Szamanizmu Duszy, a nie Białej Magii, nie bardzo rozumiem więc, skąd u Zela poziomy kapłana. Z drugiej strony, granica między magią magowską a kapłańską jest w Slayersach dość płynna - np. jak pamiętamy Sylpheel, zdecydowanie będąca kapłanką, nie miała większych problemów z nauczeniem się Dragu Slave'a... Osobiście, uznałbym DS za czar epicki i jako taki dostępny dla obu profesji.

Wracając do Zelgadisa, jak dla mnie jest on postacią najmniej problematyczną - kilka poziuomów wojownika i maga, dużo Eldritch Knighta. Zdecydowanie wysoka Inteligencja - dużo punktów na umiejętności, na peweno kilka rang w perform(gitara) i craft(rzeźbienie). Trudniej natomiast u niego z rasą - na dobrą sprawę, nie udało mi się znaleźć dla niego odpowiedniego szablonu. Nawet Half-Golem i Animated Construct za bardzo nie pasują... Osobiście nie kombinowałbym, i dałbym mu człowieka z Redukcją Obrażeń 15/adamantine i tyle.

Daerian · Wysłany: 23-03-2005, 09:52

Xeniph - zgadzam się, że to ne biała magia, tylko szmanizm duszy... ale czary o zbliżonych właściwościach są raczej właśnie u kapłana niż u maga, ja np. Święte Uderzenie, czy Pocisk Chwały (czy jak to się tłumaczy.... XD) :-)
Zapomniałem napisać - mówiąc o poziomie maksymalnym mam na myśli taki jaki Mistrz Gry jest w stanie dopuścić na swoich sesjach dla graczy i śmiertelnych NPC...

Redvampire · Gość

Xeniph · Wysłany: 23-03-2005, 16:04

Redvampire · Gość

A może to zmodyfikaowac poprostu tak że zwiekszyć mu KP z naturalnego pancerza i dać redukcję obrażęń 10 na zwykłą broń ??

Grisznak · Gość

Sorry, ale granie tak przypakowanymi postaciami byłoby zwyczajnie nudne. Radziłbym raczej zaadoptować tu elementy systemu Toon, który kładzie nacisk bardziej na humor niż realizm.
W Warhammerze np takie postacie jak Zelgadis nie miałyby racji bytu ( zostałyby wziete za mutantów ) a o ile dobrze pamięta, i demony są tam dość ostro zwalcznane ( więc Xellos odpada ).

Xeniph · Wysłany: 05-04-2005, 13:45

Sorry, ale kto tu mówi cokolwiek o graniu? To raz. A dwa, z pierwszego postu wyraźnie wynika, że chodzi o konwersję slayersów na DnD i tylko DnD. Jeśli więc naprawdę czujesz potrzebę rozpisania Lina-tachi na Toona czy cokolwiek innego, sugeruję założyć do tego osobny temat, a nie robić offtopy tutaj...

Wracając do Zelgadisa, proponuję (bazując na statystykach kamiennych golemów) dać mu premię do KP z naturalnego pancerza +15 oraz redukcjuę obrażeń 10/adamantine. Jako klasy proponuję przynajmniej czwarty poziom Wojownika, szósty Zaklinacza i 10 poziomów Eldritch Knighta, co daje mu premią do ataku nieco słabszą niż u czystego wojownika oraz możliwość rzucania czarów 7-go poziomu... Jesli to za mało, można go dopakować jeszcze bardziej, robiąc go Spellswordem bądź epickim Eldritch Knightem.