[Veritas]

A więc mam nadzieję, że nie pomyliłem podfor - bo jestem tu nowy i nie zdziwiłbym się gdyby jednak zaszła jakaś pomyłka, no ale do rzeczy - poniżej prezentuje pseudo? wiersz napisany kilka miesięcy temu ; )

Idąc parkiem, ciągnę za sobą tabuny wspomnień,
Mijam kwiaty, mijam drzewa,
Podziwiam naturę tak piękną, tak soczystą,
Jednak jest to złudzenie,
Park bowiem od dawna usycha,
Drzewa umierają, kwiaty uciekają,
Lecz gdzieś tam w oddali, zostawiam duszę,
Zostawiam ją tam, gdzie wszystko miało początek,
Bowiem pewnego dnia drzewa odżyją, kwiaty zaś powrócą,
Będzie to koniec kłamstwa i jego nasienia.

[Nami]

Hm hm hm . . .

Utwór średni.
Zacznę od tego czego czepiać się nie powinnam, ale jednak się przyczepię, bo ja to czepialska jestem XD
Bynajmniej tak kolega mi powiedział XD

Yhym, przechodząc do sedna choć nie wiem czy jeszcze uczestniczysz w życiu tego forum.

Wiersz nie ma żadnej konstrukcji, ani nawet rytmiki.
Słowa lecą jak chcą, zdania raz długie, raz krótkie, zero synchronizacji po prostu, powiedziałabym "Przerost treści nad formą" XD Choć z drugiej strony i treść jest średnia ;3