Ogłoszenie |
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.
|
Bo życie jest piękne^__^! - wszystko, co dobre. |
Wersja do druku |
BOReK 

Dołączył: 15 Lip 2005 Status: offline
|
Wysłany: 18-11-2009, 18:28
|
|
|
Stolyca wasza? Zapraszamy, zapraszamy pretendentów! :3 |
_________________ You ask me if I've known love and what it's like to sing songs in the rain
Well, I've seen love come and I've seen it shot down, I've seen it die in vain
 |
|
|
|
 |
Agon 

Dołączyła: 05 Maj 2008 Status: offline
|
Wysłany: 18-11-2009, 18:39
|
|
|
A, dziękujemy za gościnę - na pewno sobie pokorzystamy :3 |
|
|
|
|
 |
Tren 
Lorelei

Dołączyła: 08 Lis 2009 Skąd: wiesz? Status: offline
Grupy: Tajna Loża Knujów
|
Wysłany: 18-11-2009, 19:10
|
|
|
Bo dzisiaj na WOSie, na którym zwykle śpię z nudów pani puściła nam film "Defilada" o reżimie w Korei. Temat z jednej strony poważny, ale przy tekstach typu "I skacząc z tego kamienia Nasz pięcioletni Drogi Przywódca myślał już o rewolucji." ciężko było zachować powagę. I historia o żonie jednego z tych dyktatorów, której wystawili tablicę pamiątkową, bo zrezygnowała z oglądania górskich widoków i wróciła zrobić mężowi obiad.
I dostałam permisję, by nie iść jutro do szkoły. Innymi słowy będę siedzieć w domu i zakuwać historię, pisać angielski i mieć wiele innych przyjemności z zaległymi pracami. |
_________________ "People ask me for advice all the time, and they ask me to help out. I'm always considerate of others, and I can read situations. Wait, aren't I too perfect?! Aren't I an awesome chick!?"
|
|
|
|
 |
Serika 

Dołączyła: 22 Sie 2002 Skąd: Warszawa Status: offline
Grupy: Tajna Loża Knujów WIP
|
Wysłany: 18-11-2009, 20:01
|
|
|
"Defilada"? Świetny film, swego czasu też oglądaliśmy. Owszem, bywały momenty, w których klasa chichotała, ale to był raczej czarny humor...
(inna sprawa, że potem długo witaliśmy nauczyciela dokładnie w sposób, w jaki parlament witał Kim Ir Sena (czy tam Kim Dzong Ila, już nie pamiętam, który to był akurat w tej scenie). |
_________________
 |
|
|
|
 |
Tren 
Lorelei

Dołączyła: 08 Lis 2009 Skąd: wiesz? Status: offline
Grupy: Tajna Loża Knujów
|
Wysłany: 18-11-2009, 20:27
|
|
|
Pamięta mnie, czy nie pamięta mnie...
Fakt, humor był dość czarny. Przy czym to było tak nierealistyczne... indoktrynacja czterolatków, stawianie wszędzie tablic pamiątkowych i liczenie ile raz dany dyktator był w danym miejscu, defilada, która przypominała mi trochę w swojej formie otwarcie igrzysk w Beijing, stwierdzenie, że "w Korei są wolne media, bo te zachodnie pracują dla ludzi z pieniędzmi, a nasze dla państwa" na początku filmu...
Mam problem, żeby wyobrazić to sobie na naszym podwórku. |
_________________ "People ask me for advice all the time, and they ask me to help out. I'm always considerate of others, and I can read situations. Wait, aren't I too perfect?! Aren't I an awesome chick!?"
|
|
|
|
 |
moshi_moshi 
Szara Emonencja

Dołączyła: 19 Lis 2006 Skąd: Dąbrowa Górnicza Status: offline
Grupy: Alijenoty Fanklub Lacus Clyne WOM
|
Wysłany: 18-11-2009, 21:09
|
|
|
Siewca Wiatru, mój prywatny, wypatrzony ostatni na półeczce! |
_________________
 |
|
|
|
 |
Sm00k -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 18-11-2009, 23:08
|
|
|
Bo do pełni szczęścia brakuje mi jeszcze klienta irc na telefon.
A.
Bo
to.
A przedewszystkim to:!  |
|
|
|
|
 |
Nanami 
Hodor.

Dołączyła: 18 Mar 2006 Status: offline
Grupy: Alijenoty Fanklub Lacus Clyne House of Joy
|
Wysłany: 19-11-2009, 01:07
|
|
|
Bo fazy ciąg dalszy. Takich radosnych urodzin to sobie nie przypominam... Bo rano czajniczek się spalił. I zapomniałam fartucha. Ale zajęcia były krótkie i przyjemne i ostatnie. A potem oddałam krew pierwszy raz, tak jak planowałam (i nawet nie zemdlałam przez cały dzień XD). I zakupy w galerii! I pizzowanie z grupą przyjaciół! A potem mały WTF. w postaci sms-a od Tajemniczego Znajomego. I wieczorny koncert z Tajemniczym Znajomym :D I wieczorne rozmowy... I telefoniczne rozmowy! I tona uroczych życzeń. Tak, to był zdecydowanie kolejny mruczny dzień. |
|
|
|
|
 |
Vodh 
Mistrz Sztuk Tajemnych.

Dołączył: 27 Sie 2006 Skąd: Edinburgh. Status: offline
Grupy: Alijenoty Fanklub Lacus Clyne
|
Wysłany: 19-11-2009, 16:43
|
|
|
Bo wreszcie mam na czym czytać wygodnie pdfy ;3 (tak, nie lubię czytać z ekranu komputera/laptopa)
A poza tym bo coś, co normalnie jednoznacznie powędrowałoby do zupy ze względu na pokręcone drogi życiowe zdecydowanie bardziej pasuje mi tutaj ;) |
_________________ ...
|
|
|
|
 |
Sasayaki 
Dżabbersmok

Dołączyła: 22 Maj 2009 Status: offline
Grupy: Melior Absque Chrisma WOM
|
Wysłany: 20-11-2009, 14:02
|
|
|
Bo do wykładowcy z logiki zadzwoniła sekretarka z wiadomością, iż harmonogram się spapryczył. Skończyliśmy wcześniej :D |
_________________ Gdy w czarsmutśleniu cichym stał,
Płomiennooki Dżabbersmok
Zagrzmudnił pośród srożnych skał,
Sapgulcząc poprzez mrok!
 |
|
|
|
 |
Vodh 
Mistrz Sztuk Tajemnych.

Dołączył: 27 Sie 2006 Skąd: Edinburgh. Status: offline
Grupy: Alijenoty Fanklub Lacus Clyne
|
Wysłany: 20-11-2009, 16:21
|
|
|
Bo urocze owinięte w bawełnę stwierdzenia potrafią nabierać baaardzo ciekawych nowych znaczeń :D |
_________________ ...
|
|
|
|
 |
GoNik 
歌姫 of the universe

Dołączyła: 04 Sie 2005 Status: offline
Grupy: AntyWiP Fanklub Lacus Clyne Tajna Loża Knujów
|
Wysłany: 21-11-2009, 05:38
|
|
|
Tak, jest za 20 szósta rano.
Ale OMRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRY. |
_________________
 |
|
|
|
 |
moshi_moshi 
Szara Emonencja

Dołączyła: 19 Lis 2006 Skąd: Dąbrowa Górnicza Status: offline
Grupy: Alijenoty Fanklub Lacus Clyne WOM
|
Wysłany: 21-11-2009, 11:16
|
|
|
Łał, w to piękne sobotnie przedpołudnie jakaś dobra dusza w bloku puszcza Annę Jantar i Czerwone Gitary! Miła odmiana po wczorajszej dyskotece i sobotnich porankach z hip hopem :) |
_________________
 |
|
|
|
 |
Easnadh 
a wee fire

Dołączyła: 27 Cze 2008 Status: offline
Grupy: Alijenoty
|
Wysłany: 21-11-2009, 11:30
|
|
|
Bo wczorajszy wypad do Wrocka (tylko że z Crof nie udało mi się spotkać, buuu) na snookera. Kurde. Ja chcę taki stół w domu. Śliczny.
A po powrocie babski wieczór z koleżanką z grupy i jej współlokatorką i oglądanie "To właśnie miłość", "The Holiday" i "Bridget Jones" do 2 w nocy :) |
_________________ ☾
I’m always right and you should listen to whatever I have to say
and never disagree, ever, EVER for the sake of your wolvlihood. |
|
|
|
 |
Mai_chan 
Spirit of joy

Dołączyła: 18 Maj 2004 Skąd: Bóg jeden raczy wiedzieć... Status: offline
Grupy: Fanklub Lacus Clyne Tajna Loża Knujów WIP
|
Wysłany: 21-11-2009, 11:40
|
|
|
S-s-snooker *____*
Chwaliłam się już wczoraj na ircu, ale co mi szkodzi, nadal życie jest piękne:
W końcu przyznali stypendia, kwalifikuję się na ten wyższy próg
I kupiłam sobie zarąbiste kolczyki :D |
_________________ Na Wielką Encyklopedię Larousse’a w dwudziestu trzech tomach!!!
Jestem Zramolałą Biurokratką i dobrze mi z tym!
O męcę twórczej:
[23] <Mai_chan> Siedzenie poki co skończyło się na tym, że trzy razy napisałam "W ciemności" i skreśliłam i narysowałam kuleczkę XD
 |
|
|
|
 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików Możesz ściągać załączniki
|
Dodaj temat do Ulubionych
|
|
|
|