Bo życie jest piękne^__^! - wszystko, co dobre. |
Wersja do druku |
Mirror 
Santa Echoś.

Dołączyła: 16 Gru 2009 Skąd: Bo... ja... Nie pamiętam. Status: offline
|
Wysłany: 27-03-2010, 15:30
|
|
|
Hisayo napisał/a: | Zamordowane zwłoki |
A to nie było Zmasakrowane zwłoki?
---
Bo nareszcie, nareszcie jestem w domu. Mogę wyspać się w swoim łóżku, gdzie spod materaca nie wypadają deski, mam łazienkę przed którą nie ma wiecznej kolejki i mam... komputer. I choć codziennie mam ochotę wyrzucić go przez okno, to nie ukrywam, że tęskniło mi się za nim xD |
_________________
 |
|
|
|
 |
Hisayo 
Mniumniu! ♫

Dołączyła: 11 Kwi 2009 Skąd: Warszawa Status: offline
|
Wysłany: 27-03-2010, 19:18
|
|
|
Mirror napisał/a: | A to nie było Zmasakrowane zwłoki? |
Powinno być... Suby, z którymi ogladałam, twierdziły inaczej XD Zamordowane, zamordowane~ |
_________________ I tried, and therefore no one should criticise me!
 |
|
|
|
 |
RepliForce 
Vongola Boss

Dołączył: 30 Sty 2009 Skąd: Z Pustyni Status: offline
Grupy: Omertà
|
Wysłany: 27-03-2010, 21:05
|
|
|
Bo w końcu mogę się odbuster Canonować za wszystkie czasy.
<czyt. W DBZ Budokai 2> |
_________________ "Bo to właśnie niebo pozwala fruwać chmurom po swoim bezkresie"
 |
|
|
|
 |
Mirror 
Santa Echoś.

Dołączyła: 16 Gru 2009 Skąd: Bo... ja... Nie pamiętam. Status: offline
|
Wysłany: 28-03-2010, 15:50
|
|
|
Bo mam. Bo znalazłam. Bo w końcu widziałam trailer Togainu no Chi. |
_________________
 |
|
|
|
 |
Nanami 
Hodor.

Dołączyła: 18 Mar 2006 Status: offline
Grupy: Alijenoty Fanklub Lacus Clyne House of Joy
|
Wysłany: 28-03-2010, 16:36
|
|
|
Bo ostatnie dni były mrrruczne. Niestety, te pare dni przynajmniej jak dla mnie zdecydowanie zbyt szybko minęło... Ale doborowe towarzystwo, wieczorne spacerki, kino, Johnny Depp i Snape, Adaś i wiele innych ciekawych eventów. I nawet moyashimony dały się tymczasowo ujarzmić na tyle, bym nie musiała siedzieć w domu. I znów mi tęskno. Ale mrrrry-nya! |
_________________
 |
|
|
|
 |
Loko 
Aspect of Insanity

Dołączył: 28 Gru 2008 Status: offline
Grupy: Syndykat WOM
|
Wysłany: 28-03-2010, 18:30
|
|
|
Bo deszcz! Leje! W końcu! |
_________________ That is all in your head.
I am and I are all we. |
|
|
|
 |
~~mukuru 
Drama Queen

Dołączyła: 29 Mar 2009 Status: offline
|
Wysłany: 28-03-2010, 18:39
|
|
|
Bo lody były pyszne.
I w końcu udało mi się zorganizować wystawę, która zajmowała mnie od tygodnia.
A jutro tylko 3 lekcje! |
_________________ Cóż powie- on? Co powie głos sumienia ---
ta zmora zmór, co za mną kroczy w ślad? |
|
|
|
 |
Sasayaki 
Dżabbersmok

Dołączyła: 22 Maj 2009 Status: offline
Grupy: Melior Absque Chrisma WOM
|
Wysłany: 28-03-2010, 21:37
|
|
|
Bo jest ciepło i mrucznie, bo w czwartek wolne, a w telewizji leci Van Helsing- konam ze śmiechu za każdym razem gdy mówią: -Maryśka! xD |
_________________ Gdy w czarsmutśleniu cichym stał,
Płomiennooki Dżabbersmok
Zagrzmudnił pośród srożnych skał,
Sapgulcząc poprzez mrok!
 |
|
|
|
 |
GoNik 
歌姫 of the universe

Dołączyła: 04 Sie 2005 Status: offline
Grupy: AntyWiP Fanklub Lacus Clyne Tajna Loża Knujów
|
Wysłany: 30-03-2010, 11:32
|
|
|
Bo wow, poczta i tym razem mnie lubi.
Klawiatura i mysz wysłane wczoraj, dzisiaj do mnie dotarły.
Duże i głośnie NIE kablom na biurku! YEAH! |
_________________
 |
|
|
|
 |
Momoko 
wiosna jest miau

Dołączyła: 04 Sty 2007 Skąd: z Cudzysłowa Status: offline
Grupy: House of Joy Lisia Federacja WIP
|
Wysłany: 30-03-2010, 22:52
|
|
|
Bo miły, miły wtorek.
Wyspałam się, cały dzień spędziłam poza stancją, wtorkowa zmora zajęciowa okazała się wyjątkowo interesująca i jeszcze posłuchałam sobie Góreckiego.
Pod wieczór trochę pląsania i w rezultacie... jutro pewnie będę jęczeć^^"
A jutro do domku, ostatnio byłam chyba w lutym~~ |
_________________ Pray tomorrow takes me higher higher high
Pressure on people
People on streets
 |
|
|
|
 |
Mai_chan 
Spirit of joy

Dołączyła: 18 Maj 2004 Skąd: Bóg jeden raczy wiedzieć... Status: offline
Grupy: Fanklub Lacus Clyne Tajna Loża Knujów WIP
|
Wysłany: 31-03-2010, 10:14
|
|
|
Mwahahahahaha.
Bo facet od finansów pozwolił na kolokwium korzystać z materiałów :333
Wyjątkowo miłe, biorąc pod uwagę noc zarwaną z okazji pracy na statystykę, którą i tak muszę jeszcze dokończyć.
Ale do dokończenia zostało znacznie mniej niż sądziłam, co oznacza, że będę mogła większy kawałek niemieckiego spożytkować na zdrowy sen :3 |
_________________ Na Wielką Encyklopedię Larousse’a w dwudziestu trzech tomach!!!
Jestem Zramolałą Biurokratką i dobrze mi z tym!
O męcę twórczej:
[23] <Mai_chan> Siedzenie poki co skończyło się na tym, że trzy razy napisałam "W ciemności" i skreśliłam i narysowałam kuleczkę XD
 |
|
|
|
 |
Sucharek 
Słit tsundere.

Dołączyła: 18 Lut 2010 Status: offline
|
Wysłany: 31-03-2010, 13:23
|
|
|
Bo właśnie wróciłam z najlepszych rekolekcji w życiu. :) Szkoda, że to był już ostatni dzień.
Serio, jeszcze nigdy w mojej parafii nie było księdza, którego słowa tak trafiłyby do młodzieży, a tutaj słuchali go wszyscy i nikt się nie nudził. Poza tym - zespół. Aż dziwne, że nasz stary proboszcz nie dostał zawału, kiedy do jego równie starego kościoła przyniesiono gitarę elektryczną, basową i perkusję. Przez księdza z Częstochowy zupełnie inaczej podeszłam do spowiedzi i co z tego, że przy konfesjonale zapomniałam połowy grzechów? I tak klęczałam w ławce przez pół godziny, przepraszając raz jeszcze za wszystkie grzechy i każdy jeden z osobna, w dodatku stwierdziłam, że chyba zostanę zakonnicą. :-D
Czuję się taka... oczyszczona. |
_________________ If you're a witch, then I'll become the warlock. |
|
|
|
 |
Keii 
Hasemo

Dołączył: 16 Kwi 2003 Skąd: Tokio Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 31-03-2010, 18:35
|
|
|
Mai_chan napisał/a: | Bo facet od finansów pozwolił na kolokwium korzystać z materiałów :333 |
Mai, uważaj - powszechną zasadą jest to, że z im większej ilości materiałów można korzystać na kolosach, tym są bardziej przerąbane (i zwykle człowiek nie ma czasu/potrzeby korzystać z tego co przytaszczył) :P |
_________________ FFXIV: Vern Dae - Durandal
PSO2: ハセモ - Ship 01
 |
|
|
|
 |
Hisayo 
Mniumniu! ♫

Dołączyła: 11 Kwi 2009 Skąd: Warszawa Status: offline
|
Wysłany: 31-03-2010, 18:40
|
|
|
Bo śliczny kapelusz, który sobie kupiłam... Mam zamiar wejść w posiadanie uroczego, zielonego kaszkietu. I bo kuuuuuuuuuuleczka, w kolorze radośnie pomarańczowym (Jack~!). |
_________________ I tried, and therefore no one should criticise me!
 |
|
|
|
 |
Mai_chan 
Spirit of joy

Dołączyła: 18 Maj 2004 Skąd: Bóg jeden raczy wiedzieć... Status: offline
Grupy: Fanklub Lacus Clyne Tajna Loża Knujów WIP
|
Wysłany: 31-03-2010, 18:45
|
|
|
Keiiuś - ale ja to kolokwium już napisałam i z materiałami było banalnie proste :D |
_________________ Na Wielką Encyklopedię Larousse’a w dwudziestu trzech tomach!!!
Jestem Zramolałą Biurokratką i dobrze mi z tym!
O męcę twórczej:
[23] <Mai_chan> Siedzenie poki co skończyło się na tym, że trzy razy napisałam "W ciemności" i skreśliłam i narysowałam kuleczkę XD
 |
|
|
|
 |
|