[Salva]

Bo koreańska drama z muzyką klasyczną w tle potrafi mieć niesamowity klimat. Oj, uwielbiam coś takiego :3 Moment mieli taki, że mnie przeszedł dreszcz. Mrrrrau.

Poza tym mruuu, nakarmiono mnie :3 Ziemniaczkami, a akurat dzisiaj doszłam do wniosku, że zwykłe ziemniaki kocham nad życie xD

Na dodatek cięcie anielicy poszło gładko, teraz tylko pytanie czy będzie dobrze.

Poza tym mam aparat i podjęłam decyzję. Nie ma więcej uciekania i robienia czegokolwiek half assed dla poklasku. Będziem robić to co lubim, dla siebie.

[Koranona]

Bosz bosz bosz... ZŁAMAŁAM SZABLE! Za co zostałam szczerze oklaskana przez wszystkich, najgłośniej przez trenera, bo złamać szablę nie jest tak łatwo. Tym samym dołączyłam do elytarnego grona klubowych psujów...

Poza tym, coby się nie działo jutro wsiadam w pociąg i jadę. Jak ja tęskniłam za podróżami pociągami. Normalnie puls przyspieszony za każdym razem, gdy chociażby przechodząc koło dworca słyszałam komunikaty. Hmmmm!

[nat_mich]

Siostr, niech Cię wywieje jak mnie na studia, przestaniesz lubić pociągi. I przyznaj się, że miłością darzysz ich zatrzymywanie a nie samą jazdę:P

Ontop:
Bo jestem w górach, brakowało mi tego strasznie, z dnia na dzień jestem pewniejsza, że to tu i z tym człowiekiem mam ochotę się zestarzeć. Aż radośniej macha mi się łopatą :P

[Salva]

Bo cudownie jest skrakowić kolejnego jenota i mnie nadal mało. Dawno nie było mi tak randomowo fazowo wesoło :D Mrukh. I mam chrypkę od tylu godzin gadania. Na dodatek fajnie łamać czyjeś zdanie o sobie, karmić i w ogóle >D

Na dodatek cudowna reszta dnia, noc naukowców, świnki morskie i SOKOŁY. Jeśli ktoś nigdy nie widział co to znaczy mieć pasję to zapraszam do obejrzenia mnie jak mam w zasięgu ręki i wzroku sokoła. Uszami mi tryska.

[nat_mich]

Salva, jak jeden taki zwierz nade mną kołował wczoraj, myślałam o Tobie ;]

[Salva]

Ooo *____* rozpoznałaś gatunek? Mryyy, drapieżne są cudowne.

Poza tym kolejny udany dzień, nawiedzona właścicielka yorka, ale overall jest coraz lepiej. Światełko w tunelu zamieniło się w reflektor :D

[BOReK]

[Mai_chan]

Edynburg jest przepiękny, Vodh jest dobrym ludziem a latanie jest fajne.

To był dobry wyjazd.

[nat_mich]

natura daje radość:
po pierwsze przewalanie kamieni do drenażu przerwało mi miauczenia pyska zza płotu. siedziało toto i miauczało (nie zdziwię się jak z tej miłości okoci mi się na podwórku...)
po drugie przylazła salamandra plamista, płci pięknej, zamieszkała, jak się okazuje, w kamieniach obok domu, mam nadzieję że opcja drenażowa jej się bardziej spodoba, bośmy ją wypłoszyli zupełnie nieświadomie.
po trzecie mamy przyjaciela żarłoka, który nauczył się przegrzebywać śmieci tak żeby ich nie rozwalać po całym ganku.

Salva, na początku podejrzewałam że to jakiś jastrząb, ale ma zdecydowanie sokołowate skrzydła. lata regularnie nad nami, to jak zjeci niżej trzasnę fotę, sama ocenisz :)

[moshi_moshi]

Obroniłam licencjat, nareszcie z głowy. Poza tym miło wiedzieć, że te trzy lata nie poszły na marne, coś tam w głowie zostało, a praca do tego stopnia się spodobała, że zasugerowano mi opublikowanie jej jako artykuł. Jestem bardzo szczęśliwa! :)

[Ysengrinn]

Winszować!

[Easnadh]

Brawo, moshi! :D <hug>

[Serika]

Yay, gratulacje! :)

[Tren]

Gratulacje, moshi.

[Salva]

Gratulacje moshi! Jesteś dzielna, że pomimo przebojów z pracą się udało :D