Ogłoszenie |
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.
|
Bo życie jest piękne^__^! - wszystko, co dobre. |
Wersja do druku |
BOReK
Dołączył: 15 Lip 2005 Status: offline
|
Wysłany: 16-10-2011, 20:25
|
|
|
Ba, ze było, ale o książki sam się prosiłeś. >]
Makaron chiński z kurczakiem jest ołsom. Byle nie przegiąć z papryką, bo może się dostać do nosa i będzie ciepło. :D |
_________________ You ask me if I've known love and what it's like to sing songs in the rain
Well, I've seen love come and I've seen it shot down, I've seen it die in vain
|
|
|
|
|
Nanami
Hodor.
Dołączyła: 18 Mar 2006 Status: offline
Grupy: Alijenoty Fanklub Lacus Clyne House of Joy
|
Wysłany: 17-10-2011, 23:08
|
|
|
Czuje się szczęśliwa i spełniona. Mrrrrrr. To był dobry dzień. Baterie podładowane. |
_________________
|
|
|
|
|
Caladan
Chaos is Behind you
Dołączył: 04 Lut 2007 Skąd: Gdynia Smocza Góra Status: offline
Grupy: Melior Absque Chrisma Omertà Syndykat WOM
|
Wysłany: 18-10-2011, 10:01
|
|
|
Możecie do mnie mówić per Magister. Wywalczyłem jakiś czas temu jesienny termin. Z racji problemów z komputerami i urlopów Pani Promotor miałem mało czasu na napisanie od nowa części praktycznej. Udało się i z tego jestem najbardziej zadowolony. Obroniłem się dziś na 5, a ocena ostateczna 4. Ale dopiero uwierzę jak dostanę dyplom za miesiąc. Teraz tylko zimne piwo i uzgodnienie studenckiego spotkania towarzyskiego. |
_________________ It gets so lonely being evil
What I'd do to see a smile
Even for a little while
And no one loves you when you're evil
I'm lying through my teeth!
Your tears are all the company I need |
|
|
|
|
moshi_moshi
Szara Emonencja
Dołączyła: 19 Lis 2006 Skąd: Dąbrowa Górnicza Status: offline
Grupy: Alijenoty Fanklub Lacus Clyne WOM
|
Wysłany: 18-10-2011, 10:40
|
|
|
Gratulacje "magazynierze"! :) |
_________________
|
|
|
|
|
Sasayaki
Dżabbersmok
Dołączyła: 22 Maj 2009 Status: offline
Grupy: Melior Absque Chrisma WOM
|
Wysłany: 18-10-2011, 17:50
|
|
|
Brawo Cal! |
_________________ Gdy w czarsmutśleniu cichym stał,
Płomiennooki Dżabbersmok
Zagrzmudnił pośród srożnych skał,
Sapgulcząc poprzez mrok!
|
|
|
|
|
wa-totem
┐( ̄ー ̄)┌
Dołączył: 03 Mar 2005 Status: offline
Grupy: Fanklub Lacus Clyne WIP
|
Wysłany: 19-10-2011, 19:16
|
|
|
Gratulacje Caladan!
Bo gratisowy PQI 4GB U819L.
Niby nic, ale zawsze miło. |
_________________ 笑い男: 歌、酒、女の子 DRM: terror talibów kapitalizmu
|
|
|
|
|
Salva
Prince Charming
Dołączyła: 29 Paź 2006 Status: offline
Grupy: Alijenoty Fanklub Lacus Clyne WOM
|
Wysłany: 19-10-2011, 20:43
|
|
|
Bo pstrąąąągi. Hyhy, z grilla, cudownie miękkie, prawie bezościstek, za darmochę bo ludzie czasem miewają dziwne uprzedzenia. Jakby nigdy w życiu pijawek na rybach nie widzieli, sigh. Mrrrry. Poza tym pierwszy drink w życiu. I przy tych dobrych stronach pozostańmy. |
_________________
|
|
|
|
|
Luik
Dołączył: 22 Sie 2011 Skąd: Pruszków Status: offline
Grupy: Omertà
|
Wysłany: 19-10-2011, 21:36
|
|
|
Pijawki na rybach są śmieszne. Muszę kiedyś sprawdzić jak smakują :P
Udało mi się w końcu uporać z bajzlem, który wywołał mój prowadzący ćwiczenia z botaniki. Ale co to jego obchodzi, w końcu to ja miałem niezaliczone ćwiczenia mimo ich zaliczenia, nie on.
W każdym razie w końcu udało mi się to załatwić.
Dostałem dodatkowo następny termin egzaminu z botaniki (poprzedniego nie mogłem pisać, bo miałem "niezaliczone" ćwiczenia).
W dodatku zaczynam powoli pozbywać się tego beznadziejnego zaziębienia.
No i wyniki z wejściówek z fizjologii zwierząt, o które się bałem wyglądają jak na razie dobrze :)
I mam wolne następne 4 dni :D |
|
|
|
|
|
Loko
Aspect of Insanity
Dołączył: 28 Gru 2008 Status: offline
Grupy: Syndykat WOM
|
Wysłany: 20-10-2011, 19:00
|
|
|
Bo W KOŃCU (po dwóch i pół roku użerania się, wizytach u czternastu lekarzy (z czego jedynie dwie ostatnie zaliczam do konkretnych) i przeleżanych ok. pięciu tygodniach w szpitalach) wiem co jest nie tak z moją nogą!
Otóż w stawie biodrowym nie ma chrząstki. Jakoś na dniach idę na (drugi już, bo pierwszy dwa lata temu nic nie pokazał) rezonans i potem lekarz zadecyduje co dalej. Co prawda nikt nie powiedział, że w ogóle da się to wyleczyć, ale mam taką nadzieję, dlatego post ten ląduje w życiu. |
_________________ That is all in your head.
I am and I are all we. |
|
|
|
|
Luik
Dołączył: 22 Sie 2011 Skąd: Pruszków Status: offline
Grupy: Omertà
|
Wysłany: 20-10-2011, 21:40
|
|
|
Przez 2,5 roku nikt nie umiał postawić diagnozy przy czymś takim? Ładnie...
Z tego co wiem, to jakoś to tam zalecają, żeby osłabić/zlikwidować objawy, więc powinno coś z tego być. |
|
|
|
|
|
Koranona
Morning Glory
Dołączyła: 03 Sty 2010 Skąd: Z północy Status: offline
Grupy: Syndykat WOM
|
Wysłany: 20-10-2011, 22:12
|
|
|
Cytat: |
Przez 2,5 roku nikt nie umiał postawić diagnozy przy czymś takim? Ładnie... |
Ja nie jestem do końca zdiagnozowana od 5 lat, ale mam trochę inny przypadek ^^ |
_________________ "I like my men like I like my tea - weak and green."
|
|
|
|
|
Luik
Dołączył: 22 Sie 2011 Skąd: Pruszków Status: offline
Grupy: Omertà
|
Wysłany: 20-10-2011, 22:14
|
|
|
Nie wiem jaki jest twój przypadek, ale brak chrząstki nie jest taki trudny do zauważenia... |
|
|
|
|
|
Loko
Aspect of Insanity
Dołączył: 28 Gru 2008 Status: offline
Grupy: Syndykat WOM
|
Wysłany: 20-10-2011, 22:56
|
|
|
Luik napisał/a: | brak chrząstki nie jest taki trudny do zauważenia... |
Wybacz, nie mam rentgena w oczach i nie wiedziałem czego mam szukać. Powiedz to raczej tym kilkunastu "lekarzom", który próbowali mi pomóc (tzn. chciałbym móc tak to ująć). Ja medycyny nie kończyłem, i jedyne co mogę powiedzieć na ten temat to: boli (chyba, że ktoś chciał abym to doprecyzował, ale rzadko się zdarzało, co już chyba o czymś świadczy).
Każdy z nich miał jakąś teorię, przy czym każdy wiedział wszystko lepiej od poprzedniego, ale niemalże wszyscy przejawiali podejście "udaje bo mu się nie chce ćwiczyć na wf/chodzić do szkoły/etc.". Z czego jeden wprost zalecił udać się do psychiatry, bo dorastam i najprawdopodobniej mam problem ze sobą, a nie ze stawem.
Tematu kontynuować nie chcę, bo pomimo tego, że wiadomo co mi jest od dwóch czy trzech dni, to już musiałem znosić zarzuty, że "można się było domyślić i mogłem zaproponować lekarzom takie, a takie badanie". Jak już wspomniałem wyżej - ja medycyny nie skończyłem i sam siebie diagnozować nie będę. Podejście "ale przecież mogłeś..." proszę sobie wsadzić w buty.
Wybaczcie, lekko się uniosłem. Ostatnio łatwo mnie wyprowadzić z równowagi. |
_________________ That is all in your head.
I am and I are all we. |
|
|
|
|
Serika
Dołączyła: 22 Sie 2002 Skąd: Warszawa Status: offline
Grupy: Tajna Loża Knujów WIP
|
Wysłany: 20-10-2011, 23:06
|
|
|
Nie denerwuj się tak, to że lekarze czasem potrafią przeoczyć coś pozornie dobrze widocznego, to niestety norma. Moją siostre diagnozowali chyba dłużej - bolała ją kostka, większość lekarzy prychała, że ściemnia, bo chce zwolnienie... W końcu jakiś starszy, ponoć bardzo znany profesor wpadł na to, żeby zrobić rentgena pod innym kątek - okazało się, że ma dodatkową kość, która się rozrasta i jeszcze chwila, a by nie chodziła... W tej chwili ma druty w nodze i prawie nieruchomą kostkę. |
_________________
|
|
|
|
|
Loko
Aspect of Insanity
Dołączył: 28 Gru 2008 Status: offline
Grupy: Syndykat WOM
|
Wysłany: 20-10-2011, 23:45
|
|
|
Serika napisał/a: | Nie denerwuj się tak, to że lekarze czasem potrafią przeoczyć coś pozornie dobrze widocznego, to niestety norma. |
To jestem w stanie wybaczyć (może nie bez narzekania, ale jestem). Podejścia "gówniarz wkręca bo jest leniwy" już nie.
Mój przypadek nie jest jakiś tragiczny, ja przynajmniej mogę jako tako funkcjonować. Moja siostra miała za to pęknięty jajnik. Zanim ktoś to stwierdził, zdążyła się nasłuchać, że ten ból brzucha coś się kupy nie trzyma. Przez jakieś dwa lata. |
_________________ That is all in your head.
I am and I are all we. |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików Możesz ściągać załączniki
|
Dodaj temat do Ulubionych
|
|
|
|