[Urawa]

Amerykanie próbujący nazwać na mapie europejskie państwa. "Poland" and... "Second Poland" mnie chyba najbardziej ubawiło. Choć cztery Polski na jednej mapie (i żadna trafiona) też się komuś udały.
Z drugiej strony, jakby tak kazać Europejczykom ponazywać na podobnej mapie stany USA to pewnie wyszłyby podobne cuda na kiju.

[Smk]

Wiem gdzie znajdują się Stany Zjednoczone na mapie, umiem nazwać ich stolicę i zlokalizować na, po prawdzie sporym, ich kawałku lądu. Co już czyni mnie lepszym od nich. Nikt im przecież nie kazał województw wymieniać, jak sugerujesz nam..*

Z drugiej strony wiem ze poległbym na ameryce południowej, więc już milczę.


*tak, widzę dziurę w tej logice, bear with me.

[lukim]

Smk, Zważywszy na to, że USA to jedno z największych państw na świecie, zlokalizowanie ich na mapie musi być sporym wyczynem :D

[Smk]

To się nazywa ironia. Również, kraj liczymy od sztuki tutaj, nie od, hmm, rozmiaru. Wszyscy w tym rankingu są równi.. >]

[kokodin]

Większość polaków nie potrafi wymienić sąsiadujących z nim , powiatów, województw czy nawet krajów otaczających Polskę. Z czego my się śmiejemy?

[shugohakke]

Z większości.

[Costly]

E tam, Amerykanie takiej mapy uczą w szkołach!

[Ysengrinn]

Ale miłe jest to, że jednak Polska jest jednym z tych nielicznych krajów które generalnie Amerykańcy umieją umiejscowić dobrze.

[Fei Wang Reed]

Jakimś cudem też się dzisiaj zastanawiałem nad tym zagadnieniem - tj. rozpoznawania i nazywania europejskich krajów przez Amerykanów w kontekście nazywania i lokalizowania stanów czy amerykańskich miast przez Europejczyków.

Przeglądanie map z nazwanymi krajami (jak w podanym linku) pokazuje, że nie jest z tym najgorzej (choć nie wiadomo na ile reprezentatywna to była próbka osób). Pomylenie Czech z Węgrami, Litwy ze Słowacją czy Polski z Ukrainą nie wydaje się jakimś wielkim grzechem. Czego tu zresztą wymagać? Porównanie Europy do Stanów nie jest zresztą do końca symetryczne, bo dla Amerykanów Europa Środkowowschodnia to raczej coś jak dla nas Daleki Wschód (ze szczególnym uwzględnieniem Półwyspu Indochińskiego) albo Afryka Środkowa.

Nawet bardziej ciekawiłoby mnie zestawienie porównań celności lokalizacji kilku miast z Europy kontra kilka miast ze Stanów (ze Stanów przez Europejczyków a z Europy przez Amerykanów). Ot, choćby: Paryż, Londyn, Rzym, Wiedeń, Moskwa, Ateny kontra Waszyngton, Los Angeles, Chicago, Houston. Chyba bardziej miarodajne.

[Costly]

[Fei Wang Reed]

Jak ma być humorzaście to faktycznie psuję. Jeśli więc ktoś wymaga wiedzy o El-Paso czy Nashville, to niech lepiej przyuczy się o Dąbrowie Górniczej albo Murowanej Goślinie. :)

[GoNik]

To tak zmieniając temat i wracając do tematu :D

What is the laziest thing you've ever done?

[BOReK]

Epic... simply Epic... To zdecydowanie przykład właściwej osoby na właściwym miejscu. :D

[lukim]

Costly Tu żyją smoki - miażdży :D

[moshi_moshi]

Gonik, osom, po prostu OSOM! :D