| Humor |
| Wersja do druku |
Zegarmistrz 
Dołączył: 31 Lip 2002
Skąd: sanok
Status: offline
Grupy:
AntyWiP
|
|
  |
|
 |
Keii
Hasemo
Dołączył: 16 Kwi 2003
Skąd: Tokio
Status: offline
Grupy:
AntyWiP
|
 Wysłany: 22-03-2007, 09:39
|
|
|
| Cytat: | | Hakerzy długo byli bezkarni |
Padłem XD |
_________________
FFXIV: Vern Dae - Durandal
PSO2: ハセモ - Ship 01
 |
|
 |
|
|
korsarz
a taki jeden...
Dołączył: 02 Wrz 2005
Skąd: Resko
Status: offline
|
| Wysłany: 22-03-2007, 18:28
|
|
|
| Cytat: | | Wpisując "debil" znajdujemy się na stronach wicepremiera Romana Giertycha |
Co prawda to prawda >] |
|
|
|
|
|
|
achiever
-Usunięty-
Gość
|
| Wysłany: 28-03-2007, 21:40
|
|
|
http://www.youtube.com/watch?v=h_CayCjo3XA
to nie miało chyba być śmieszne (i może nie jest), ale ja tam bucham śmiechem jak patrzę jakie miny i gesty robi radosny czarny bratXD
EDIT
| Cytat: | | "hakerzy długo byli bezkarni" |
"wadza" ich zdejmie
EDIT
a i nie "hakerzy długo byli bezkarni" tylko "hakerzy 'dugo' byli bezkarni" |
|
|
|
|
|
|
Bezimienny
Najmniejszy pomiot chaosu
Dołączył: 05 Sty 2005
Skąd: Z otchłani wieków dawno zapomnianych.
Status: offline
|
| Wysłany: 30-03-2007, 08:53
|
|
|
http://czytelnia.onet.pl/0,1401638,1,artykuly.html
W sumie nie wiem, czy to jest śmieszne, czy raczej ponure... |
_________________
We are rock stars in a freak show
loaded with steel.
We are riders, the fighters,
the renegades on wheels.
The difference between fiction and reality? Fiction has to make sense. |
|
|
|
|
|
Avellana 
Lady of Autumn
Dołączyła: 22 Kwi 2003
Status: offline
|
| Wysłany: 30-03-2007, 09:20
|
|
|
| Śliczne, ale jednak looks like fałszywka... Za inteligentny wywód. LPR-owcom wystarczy za argument, że Brzechwa "polakiem nie był", uzasadnienia nie potrzebują. |
_________________
Hey, maybe I'll dye my hair, maybe I move somewhere... |
|
|
|
|
|
Mai_chan
Spirit of joy
Dołączyła: 18 Maj 2004
Skąd: Bóg jeden raczy wiedzieć...
Status: offline
Grupy:
Fanklub Lacus Clyne
Tajna Loża Knujów
WIP
|
| Wysłany: 30-03-2007, 11:30
|
|
|
Nie no, prowokacja dość oczywista, niemniej jednak dobijająca... Ciekawe, czy twórcy "tamtego-śmiesznego-forum o spisku żydomasońskim" maczali w tym palce, bo "tezy" wyjątkowo podobne.
O, Tuwim też? No proszę, a w Łodzi co roku są dni Tuwima i wykasowaliby nam atrakcję turystyczną... (ławeczka Tuwima, pierwszy z cyklu "pomników" sławnych łodzian) |
_________________
Na Wielką Encyklopedię Larousse’a w dwudziestu trzech tomach!!!
Jestem Zramolałą Biurokratką i dobrze mi z tym!
O męcę twórczej:
[23] <Mai_chan> Siedzenie poki co skończyło się na tym, że trzy razy napisałam "W ciemności" i skreśliłam i narysowałam kuleczkę XD
 |
|
|
|
|
|
korsarz
a taki jeden...
Dołączył: 02 Wrz 2005
Skąd: Resko
Status: offline
|
| Wysłany: 30-03-2007, 11:57
|
|
|
| Cytat: | | Nie zasługuje, by płody jego nienawistnego pióra kształtowały wyobraźnię milionów Polaków. Nie tylko z powodu ukrywanych przez lata wierszy sławiących komunizm, sowiecką armię i Józefa Stalina. Znacznie większych spustoszeń dokonały niewinne na pierwszy rzut oka wiersze, za pośrednictwem których przez kilkadziesiąt lat Lesman-Brzechwa sączył w umysły polskich dzieci jad kompleksów, niewiary w siłę narodu i bezbożność |
Czyżby nie podobał im się wiersz o Kaczce Dziwaczce? ;>
| Cytat: |
Mali Polacy w jego wierszach to wyłącznie niepoprawni zarozumialcy (Samochwała w kącie stała / I wciąż tak opowiadała), notoryczni kłamcy (Pomyśl tylko, co ty pleciesz! / To zwyczajne kłamstwo przecież) i godne pogardy nieroby (Na tapczanie siedzi leń, / Nic nie robi cały dzień). |
Dla mnie to są wiersze dla dzieci o charakterze moralizatorskim, mówiące, że samochwalstwo, kłamanie i lenistwo są złe. Nigdy nie doszukiwałem się w nich krytyki Polaków jako narodu. >.> Aczkolwiek wiersze chwalące komunizm zdarzały mu się.
| Cytat: |
Jakby tego wszystkiego było jeszcze za mało, Brzechwa-Lesman chciał uczynić idolem polskich dzieci niejakiego Ambrożego Kleksa, człowieka niewiadomego pochodzenia, niewiadomej religii (choć wiele sugerować może noszony przezeń czarny chałat i długa broda) i niewiadomej profesji (bo przecież nie można poważnie traktować rzekomej Akademii, w której naucza się kleksografii i kleksologii), przedstawiający się jako "doktor nauk tajemnych". |
A pomyśleć, że "Akademia pana Kleksa" była moją ulubioną lekturą w podstawówce _^_ |
|
|
|
|
|
|
Sakura_chan
Pure Angel
Dołączyła: 28 Lut 2007
Skąd: 3-wieś
Status: offline
Grupy:
AntyWiP
|
| Wysłany: 30-03-2007, 15:57
|
|
|
W innym kraju byłabym pewna że to żart, ale u nas wcale bym się nie zdziwiła gdyby naprawdę wprowadzono to w życie. Już dawno przestałam nadążać za pomysłami naszej władzy. Jako żart to się autorowi udało, zdrowo się uśmiałam
| korsarz napisał/a: | | "Akademia pana Kleksa" była moją ulubioną lekturą w podstawówce |
Moją też, w ogóle bardzo lubiłam Brzechwę. Ale jak się czepiali Klossa czy pancernych to czemu nie mogliby Brzechwy... Ciekawe czy chociaż Mickiewicz i Słowacki mogą spokojnie spać :)
Cieszmy się bo jak widać nie tylko manga wypacza umysły :) |
_________________
To add colour to your boring today
To put magic into your melancholic tomorrow
I have come to change those nonchalant times you spent
Into precious memories
 |
|
|
|
|
|
fm
Okularnik
Dołączył: 12 Mar 2007
Status: offline
Grupy:
Alijenoty
|
| Wysłany: 30-03-2007, 20:18
|
|
|
Kliknięcie na znaczek Odry na samym początku kieruje do działu Superfakt kulturalny (pewnie celowe skojarzenie z Faktem) - tabloidu skierowanego do elit kulturalnych. Mi by było szkoda energii na taki żart. LPR łatwo przyłapać jak robią coś głupiego, więc wymyślone zarzuty to jak kopanie leżącego.
Ostatnio trafiłem na teologiczny film o Terminatorze:
Terminator |
_________________
Kryska: Weaponized diplomacy was successful!
 |
|
|
|
|
|
Zennos
Dołączył: 04 Lis 2006
Skąd: nicosc
Status: offline
|
| Wysłany: 31-03-2007, 00:14
|
|
|
Nie wiem czy bylo,ale sprobuje:
Obrazek
To nie galeria. Dwa, nie ten dział.
Przeniesiono.
IKa |
|
|
|
|
|
|
Caladan
Chaos is Behind you
Dołączył: 04 Lut 2007
Skąd: Gdynia Smocza Góra
Status: offline
Grupy:
Melior Absque Chrisma
Omertà
Syndykat
WOM
|
|
|
|
|
|
Nabu
Dołączył: 25 Mar 2007
Status: offline
|
| Wysłany: 31-03-2007, 16:16
|
|
|
O mój Boże... jej głosik niebezpiecznie zbliża się do barwy Rem... A najlepszy moment to po wstąpieniu na ciastko - ah ten jęk!
Z wrażenia poplułem monitor... I znów akcja z ciastkiem najlepsza!
Zawiało szatańskim L.
Ja od siebie dodam też coś z gatunku slow motion i podkładania głosu
Piszczące kotki w natarciu!
A tutaj dla odmiany wątek miłości |
_________________
there's no map and
a compass
wouldn't help at all |
|
|
|
|
|
Doreen
Little Lotte
Dołączyła: 02 Maj 2005
Status: offline
|
| Wysłany: 31-03-2007, 16:24
|
|
|
Jak już jesteśmy przy Death Note:
http://www.youtube.com/watch?v=Iig_mg213DY
EDIT:
Fandom dotarł nawet na basha :)
<morfeus> malysz jak wygra drugi konkurs
<morfeus> a zalozmy jacobsen bedzie 10
<morfeus> to adam wygra 4 krysztalowa kule
<morfeus> yoohoo
<gfx`pezet> czyli jeszcze 3 i wezwie smoka |
_________________
"The tiny spark you give,
Also set my heart aflame...
That all the songs you hear me sing,
Are echoes of your name."
Ikonka stąd
|
|
|
|
|
|
Vodh
Mistrz Sztuk Tajemnych.
Dołączył: 27 Sie 2006
Skąd: Edinburgh.
Status: offline
Grupy:
Alijenoty
Fanklub Lacus Clyne
|
| Wysłany: 31-03-2007, 20:01
|
|
|
kapitalne :D a muzyczka to prawie na pewno motyw z balu w Balamb Garden z FF VIII. |
_________________
...
|
|
|
|
|
|
|
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Rejestracja
Galeria Avatarów
Zaloguj
