Ogłoszenie |
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.
|
Japończycy - jacy są ? |
Wersja do druku |
Mayissa
zła wieszczka
Dołączyła: 12 Lis 2009 Skąd: z morza i marzeń Status: offline
|
Wysłany: 15-11-2009, 02:20
|
|
|
10 listopada wysiadł, 11 obiął urząd Naczelnego Wodza... Ja za dzień niepodległości obrałabym dzień w którym wojska radzieckie opuściły granice Polski. |
_________________
|
|
|
|
|
Slova
Panzer Panzer~
Dołączył: 15 Gru 2007 Skąd: Hajnówka Status: offline
Grupy: Samotnia złośliwych Trolli
|
Wysłany: 15-11-2009, 08:26
|
|
|
Ale który raz opuściły? Bo mój mały umysł podpowiada mi, że trzy takie sytuacje były w tym wieku. |
_________________ Mam przywilej [nie] być Człowiekiem
But nvidia cards don't melt, they just melt everything within 50 meters.
|
|
|
|
|
Morg
Dołączył: 15 Wrz 2008 Skąd: SKW Status: offline
Grupy: AntyWiP Fanklub Lacus Clyne Tajna Loża Knujów
|
Wysłany: 15-11-2009, 12:40
|
|
|
Ysengrinn napisał/a: | ot, Piłsudski wysiadł na przystanku w Warszawie. |
Jeśli dobrze pamiętam, to wysiadł 10. Jedenastego Rada Regencyjna przekazała mu władzę wojskową. ;)
Oczywiście nie zmienia to faktu, że bardziej pasowałby (choć IMHO też niezbyt) tu 14 listopada, kiedy Rada Regencyjna się rozwiązała i przekazała mu pełnię władzy...
Inna sprawa, że skoro uznajemy tę decyzję podjętą przez Radę Regencyjną, to nie wiem czemu świętem nie jest 7 października, kiedy ta ogłosiła niepodległość Królestwa Polskiego, albo 12, kiedy objęła władzę nad wojskiem, względnie 21, kiedy niemiec ustąpił ze stanowiska dowódcy wojska polskiego. Ewentualnie przychodzi mi na myśl jeszcze 22 listopada, kiedy Piłsudski ogłosił się Tymczasowym Naczelnikiem i zmienił nazwę państwa na Rzeczpospolitą Polską...
Jak widać dat jest mnogość, niemniej prywatnie, to chyba każda z powyższych (prócz wysiadki Piłsudskiego) pasuje mi bardziej od 11 listopada... |
_________________ Świadka w sądzie należy znienacka pałą przez łeb zdzielić, od czego ów zdziwiony wielce, a i do zeznań skłonniejszy bywa. |
|
|
|
|
Mitsurugi
Wieczny Marzyciel
Dołączył: 22 Sty 2009 Skąd: Wrocław Status: offline
|
Wysłany: 06-01-2010, 00:27
|
|
|
Ja mam pytanie innej miary. Z czystej ciekawości. W Bleach'u shiningami o poziomie kapitańskim noszą narzuconą na keikogi i hakame białą szatę. Kto ogląda/czyta ten wie. I mam pytanie. Czy występuje też ten rodzaj ubioru w rzeczywistości, np. podczas świąt w Japoni itp ? Z góry dziękuję za odpowiedź. |
_________________ 温故知新 - To search for the old is to understand the new
勝ちは鞘の中にあり - Victory comes while the sword is still in the scabbard
|
|
|
|
|
dpaziaj
Gość
|
Wysłany: 10-08-2016, 17:32
|
|
|
Dla mnie japończycy wydają się być bardzo nieśmiali i niesamowicie grzeczni :) Na yotubie masz mnostwo wywiadow z Japończykami nt różnych kwestii, spróbuj tam ogarnąć ;)
_________________________________________
Dragon Mania Legends Hack |
|
|
|
|
|
Gość
Gość
|
|
|
|
|
Ysengrinn
Alan Tudyk Droid
Dołączył: 11 Maj 2003 Skąd: дикая охота Status: offline
Grupy: AntyWiP Tajna Loża Knujów WOM
|
Wysłany: 30-07-2017, 01:25
|
|
|
Cytat: | "Ja: Na koniec: u nas w mediach królują Smoleńsk i emigranci oraz zamachy w Londynie. Czym żyje Japonia?" |
Kiedy on robił ten wywiad, zamach był bodaj w maju... |
_________________ I can survive in the vacuum of Space
|
|
|
|
|
cephiednomiko
Dołączyła: 13 Lip 2017 Status: offline
|
Wysłany: 31-07-2017, 19:45
|
|
|
Dla mnie Japończycy byli niezwykle mili i życzliwi. Ponoć w stosunku do obcokrajowców są dość chłodni i powściągliwi, ale tak się złożyło, że ja byłam w Japonii z moją roczną córeczką, a ona otwierała ich azjatyckie serca na całą szerokość. Wszyscy się do niej śmiali, machali jej i przez nią nawiązywali towarzyski kontakt także z nami. Śmialiśmy się z mężem, że jakbyśmy za każde usłyszane "kawaii" dostawali 100 jenów, to zwróciłby nam się cały koszt wyjazdu i to z nawiązką ;).
Ps.
Warto zaznaczyć, że w Japonii nie wolno wyglądać na zagubionego. Wystarczy postać przez minutę rozglądając się w około z mapą w ręku i zaraz pojawi się koło ciebie jakiś uprzejmy Japończyk, gotowy udzielić ci pomocy. Problem w tym, że często nie zna on słowa po angielsku, więc trzeba się uśmiechać, potakiwać i szybko uciekać w pierwszym lepszym kierunku, dziękując za pomoc ;). |
_________________ Zapraszam na moją stronę o filmach, książkach i anime.
http://cioteczka-miko.pl |
|
|
|
|
Keii
Hasemo
Dołączył: 16 Kwi 2003 Skąd: Tokio Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 07-08-2017, 08:53
|
|
|
Ysengrinn napisał/a: | Cytat: | "Ja: Na koniec: u nas w mediach królują Smoleńsk i emigranci oraz zamachy w Londynie. Czym żyje Japonia?" |
Kiedy on robił ten wywiad, zamach był bodaj w maju... |
W Lipcu! |
_________________ FFXIV: Vern Dae - Durandal
PSO2: ハセモ - Ship 01
|
|
|
|
|
efson
Dołączyła: 10 Sie 2017 Status: offline
|
Wysłany: 18-08-2017, 14:24
|
|
|
Byłam w Japonii 3 lata temu, krótko bo przelotem - 3 dni.
Sprawiają wrażenie zapracowanych, ale przy tym życzliwych i oddanych. Uśmiechają się jeszcze mniej niż Polacy, ale nie znaczy, to że są serdeczni.
Według mnie - bardzo mądry naród. Każdy wiedział, gdzie leży Polska i umiał nawet wspomnieć kogoś z tego kraju. O dziwo, Japończycy najlepiej kojarzą Adama Małysza i Kamila Stocha (w zasadzie nie dziwi, tam skoki narciarskie są równie ważnym sportem). Przy czym byłam też w USA... i tam połowa ludzi nie wie gdzie jest Polska ;-). |
_________________ https://cholesterol.net.pl |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików Możesz ściągać załączniki
|
Dodaj temat do Ulubionych
|
|
|
|