[Morg]

[Ysengrinn]

Wiem, że Chiny, po prostu względem nich nie jestem pewien.

Odnośnie granic okresów - ustalajcie sobie jak bądź. To wszystko i tak jest zupełnie umowne.

[Urawa]

[moshi_moshi]

Zaznaczyłam odpowiedzi od wczesnego renesansu do baroku. I szczerze mówiąc, wszystkie te okresy interesują mnie głównie od strony "historyczno-sztucznej", a nie historycznej.

[Saga]

Ech, ja wolałam potraktować ankietę od strony czysto historycznej, bo patrząc pod kątem historii sztuki interesują mnie zupełnie inne okresy niż zaznaczyłam. No może z wyjątkiem architektury, bo akurat style romański, gotycki i renesansowy lubię najbardziej.

[alosza]

Na pewno oba średniowiecza, które mocno tardziłem w liceum (rycerzyki i te sprawy), poczytałem wtedy podręczniki akademickie i nauczyłem się tego, co miałem się nauczyć. Dlatego z czasem nastąpił przesyt i przestało mnie to już tak czarować.

Potem chyba przyszedł czas na Napoleona od strony narracji francuskiej. Potem rosyjskiej (przez Tołstoja). Potem pruskiej (przez Clausewitza i Scharnhorsta). Ostatnio dopiero angielskiej (miniserial z Sharpem).

Międzyczasie polubiłem starożytny Rzym, który mnie zawsze wcześniej zamulał. Tylko czy aż tak polubiłem, by zagłosować? Ok, niech będzie.
---

Jakie wątki w historii mnie interesują:
- generalnie historia wojen i wojskowości; magisterkę pisałem z Clausewitza będąc na prawie;
- wszystko ze średniowiecza; od prawa do lewa, po przekątnej, aż już zaczęło mi się nudzić;
- wojny napoleońskie;
- narracje Suworowa na temat 2 wojny św.;
- wojny st. Rzymu;
- jw. st. Grecji;
- schyłek I RP;
- wojny XVIII w.;

Najmniej mnie zawsze kręcił XX wiek.