[kokodin]

Skoro już i tak gadamy na forum o gitarach, jako nadworny gitarnik* pozwolę sobie założyć temat luźno opiewający tematy gitarowe.
Czyli co macie w łapkach , mile widziane obrazki. Ale można też pytać tu o porady i ciekawostki związane z eksploatacją lub luźno pogadać o gitarzeniu.
Wszystkich gitarzystów, gitarników, dłubaczy i niezdecydowanych zapraszam do wspólnej pogaduchy.

Jako że trzeba jakoś zacząć, pochwale się moją ukochaną gitarką.
Nazywa się toto Becky mk2 i ma 2 lata. Jest to gitarka zbliżona konstrukcyjnie do telecastera w układzie h-s ale jest od telecastera nieco mniejsza, bardziej okrągła i obydwa przetworniki ma skośne.
Mostek stały, typu stratocaster, korpus z drewna sosnowego bez sęków, gryf z barwionego klonu. Poza pewnymi wytycznymi konstrukcyjnymi, gitara ta jest w calości zaprojektowana i wykonana przeze mnie. Jej koszty produkcji wyceniam na jakieś 230-250 zł
Jest to trzeci wynalazek gitaropodobny, ale pierwszy który udało mi się doprowadzić do bycia pełnoprawną gitarą (w sensie pełnosprawny instrument muzyczny) a nie dekoracja ścienną.
Gitara ta poznała przynajmniej 4 osoby, które potrafią grać na gitarze i wszystkim się podobała(spróbowali by powiedzieć co innego) grała też na apelu szkolnym w łapkach jednego z moich małych przyjaciół oraz kilkukrotnie została pożyczona do internatu szkolnego w celu ćwiczeń tegoż małego przyjaciela.
Gitara żyje w symbiozie z kilkoma efektami o ksztaucie futrzastych kulek oraz jednowatowym wzmacniaczem własnego projektu.
http://img703.imageshack.us/img703/8973/clipboard01nv.jpg
http://img708.imageshack.us/img708/4558/image0091c.jpg
http://img40.imageshack.us/img40/12/image0038v.jpg
http://img607.imageshack.us/img607/6361/image0033o.jpg
http://img13.imageshack.us/img13/2828/image0099j.jpg
Obecnie dwie inne są w drodze.

Zapraszam, pochwalcie się swoimi gitarkami :P

*gitarnik, termin podobny do lutnik, ale obejmujący jedynie gitary.
edit
niech no i ci będzie Moshi, ale nadal nie rozumiem wyższości linków nad obrazkami

[moshi_moshi]

kokodin, linki na bogów, nie zdjęcia!

[Muchozol]

Mysle, ze ten temat moze nie miec za wielkiego popytu, ale jak juz sie chwalimy swoim dobytkiem to ja sie przylacze :).

(zdjecia przykladowe zostaly znalezione w necie)

Na tym obecnie gram : ele
Mam tez takie cos, ale chce sprzedac, bo juz mnie klasyk denerwuje : yamahen
Posiadam jeszcze basowke, ale tez planuje sprzedac, bo praktycznie juz na niej nie gram i marnieje w domu : majonezik

BTW pewnie wyjde na nieogarnieta ale czym sa te ciastka z oczami :D?
A w ogole to w jakich klimatach pogrywasz kokodin?

---

Swoja droga jesli sprzedam te dwie gitary i combo to planuje w koncu zakupic akustyka i jakiegos skromnego line'a. Ostatnio po ograniu takowego przekonalam sie do cyfry, bo wczesniej to tylko analogi i w sumie nie wiem czemu.

Ostatnio sie zastanawiam jak ten typ osiagnal takie brzemienie ->
o. Swietny srodek i dol, ciekawe jak cos takiego ukrecic, bo na kopiach SG to chyba nieosiagalne ;p.

[kokodin]

Niebieska mordka to przester typu fuzz face oczywiście :P, zielona to tubescreamer ts-10 bez mosfetowego przełącznika czyli przerobiony na true bypas.(oczy to potencjometry, noski to przełącznik wciskany)
Mam jeszcze czerwonego mrx distortion plus i bramkę szumów bez futra. Wszystko to klony z tonepada tylko trochę przerobiłem płytki, żeby się pomieściły do puszek elektrycznych 80mm.

Co do mojej muzyki, to jedyna piosenka którą umiem wybrzdąkać od początku do końca i w miarę nie fałszować to Otherside Rethotów ale generalnie jest mi obojętne co to za typ muzyki ważne aby mi się podobała linia gitary i tu głównie solówki , tak wiec Queen, Kuroi Namida jest takim moim oczkiem w głowie, z którego potrafię kilka taktów, zanim wejdą w wersy, i ending z Iki Musume też jest dla mnie obecnie wyzwaniem, tu akordy akurat muszą być i nawet trochę potrafię aż się nie zatnę przy którymś f lub Am. Czyli w zasadzie niewiele . Ale kiedyś chcę umieć zagrać God Knows jak Yuki Nagato :P

Co do filmiku to czuję tam singla neck , gitara ma układ sss z potencjometrami ok 500k-1m ohma nie jak klasyczny strat 250k , bo słychać że jej nie "dusi" Moja ma podobnie. Poza tym grał z trochę obniżonym tonem na gitarze i przesterem typu overdrive ustawionym na średni przester i dużo góry. W każdym razie moja zielona kulka załatwiła by sprawę bez problemu. Do tego musiał mieć korpus w gitarze z jakiegoś drewna wpadającego w "bell tone" nie podam konkretnie gatunku ale można wygooglać.
Poprawka, po sprawdzeniu to jest coś około ton gitara połowa, ton ts 3/4 gain 3/4-max vol 3/4. u mnie to trochę szumi ale efekt jest podobny, tylko czy on ma normalnie nastrojoną gitarę?

[Muchozol]

Ja się normalnie tu dokształcam w tym temacie :]. Odczuwam brak jakiejkolwiek wiedzy elektronicznej w temacie o efektach gitarowych i uzyskiwaniu brzmień, więc fajnie coś nadrobić.

[kokodin]

Tonepad to bardzo fajna stronka z efektami dla majsterkowiczów. Polityka jest taka, że do kilku efektów nie na sprzedaż można sobie za darmo pobrać i samemu złożyć, lub nawet kupić gotowe zestawy do samodzielnego montażu. http://www.tonepad.com/projects.asp?projectType=fx
Najprostszym efektem jest Hendrixowski fuzz face, ale raczej służy do cięższego grania (bo germanowych tranzystorów raczej nie zdobędziesz od tak). (ewentualnie yaff) Wszystkie efekty działają na podobnej zasadzie, wzmacniają sygnał dużo powyżej poziomu gitary i jakoś ścinają mu wierzchołki. Fajnym efektem na początek jest mrx distortion plus , można wsadzić mu też diody led, np zielone i zrobić z niego dod overdrive 250. Tubescreamer to jeden z najbardziej uniwersalnych efektów. Ma regulację barwy, wzmocnienia i poziomu wyjściowego. Dla zainteresowanych dodam, że podobny trudnościowo jest też wzmacniacz "Little Gem" lub "Ruby", ewentualnie moja przeróbka, która znajduje się na elektrodzie pod nazwą kokodin microamp. Jedyny plus takich potworków to ich mobilność, bo marshalla w plecak to raczej nie włoży, chyba że to mr-2, ale mój microamp jest bardziej sensowny cena/możliwości

A mojego tubebola przerobiłem we flashu :P bo akrat nie mam corela i wszystkie elementy są przeniesione. W sam schemat ingerencji nie było. Nawet kolor został. Ale wprowadziłem ludzi w błąd, moja kulka to ts8 nie ts10, chociaż w schemacie dużych zmian niema a i zwierzak dostaje czasem zadyszki, nie wiem czemu.

Główka to pomysł autorski. pierwsza wersja miała zamiast rogu oczko na kołek do zawieszenia na ścianie i była zwana "kromką chleba"

[Muchozol]

A jak zrobiłeś płytkę drukowaną? Wycinałeś laminat? :]

Dzięki za tą stronę, chętnie skorzystam ze schematów ;). Widzę, że nawet części rozpisali, więc jak ktoś nie chce robić płytki po swojemu to zostaje montaż. Jak coś wymajstruję to podzielę się rezultatem, mam nadzieję, że prowadzący na studiach mi pozwoli na taki projekt, fajnie by było połączyć przyjemne z pożytecznym ;p.

Żeby nie było offtopu, wklejam stronę z ciekawymi egzemplarzami gitar xD.

[kokodin]

Faktycznie fajne kształty :]

Płytki drukowane wykonuje się tak:
Drukujesz pdfa z tonepada na starej drukarce laserowej lub nowej która nie oszczędza tonera na arkuszu papieru kredowego lub specjalnego do termotransferu i przenosisz obrazek płytki na laminat o odpowiednim rozmiarze przy pomocy żelazka rozgrzanego na dwie kropki przez dwie warstwy miękkiego papieru toaletowego lub ręcznika.(wciskać, nie wcierać, co by obrazek nie popłyną) Po wystygnięciu odmaczamy papier w wodzie z ludwikiem lub inną wróżką.
Potem wrzucasz na kilka minut do wytrawiacza do płytek w ciuchach do wywalenia (bo tych plam nie odpierzesz) nawiercasz otworki wiertełkiem 0.5mm i tyle z płytką, Można pociągnąć sprayem na jakiś kolor i oskrobać kropki lutownicze lub posmarować kalafonia w spirytusie aby ograniczyć utlenianie
Do trawienia dobrze jest użyć starej szklanej miski , której nie żal i drewnianej długiej wykałaczki do poganiania procesu.
Cały poradnik znajdziesz googlem "trawienie płytek metoda żelazkowa"

Dzięki uprzejmości kolegów z amerykańskiego forum dla domorosłych konstruktorów gitar typu telecaster, ustaliłem, że mój wzmacniacz nie lubi moich przetworników i wszystko co muszę zrobić aby głośnik nie trzeszczał, to albo wymienić zabespieczenia na wieksze, albo przykręcić volume na gitarze do 7, albo puścić sygnał przez tubescremera i skrecić gain do zera a sygnał zmniejszyć outputem. Proste a skuteczne a ja się tyle męczyłem i głowiłem dlaczego humbucker mi tak trzeszczy. Po prostu nie przewidziałem, że moje autorskie przetworniki dadzą aż tyle sygnału.

[kokodin]

Chciałem zaprezentować Muchozolce i reszcie zainteresowanych to co wyrwało się spod mojego dłutka wczorajszej nocy. Co prawda potrzebuje trochę jeszcze prac wykończeniowych, ale już się odzywa i wisi na ścianie gdzie jej miejsce. A wygląda to bardzo ładnie w tłumie koleżanek :]http://imageshack.us/a/img18/3944/image0165d.jpg http://imageshack.us/a/img710/6280/image0162p.jpg http://imageshack.us/a/img269/7074/image0164t.jpg
Dodam że instrument posiada tremolo, które się nie rozstraja :] A wszystko dzięki paru sztuczkom przy zakładaniu strun.

[Muchozol]

No ja tam jestem pod wrażeniem jak zwykle, bardzo ciekawa gitara. Wszak respekt za ruchomy mostek (jestem do nich trochę uprzedzona ze względu na to, że często montują to w tych tanich modelach z nieciekawym efektem, ale dobra wajcha nie jest zła ;D).
BTW, pytanie trochę "z czapy", ale orientujesz się gdzie można zakupić same gniazdo? Albo czy można dostać tylko taką "śrubkę" do mocowania go z boku korpusu?

[BOReK]

To teraz spodziewam się, że na jutuba trafi fasolkowa "Tęcza" w wersji heavy metal. >D

Epic. Brat kiedyś się wziął za budowę swojego wiosła, ale skończyło się na wystruganiu (całkiem niezłym zresztą) gryfu i deski - nigdy ich nawet nie skręcił, nie mówiąc o lakierowaniu i reszcie. Ot tak, zapomniał chyba że mu to leży w piwnicy.

[kokodin]