Ogłoszenie |
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.
|
Wolna Elekcja 2013 |
Wersja do druku |
Ysengrinn
Alan Tudyk Droid
Dołączył: 11 Maj 2003 Skąd: дикая охота Status: offline
Grupy: AntyWiP Tajna Loża Knujów WOM
|
Wysłany: 30-06-2013, 01:26
|
|
|
... Nienawidzem Was.
Cepelio, bój się Boga, jako jedyna w temacie nie offtopisz!
Raul napisał/a: | Jeśli ktoś miałby być królem to na pewno nie ze względu na jakąś wydumaną "królewską krew" czy za zasługi praprapradziadków. Musiałby to być ktoś zarówno mądry jak i obdarzony empatią. Jeśli zlikwidowałby KRUS, przywileje emerytalne, wprowadził walutę o stałej wartości i parę innych dobrych pomysłów to mogę na niego głosować choćby jutro. |
Przepraszam za obcesowość, ale znowu wchodzisz do jakiegoś tematu marudzić, że zadane w nim pytanie Cię nie interesuje, za to chętnie porozmawiałbyś o czym innym. Przykro mi, w temacie o monarchach rozmawiamy o monarchach - nie o prezydentach, nie o dyktatorach, ale o królach i książętach, definiowanych poprzez kwalifikacje które na wstępie odrzucasz. Prosiłbym więc byś odpuścił sobie nic nie wnoszące komentarze, jeśli taka wola możesz przecież założyć własny temat. |
_________________ I can survive in the vacuum of Space
|
|
|
|
|
Raul
Dołączył: 17 Maj 2005 Status: offline
|
Wysłany: 30-06-2013, 06:51
|
|
|
Nie wiedziałem, że inne zdanie to marudzenie. Rozumiem, że masz jakiś argument na to, że królewska krew istnieje i różni się od krwi przeciętnego człowieka :) I skąd ona się wzieła? Jakis pastuch został wodzem wioski, pozniej paru wiosek, ogłosił się księciem i voila. Jego synowie (ewentualnie nie jego :)) żenia się z innymi rodami pastuchów w końcu osiągając cel.
Mój post jest jak najbardziej na temat gdyż Wolna Elekcja oznacza obieralnego króla. Podałem argumenty czym kandydat mógłby mnie przekonać. |
_________________ “Why is it," he said, one time, at the subway entrance, "I feel I've known you so many years?"
"Because I like you," she said, "and I don't want anything from you.”
|
|
|
|
|
Morg
Dołączył: 15 Wrz 2008 Skąd: SKW Status: offline
Grupy: AntyWiP Fanklub Lacus Clyne Tajna Loża Knujów
|
Wysłany: 30-06-2013, 08:56
|
|
|
Jakbyś nie zauważył, nie jest to temat o wyższości (albo jej braku) monarchii nad innymi formami rządów. Jak chcesz o tym podyskutować, to idź do innych wątków (są takie). To jest natomiast temat o osobie ew. monarchy.
To co robisz to tak jakby wejść do tematu o czołgach i zacząć tam pisać jaka to wojna jest zła (w związku z czym czołgi powinniśmy oddać na złom). |
_________________ Świadka w sądzie należy znienacka pałą przez łeb zdzielić, od czego ów zdziwiony wielce, a i do zeznań skłonniejszy bywa. |
|
|
|
|
Ysengrinn
Alan Tudyk Droid
Dołączył: 11 Maj 2003 Skąd: дикая охота Status: offline
Grupy: AntyWiP Tajna Loża Knujów WOM
|
Wysłany: 30-06-2013, 10:10
|
|
|
Raul napisał/a: | Nie wiedziałem, że inne zdanie to marudzenie. Rozumiem, że masz jakiś argument na to, że królewska krew istnieje i różni się od krwi przeciętnego człowieka :) |
Żyjemy w Europie w XXI w. Monarchowie pełnią dziś funkcje niemal wyłącznie reprezentacyjne, więc szukanie monarchy pod kątem reform które przeprowadzi (pomijam już, że likwidacja KRUSu tylko brzmi jak dobry pomysł, a wprowadzenie "pieniądza o stałej wartości"... Gwarantowanej czym? Złotem, którego nie mamy?) jest równie absurdalne jak... Obecne wybory prezydenckie, gdzie wszyscy licytują się na to co dany kandydat zrobi, mimo iż każdy polityk wie, że zrobi gawno, bo nie będzie miał żadnych narzędzi. Dopóki prawie cała władza wykonawcza jest w ręku premiera logicznym rozwiązaniem jest układ, w którym prezydenta obiera parlament i od początku wiadomo, że ma wyłącznie reprezentować państwo w oficjalnych uroczystościach.
Ponieważ zatem w naszym systemie formalna głowa państwa nie ma żadnej faktycznej władzy równie dobrze może sprawować swą funkcję dziedzicznie - ma to tę zaletę, że dostarcza jednostek od dziecka przygotowywanych do reprezentowania swego narodu, a tym samym świadomego, że nie uchodzi, na przykład, upijać się jak wieprz nad grobami pomordowanych żołnierzy. Miałby również tę istotną zaletę, że stałby ponad podziałami politycznymi - żeby wygrać wybory potrzebne jest wsparcie, najlepiej ugrupowania politycznego, a skoro wygrało się z pomocą takiego ugrupowania to potem nikt nie uwierzy, że jesteś niezależnym arbitrem. Król wywodzący swą władzę z zasady dziedziczenia nie ma zaś żadnych zobowiązań wobec nikogo.
Raul napisał/a: | Mój post jest jak najbardziej na temat gdyż Wolna Elekcja oznacza obieralnego króla. Podałem argumenty czym kandydat mógłby mnie przekonać. |
A w pierwszym poście wyraźnie prosiłem o konkretne osoby, nie cechy hipotetycznych osób. Na kartkach wyborczych też dopisujesz własne uwagi? |
_________________ I can survive in the vacuum of Space
|
|
|
|
|
Urawa
Keszysta
Dołączył: 16 Paź 2010 Status: offline
|
Wysłany: 30-06-2013, 13:49
|
|
|
Aby strollować Putina i Rosjan in gremio, zastanawiałbym się nad którymś z Romanowów. Posadzenie go na tronie polskim dałoby nam prawo do bycia Cesarstwem (po angielsku "Empire of Poland" - czyż to nie brzmi pięknie?), moglibyśmy domagać się zwrotu carskich klejnotów koronnych i zgodnie z tym, co było w pierwszym odcinku Hetalli, długoterminowo zakładać, ze Warszawa stanie się stolicą Rosji.
Kwestia prawna jest tu bardziej złożona, bo co prawda Romanowowie nosili przez niemal 100 lat tytuł królów Polski, ale po pierwsze, sami ich zdetronizowaliśmy w czasie powstania listopadowego, a Mikołaj II bodajże sam abdykował (acz nie wiem, czy złożył wszystkie tytuły, czy ino formalną władzę). |
_________________ http://www.nationstates.net/nation=leslau
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików Możesz ściągać załączniki
|
Dodaj temat do Ulubionych
|
|
|
|