[Salva]

Syneczku, ale mamuni GG przestało chwilowo działać (nagminnie mi robi takie numery, jakis protest czy co ?), tak dokładniej mówiąc nie działa już dłuższy czas za cholerę nie wiem czemu.

Może tatuś coś gdzieś majstrował i uszkodził w bohaterskim entuzjaźmie i zapale co nieco.


Aporpos... widział ktoś mojego lepszego połówka ? Chociaż swoją drogą jakiego lepszego ? Szlaja się to to Lunar jeden wie gdzie, słowa nie powie, buzi nie da, związać też się nie da... Podejrzane...

[Ryan]

Salvo mamusiu droga :* (ściska i daje całuska w policzek) jak każde małżeństwo są dni bardziej jakby monotonne i bardziej szalone ja myśle, że juz niedlugo powrócą te drugie i znów ojciec będzie za Tobą biegał jak by dopiero co Cie poznał

[Salva]

Kochanie, to ja za nim biegałam... Nie on za mną...

Przeczytaj historię Twoich rodziców to będziesz wiedział jak burzliwy był to okres. Mamunia moja dopiero zaczynała przygodę z niegazowaną... Ja zresztą tez, nota bene przez Twojego ojca... Zaczęło sie od pewnego pamiętnego wieczorku... Stare dobre czasy. Teraz mamunia chleje niegazowaną jak opętana... Ja w ogóle nie chleję a chciałabym, tylko że ostatnio dziwnie ginie mi każda butelka wody Arctic / Mamunia wiesz coś o tym ...?/... Ehh


Popadam w nastrój melancholijny by nie rzec w depresję...

[Enkidu]

Ale ja nie lubie jak nie wiążesz... Jesem jestem zawsze jestem ;]. Ja nic nie zrobiłem to te beszczelne chochliki, z którymi ostatnio walcze. Kochanie jeśli chcesz to pojedziemy na romantyczne wakacje i przypomnisz sobie jak to był ;]. Ale mam troskliwego syna <daje Ryanowi lizaka z usmiechem na twarzy>.



/Może jaieś zdjęcie znajde kto wie ;P, napraw gg zrobimy rodzinną fotografie ;] co o tym sądzą dzieci??/

[Salva]

Chochliki, chochliki to to się teraz chochliki nazywa...


Czasem pewne rzeczy człowiek robić musi... :*


A owszem. A tak nawiasem mówiąc my mamy już 4 dzieci ...? Na Lunara ! Jak to szybko nam idzie ^^

[Ewan]

I z jednym się siostra postarałaś, bo sama zdziełałaś, że tak brzydko stwierdzę XD

[Enkidu]

Oj tak tak, właśnie pamiętam jak jeszcze niedawno wiązałaś mnie żeby mieć dzieci a teraz to same przychodzą ;].

[Melmothia]

Niegazowana? najwyżej składuje na później. Teraz ma inne rzeczy na głowie. Hmmm...też jestem ciwekawa gdzie Ci ta woda znika...ekhem...jak znajdę winnego/winnych to Cie powiadomię...

Czworo wnucząt...czuję sie conajmniej...staro.

Tatko, kiedy uzupełnisz drzewko i umieścisz linka?

[Ewan]

Enki... jesteś dziwny, kobieta z Tobą chce, a Ty siejszcze opierasz... Już się nie dziwię, ze sama się wszystkim zjęła :P

[Vodh]

Wiesz Ewan, Lila i ja mamy dwójkę pociech, obie "zdziełane", czy może raczej narodzone podczas dwutygodniowego pobytu Mamusi w klasztorze :D Zresztą przejżyj sobie okolice 10 strony <poczułem się stary>, to się sam przekonasz :D

[Ewan]

Wiesz, samozapłodnienie jest u kobiet możliwe (rzadkie przypadki ale się zdażało)

[Ryan]

hahaha Ewan rozbroiłeś mnie :D
a tak do tego co tata powiedzial: Masz racje jedźcie na wakacje przyda się wam :) (wręcza rodzicom 2 bilety na Majorke za ciężko zarobione pieniądze) bawcie się dobrze i wypocznijcie :P

[Salva]

Słuchaj kochanie, a co te dzieciaki sie tak nas chcą pozbyć ...?


Ewan jesteś moim ulubionym bratem xD Dziwny jest, wolał mieć jakies bohaterskie sprawy na głowie zamiast mnie... ^^ Ale wtedy się jeszcze musiał do mnie przyzwyczajać... Troszkę przypadkiem nam sie zeszło ^^


Vodh Ty to już w ogóle ewenement na skalę światową jesteś. Żona w klasztorze, a dzieci są ^^

[Ryan]

mamusiu ja nie chce się Ciebie pozbyc chce poprostu żebyś pożądnie wypoczeła wspólnie z ojcem i może przywitam kolejnego brata albo siostre :D

[rhadmorvh]

To niech Mama sprobuje Jabbera :)