Ogłoszenie |
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.
|
Mystic Palatium- Komentarze |
Wersja do druku |
Loko
Aspect of Insanity
Dołączył: 28 Gru 2008 Status: offline
Grupy: Syndykat WOM
|
Wysłany: 15-08-2011, 18:23
|
|
|
Athi napisał/a: | Prócz tego ustaliliśmy (chyba), że kosmitów nie będzie. |
To nie dostanę Gwiazdy Śmierci? :( |
_________________ That is all in your head.
I am and I are all we. |
|
|
|
|
Caladan
Chaos is Behind you
Dołączył: 04 Lut 2007 Skąd: Gdynia Smocza Góra Status: offline
Grupy: Melior Absque Chrisma Omertà Syndykat WOM
|
Wysłany: 15-08-2011, 22:24
|
|
|
Tamten pomysł był zbyt skomplikowany i za dużo danych. Świat might and magic jest niestety bogaty i słabo opisany xD.
Pójdziemy w zgodzie z kampaniami Heroesów wraz z tokiem historycznym. Najprawdopodobniej staniemy po stronie dobra, bo zawsze jest to łatwiejsza droga xD.
Gwiazdy śmierci i inne cudeńka typu gobliny z laserami będą po skończeniu questu:).
Nie wiem pasuje wam czwartek godzina 19-20. Wiadomo gdzie.
Idę się wyspać. Jutro uzupełnię. |
_________________ It gets so lonely being evil
What I'd do to see a smile
Even for a little while
And no one loves you when you're evil
I'm lying through my teeth!
Your tears are all the company I need |
|
|
|
|
Loko
Aspect of Insanity
Dołączył: 28 Gru 2008 Status: offline
Grupy: Syndykat WOM
|
Wysłany: 15-08-2011, 22:38
|
|
|
Caladan napisał/a: | Nie wiem pasuje wam czwartek godzina 19-20. |
Jako, że moje plany zmieniają się i powstają praktycznie co chwila, będę w stanie dać odpowiedź zapewne w czwartek koło 18...
I dlaczego mamy wybierać między dobrem a złem? Nie lepiej stać się trzecią stroną konfliktu? |
_________________ That is all in your head.
I am and I are all we. |
|
|
|
|
Caladan
Chaos is Behind you
Dołączył: 04 Lut 2007 Skąd: Gdynia Smocza Góra Status: offline
Grupy: Melior Absque Chrisma Omertà Syndykat WOM
|
Wysłany: 16-08-2011, 09:13
|
|
|
W wersji omawianej na spotkaniu byliśmy 3 stroną konfliktu. Po obiekcjach stwierdziłem, ze łatwiej będzie wziąć jedną już dostępną frakcję, która nie będzie powodowała zamieszania. Oczywiście jest to do omówienia.
Geopolityka w Heroesach jest lekko skomplikowana. Skrótowo wygląda mnie więcej tak:.
Nekro nie lubi życia, ale może być w sojuszu z Lochami i Inferno.
Conflux jest sztucznym tworem. Zostali zmuszeni być razem. W rzeczywistości żywiołaki się nienawidzą nawzajem i nie lubią humonaidów. Po jednym zdarzeniu wracają do domu.
Inferno jest przeciwko siłom dobra i chcą zrobić z planety "piekło", aby dalej rozmnażać się. Tworzą sojusze chwilowe.
Lochy są ambitnym zamkiem, którego interesuje ekspansja, ponieważ mają taką przywódczynie. Bardzo nie lubią Fortecy, bo kiedyś dokonał się rozłam na pojmowanie magii.
Forteca stoi po stronie dobra i nie cierpi Lochów.
Cytadela jest neutralna i nie podoba się im wysuszanie bagien przez Zamek
Twierdza patrz wyżej Lochy, lecz nie maja żadnych stałych wrogów .
Zamek stanowią część siły dobry, ale często walczą z Bastionem o Harmondale
Bastion jw.
Kraina Vori(śnieżne elfy) mają wszystko gdzieś
Harmondale jest terenem sporu elfów z ludźmi
Phynaxia nie ma nic do gadania, bo jej imperium dawno temu upadło. |
_________________ It gets so lonely being evil
What I'd do to see a smile
Even for a little while
And no one loves you when you're evil
I'm lying through my teeth!
Your tears are all the company I need |
|
|
|
|
Caladan
Chaos is Behind you
Dołączył: 04 Lut 2007 Skąd: Gdynia Smocza Góra Status: offline
Grupy: Melior Absque Chrisma Omertà Syndykat WOM
|
Wysłany: 16-08-2011, 17:15
|
|
|
Zrobiłem aktualizacje tematu questowego. Na pierwszej stronie znajdują się najważniejsze informacje, oraz linki do znalezienia co istotniejszych danych.
http://forum.kotatsu.pl/tematy21/6459.htm#263367 |
_________________ It gets so lonely being evil
What I'd do to see a smile
Even for a little while
And no one loves you when you're evil
I'm lying through my teeth!
Your tears are all the company I need |
|
|
|
|
Tabris
Snowflake
Dołączył: 19 Lut 2011 Status: offline
|
Wysłany: 18-08-2011, 20:20
|
|
|
Caladan napisał/a: | Nekro nie lubi życia, ale może być w sojuszu z Lochami i Inferno. |
Handel między nimi jest jak najbardziej możliwy, ale już takie sojusze militarne byłyby niestabilne i pełne zdrad bo:
Przedstawiciele Lochów to podstępni karierowicze, których interesują głównie podboje, bogactwa i moc. Demony jak i Nekromanci są dla nich przede wszystkim konkrecją. Co prawda mogą na jakich czas wejść z nimi w sojusz, ale tylko na krótka metę. Poza tym Inferno niszczy i pali wszystko wokół, a to już nie leży za bardzo w interesie lochów. Podejrzewam, że byliby nawet gotowi podpisać pakt stabilizacyjny z elfami byle tylko ograniczyć działalność demonów na jakimś terenie. Nekromanci też im się nie widzą, podusiliby się z nimi nawzajem dla większej mocy.
No właśnie Nekromanci oni to dopiero mają u innych przerąbanie. Zaraza, choroby, zgnilizna, rozkłady, robactwo im zawsze towarzyszy. Uważani są za szkodników i nikt by ich nie chciał trzymać na swoim terenie. Dlatego też trudno im znaleźć potencjalnego sojusznika, bo wszyscy inni są bardziej skorzy do tego by ich zlikwidować. Ale jak już miałbym wskazać kogoś na siłę, to tylko Demony. Oczywiście Inferno sprzymierzyłoby się z Nekromantami tylko po to by ich wykorzystać dla swoich piekielnych celów. |
_________________
|
|
|
|
|
Caladan
Chaos is Behind you
Dołączył: 04 Lut 2007 Skąd: Gdynia Smocza Góra Status: offline
Grupy: Melior Absque Chrisma Omertà Syndykat WOM
|
Wysłany: 19-08-2011, 09:16
|
|
|
Sojusz tegoż rodzaju już raz pojawił się. Tak jak mówisz byłby nie długotrwały. Machinacje bohatera Sandra doprowadziły do http://jajozglowy.pl/poradniki-solucje/heroes-3/restoration-of-erathia-odrodzenie-erathii-kampania/podziemia-diably
Inferno może nie tyle pali i niszczy, co chcą stworzyć odpowiednie warunki dla swojego rozrodu. Potrzebują oni mnóstwo piekielnego gorąca. Z reszta się zgadzam
Lochy zaś były cwańsze i wykorzystały fakt kilka lat później, ze królowa złotych smoków została zabita podczas napadu Inferno i Mutare po zdobyciu fiolki smoczej krwi zdominowała wszystkie smoki oprócz czarodziejskich. Gdyby nie geniusz Tarnuma. Świat padł ofiarą Czarnoksiężników.
Sojusz elfów z władcami podziemi. Nie zdziwiłbym się. Jak w bazowej historii nekromanci połączyli się z Zamkiem, aby pokonać króla Lisza Nicolasa Gryphonhearta.....
W queście będzie wiele rzeczy możliwych:).
Jakoś nie udało się wczorajsze spotkanie. Za tydzień dam zapytanie kiedy każdy będzie miał czas. Quest na pewno odbędzie po ślubie. Motyw przewodni szukanie Graala:) Quest przygodowy z elementami RPG. |
_________________ It gets so lonely being evil
What I'd do to see a smile
Even for a little while
And no one loves you when you're evil
I'm lying through my teeth!
Your tears are all the company I need |
|
|
|
|
Tabris
Snowflake
Dołączył: 19 Lut 2011 Status: offline
|
Wysłany: 19-08-2011, 10:23
|
|
|
A konkretnie jak ty sobie wyobrażasz taką kampanie, przygodę? |
_________________
|
|
|
|
|
Caladan
Chaos is Behind you
Dołączył: 04 Lut 2007 Skąd: Gdynia Smocza Góra Status: offline
Grupy: Melior Absque Chrisma Omertà Syndykat WOM
|
Wysłany: 19-08-2011, 10:48
|
|
|
Koncepcja wykorzystania skrajnych zasobów Sci fiction świata podczas questu odpadła. A militarna będzie zbyt skomplikowana, a walczyć własnym umysłem jest niesatysfakcjonujące.
Zostaje koncepcja przygodowa, w której będzie się świadkami przyspieszonych zdarzeń, lub będzie kształtować nowe. Zależne od decyzji. Będzie to wędrówka po każdej z krain, gdzie będziemy spotykać różne postacie, które od czasu do czasu będą nam zlecać jakieś poboczne zadania, które będą miały wpływ na dalsze losy. Niektóre NPC będą nam towarzyszyły, ponieważ będą miały swoje własne plany. W każdej krainie będzie znajdował się obelisk, który pokaże do następnego, oraz skrawek mapy, który po złączeniu ujawni miejsce, gdzie znajduje się święty grall. Ogólnie będzie luz w kreowaniu świata i korzystania swoich umiejętności(oczywiście w granicach rozsądku). Ściąga co istotniejszych zasobów Might and Magic jest w komentarzach questu.
P.s dostałeś moje pw?. |
_________________ It gets so lonely being evil
What I'd do to see a smile
Even for a little while
And no one loves you when you're evil
I'm lying through my teeth!
Your tears are all the company I need |
|
|
|
|
Tabris
Snowflake
Dołączył: 19 Lut 2011 Status: offline
|
Wysłany: 19-08-2011, 11:14
|
|
|
Caladan napisał/a: | Koncepcja wykorzystania skrajnych zasobów Sci fiction świata podczas questu odpadła. A militarna będzie zbyt skomplikowana, a walczyć własnym umysłem jest niesatysfakcjonujące. |
No to szkoda, bo mnie by akurat taka koncepcja interesowała. Mam tu myśli taką jedną wielką kampanie militarno-ekonomiczną. |
_________________
|
|
|
|
|
Loko
Aspect of Insanity
Dołączył: 28 Gru 2008 Status: offline
Grupy: Syndykat WOM
|
Wysłany: 19-08-2011, 13:12
|
|
|
Caladan napisał/a: | Będzie to wędrówka po każdej z krain, gdzie będziemy spotykać różne postacie, które od czasu do czasu będą nam zlecać jakieś poboczne zadania, które będą miały wpływ na dalsze losy. |
Zabrzmiało to jak "przynieś/wynieś/pozamiataj".
Mam nadzieję, że uwzględniłeś to, że większość postaci graczy (z Twoją na czele) może bez większych problemów roznosić całe planety?
Za to motyw z szukaniem obelisków mi się podoba. |
_________________ That is all in your head.
I am and I are all we. |
|
|
|
|
Serika
Dołączyła: 22 Sie 2002 Skąd: Warszawa Status: offline
Grupy: Tajna Loża Knujów WIP
|
Wysłany: 19-08-2011, 13:53
|
|
|
Moja drobna sugestia: zdecydujcie, czy gracie postaciami Multiświatowymi, czy tworzycie nowe, specjalnie do tego questa. Jak Loko słusznie zauważył, niektóre z postaci z Multiświata mogłyby po prostu mocno nie pasować poziomem mocy do świata.
PS. Jeżeli to ma być przygodówka, a nie dowodzenie armiami, to zaczynam rozważać udział :) |
|
|
|
|
|
Athi
Apple Girl
Dołączyła: 21 Kwi 2007 Skąd: Gliwice Status: offline
Grupy: Omertà
|
Wysłany: 19-08-2011, 14:15
|
|
|
Serika napisał/a: | zdecydujcie, czy gracie postaciami Multiświatowymi, czy tworzycie nowe, |
A może być wolny wybór? Bo moja postać raczej nie jest z tych planetobójczych, a nie chce mi się na szybko wymyślać coś nowego na potrzeby questu, skoro moim zdaniem Midori tu pasuje. |
_________________ I looked at the world through apple eyes
And cut myself a slice of sunshine pie
I danced with the peanut butterflies
Till time went and told me to say hello but wave goodbye
|
|
|
|
|
Potwór Latacz
Czajnik w Mroku
Dołączył: 05 Lip 2010 Skąd: Kraków Status: offline
Grupy: Omertà
|
Wysłany: 19-08-2011, 14:37
|
|
|
A co do samego questa: może by zrobić coś z większym rozmachem i dużym poziomem komplikacji.
Mam na myśli grę na kilku poziomach, w zależności od preferencji: część postaci planuje i dowodzi w skali strategicznej, część jest w polu i zajmuje się taktyką, a część jako wolni strzelcy w terenie. Oczywiście wszystko zsynchronizowane i podporządkowane wyższym (naszym) celom.
W ten sposób dla każdego coś miłego. |
_________________ Jestem wielkim Potworem Lataczem!!! <Ö>
"Dla wszystkich starczy miejsca
Pod wielkim dachem nieba
Na ziemi której ja i ty
Nie zamienimy w bagno krwi "
|
|
|
|
|
Caladan
Chaos is Behind you
Dołączył: 04 Lut 2007 Skąd: Gdynia Smocza Góra Status: offline
Grupy: Melior Absque Chrisma Omertà Syndykat WOM
|
Wysłany: 19-08-2011, 14:53
|
|
|
Loko napisał/a: | Zabrzmiało to jak "przynieś/wynieś/pozamiataj".
Mam nadzieję, że uwzględniłeś to, że większość postaci graczy (z Twoją na czele) może bez większych problemów roznosić całe planety?
Za to motyw z szukaniem obelisków mi się podoba. |
1) Po co niszczyć doskonałe w swojej niedoskonałości dany świata. O co chodzi. Ten świat ma nieograniczone w zasoby ludzkie i jak surowcowe, nie mówiąc o możliwościach technologicznych, które można wykorzystać po quescie. W dodatku jest popularny świat i prawie każdy wie co mniej więcej w trawie piszczy
Hmmm Faerun też można było zniszczyć, a tam była bardzo gorąca rozgrywka. Nikt tego nie zrobił. Od razu mowie, że naszym zadaniem jest też nie dopuścić do zniszczenia tego świata.
2) Wolałbym korzystać z naszych postaci i tez nie mam ochoty wymyślać nowej. Jak ktoś jest potężny nie ma problemu, żeby wziął ograniczenia na siebie. Ostatecznie można zwalić na starożytnych, ze nie działa taka magia, a nie inna. Jednakże wierze w rozsadek graczy wykorzystywaniu swoich umiejętności i na moderację. Wolałbym,aby quest był czasem bardziej decyzyjny niż siłowy. Na pewno pojawia się jakieś zdarzenia, które mogą zmienić nasze relacje z innymi stronami konfliktu.
3) Quest militarno -ekonomiczny mam nadzieje, że odbędzie kiedyś. Mam głowie dwa światy. Karel również ma kilka pomysłów, które dałoby się wprowadzić. Ale do tanga trzeba więcej stron konfliktu niż dwa sojusznicze ugrupowania . Nic na to nie poradzę. A może jednak........
P.S Od kwestii militarnych i sci fiction się nie ucieknie. Od czasu do czasu się pojawią. |
_________________ It gets so lonely being evil
What I'd do to see a smile
Even for a little while
And no one loves you when you're evil
I'm lying through my teeth!
Your tears are all the company I need |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików Możesz ściągać załączniki
|
Dodaj temat do Ulubionych
|
|
|
|