[Zegarmistrz]

Mało znana kontynuacja mało znanego Warhammer: Shadow of the Hornet Rat. Gra osadzona jest w realiach bitewnej (figurkowej) gry Warhammer Fantasy Battle. Wcielasz się w Morgana Bernharda, dowódcę niewielkich odziałów najemników i bohatera niedawnej wojny ze Skavenami (szczuroludźmi) i Orkami. Nad Imperium, w którym przyszło mu działać ponownie zbierają się ciemne chmury. Niedawno bowiem w dalekim Khermi doszło do zaćmienia księżyców i obudziło się w nim śpiące od wieków zło... Które naturalnie na Imperiummusiało się uwziąść.

Gra jest dość nietypowom strategiom czasu rzeczywistego. Dowodzi się w niej całymi odziałami, zgodnie zresztą z mechanikom Warhammera Battle, nie buduje się żadnej bazy, niczego się nie zbiera i nie produkuje. Jedyny ,,surowiec" - złoto - otrzymuje się wraz z wygraniem bitwy i jest liczone w zalezności od jej wyniku (strat wroga i własnych zołnieży). Odziały same przychodzą i (niektóre) same odchodzą... Gdy któryś z nich zostanie całkowicie zniszczony nie zdołamy już go odbudować. Bitwy są dość trudne, lecz (prawie) wszystkie da się wygrać... gorzej, że jeśli kilka razy pod rząd poniesiemy zbyt duże straty, to nie starczy nam złota na uzupełnienia i w pewnym momencie nasza sytuacja stanie się opłakana...

Lista jednostek - w stosunku do poprzedniej gry - została zmieniona (i niestety trochę zubożona). Po naszej stronie walczą generalnie jednostki Imperialne (stylizowane na XVI - XVII wiek... Mamy więc działa, zołnierzy w strojach lancknechtów, kawalerzystów z pistoletami, czy... Czołg Parowy), otrzymamy jednak wsparcie Bretoni (rycerstwo), krasnoludów, kilka razy przyjdzie nam walczyć po stronie elfów i ogrów.

Po przeciwnej stronie barykady stoją armie Orków i Goblinów (którym obcięto najwięcej jednostek, lecz niestety zostawiono paskudnych fanatyków) oraz Ozywieńców... Walka z tymi ostatnimi (zwłaszcza jeśli mają pod rękom Rydwany lub Wampiry) jest przerażająca...
Oni nie uciekają, za to wzbudzają strach (w bitwie z orkami zdarza się często, że pół armi na skutek gęstego ostrzału z kusz, łuków, pistoletów, armat i maga wieje), prą przed siebie nie zwarzając na nic, a gdy zaszarżują zdarza się, że naszym żołnierzom puszczają nerwy... Już największa katastrofa jest kiedy rydwan wjedzie w flanke, albo plecy kawalerii. Ta na pewno ucieknie i będziemy mieć szczęscie, jeśli zostanie z niej 1/3 składu ((w wypadku piechoty mamy szczęście jeśli ktokolwiek przeżyje).

Cudowna gra...

[kowal]

można tą gre skadś pobrać?

[Mai_chan]

Z tego co wiem, gra nie jest rozprowadzana za darmo. A to oznacza, że aby ją mieć należy udać się do sklepu i nabyć ją drogą kupna. Na tym forum adresów do nielegalnych źródeł nie szukaj.

[Grudgebringer]

Jeśli wstukasz w google "dark omen" to jako drugie lub trzecie trafienie wyskoczy link do strony gdzie oficjalnie i za darmo można już dark omena ściągnąć. Tak przynajmniej było napisane, sam nie ściągnąłem bo mam orginała od lat :)

Inna sprawa że pod Radeonami bywają problemy z grafiką...

[San_Adamias]

Ah myślałem już, że nikt w to nie grał. A tu szok! Gra jest dla mnie boska! zagrywam się w nią od wielu dni. Uwielbiam ten klimat i wogóle wszystko co związane z WH:FB. Gra się w nią bardzo przyjemnie, ale trzeba przy niej troszke pomyśleć. Pomimo swojeje grafiki i tak dla mnie będzie produkcją, która jest świetna.

[Mortimern]

[Keii]

Czekam na złoto.

[demiCanadian]