Ogłoszenie |
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.
|
Devil May Cry i insze sieczki :) |
Która z poniższych gier wybija się na twój prywatny piedestał? |
DMC |
|
6% |
[ 1 ] |
DMC 2 |
|
0% |
[ 0 ] |
DMC 3 |
|
33% |
[ 5 ] |
God of War |
|
20% |
[ 3 ] |
GOW 2 |
|
13% |
[ 2 ] |
Castlevania (dowolna odsłona) |
|
6% |
[ 1 ] |
Diablo (Hellgate) |
|
13% |
[ 2 ] |
Sacred |
|
6% |
[ 1 ] |
Inne |
|
0% |
[ 0 ] |
|
Głosowań: 15 |
Wszystkich Głosów: 15 |
|
|
|
Wersja do druku |
Amelli
Dołączył: 26 Mar 2007 Skąd: Z Suwałk Status: offline
|
Wysłany: 01-04-2007, 10:54 Devil May Cry i insze sieczki :)
|
|
|
Witam. Niniejszym ogłaszam otwarcie pokoju dla ludzi złaknionych świeżej krwi, tudzież wnętrzności rozrzuconych na przestrzeni metra kwadratowego. Tutaj dyskusje o ociekających posoką mieczach, wampirach w damskich gaciach biegających po śliskiej nawierzchni oraz wszystkim, co kojarzyć się morze z radosną sieczką, będą na porządku dziennym ;) Zapraszam!
Dziś na deskop poszła gra Devil May Cry.
Ta wydana w roku 2000 rzeźnia łączyła mroczny, psychodeliczny klimat, charyzmatycznego bohatera, niezwykle szybkie tempo akcji oraz sugestywne, żywcem wycięte ze snu schizofrenika lokacje z niesamowitymi jak na ówczesne czasy efektami graficznymi, wyciskającymi bebechy z nie za mocnej maszynki jaką jest ps2. Do tego dodać należy intuicyjne sterowanie, sprawiające że od gry nie sposób się było oderwać- miało się wrażenia, że w łapskach ściska się nie wibrujący z emocji pad, a skurzaną rękojeść miecza…
Wydana trzy lata później Devil May Cry 2 nie zarobiła już tak przychylnych recenzji jak część pierwsza. Niedane mi było zagrać w tą- nomen omen- arcyciekawą grę, więc nie będę wypowiadał się co do przyczyn takiego stanu rzeczy. Niemniej, na szczęście tak dla Sony, jak i dla nas- graczy- spuszczona ze smyczy w około rok po premierze poprzedniczki część trzeci sprostała oczekiwaniom, stając się tytułem flagowym ps2 dla rzeszy fanów radosnej rzezi. (niektórzy mogą się ze mną nie zgodzić- ja po prostu nie trawię klimatów rodem z God of War'a)
Jak już wspomniałem, grałem póki co jedynie w część pierwszą, stąd moje -być może nieco ubogie - postrzeganie serii przez pryzmat owej. (Mam nadyiej, ze zmieni się to wraz z podłączeniem świeżo upieczonego pada z X360 do spoconego z nadmiaru emocji piecyka z zainstalowaną trzecią odsłoną serii…;) Niemniej, wessała mnie ona na tyle, że nim się obejrzałem na ekranie telewizora wyświetlił się wiele mówiący napis the end a zegarek naścienny pokazywał godzinę trzecią... Ale taka jest właśnie magia DMC, gry, która zdobyła złoty medal także i w moim sercu. Co więcej, patrząc na screeny odnoszę wrażenie że giera w ogóle się nie zestarzała- od jakiegoś czasu rozważam nawet możliwość ponowienia krucjaty przeciw złu, z elestorem na plecach i wysłużonym już padem w ręku. A wszystko przez to że DMC to wielogodzinna, krwawa jatka na setkach urozmaiconych wrogów, rzeź, jakiej się nie zapomina.
Grę polecam każdemu, kto na widok nieumarłęgo odruchowo sięga po rękojeść miecza :P
A co wy myślicie o tej tak przecież zasłużonej dla gatunku serii? Jak ją oceniacie? A może chcielibyście podzielić się ze mną opiniami o waszych ulubionych seriach gier, chociażby z ery ośmiobitowców?? Wszelkie opinie i wątki mogące przyczynić się do zdynamizowania dyskusji mile widziane :P
*wprowadziłem nieco zmian w tekście…;) |
|
|
|
|
|
Amelli
Dołączył: 26 Mar 2007 Skąd: Z Suwałk Status: offline
|
Wysłany: 01-04-2007, 16:27
|
|
|
...czy nie ma na tym forum ani jednego fana tej znakomitej gry?!?! :P
Po co ja ten temat zakładałem ;) |
|
|
|
|
|
Grisznak -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 01-04-2007, 16:30
|
|
|
Devil May Cry - grałem i uważam, że jest to jak do tej pory najsłabsza gra na PS2, z którą przyszło mi sie spotkać (a grałem w FF X-2, dla porównania). Nuda, krótka, całe trzy postacie w fabule.
Nie wiem co tu robi tak znamienita seria jak Castlevania, domyślam się, że trafiła prawem kaduka, ze względu na niezbyt udaną "Lament of Innocence". |
|
|
|
|
|
Amelli
Dołączył: 26 Mar 2007 Skąd: Z Suwałk Status: offline
|
Wysłany: 02-04-2007, 07:02
|
|
|
Nie no, jak dotąd z Castlevanią spotkałem się w wersji na gameboy advance (parę odsłon), gdzie prezentuje gatunek rąbanek, więc...a co do DMC, to zdania, jak widać, są podzielone. Co, kto lubi. Zresztą, nie oczekuj po grze arkade fabuły i złożoności świata na miarę RPG ;) Tu liczy się sama frajda z rzezi, a ta jest przednia- jak dla mnie. |
|
|
|
|
|
Keii
Hasemo
Dołączył: 16 Kwi 2003 Skąd: Tokio Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 02-04-2007, 14:44
|
|
|
Hm, grałem w większość Castlevanii (GB Mono, SNES, GBA, PSX, N64) i zupełnie mi się nie podobały. Za każdym razem miałem nadzieję, że do kolejnej części się przełamię, ale cóż - nie wyszło. Nie uważam broń Boże, że to złe gry (może oprócz wersji na N64), po prostu mi wyjątkowo nie podeszły. Ale porównywanie tych gier do DMC? Wg mnie forma rozgrywki jest tam zupełnie inna. DMC nastawione jest na czystą i niczym nieskrępowaną siekaninę - bohater jest wyposażony w 2 pistolety i miecz - czego można chcieć więcej. Potrafi biegać po ścianach wykonywać piękne combosy, etc.
Grisz, DMC raczej nie sili się na to, żeby być grą ambitną - raczej "klimatyczną". Chociaż powiem szczerze, że fabuła w 3 była całkiem ciekawa, aczkolwiek dość sztampowa (otwieranie bramy piekieł, zły brat bliźniak). 1 była jedyną częścią serii, w którą nie grałem - może kiedyś, jeśli będę miał za dużo wolnego czasu, skuszę się.
Amelii, ludzie wieszają na DMC2 psy za to, co twórcy zrobili z klimatem. Bo walka ze złymi gorylami, wilkami i zmutowanymi czołgami/helikopterami to już było drobne przegięcie. Jeśli jednak chodzi o system, to był bardziej rozbudowany niż w 1 (dodano chociażby bieganie po ścianach).
Jestem świeżo po GoW2 i jestem w stanie z czystym sumieniem powiedzieć, że była to bardzo dobra gra. Klimat zupełnie odmienny niż w w DMC i o wiele więcej brutalności (bardziej "realistycznej", rozrywanie przeciwników na kawałki, wyrywanie części ciała etc.). Jednak w dalszym ciągu wolę serię DMC, aczkolwiek na 4 nie czekam wcale - nie uśmiecha mi się kupowanie PS3/X360/nowego komputera. |
_________________ FFXIV: Vern Dae - Durandal
PSO2: ハセモ - Ship 01
|
|
|
|
|
Amelli
Dołączył: 26 Mar 2007 Skąd: Z Suwałk Status: offline
|
Wysłany: 02-04-2007, 17:29
|
|
|
Cytat: | wolę serię DMC, aczkolwiek na 4 nie czekam wcale - nie uśmiecha mi się kupowanie PS3/X360/nowego komputera |
Nie no...jak dobrze pójdzie to schrzanią konwersję i przy odrobinie szczęścia (tj. optymalizacji) i na starym piecu pograsz. Przy takiej grafie...
Inna sprawa to kwestia twojej wypowiedzi o Castlevanii. Fakt, mechanika insza, ale gatunkowo to brat i siostra. A że znam tak niewiele sieczek, dodałem ją do ankiety :P (w 80% ze mnie pececiarz, a na PC takich gier jak na lekarstwo. A szkoda…) A w dwójkę Devilka i tak zagram, mimo przytoczonych przez ciebie argumentów co do klimatu, a to z prostego powodu – w czasie gry raczej nie będzie czasu na podziwianie widoków i napawanie się doskonale animowanymi (w co nie wątpię!) modelami wrogów…;)
Trochę szkoda, że na premierę GoW 2 na pc raczej nie ma co liczyć...Fakt, że jedynka mi nie przypadła do gustu, ale patrząc na GamePlay z Hyperka miałem ochotę samemu chwycić pad i grać, grać, grać... |
|
|
|
|
|
Grisznak -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 02-04-2007, 17:43
|
|
|
Pytanie: czy do takich serii zaliczają się np: Green Beret czy Contra? |
|
|
|
|
|
Amelli
Dołączył: 26 Mar 2007 Skąd: Z Suwałk Status: offline
|
Wysłany: 02-04-2007, 17:45
|
|
|
Hm...chyba. Różnica polega na broni, więc chyba jednak nie. Ale to stare dzieje ;) |
|
|
|
|
|
Keii
Hasemo
Dołączył: 16 Kwi 2003 Skąd: Tokio Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 02-04-2007, 18:11
|
|
|
Amelii napisał/a: | w czasie gry raczej nie będzie czasu na podziwianie widoków i napawanie się doskonale animowanymi (w co nie wątpię!) modelami wrogów |
Niestety czas będzie, bo taki czoł/helikopter jednak zabija się dość długo (bossowie). I o ile "żywi" przeciwnicy wcale nie są źle animowani, to czołg, który kręci lufą jest raczej żałosny (a cała walka z nim polega na uderzaniu go w bok, bo i tak strzela za wysoko, jeśli dobrze się ustawi).
Amelii napisał/a: | Nie no...jak dobrze pójdzie to schrzanią konwersję i przy odrobinie szczęścia (tj. optymalizacji) i na starym piecu pograsz. Przy takiej grafie...
|
Jak schrzanią konwersję, to gra będzie wyglądała gorzej niż na konsolach i miała wyższe wymagania niż powinna, przy takiej grafice niestety. |
_________________ FFXIV: Vern Dae - Durandal
PSO2: ハセモ - Ship 01
|
|
|
|
|
Amelli
Dołączył: 26 Mar 2007 Skąd: Z Suwałk Status: offline
|
Wysłany: 02-04-2007, 18:53
|
|
|
Nie no, zawsze jest szansa na poprawną optymalizację kodu, nawet przy schrzanionej konwie ;) |
|
|
|
|
|
IKa
Dołączyła: 02 Sty 2004 Status: offline
Grupy: WIP
|
Wysłany: 02-04-2007, 19:49
|
|
|
Amelii napisał/a: | ...czy nie ma na tym forum ani jednego fana tej znakomitej gry?!?! :P
Po co ja ten temat zakładałem ;)
|
Nie wiem, żeby spamować? A co to, jakiś obowiązek, żeby się wypowiadać w tematach, które nie interesują?
Ostrzegam, że tego typu teksty podchodzą pod spam.
IKa
|
|
|
|
|
|
Amelli
Dołączył: 26 Mar 2007 Skąd: Z Suwałk Status: offline
|
Wysłany: 03-04-2007, 12:20
|
|
|
Bez przesady...;) Luuuz! Nie wiążcie ludziom rąk, to nie zdrowe...Wg mnie jest wyraźna różnica między spamem a pytaniem retorycznym nawiązującym do tematyki pokoju w którym zostało zadane.
Odnoszę wrażenie że Pani Ika rozpoczęła krucjatę przeciw rzekomemu spamowaniu forum przez moją osobę:P |
|
|
|
|
|
Keii
Hasemo
Dołączył: 16 Kwi 2003 Skąd: Tokio Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 03-04-2007, 12:32
|
|
|
IKa całkiem moim zdaniem słusznie zwróciła Ci uwagę, że pisanie w nowo założonym temacie "co jest, czemu nikt nie odpowiada?" jest niepotrzebnym spamem. Opanuj się trochę, jeśli ktoś będzie miał czas/ochotę to odpowie, jeśli zaś nikt wypowiadać się nie chce, to Twój post tego typu niczego nie zmieni.
A żeby nie było całkiem offtopicowo - nawet, jeśli kod będzie zopymalizowany to na moim laptopie z procesorem Celeron M 1.6GHz nie pójdzie, więc dla mnie to jedno. |
_________________ FFXIV: Vern Dae - Durandal
PSO2: ハセモ - Ship 01
|
|
|
|
|
Amelli
Dołączył: 26 Mar 2007 Skąd: Z Suwałk Status: offline
|
Wysłany: 03-04-2007, 12:50
|
|
|
...ok. Jestem trochę nadpobudliwy. Przepraszam Ikę za porywczości w słowach i czynach ;)
Cytat: | A żeby nie było całkiem offtopicowo - nawet, jeśli kod będzie zopymalizowany to na moim laptopie z procesorem Celeron M 1.6GHz nie pójdzie, więc dla mnie to jedno. |
No wiesz...chyba czas na upgrade :P |
|
|
|
|
|
Keii
Hasemo
Dołączył: 16 Kwi 2003 Skąd: Tokio Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 03-04-2007, 13:04
|
|
|
Upgrade laptopa? Dziękuję, postoję. Mam 1 GB ramu i to w sumie jedyne, co mogę zrobić (no i dokupiłem 80 GB dysk). Procesora ani karty graficznej nie zmienię, a nie odbiło mi jeszcze tak bardzo, żeby co rok kupować nowego laptopa~ |
_________________ FFXIV: Vern Dae - Durandal
PSO2: ハセモ - Ship 01
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików Możesz ściągać załączniki
|
Dodaj temat do Ulubionych
|
|
|
|