Vagrant Story |
Wersja do druku |
Karel
Latveria Ruler
Dołączył: 16 Kwi 2009 Skąd: Who cares? Status: offline
Grupy: Syndykat WOM
|
Wysłany: 24-04-2009, 18:57 Vagrant Story
|
|
|
Zastanawiam się czy ktoś grał w ten (IMO) majstersztyk?
Cudeńko owo powstało pod koniec panowania PSXa. W odróżnieniu od większości gier Kwadratowych czuć tu (a właściwie trudno nie czuć) średniowiecze w stylu zachodnim. Nie ma tu drużyny i wszędzie chodzimy solo, ale klimat! W niewielu grach jest możliwość szarżowania z zardzewiałym kozikiem na smoka. Walka czysto oparta na refleks.....właściwie już nie wiem co napisać więc oddaję głos innym. |
|
|
|
|
|
Altruista -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 24-04-2009, 19:03
|
|
|
Grałem, dwa razy podchodziłem do tej gry. Niestety nie potrafiłem przejść gollema czy coś do niego podobnego. Przede wszystkim mi się w tej grze dość ciężko walczyło, nie potrafiłem jakiś dobrych ciosów wykombinować.
Może kiedyś jeszcze do niej wrócę. Heh a smoka widziałem tylko na początku. Dla mnie ta gra okazała się za trudna, ale swój klimat ma.
Kareal opisz trochę tą grę, kto ją wydał, jaki to typ itp. Będzie ładniej twój temat wyglądał;p |
|
|
|
|
|
Nanami
Hodor.
Dołączyła: 18 Mar 2006 Status: offline
Grupy: Alijenoty Fanklub Lacus Clyne House of Joy
|
Wysłany: 24-04-2009, 19:19
|
|
|
Hmm, ja też w nią grałam, ale już ładny czas temu. Zaskoczyło mnie, że nie ma żadnej mapy świata itd. tylko że całość rozgrywa się w zasadzie w jednym mieście + okolicach. Akurat system walk bardzo mi się spodobał. Nie przeszłam jej jednakże, zatrzymałam się chyba na ostatnim przeciwniku (hm, z tego co pamiętam walka odbywała się na takiej okrągłej tarczy i przeciwnik wyskakiwał na jednym z jej kranców i było trzeba go zasiec - dla mnie okazał się za trudny, o ile na innych przeciwnikach ładnie scinałam HP, to na tego nie działało - tam jakis dziwny system ekwipunku czy czegoś był...). Z tego co słyszałam, po pokonaniu tego przeciwnika następuje 'reset', ale z mozliwoscia zwiedzenia wiekszej ilosci miejsc i zachowując otrzymane doswiadczenie? |
_________________
|
|
|
|
|
Karel
Latveria Ruler
Dołączył: 16 Kwi 2009 Skąd: Who cares? Status: offline
Grupy: Syndykat WOM
|
Wysłany: 24-04-2009, 19:32
|
|
|
Dobrze więc opiszę co wiem.
Grę zrobili magicy ze Squaresoftu (NIE Square-Enix).
System walki-otóż zamiast zostawiać sprawę turom zrobiono inne rozwiązanie otoż po naciśnieciu przycisku(konkretnie kółka) wyskakiwała nam zielona sfera z naszym bohaterem w środku. Jej zasięg zależał od rodzaju broni jaki mieliśmy wyekwipowany oręż). Oprócz miecza mieliśmy techniki (tak zwane Break Arts) odblokowane za ilość zgonów jakie danym typem brzeszczota zadaliśmy. Poza tym mamy magię podzieloną na 4 grupy(buffy, debuffy, ofensywa i reszta). Bestiariusz gry jest zaistne imponujący. 90% stworów jakie mogą wam przyjść na myśl tu jest. I Altruisto to nie był smok :) to był Wyvern TO jest smok ( i prezentacja gry przy okazji) http://www.youtube.com/watch?v=aU_GbSQxMDc
Klasycznego lvl upu nie ma. Mamy tylko eliksiry dopalające statystyki i Fajną Ruletkę po każdym bossie. Akurat ostatni boss jest trudny. Polecam Great Sworda z dużą statystyką przeciwko Evil i trzeciego Break Arta z tego rodzaju broni. Zadaje dwa razy większe rany niż zwykły fizyczny atak. Tak po przejściu gry następuje reset i zachowujemy wszystko z poprzedniej....ale jest coś jeszcze. Drzwi poprzednio nie do otworzenia można teraz otworzyć a to się równa nowym miejscówkom i bossom. |
Ostatnio zmieniony przez Karel dnia 24-04-2009, 20:13, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Grisznak -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 24-04-2009, 19:54
|
|
|
Mnie ta gra znudziła. Walka ze smokiem, który ma 250 hp, a ja każdym atakiem zabieram mu po 1-2 hp mnie dobiła. Do tego monotonna, jednostajna miejscówka - całość gry do bieganie po podziemiach, za czym osobiście nie przepadam. W dużej mierze dlatego dopiero niedawno na IW ruszył dział poświęcony tej grze, wziął się za niego fan i efekty są. Ja sam podchodziłem do VS dwa razy, ale to jednak gra nie w moim stylu.
Gra stała się sławna m.in. dlatego, że dostała wyjątkowo wysokie oceny w Famitsu, swego czasu najbardziej prestiżowym i opiniotwórczym japońskim magazynie o grach video. Cóż, największy bubel w dziejach serii Final Fantasy od czasów FF III, jakim było FF XII (pomijam naturalnie spin offy), dostał podobnie wysokie oceny... |
|
|
|
|
|
Karel
Latveria Ruler
Dołączył: 16 Kwi 2009 Skąd: Who cares? Status: offline
Grupy: Syndykat WOM
|
Wysłany: 24-04-2009, 19:58
|
|
|
Podziemia? Owszem dużo ale ja jeszcze pamiętam Świątynie,Katedrę i (o zgrozo!) las. prócz tego miejscówki w mieście na świeżym powietrzu....ale fakt faktem podziemnych lokacji dużo(przynajmniej wystrój różny). Ehem pytanie Griszak....ile w tą gre grałeś?(w sensie jak daleko doszyłeś?) |
|
|
|
|
|
Grisznak -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 24-04-2009, 21:19
|
|
|
Ze 2-3 godziny, nie dłużej. Odpadłem na którymś smoku. Owszem, miasto zaliczyłem, ale prawdę powiedziawszy, monotonne było. Jak zresztą większość miejscówek, które widziałem. |
|
|
|
|
|
Karel
Latveria Ruler
Dołączył: 16 Kwi 2009 Skąd: Who cares? Status: offline
Grupy: Syndykat WOM
|
Wysłany: 24-04-2009, 21:23
|
|
|
Coż są gusta i guściki. Mnie gra podobała się za design przeciwników bossów w szczególności. Samych smoków mamy z 8 rodzajów. Pomniejszych też jest sporo. Ale ich liczba, blednie przy ilości sztuk oręża i uzbrojenia jakie można znaleźć. |
_________________ "So come forth, Avenger. It is time to put our lingering dispute... to an end!"
|
|
|
|
|
Keii
Hasemo
Dołączył: 16 Kwi 2003 Skąd: Tokio Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 24-04-2009, 22:53
|
|
|
Dałem sobie spokój po godzinie gry, gdyż ani trochę mi się nie spodobała, począwszy od klimatu na sposobie prowadzenia walki kończąc. |
_________________ FFXIV: Vern Dae - Durandal
PSO2: ハセモ - Ship 01
|
|
|
|
|
Daerian
Wędrowiec Astralny
Dołączył: 25 Lut 2004 Skąd: Przestrzeń Astralna (Warszawa) Status: offline
Grupy: Tajna Loża Knujów
|
Wysłany: 27-04-2009, 14:46
|
|
|
Co do końcowego przeciwnika... nasza zdolność odbijania części obrażeń + leczenie działa na niego lepiej niż jakiekolwiek ataki :-)
Mi gra się bardzo podobała, przede wszystkim przez zachowanie mroczno - średniowiecznego nastroju z FFT, którego jest kontynuacją. A także właśnie z powodu owego nie lubianego systemu walki, który moim zdaniem stanowił ciekawe wyzwanie - przynajmniej póki nie mieliśmy broni z bonusami do trafienia i nie opanowało się komb po 10-15 ciosów, bo wtedy już za łatwo szło ;/
No i nie zapominajmy, że mamy tu jeden z sztandarowych produktów z gatunku "box puzzle" :D |
_________________
|
|
|
|
|
OverLord_Zenon
Lord Chaosu
Dołączył: 20 Gru 2008 Skąd: ? Z otchłani Kosmosu!!! Status: offline
|
Wysłany: 28-04-2009, 21:21
|
|
|
Grałem kiedyś za młodu.
Gra ma ciekawy system, ciekawą fabułę i bardzo klimatyczną atmosferę. Grę przeszedłem w 100%(czyli 2 razy) za pierwszym gra dostarczyła pewnych wyzwań, za drugim była bułką z masłem i serem.
Walki z bossami nie należały do najtrudniejszych, jeśli się choć trochę posiedziało w warsztacie. Wielka szkoda, że nie wyszła żadna kontynuacja bo klimat gra miała nieziemski.
BTW Wiem, że ktoś wypuścił patch polonizujący i na emulatorze dało się to odpalić w polskiej wersji. |
_________________ Nadgorliwość gorsza od faszyzmu.
Nadgorliwy urzędas zasługuje tylko na jedno:
Totalną Anihilację.
http://myanimelist.net/signature/OverLordZenon.png
http://www.youtube.com/watch?v=KsTgWCZNk-0 |
|
|
|
|
Karel
Latveria Ruler
Dołączył: 16 Kwi 2009 Skąd: Who cares? Status: offline
Grupy: Syndykat WOM
|
Wysłany: 28-04-2009, 22:50
|
|
|
Hmmm a Time Triale przeszedłeś? Taka np. Asura ma wyższe statystyki w czasówce. Ech ja pamiętam, ile nabiegałem się za Excaliburem. |
_________________ "So come forth, Avenger. It is time to put our lingering dispute... to an end!"
|
|
|
|
|
OverLord_Zenon
Lord Chaosu
Dołączył: 20 Gru 2008 Skąd: ? Z otchłani Kosmosu!!! Status: offline
|
|
|
|
|
AshleY
Gość
|
Wysłany: 02-06-2009, 15:21
|
|
|
OverLord_Zenon sorki ale to niemoziwe zebys przeszedl ta gre w 100% to jest awykonalne tak samo jak zdobycie wszystkich setow w diablo 2 (chodzi mi o sety a nie dane zbroje) a przynajmniej za 2 razem ja przeszlem ta gre okolo 6 razy i mialem 99%, pamietam jak myslalem ze mam wszystkie czary, dalem pograc mojemu kuzynowi i cos mu wypadlo... cos czego niemialem, niemoglbys miec odkrytych wszystkich lokacji bo to tez niemozliwe a co za tym idzie niemialbys 100%. Co do gry: najleprza gra w jaka gralem, moj kombo to 37 do teraz pamietam :D. Grisznak zabierales po 1-2 hp smokowi bo zapewne miales RISK 100 a wtedy postac jest jakby zmeczona i malo bije, mozliwe ze biles smoka z broni ostrej a nie obuchowej (to tez ma znaczenie w tej grze nie kazda bronia zabijesz odrazu), kazdy rodzaj broni jest na kogos przeznaczony, co do koncowego bossa kusza i break arts'y z kuszy ale nie pamietam ktore+reflect damage wszystko zalatwiaja. Karel masz racje lat (o zgroza meczylem sie z nim jakies 2-3 dni). Dobra teraz wypowiem sie na temam samej gry :D: ciekawy system walki, zdobywanie lvl'i a raczej statystyk chociaz tez bylo cos tam w stylu lvl takijakby to powiedziec... niemam pojecia cos w tym stylu
noob
good noob
killer
proffesional killer (mam nadzieje ze wiecie o co chodzi ^^)
niezliczona ilosc broni i magii, do tego dochodza gemy i rekojesci co daje nam wielkie mozliwosci przy tworzeniu danej broni haa kuznia to tez dobra sprawa :D. Szkoda ze squaresoft padl a w tym przypadku nie bedzie 2 czesci na jakies 99% ;/ |
|
|
|
|
|
Karel
Latveria Ruler
Dołączył: 16 Kwi 2009 Skąd: Who cares? Status: offline
Grupy: Syndykat WOM
|
Wysłany: 02-06-2009, 19:55
|
|
|
Drogi gościu to że ehem ty nie przeszedłeś gry na 100% to nie znaczy że ktoś nie mógł tego zrobić.....doprawdy ja też korzystałem z poradników poszukując wszystkich Grimore.
A przejście na 100% jest jak najbardziej wykonalne. Zakładam że nie odkryłeś któregoś pokoju w Iron Maiden B2 gdzie pokoje przenoszą w miejsce na pozór nielogiczne. Tak niektóre rzeczy są trudne do zdobycia ( Excalibur, accesorry z Asury w Time Trial czy młot od minotaura również z TT). Reasumując to że ty tego nie zrobiłeś to nie znaczy że ktoś nie mógł. Wieżę Zenowi bo sam to zrobiłem i tyle.
PS: Zdobycie wszystkich setów w Diablo 2 jest niewykonalne owszem ale tylko dlatego że po pewnym czasie nie będzie się miało miejsca nawet w skrzyni czy w kostce na te graty. |
_________________ "So come forth, Avenger. It is time to put our lingering dispute... to an end!"
|
|
|
|
|
|