Ogłoszenie |
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.
|
Czyny Bohaterskie: |
Wersja do druku |
Zegarmistrz
Dołączył: 31 Lip 2002 Skąd: sanok Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 18-12-2006, 09:53 Czyny Bohaterskie:
|
|
|
Ma ktoś pomysł, jaki czyn bohaterski lub choćby warty opowiadania można popełnić w trakcie oblężenia lub bitwy morskiej (w zasadzie zwykłej także)? Naturalnie oprócz spadnięcia z murów / wypadnięcia za burtę i zostania rannym.
S.A.M (Czas Waśni) można znaleźć tu:
http://www.gryfabularne.infinity.pro24.pl/ |
_________________ Czas Waśni darmowy system RPG dla fanów Fantasy. Prosta, rozbudowana mechanika, duży świat, walka społeczna.
Ostatnio zmieniony przez Zegarmistrz dnia 05-10-2009, 23:15, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
BOReK
Dołączył: 15 Lip 2005 Status: offline
|
Wysłany: 18-12-2006, 10:35
|
|
|
Podczas oblężenia obrońcy moga zorganizowac mały (albo większy) oddział i nocą wymknąć się po cichu (o ile to możliwe), by następnie zaatakować od tyłu. Ewentualnie, jeżeli oblężonych jest mała grupa, mogą w ten sposób nawiać. Jeszcze inna metoda to taka, żeby atakowani, gdy jeszcze przeciwnik nie nadszedł, przystroili miasto na ich przyjęcie, otworzyli bramy i w ogóle wyglądali na szczęśliwych, że zostaną napadnięci - przeciwnik może dopatrzyc się w tym podstępu i odłożyc atak na dłuższy czas. Wymknięcie się albo taki blef można chyba uznać za bohaterskie? Oczywiście bohaterem zostałby ten, kto na to wpadł.
Co do bitwy morskiej to bohaterska może być akcja, gdy załoga danego statku przesiada się na inny z wyjątkiem kilku zapaleńców. Ci zamieniają jdnostkę w brander (czyli tak go przerabiają, żeby łatwo się go dało podpalić) i ładują się nią tam, gdzie jest największe skupisko okrętów wroga. Oczywiście jeśli nie są głupi, to wezmą ze sobą małą, szybką łódkę na hol i może wśród zamieszania uda im się wymknąć. Pomysł zaczerpnięty z książki "Czerwone krzyże", tam zresztą można znaleźć kilka równie ciekawych :P. Jak ją znajdę, to zapodam. |
_________________ You ask me if I've known love and what it's like to sing songs in the rain
Well, I've seen love come and I've seen it shot down, I've seen it die in vain
|
|
|
|
|
Sm00k -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 18-12-2006, 13:32
|
|
|
<Szarlej> Znaleźć tajny tunel, ewakuować się z zawartością skarbca miejskiego. W razie posiadania w drużynie narwanego idealisty, poprowadzić kontrszturm, połączony ze zdradą wcześniej przekabaconego dowódcy średniego szczebla atakujących, zakończony efektywnym morderstwem wodza oblężających<Szarlej/>
Nu a na poważnie:
Oblężenie:
-Metoda na Robin Hooda. Bierzemy balistę/katapultę/brbarzyńcę z siłą 24.
Włazimy do łyżeczki. Pal. Przelatujemy ponad murami, wpadamy do sali tronowej, epicki pojedynek, bla bla.
-dynamiczny szturm przy użyciu drabin, zdobycie murów
-"rzut krasnoludem" czyli rozpaczliwa obrona bramy.
Woda:
- Każdy abordaż. Bujanie na linach obowiązkowe.
- samobójcze staranowanie przeciwnika, koniecznie mniejszym, słabszym manewrem. Czyli "ego Pickarda"
- pojedynek kapitanów/oficerów na masztach i takielunku ogólnie.
- ...magiczna łódź podwodna? |
|
|
|
|
|
Daerian
Wędrowiec Astralny
Dołączył: 25 Lut 2004 Skąd: Przestrzeń Astralna (Warszawa) Status: offline
Grupy: Tajna Loża Knujów
|
Wysłany: 18-12-2006, 17:31
|
|
|
Kilka punktów :-D
- Henryk Sienkiewicz - "Potop" - obrona Częstochowy - zarówno zwykli obrońcy, jak i wycieczka Kmicica.
- Henryk Sienkiewicz - "Pan Wołodyjowski" - wysadzenie się wraz z zamkiem (w fantasy można to przeżyć nawet :-D)
- Wspięcie się jako pierwszy na mury (Rzymianie przyznawali za to wieniec).
- Uratowanie życia towarzyszom (np. w walce - Rzymianie przyznawali za to wieniec).
- Wykradnięcie sie nocą po pomoc, najlepiej potężną i nadprzrodzoną
Do bitew morskich najlepsze wydają mi się ryzykowne manewry. |
_________________
|
|
|
|
|
Vardamerethiel
A może terere? :)
Dołączyła: 10 Gru 2005 Skąd: Bielsko-Biała Status: offline
|
Wysłany: 03-05-2008, 19:46
|
|
|
Czyn może nie bohaterski, ale na pewno godzien pieśni, w systemie autorskim załatwiliśmy kiedyś niebotycznych rozmiarów smoka zmyślną klątwą o nazwie roboczej - mydlana czkawka... Spieniło się biedaczysko. ;) |
_________________ "...Dobre słowo poparte naładowaną bronią, zdziała więcej niż samo dobre słowo..."
Al Capone |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików Możesz ściągać załączniki
|
Dodaj temat do Ulubionych
|
|
|
|