Ogłoszenie |
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.
|
Warhammer 40000 - czemu taki popularny? |
Wersja do druku |
Slova
Panzer Panzer~
Dołączył: 15 Gru 2007 Skąd: Hajnówka Status: offline
Grupy: Samotnia złośliwych Trolli
|
Wysłany: 16-12-2007, 08:55 Warhammer 40000 - czemu taki popularny?
|
|
|
Czego się lękacie? Śmierć i tak prędzej, czy później by was dopadła, a ja jestem tylko jej poczciwym sługą. Że co? Że heretyk? Być może, ale nie z własnej woli nim się stałem. Z czyjej pytasz? Taak. Jak sądzisz, kto oskarżył mnie o herezję, kiedy jeszcze z nią walczyłem? A właściwie nie ja, moi przodkowie. Nie wiesz? Doprawdy? Słudzy twojego słabego imperatora z zazdrości zniszczyli mój dom, zbezcześcili ziemię, która wydała moich przodków. Nie mogli znieść, że lud Destino nie wiedział, co to znaczy wojna. Ale wy lubicie wybierać z historii tylko to, co wam pasuje, lojaliści... tfu! Myślisz, że z innymi legionami było inaczej? Raduj się, bo jako jeden z nielicznym zdołasz poznać prawdziwą historię potępionych. Cóż z tego, że zaraz po tym zginiesz, ale za to umrzesz mądry. My, Wysłannicy znamy historię, jesteśmy kronikarzami przeznaczenia. Posłuchaj więc i nic nie mów, jeżeli chcesz przeżyć historię do końca. Od czego by tu zacząć. Ah, już wiem! Opowiem Ci o Angronie, primarchu Pożeraczy Światów.
Po zsabotowaniu projektu „Patriarcha” Angron, jako dziecko, znalazł się na nieznanej planecie, rządzonej przez tyranów, którzy zyskiwali przychylność ludu organizując walki gladiatorów. Młody primarch został odnaleziony wśród ciał obcych przez łowcę talentów. Mężczyzna natychmiast zabrał ze sobą chłopca i uczynił z niego gladiatora, a jako, że Angron był... hmm... Półbogiem, więc w krótkim czasie został także przywódcą gladiatorów i najlepszym z nich. Ale nie mógł znieść zamknięcia, wiele razy próbował uciekać, za każdym razem bez skutku. W końcu jednak wywołał bunt zmodyfikowanych cyber – wszczepami w mózgu gladiatorów i razem z nimi uciekł w góry. Zabrali tyle, ile zdołali unieść. Przez długie miesiące kolejne oddziały wojsk rozbijały się o obronę zawziętych i rozwścieczonych gladiatorów. Ale i na obrońców w końcu przyszedł czas. Ich liczba zmalała o ponad połowę, a wróg przyszykował ostateczny cios. Angron i jego kamraci wykopali sobie sami groby na znak, że tanio swych żyć nie sprzedadzą. Kiedy rozgorzała ostateczna bitwa, Imperator porwał z pola bitwy swojego syna. Ten jednak był nieposłuszny i chciał zginąć razem ze swoimi gladiatorami. Władca ludzkości nie zgodził się na to i zabrał ze sobą młodego Primarchę.
Angron nigdy nie wybaczył ojcu i gdy tylko nadarzyła się okazja do zemsty, posłał swoich barbarzyńskich Pożeraczy Światów do szturmu na Pałac Imperatora. Kiedy jednak buntownicy zostali wyparci z Terry, to właśnie Legion czczący Boga Krwi wycofał się jako ostatni.
Od tamtej pory każdy śmiertelnik drży na samą myśl, że naprzeciw niemu może stanąć Berzerker, żądna krwi bestia, zabijająca bez umiaru, by tylko przelać więcej i więcej szkarłatnego płynu. Nie jeden chciałby wbić topór w twoje przygarbione ze strachu plecy wznosząc okrzyki na cześć swojego pana na Tronie Czaszek.
Widzę, że już Cię ciarki przechodzą, a to dopiero początek historii wygnanych. Teraz opowiem Ci o Mortarionie, przywódcy Gwardii Śmierci. Widziałeś ich? Czułeś... Ach, rozumiem. Chyba łaska twojego słabego władcy spłynęła na ciebie, skoro oni nie wyczuli ciebie.
Mortarion znalazł się na planecie, której władcami byli demoniczni lordowie i ich przerażające hordy, zamieszkujące w wysokich górach okrytych otoczką stężonych, trujących gazów. Ludzie żyli na równinach, gdzie powietrze było względnie czyste, ale w zamian za to co noc borykali się z napadami bestii z gór. Największy z władców planety przygarnął Primarchę do swojej siedziby, ale zakazał mu wychodzenia na zewnątrz. Ciekawość jednak zatriumfowała nad rozumem i Mortarion ujrzał nędzę mieszkańców planety. Chłopak sprzeniewierzył się ojcu i musiał uciec na równiny. Razem z ludźmi podjął walkę z demonami. Szkolił żołnierzy i tworzył coraz to doskonalsze filtry powietrza, dzięki którym mogli wchodzić coraz wyżej, ale główna twierdza wroga była za wysoko, nawet dla doskonałego ciała Mortariona. Pewnego razu na planetę przybył Imperator. Długo dyskutował z synem. Doszli do porozumienia: Jeżeli Mortarion zdoła pokazać Imperatorowi swoją siłę i to, że będzie potrafił ochronic ludnośc planety, która uważała go za swojego przywódcę, będzie mógł zostać. Primarcha jeszcze tej samej nocy wspiął się na najwyższy szczyt z zamiarem zabicia demonicznego władcy planety, ale powietrze było zbyt trujące. Mortarion stracił siły przed samą bramą twierdzy i kiedy już miał zginąć z rąk wroga, Imperator powalił demona jednym cięciem i zabrał ze sobą Mortariona.
Twój władca nigdy nie liczył się z innymi. Był zaborczy. Brał i nie dawał nic w zamian. To właśnie dla tego Fulgrim i Dzieci Imperatora, które czciły władce ludzkości tak gorliwie, jak tylko się dało, w końcu zwrócili się przeciw głównemu elementowi swojego kultu. Fulgrim kochał Imperatora jak syn ojca, ale nie otrzymywał nic w zamian. A Magnus Czerwony? Przecież on był lojalny, chciał ostrzec swojego pana przed zdradą Horusa. Ale w tym celu musiał użyć czarnoksięstwa. Tak, to właśnie za lojalność Imperator rzucił do szturmu na Miasto Świateł legion Kosmicznych Wilków. Imperator sam sobie stwarzał wrogów. A przecież gdyby posłuchał Magnusa, Herezji można by było zapobiec...
A Alpharius? Ostatni z Primarchów? Czemu on się sprzeciwił? Nie masz pojęcia? Tak też myślałem. Alpharius był wybitnym strategiem, ale tylko Horus potrafił to docenić. Guillman obraził Alphariusa stwierdzając, że jeżeli ten nie będzie działał według Codex Astartes, to Alpha Legion nigdy nie osiągnie tyle, co Ultramarines. A wiesz, co się potem stało? To właśnie Alpharius zaplanował zasadzkę na Istvaan V, w której z 30000 lojalistów całych uszło tylko 5. Legioniści Alphariusa na własną rękę szukali sobie przeciwników na polu bitwy, traktując każdą bitwę z lojalistami jak największe wyzwanie. Tym sposobem zadali ogromne straty Białym Bliznom na Tallarnie. Ale dopiero bitwa z Ultramarines na Eskradorze pokazała dla Guillmana, jak bardzo się mylił obrażając Alphariusa. To właśnie tam, wśród górskich wąwozów Ultramarines ponieśli największa klęskę w całej swojej historii. Mimo iż na samym początku bitwy Guillman zabił Alphariusa, to buntownicy walczyli dalej i tak, jak w miejsce ściętego łba hydry wyrastają 2 następne i silniejsze, tak samo miejsce straconego wodza Alpha Legion wystawia nowych.
Chcesz wiedzieć coś więcej? Twoi żałośni dowódcy nawet się nie domyślają, w jak kiepskiej sytuacji się znaleźli. Lord Miecznik zmierza ku wam ze swoimi legionami. Hordy demonów, ciągnące się po horyzont kolumny pancerne, żądni krwi i walki żołnierze, rzesze kultystów z nawróconych przez niego światów. Do tego my, przywódcy Kosmicznych Marines, którzy do niego dołączyli.
Przy pomocy naszych antycznych pojazdów i pancerzy siłowych, demonicznych mocy, siejąc strach i terror zgnieciemy was jak robaki. Miecznik rzuci wam na spotkanie najstraszliwsze i największe armie, jakie kiedykolwiek widziano w tym sektorze. Zmiażdżymy was szturmem setek motocykli i ścigaczy, zgnieciemy wasz zapał do walki wielodniowym i nieprzerwanym ostrzałem diabolicznej artylerii. Przejdziemy przez ten świat pozostawiając za sobą tylko zwęgloną ziemię. Nic już nie będzie takie, jak kiedyś. Nic nie zostanie takie samo, gdy Lord Miecznik przemaszeruje na czele swoich legionów, począwszy od tego sektora, a na wydarciu serca z ciała Imperatora skończywszy.
Masz wybór, albo ty i twoi gwardziści do nas dołączycie, albo umrzesz jako zabawka Berzerkerów. Że co? Pytasz, czy ja jestem szalony? Dobre pytanie. Nie, na pewno nie bardziej od innych dowódców, którzy by z tobą nawet nie rozmawiali. No i nie bardziej szalony od twoich przełożonych, którzy są pewni zwycięstwa. Nie chcesz się nawrócić? To przykre, bo cały twój regiment to zrobił. Nie wychwalaj mi tu Imperatora, on Ci już nie pomoże. Odwrócił się od ciebie tak samo, jak od nas. Doprawdy, jesteś żałosny z tą swoja gorliwością wiary. Giń psie!
Wprowadzenie fabularne dla Armii Chaosu do "Wojny Ras" napisane przeze mnie.
Bezkresny kosmos, miliardy światów i ciągła, nieustająca wojna. Antyczne i niepoznane rasy, potężne i nieokiełznane demony kryjące się w spaczni, heretycy, bluźniercy oraz ludzkość i jej obrońcy, wszyscy w równym stopniu zaangazowni w konflikt, z którego nikt nie może wyjśc zwycięsko. Każda strona ma rację i chce jej dowieść.
A Ty za kim sie opowiesz?
Czy poprowadzisz ku chwale Boga Imperatora niezliczone legiony Gwardii Imperialnej, gorliwe, pełne wiary i dające nadzieję całej ludzkości? Czy udeżysz Młotem Imperatora w samo centrum konfliktu?
A może wolisz majestatycznych, ryserskich i doskonałych w kazdym calu Kosmicznych Marines, budzacych strach i szacunek w oczach zarówno wrogów, jak i sprzymierzeńców? Czy chcesz przewidzić zakonom Adeptus Astartes, zmodyfikowanych genetycznie nadludzi posiadających najlepszy sprzed w całym Imperium Człowieka?
Wolisz Xenos?
Do twojej dyspozycji są starożytne Światostatki Eldarów i antyczne, niepoznane moce tej rasy, która pamięta jeszcze dzieciństwo galaktyki. Możesz także poprowadzić ku chwale Wiekszego Dobra zaawansowane technologicznie, podzielone na kasty społeczeństwo Niebieskoskórych. Jeżeli chciałbyś zjednoczyć wszytskie rasy galaktyki i stworzyć utopijny wszechświat, to Dominium Tau są wprost stworzeni dla Ciebie!
Nie? Przemoc i rządza zabijania mówisz. W takim razie obwieśc się Warbossem, najwielgahniejżym i najmondszejżym orkiem na kosmosie! Za Tfoimi plecami stanie mnustwo chopakuf, którzy ruszom za tobom w buj by siekać człowiekuf, blaszakuf, marynażyków, rogatyh, eldarowskih czarodziejuf i innych chopakuf!
Hm? Lubisz całkowicie oddane ci wojsko, ale nie w tym sensie? Chcesz poczuć się jak bóg, który steruja armią, niczym żołnierzykami w dziecięcej zabawie? Chcesz poznać tajemnice najstarszej rasy, jaką widziały gwiazdy? chcesz poczuć moc eonów lat i milionów zgaszonych słońc? W takim razie poprowadź falę śmierci, by nasycic głód C`tan! Zostan Lordem Nekronów i zniszcz żywych!
Blaszaki Ci nie odpowiadają? Chcesz armię z duszą? Och, doskonale trafiłeś. Tutaj mamy troche takich, co mają duszę, takich co dusze zjadają i troche tych, którzy są tylko duszą. Obal bezprawne rządy słabego Imperatora gnijącego na złotym tronie! Pogrąż galaktykę w ogniu piekelnym! Siej terror i rozdawaj śmierć wrogom Chaosu!
W Uniwersum Warhammera 40000 nie ma wyraxnie zarysowanego dobra i zła, a właściwie, są one ze sobą wymieszane i przyćmione przez nieustający konflikt. Błędem byłoby ocenianie Imperium jako dobrego, a Chaosu jako złego chyba, że byłaby to ocena subiektywna Mieszkańca Terry bądź czciciela Mrocznych Potęg.
Przedstawione wyżej rasy zazwyczaj mają ze sobą mało wspólnego. Imperium uważa siebie za jedyne co słuszne i prawe w galaktyce, Eldarowie walczą o przetrwanie i stanowią swoistych strażników - opiekunów wszechświata. Orkowie mogliby bez kłopotu zwyciężyć zarówno Imperium jak i przeprowadzić skuteczną inwazję na Oko Grozy, jednak w tym celu musieliby się zjednoczyć, a do tego potrzebny jest jakis mądry i silny warboss, czyli coś nierealnego. Dominium Tau przyświeca szczytny cel: chcą zjednoczyć galaktykę w imię Większego Dobra, jednak każdego, kto sprzeciwia się tej idei zdolni są usunąć. O nekronach można powiedzieć tyle, że ich celem jest unicestwienie życia we wszechświecie. Zapomniałem wspomnieć o Tyranidach, którzy są po prostu głodni. Przeprowadzają oni inwazje na układy planetarne tylko w celu pożywienia się, żaden wyższy cel im nie przyświeca, po prostu wpadaja na planetę i zjadają ją do poziomu skały macierzystej. O Chaosie można napisac tyle, że najchętniej zniszczyłby wszystkich dookoła i siebie samego.
A Wy, co sądzicie o wszechświecie, w którym istnieje tylko wojna? |
|
|
|
|
|
Lila
BAKA Ranger
Dołączyła: 19 Wrz 2006 Skąd: [CENSORED] Status: offline
Grupy: AntyWiP Fanklub Lacus Clyne Lisia Federacja Omertà
|
Wysłany: 16-12-2007, 10:09
|
|
|
Uważam, że ci się nudzi. to po pierwsze. A teraz wypowiem się jako osoba grająca w WH: 40k prawie od 4 lat:
Cytat: | O nekronach można powiedzieć tyle, że ich celem jest unicestwienie życia we wszechświecie. |
Akurat bardzo się nie zgodzę. Polecam przeczytanie Kodeksu Nekronów...
Nekroni to mistyczna rasa, oszukana przez bogów. Została im odebrana własna wola i dane wieczne życie. Postacie te pojawiły sie dopiero w rozdziale DC - I TO NIE ONI NAPADALI!
Nektroni bronili swojej planety na którą najechało imperium. To po pierwsze, a, że za imperium przylecieli żołnierze Chaosu, za Chaosem Eldarzy, za Eldarami orkowie a za orkami Tau... to już inna sprawa.
Cytat: | O Chaosie można napisac tyle, że najchętniej zniszczyłby wszystkich dookoła i siebie samego. |
HaHaHa ^^ bo nie wiem co napisać.
Który Chaos? Jest tyle Kampanii Chaosu -_- U jaaa - są nawet takie wprowadzone poza zasadami gry głównej, ale wątpię, że wie wiesz.
Np: IC - Walczą za cesarza - i nie zawsze walczą z Imperium - Maja między innymi podpisany pakt pokojowy z DA a ich głównym wrogiem są Berserkowie Korna.
O tych wyżej napomkniętych, Berserkach - niestety taka jest prawda, że ludzie grający tą kampanią muszą uważać na własne jednostki, gdyż w Szale Bojowym atakują wszystko co mogą włącznie z sobą... ale nigdzie więcej nie spotkałam się z Atakowaniem własnych jednostek. ( no może Lord - ma umiejętność zjadania jednostki, by otrzymać bonus do ruchu i ataku oraz odnowić 2 punkty )
Co do Tau, nie róbmy z nich takich świętoszków... Bo to oni zaczęli tępić orki bardziej niż Eldarzy. Za to samą rasę uważam za bardzo fajną.
Jeśli mówimy już o Figurowym:
Gdzie masz łowców czarownic pochłonięci pychą? A gdzie łowcy demonów z dumnymi templariuszami ? A gdzie gwardia imperialna? Czy ująłeś Gwardie razem z Space Marines?
Temat i twój post dość mocno od siebie odbiegają niestety.
Sama Gra jest naprawdę wciągająca i kosztowna. Za figurkę lorda można zapłacić nawet do 40 funtów. Sama mam 3 monolity po 35 fontów każdy ^^
http://uk.games-workshop.com/storefront/store.uk?do=Individual&code=99120110004&orignav=10
Więc ludzie naprawdę czasami latami zbierają swoją Idealną armie. Ale często tłumacze sobie, że lepiej niech ludzie odkładają te pieniądze i zajmują sie jakimś Hobby niż kupują za nie papierosy i używki... ( niestety, takie czasy )
Slova napisał/a: | A Wy, co sądzicie o wszechświecie, w którym istnieje tylko wojna? |
^^ Sądzę, że jest interesujący. |
_________________ " Twas brillig, and the slithy toves, did gyre and gimble in the wabe;
All mimsy were the borogoves, and the mome raths outgrabe.~ "
|
|
|
|
|
Slova
Panzer Panzer~
Dołączył: 15 Gru 2007 Skąd: Hajnówka Status: offline
Grupy: Samotnia złośliwych Trolli
|
Wysłany: 16-12-2007, 10:52
|
|
|
Nekroni zostali oszukani, bo smai tego chcieli. Jeszcze jako nekrontyr konkurowali z Prastarymi, ale pewnie o tym wiesz. Ich chęć pokonania rasy, która powołała do zycia miedzy innymi Eldarów, doprowadziła ich do upadku.
Piszac o chaosie miałem na myśli bardziej tło historyczne. W oku grozy cały zcas tocza się wojny o dominacje. Przytocze tutaj atak Dzieci Imperatora na (jeszcze w tedy) Synów Horusa. Ponadto sami pogowie Chaosu, khorne nienawidzi Slaanesha, Nurgle potępia Tzeentcha.
Niegdzie nie napisałem, że tau to świętoszki, własnie chciałem ironicznie ukazać ich usposobienie.
gwardię, SM i całą resztę wziąłem w jedno, chociaż istotnie, inkwizycję należałoby opisać osobno.
Osobiście bardziej od figurek interesuje się fluffem. na pewno zainteresowałbym się TT, gdybym mieszkał w większym mieście, nie wydawał kasy na mangę i miał z kim pograć. No i żebym miał cierpliwośc do malowania figurek. |
_________________ Mam przywilej [nie] być Człowiekiem
But nvidia cards don't melt, they just melt everything within 50 meters.
|
|
|
|
|
Ysengrinn
Alan Tudyk Droid
Dołączył: 11 Maj 2003 Skąd: дикая охота Status: offline
Grupy: AntyWiP Tajna Loża Knujów WOM
|
Wysłany: 17-12-2007, 11:28
|
|
|
Skoro już jest temat to można nie zawalać tego od Dawn of War...
Orkipelag - odkąd wyszła Apocalypse projektanci z GW dostali chyba po kilka bonusowych punktów obłędu... |
_________________ I can survive in the vacuum of Space
|
|
|
|
|
Grisznak -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 17-12-2007, 11:40
|
|
|
Widzę, że wśród orków nie brak miłośników Punishera. |
|
|
|
|
|
Slova
Panzer Panzer~
Dołączył: 15 Gru 2007 Skąd: Hajnówka Status: offline
Grupy: Samotnia złośliwych Trolli
|
Wysłany: 17-12-2007, 16:11
|
|
|
haha, Da orkz is da best! da big tower is da best tower! haha, apocalypse jest genialna! widział ktoś kiedyś tytany orków? XD |
_________________ Mam przywilej [nie] być Człowiekiem
But nvidia cards don't melt, they just melt everything within 50 meters.
|
|
|
|
|
Ysengrinn
Alan Tudyk Droid
Dołączył: 11 Maj 2003 Skąd: дикая охота Status: offline
Grupy: AntyWiP Tajna Loża Knujów WOM
|
Wysłany: 08-01-2008, 01:10
|
|
|
KP + WH 40k. Czego chcieć więcej? |
_________________ I can survive in the vacuum of Space
|
|
|
|
|
SkyBot
Commander Naofumi
Dołączył: 31 Sty 2008 Skąd: Siedlisko całego ZŁA tego Świata Status: offline
|
Wysłany: 11-04-2008, 08:36
|
|
|
Kurde. Macie jakieś ciekawe strony w necie poświęcone Dawn of War'owi? Chłonę wiedzę o nim jak gombka tyle że nie za bardzo mam z kąd. Gdzie można na ten przykład znaleźć wyżej wymieniny Kodeks Nekronów???
Pozdrawiam Wszystkich manikaów (jak również zwykłych fanów) Dawn of War'a. |
_________________ Jeśli jesteś zbyt słaby by się zabić, nie jesteś godzien by żyć. Zabij się!
|
|
|
|
|
Zegarmistrz
Dołączył: 31 Lip 2002 Skąd: sanok Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 11-04-2008, 08:58
|
|
|
Cytat: | Kurde. Macie jakieś ciekawe strony w necie poświęcone Dawn of War'owi? Chłonę wiedzę o nim jak gombka tyle że nie za bardzo mam z kąd. Gdzie można na ten przykład znaleźć wyżej wymieniny Kodeks Nekronów??? |
Chyba najlepiej odwiedzić strone producenta młotka:
http://uk.games-workshop.com/warhammer40000/
Kodeks Nekronów natomiast należałoby kupić. W Polsce chyba jeszcze nie wyszedł.
Post pisany z gościa wywaliłem, bo facet klął, nie potrafił posługiwać się językiem polskim i za diabła nie wiadomo było, o co mu chodzi. |
_________________ Czas Waśni darmowy system RPG dla fanów Fantasy. Prosta, rozbudowana mechanika, duży świat, walka społeczna.
Ostatnio zmieniony przez Zegarmistrz dnia 20-04-2008, 09:40, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
|
Lila
BAKA Ranger
Dołączyła: 19 Wrz 2006 Skąd: [CENSORED] Status: offline
Grupy: AntyWiP Fanklub Lacus Clyne Lisia Federacja Omertà
|
Wysłany: 20-04-2008, 11:52
|
|
|
SkyBot napisał/a: | Kurde. Macie jakieś ciekawe strony w necie poświęcone Dawn of War'owi? Chłonę wiedzę o nim jak gombka tyle że nie za bardzo mam z kąd. Gdzie można na ten przykład znaleźć wyżej wymieniny Kodeks Nekronów??? |
W Warszawie i Poznaniu ( to 2 chyba ) jest Games Workshop. Tam można dostać kodeksy do wszystkich kampanii. Co do Necronów: http://uk.games-workshop.com/necrons/getting%2Dstarted/2/ - Podstawy
A jeśli nie bardzo masz kogoś kto by mieszkał w Warszawie i sam tam nie mieszkasz:
http://uk.games-workshop.com/storefront/store.uk?do=Individual&code=60030110001&orignav=10
Pewnie dawno to już znalazłeś :P ale mnie nie było i dopiero teraz to widzę.
Ostatecznie, jak byś nadal nie miał kodeksu i możliwości kupić... to ci zeskanuje mój i chętnie podpowiadam na pytania. |
_________________ " Twas brillig, and the slithy toves, did gyre and gimble in the wabe;
All mimsy were the borogoves, and the mome raths outgrabe.~ "
|
|
|
|
|
Slova
Panzer Panzer~
Dołączył: 15 Gru 2007 Skąd: Hajnówka Status: offline
Grupy: Samotnia złośliwych Trolli
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików Możesz ściągać załączniki
|
Dodaj temat do Ulubionych
|
|
|
|