[616]

Nie raz i nie dwa wielu z nas pewnie marzyło by móc pograć sobie w realiach ulubionego anime. Zawsze pojawia się jednak problem z tym jaki dobrać do niej system - o ile rzecz jasna nie ma sensu osadzać anime w świecie gry, o tyle mechanika jakaś jest potrzebna i zamiast męczyć się z wymyślaniem własnej, wygodniej jest użyć którejś już gotowej. Zainspirowany tematem o tym jak wyglądaliby bohaterowie Slayers w świecie Exalted, pomyślałem, że można by podyskutować jakie systemy nadają się do adaptacji jakiego anime. Obecnie eksperymentuję z Savage Worlds, które kładzie nacisk na prostotę i szybką akcję, myślę, że może się nadać do anime z dużą ilością walki, myślę, że może się nadać do sesji w światach shonenowych, ale nie wiem czy pasowałoby do RPG w anime o wielkich robotach. Ma ktoś może pomysł jaki system nadałby się dobrze do sesji Super Robot?

[Urawa]

Ciekawie by to mogło wyglądać w Call of Cthulu. Mechy kierowane przez grzybki z Yuggoth vs stworzone na szybko, ciągle poprawiane w oparciu o technologię wroga, maszyny ludzi. Osadzenie akcji w latach 30 miałoby ten dodatkowy smaczek, że można by wprowadzić Hitlerowców i Sowietów z ichnimi mechami (a taki Grendizer czy Mazinger brzmią przecież dość niemiecko).
Jeśli chodzi o mechanikę wielkich robotów, to powstał podręcznik generalny, wydany jako suplement do "BESM", zatytułowany "Big Robots, Cool Starships"

[Arioch]

Spoiler: pokaż / ukryj

(\__/)
(='.'=) Do skasowania.
(")_(")

[Bezimienny]

[Ysengrinn]

[Sm00k]

Full thrust ma "moda" do anime. Jeśli wolisz coś bardziej w reliach udających rzeczywistość.

Full thrust ma "moda" do anime. Jeśli wolisz coś bardziej w reliach udających rzeczywistość.

[Zegarmistrz]

BESM, ale nie jestem pewien, czy to jeszcze jest na rynku.

[Morion]

Polecam klanarchie, mechanika jest prosta, plastyczna, łatwo pozmieniać na warunki danego anime, lun klasyczny K10 z Świata Mroku.