Ogłoszenie |
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.
|
Po dwie recenzje na anime. |
Wersja do druku |
cesarz vedry
Geeasowany
Dołączył: 27 Gru 2005 Skąd: na pewno nie z tego świata Status: offline
|
Wysłany: 03-08-2008, 22:55 Po dwie recenzje na anime.
|
|
|
Witam, zawsze lubie przeczytać u was recenzje przed obejrzeniem anime, żeby mieć chociaż mglisty obraz co mnie czeka. Niektóre recenzje są naprawde świetne, większość dobra, ale niestety też spora część słaba. Słaba pod jakim względem, a no nie bardzo zgadzała się z anime. Rozumiem gdyby to było moje zdanie tylko, ale przeglądam komentarze i widze, że nie tylko ja tak uważam. Chciałbym oprzeć swą teorie na anime Great Teacher Onizuka.
Recenzent, nie wiem kto to napisał nie zwracam na to uwagi zbytnio, podszedł do tego anime z uprzedzeniami, przynajmniej tak wynika z recenzji. Gdybym w tym wypadku przeczytał recenzje z myślą, jak będzie pozytywna to obejrze, to raczej nie zaglądnął bym do tego tytułu. Na moje szczęście hyper wyemitował to wcześniej. Otóż problem polega na tym, że recenzent skupia się na negatywnych cechach tego anime, a nawiasem mówiąc to ja połowe z tych cech nie widze np:
Cytat: | Z drugiej – jest miejscami schematyczny aż do bólu. |
schematyczne to jest Bokurano(ale co tam schematyczność... ocena 10 od razu) drogi kolego/koleżanko, argument nie trafiony. Fakt faktem, że można wysunąć ogólny schemat stopniowego przekonywania uczniów do siebie, ale słowa "aż do bólu" są moim zdaniem nie na miejscu.
Cytat: | Z drugiej strony praktycznie każdy z uczniów klasy Onizuki jest nieufny i ma poważne problemy (czasem po prostu zbyt poważne) – a jednak nawiązanie z nim kontaktu zajmuje nauczycielowi góra trzy odcinki. |
Hmmm, nie rozumiem tego komentarza, w końcu 3 odcinki to 60 minut czasu antenowego, myśle, że to całkiem sporo. Daje głowe, że gdyby było tego więcej powiedziałbyś/abyś, że to monotonia. Tutaj jest to w sam raz, poza tym istnieją tzw. punkty zwrotne, które nie polegają na rozmowe moralnej, ale scenie która naprawde skłania do refleksji, czyli zagrożenie życia. Tak było w przypadku Yoshikawy i innych. I to właśnie te punkty zwrotne są bardzo ważne dla serii. Ale po co o nich wspominać ...
Cytat: | Ale trzaskanie jednego przykładu po drugim z prędkością karabinu maszynowego jest jednak zbyt piękne, by mogło być prawdziwe (w końcu za coś biorą pieniądze ci wszyscy szkolni psychologowie). |
A więc 60 minut to szybkostrzelność karabinu ? Poza tym jak już wyżej wspomniałem punkty zwrotne przyśpieszają, ujmę to "resocjalizację" o wiele, w końcu po takich przeżyciach psychika człowieka, czy tego chce, czy nie zmienia się na zawsze.
Cytat: | Ponadto relacje uczniów z Onizuką można podzielić na trzy grupy: „za”, „pracujemy nad nim” i „przeciw | ”,
Po pierwsze, na początku istniała tylko jedna grupa, a mianowicie ta ostatnia, warto o tym wspomnieć, bo widz myśli że od początku ma sojuszników. Po drugie, nie wiem na jakiej podstawie wysnute zostało, że istnieje środkowa grupa. Albo byli mu przychylni, albo Ci którzy chcieli się go pozbyć.
Cytat: | W życiu chyba jednak nie bywa tak, że najpierw nie ufamy komuś wcale, a potem nagle ufamy bezgranicznie. |
Tutaj nie wspomniane było, tak jak i wcześniej o wspólnych przeżyciach przy których życie bohaterów stało na szali. Ludzka psychika to zagadka i teoretycznie jest to możliwe by nienawiść przerodzić w przyjaźń. Poza tym na miłość boską, to jest anime, jak by się trzymało tak realiów, to by Onizuka się do szkoły nie dostał !
Cytat: | W rezultacie po prostu rzuca się w oczy, że zachowania bohaterów są czasem absolutnie nieadekwatne. |
Obejrzałem anime dwukrotnie (chyba jako jedyne) i ani razu tak na to nie spojrzałem. Zachowania są raczej czysto normalne pod względen społecznym. Poza tym to jest przecież KOMEDIA. Owszem są momenty poważne, ale mimo wszystko aspekty humorystyczne przeważają. Dlatego ocena powinna być pod kątem komedii.
Cytat: | Na przykład w odcinku A bohaterka zmienia wygląd, ale w odcinku A+1 (dziejącym się dzień, góra dwa później) zmiana gdzieś się gubi. Nawet oglądając serię z tygodniowymi przerwami widz raczej nie zapomni fabuły aż do tego stopnia. |
Tutaj prosiłbym o przykład bo nie kojarze tej sytuacji, jeśli jednak jest, co do tego zwracam honor.
Cytat: | Potem jest niestety słabiej (dla mnie potem nastąpiło gdzieś w połowie), ale nadal nie tragicznie. |
Kompletnie odmienne zdanie mam na ten temat. Im dalej tym lepiej, tym bardziej pokazuje nam efekty jego pracy, tym bardziej wszystko staje się jasne i zrozumiałe. Szczególnie epizody na Okinawie zaliczam do najbardziej udanych w serii, a jak wiadomo są one pod koniec.
Cytat: | Gorzej z oprawą techniczną – o ile muzyka jest jeszcze na poziomie (nic specjalnego, ale i nie katastrofa), o tyle grafika po prostu boli. Oczywiście w niektórych momentach podkreśla ona efekt komiczny, ale momenty te zdarzają się zbyt rzadko, by chciało się dla nich patrzeć na te gęby… |
Muzyka jest napisana przez między innymi L'Arc~en~Ciel, który ma naprawde świetne kawałki. Jest to + tej serii, który nie został wymieniony. Grafika... to ona nadaje urok tej serii. Nie rozumiem w ogóle jak można oceniać kreske, można ją przybliżyć, ale nie oceniać i to tak mocno jak to zostało ocenione w recenzji. Dla mnie to lekki skandal, że recenzent musi używać takich sformułowań. Można napisać "Moim zdaniem grafika jest słaba i jest minusem tej serii, ale jak wiadomo każdy ma swoje upodobania" Ale po co, skoro można zejchać to jako najsłabsza graficznie seria. Aha zapomniałbym, sceny KOMICZNE ZDARZAJĄ SIĘ RZADKO ? Prosze Cię abyś jeszcze raz obejrzał GTO, bo to chyba jakaś kpina. TO JEST KOMEDIA ! Tutaj sceny te są co krok. Kreska ta dodaje uroku poprostu, nie wyobrażam sobie tego anime w innej kresce.
Cytat: | Mam wrażenie, że całość była stylizowana na komiks amerykański (wydaje mi się, że w ogóle całość skierowana była do widza amerykańskiego i dlatego osiąga tak wysokie pozycje w światowych rankingach |
Otóż nie chce negować Twojej opini, ale ja tutaj nic stylizowanego na komisk amerykański nie widziałem. Sceny są typowe dla komiedi kierowanej do japońskich widzów. Niczym się one nie różnia od innych dobrze znanych pozycji o tej samej tematyce. Może zbyt dosadnie wziełaś ostatnią scene, gdzie Onizuka pojawia się w Ameryce, co jest zwieńczeniem serii. Jeśli na tym wysnułaś swoją opinie to jest ona nieprofesjonalna.
Cytat: | (22 lata, samotny, magister) |
tutaj pokazuje się brak wiedzy na temat anime... onizuka nawet studiów nie skończył, ba nie wiem czy liceum zaliczył, więc skąd ma magisterke ? Owszem było mówione "Eikichi Onizuka, lat 22 kawaler" Ja nie widziałem przez całą serie słowa magister @.@.
To tyle jeśli chodzi o komentarz do tej nieudanej recenzji, natomiast jeśli chodzi o to co nie zostało w niej zawarte.
Po pierwsze NIGDZIE nie zostało wspomniane, że to komedia. Owszem są sceny niemalże dramatyczne, ale to przecież było robione z zamierzeniem stworzenia anime o charakterze komediowym, co ma śmieszyć widza. Samym aspektem komedii był główny boghater. Przepraszam, ale który nauczyciel ma żółte włosy, nosi biały garnitur i ma kolczyk w uchu... Jego charakter mówi sam za siebie, a jego perypetie jeszcze bardziej. Warto dodać że był gangsterem, o czym też zapomniano dodać w komedii.
Po drugie, NIGDZIE nie ma przybliżonego charakteru głównego bohatera. Jest powiedziane "(22 lata, samotny, magister)" i tyle. W dodatku ta informacja jest nie do końca prawdziwa i myli potencjalnego widza. A przecież to anime się opiera na tej postaci, jest nieodzowną cechą, która właśnie kieruje to anime w strone komedii. Małe przybliżenie, że lubi krótkie spudniczki (i jest nauczycielem), że molestuje dziewczyny wzrokiem (i jest nauczycielem), że był jednym z najsławniejszych gangserów ( i jest nauczycielem), że ubiera się jak owy gangseter (i jest nauczycielem), nie zostało napisane, a wręcz zignorowane.
I po trzecie, recenzja była pisana na móje oko, poprostu na odwal, byle by napisać i mieć z głowy. Nie zgadzam sie z nią w 80 %. Owszem możecie mnie brać za jakiegoś fana który nie widzi wad GTO. Ale ja naprawde nie widze wad. A dlaczego to pisze 5 lat po wypisaniu recenzji, a 8 lat po wydaniu anime ? Bo jestem to winny Onizuce... Jak można tak okaleczyć to anime, dziwie się że jeszcze ktoś nie zabrał głosu w tej sprawie. Jak moderacja uważa, że jestem sam w swojej opini odsyłam do komentarzy.
A więc dlatego apeluje, by każdy tytuł posiadał przynajmniej dwie recenzje, pisane oczywiście przez inne osoby. Czytelnik może mieć porównanie dzięki temu. Owszem na dole jest napisane, że jest recenzja na azumine. Jednakże po przeczytaniu tej recenzji, czy którejś osobie będzie się chciało kliknąć na ten link ?
Jeśli brakuje wam recenzentów napewno się znajdą, wiele mamy tu humanistów, chociażby ja należe do klasy dziennikarskiej i chętnie bym napisał kilka recenzji, bo również fascynuje się pisaniem. Może mój głos zniknie w tłumie postów, ale przynajmniej mam czyste sumienie.
Z całym szacunkiem dla recenzentki, ale daruj sobie tą robote :). |
_________________
|
|
|
|
|
Mai_chan
Spirit of joy
Dołączyła: 18 Maj 2004 Skąd: Bóg jeden raczy wiedzieć... Status: offline
Grupy: Fanklub Lacus Clyne Tajna Loża Knujów WIP
|
Wysłany: 03-08-2008, 23:31
|
|
|
Mówisz, że nie brak nam humanistów? A wiesz, jak trudno nam się dobłagać (bo dopraszaniem trudno to nazwać) o recenzje alternatywne? Mówię serio, prawie każde objechanie recenzenta w stylu "nie znasz się/nie zrozumiałeś przesłania/a tak w ogóle to jesteś tendencyjny" było kwitowane - to napiszcie alta, jeśli będzie po polsku to przyjmiemy. Jak dotąd taką drogą udało nam się pozyskać chyba tylko jednego recenzenta - a i tutaj nie dam głowy. Napisanie dwóch osobnych recenzji dla każdego tytułu jest niemal niemożliwe, kropka. Ok, przy co bardziej kontrowersyjnych tytułach (patrz: Elfen Lied) łatwiej je znaleźć, ale kto napisze alta do jakiegoś kompletnego przeciętniaka, albo tak przeogromnej i oczywistej chały, że naprawdę nie da się znaleźć w niej plusów?
Zwracam również uwagę, że recenzja, niejako z definicji, jest tworem subiektywnym. Nie istnieją recenzje w stu procentach obiektywne. To bardzo wyraźnie widać na przykładnie (nie)sławnego Elfen Lieda. Porównaj dwie recenzje tego anime. I teraz zgaduj zgadula, kto ma rację... Jedni przyznają rację Totemowi (który, notabene, przy ponownym oglądaniu tejże produkcji zmienił zdanie i przyznał, że to chała straszliwa, ale ciiii...), a inni Mecenasowi. Nie da się OBIEKTYWNIE stwierdzić, który z nich ma "bardziej prawdziwą rację". Dlatego też recenzja rzadko kiedy sili się na wymuszoną obiektywność. Recenzent nie jest alfą i omegą, wyrocznią jedynej słusznej prawdy - opisuje wyłącznie swoje, osobiste wrażenia, które mogą, ale nie muszą pokrywać się z wrażeniami innych ludzi.
Podsumowując: tak, my bardzo lubimy recenzje alternatywne. Bardzo byśmy byli zadowoleni, gdyby było ich więcej. Ale ich nie dostajemy. Jak byśmy dostawali, to by były. Z pustego i Salomon nie naleje. Nie będziemy też pisać jedynych słusznych i prawdziwych recenzji obiektywnych, gdyż według definicji takowe nie istnieją. Amen.
PS. Onizuka był magistrem, tylko że na egzaminy wysyłał dublera (i tylko dzięki temu zaliczył). Co więcej, nawet gdyby nie wspomniano o tym w anime, to jest to chyba dość oczywiste, że aby zostać nauczycielem magistrem być trzeba.
PS2. Zmiany wyglądu "z odcinka na odcinek" były - któryś odcinek był poświęcony "zmianie image'u" na wycieczkę przez Fuyutsuki. Nie pamiętam już dokładnie, jak wielką krzywdę sobie zrobiła, ale na pewno na tyle skuteczną, że przy autobusie jej nie poznali. Po dojeździe na miejsce (w następnym odcinku) po jej wyczynach śladu nie zostało (a, o ile dobrze pamiętam, w zakres jej działań wchodziło również intensywne podsmażanie na solarium - a żadna opalenizna nie schodzi tak szybko). |
_________________ Na Wielką Encyklopedię Larousse’a w dwudziestu trzech tomach!!!
Jestem Zramolałą Biurokratką i dobrze mi z tym!
O męcę twórczej:
[23] <Mai_chan> Siedzenie poki co skończyło się na tym, że trzy razy napisałam "W ciemności" i skreśliłam i narysowałam kuleczkę XD
|
|
|
|
|
cesarz vedry
Geeasowany
Dołączył: 27 Gru 2005 Skąd: na pewno nie z tego świata Status: offline
|
Wysłany: 04-08-2008, 07:24
|
|
|
Ok co do PS 2, zgadzam się . Co do PS 1 nie bardzo. Skoro recenzuje anime, powinno być brane głównie anime pod uwage. Łączenie recenzji anime i mangi miesza w głowach.
Poza tym, w tej recenzji jest brak podstawowych informacji, że to komedia, że jeśli ktoś chce się pośmiać to to tytuł dla niego. Rozumiem że recenzja jest subiektywna, no ale coś takiego to oczywistość, nie ważne czy ktoś lubi GTO, czy nie. Myśle, że tu pojawia się raczej niechlujstwo, a nie subiektywna ocena.
Co do Twojej wypowiedzi, mam w takim razie pytanie. Czy jeśli bym napisał recenzje do jakiegokolwiek tytułu, który jeszcze nie ma recenzji na anime, została by ona przyjęta i wyświetlona na stronie ? Czy tylko moderacja ma do tego prawo ? Oczywiście, jeśli bym napisał gniot to raczej wiadomo, że byście to wyrzucili, ale jeśli się okażę że mój styl pisania nie będzie taki zły. |
_________________
|
|
|
|
|
Eire
Jeż płci żeńskiej
Dołączyła: 22 Lip 2007 Status: offline
Grupy: AntyWiP Melior Absque Chrisma
|
Wysłany: 04-08-2008, 07:59
|
|
|
To pewno by Cię przyjęli. Są wakacje, waolny czas, może warto zabrać się do jakiejś przyjemnej roboty?
Nie jestem w prawdzie moderatorem Tanuka, ale po redagowaniu paru szkolnych gazetek doskonale rozumiem Majeczkę. Ludzie okropnie łatwo krytykują, a gdy zaproponuje im się współpracę nagle tracą rezon.
I co do samego GTO- ocena 7/10 wcale nie jest zła. |
_________________ Per aspera ad astra, człowieku! |
|
|
|
|
Mai_chan
Spirit of joy
Dołączyła: 18 Maj 2004 Skąd: Bóg jeden raczy wiedzieć... Status: offline
Grupy: Fanklub Lacus Clyne Tajna Loża Knujów WIP
|
Wysłany: 04-08-2008, 09:52
|
|
|
Recenzję może napisać każdy, nie tylko "oficjalni" redaktorzy. Jedynym warunkiem jest, aby była napisana po polsku. Aha - przypominam tylko, że do końca tygodnia większość redakcji jest na urlopie, więc na odpowiedź, czy recenzja zostanie przyjęta, trzeba będzie chwilkę poczekać.
Ad PS1 - nie sprawdzę ci, czy to było w anime, ale posłużę się cytatem z Wiki:
Cytat: | A 22 year-old, hormonal, blonde-haired biker, virgin, and former bōsōzoku, Eikichi Onizuka is the protagonist of GTO. He graduated from a bottom-rung university by cheating and, as such, cannot get a decent job. |
No jak cholera, wychodzi że magister. Poza tym, jak wspomniałam wcześniej - żeby być nauczycielem magistrem być trzeba. |
_________________ Na Wielką Encyklopedię Larousse’a w dwudziestu trzech tomach!!!
Jestem Zramolałą Biurokratką i dobrze mi z tym!
O męcę twórczej:
[23] <Mai_chan> Siedzenie poki co skończyło się na tym, że trzy razy napisałam "W ciemności" i skreśliłam i narysowałam kuleczkę XD
|
|
|
|
|
cesarz vedry
Geeasowany
Dołączył: 27 Gru 2005 Skąd: na pewno nie z tego świata Status: offline
|
Wysłany: 04-08-2008, 10:18
|
|
|
Tylko, że jestem na 100 % pewien, że on nie był magistrem, dostał się do szkoły, bo dyrektorka była inna niż powinna :P. Widać wiki kłamie ^^, hmm dobra napisze jakąś recenzje i podeśle, tylko komu i gdzie ? |
_________________
|
|
|
|
|
Mai_chan
Spirit of joy
Dołączyła: 18 Maj 2004 Skąd: Bóg jeden raczy wiedzieć... Status: offline
Grupy: Fanklub Lacus Clyne Tajna Loża Knujów WIP
|
Wysłany: 04-08-2008, 10:26
|
|
|
Na T-A jest taka fajna zakładka "redakcja" z danymi kontaktowymi... Można tam na przykład znaleźć, że recenzje wysyła się do Avellany na adres Avellana[at]tanuki.pl |
_________________ Na Wielką Encyklopedię Larousse’a w dwudziestu trzech tomach!!!
Jestem Zramolałą Biurokratką i dobrze mi z tym!
O męcę twórczej:
[23] <Mai_chan> Siedzenie poki co skończyło się na tym, że trzy razy napisałam "W ciemności" i skreśliłam i narysowałam kuleczkę XD
|
|
|
|
|
IKa
Dołączyła: 02 Sty 2004 Status: offline
Grupy: WIP
|
Wysłany: 04-08-2008, 11:57
|
|
|
Krótko, bo zasięg słaby: cesarz vedry napisał/a: | Czy jeśli bym napisał recenzje do jakiegokolwiek tytułu, który jeszcze nie ma recenzji na anime, została by ona przyjęta i wyświetlona na stronie ? Czy tylko moderacja ma do tego prawo ? Oczywiście, jeśli bym napisał gniot to raczej wiadomo, że byście to wyrzucili, ale jeśli się okażę że mój styl pisania nie będzie taki zły. | Nie wiem, co ma moderacja do recenzji, ale recenzję może napisać każdy. Warunkiem jest jedynie napisanie jej w języku polskim: poprawną polszczyzną, z uzasadnieniem swojego zdania. Recenzja powinna być poprawna pod względem merytorycznym, stylistycznym i oczywiście ortograficznym/interpunkcyjnym.
Redakcja NIE obejmuje zmian treści recenzji, a jedynie poprawę błędów stylistycznych.
W chwili obecnej cała redakcja jest na urlopie i z ograniczonym dostępem do sieci - tak, że każdy nadesłany tekst będzie przejrzany przez Avellanę dopiero po 12. sierpnia. |
|
|
|
|
|
Norrc
Dołączył: 22 Kwi 2008 Skąd: 西 Status: offline
Grupy: Lisia Federacja Melior Absque Chrisma
|
Wysłany: 04-08-2008, 12:34
|
|
|
Cesarz, ja już sie wypowiedziałem na ten temat w komentarzach do GTO, ale że istnieje spora szansa, że tam nie zaglądasz to napiszę to tutaj:
Jak chcesz mogę również napisać recenzję alternatywną do GTO.
Chociaż nie wiem czy redakcja przyjmie dwie... |
_________________
|
|
|
|
|
Teukros
Dołączył: 09 Cze 2006 Status: offline
|
Wysłany: 04-08-2008, 12:48
|
|
|
Cytat: | Chociaż nie wiem czy redakcja przyjmie dwie... |
Przyjmie, ależ oczywiście że przyjmie! Są już tytuły, do których mamy dwie recenzje alternatywne. |
|
|
|
|
|
cesarz vedry
Geeasowany
Dołączył: 27 Gru 2005 Skąd: na pewno nie z tego świata Status: offline
|
Wysłany: 04-08-2008, 13:04
|
|
|
Też się zastanawiałem czy by nie napisać alta do GTO, ale sądze, że wtedy była by ocena 10 bez dwóch zdań, więc zostawie to dla kogoś kto ma bardziej obiektywne zdanie niż ja ^^.
Swoją drogą zajme się recenzją True Tears, widziałem że jeszcze nie ma więc chętnie napisze. |
_________________
|
|
|
|
|
Norrc
Dołączył: 22 Kwi 2008 Skąd: 西 Status: offline
Grupy: Lisia Federacja Melior Absque Chrisma
|
Wysłany: 04-08-2008, 18:49
|
|
|
True Tears jest już zarezerwowane. Btw recenzje są z zasady subiektywne więc nie widzę nic złego w 10 dla GTO. Nie myśl schematem: " Nie dam 10 bo inni, bardziej wyrobieni z redakcji oceniliby najwyżej na 7...". To jest Twoja opinia, nie innych. Swoją drogą gdybym ja pisał recenzję to też mierzyłbym w okolice dyszki. |
_________________
|
|
|
|
|
cesarz vedry
Geeasowany
Dołączył: 27 Gru 2005 Skąd: na pewno nie z tego świata Status: offline
|
Wysłany: 04-08-2008, 21:02
|
|
|
Zarezerwowane :( ? No nic to będą dwie recenzje, bo już napisałem i wysłałem ... a swoją drogą jak można sprawdzić, czy ktoś zarezerwował już tytuł który chce recenzować ? |
_________________
|
|
|
|
|
Mai_chan
Spirit of joy
Dołączyła: 18 Maj 2004 Skąd: Bóg jeden raczy wiedzieć... Status: offline
Grupy: Fanklub Lacus Clyne Tajna Loża Knujów WIP
|
Wysłany: 04-08-2008, 21:28
|
|
|
Jest temat. Przyklejony do forum technicznego. Dokładnie tutaj: http://forum.tanuki.pl/tematy29/3033.htm
A poza tym funkcja "szukaj" istnieje. Działa. I należy jej używać. Amen. |
_________________ Na Wielką Encyklopedię Larousse’a w dwudziestu trzech tomach!!!
Jestem Zramolałą Biurokratką i dobrze mi z tym!
O męcę twórczej:
[23] <Mai_chan> Siedzenie poki co skończyło się na tym, że trzy razy napisałam "W ciemności" i skreśliłam i narysowałam kuleczkę XD
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików Możesz ściągać załączniki
|
Dodaj temat do Ulubionych
|
|
|
|