Co by było gdyby... 2Harry P. |
Wersja do druku |
Aori Takera
Shonenai maniac^^
Dołączyła: 06 Paź 2004 Skąd: Z samego serca chaosu- czyli Warszawy.. Status: offline
|
Wysłany: 07-12-2004, 21:03 Co by było gdyby... 2Harry P.
|
|
|
Więc czytając ,,Co by było gdyby.." a Slayach.. doszłam do wniosku, że założę ,,Co by było gdyby..2" na temat HP^_^
Więc.. zadane przeze mnie wcześniej pytanie-
Co by było, gdyby świat czarodziejów okazał się matrixem, odzice Harry'ego naprawdę żyją, bo żadnego świata magicznego nie było.. a ów świat był wymysłem pogrążonego w spiaczce Harry'ego..? I czy byłby bardziej zadowolony majac rodziców, lecz nie posiadajac mocy czy tak jak jest w ksiażce- nei majacrodziców, lecz mając moc i cały ten świat magii..? |
_________________ Nigdy nie poddawaj się przeznaczeniu,
nawet wśród płaczu i złości
jest cos tak potężnego, że nie zdołasz sie oprzeć.
Takie jest prawo miłości.
|
|
|
|
|
Mai_chan
Spirit of joy
Dołączyła: 18 Maj 2004 Skąd: Bóg jeden raczy wiedzieć... Status: offline
Grupy: Fanklub Lacus Clyne Tajna Loża Knujów WIP
|
Wysłany: 07-12-2004, 21:12
|
|
|
Na cholerę mu moc, jak ma rodziców? Przecież on chciał być "niezwykły" właśnie dlatego, że był sierotą. |
_________________ Na Wielką Encyklopedię Larousse’a w dwudziestu trzech tomach!!!
Jestem Zramolałą Biurokratką i dobrze mi z tym!
O męcę twórczej:
[23] <Mai_chan> Siedzenie poki co skończyło się na tym, że trzy razy napisałam "W ciemności" i skreśliłam i narysowałam kuleczkę XD
|
|
|
|
|
Aori Takera
Shonenai maniac^^
Dołączyła: 06 Paź 2004 Skąd: Z samego serca chaosu- czyli Warszawy.. Status: offline
|
Wysłany: 07-12-2004, 21:21
|
|
|
no wiesz.. ja na jego miejscu chciałabym mieć i moc i rodziców_^_ |
_________________ Nigdy nie poddawaj się przeznaczeniu,
nawet wśród płaczu i złości
jest cos tak potężnego, że nie zdołasz sie oprzeć.
Takie jest prawo miłości.
|
|
|
|
|
Ysen
Gość
|
Wysłany: 07-12-2004, 23:26
|
|
|
Cytat: | I czy byłby bardziej zadowolony majac rodziców, lecz nie posiadajac mocy czy tak jak jest w ksiażce- nei majac rodziców, lecz mając moc i cały ten świat magii..? |
Cytat: | ja na jego miejscu chciałabym mieć i moc i rodziców_^_ |
Widzisz tu związek, bo ja nie?
Co by było gdyby Hagrid się pomylił i zamiast Harrego sprowadził do Hogwartu Dudleya;P? |
|
|
|
|
|
Aori Takera
Shonenai maniac^^
Dołączyła: 06 Paź 2004 Skąd: Z samego serca chaosu- czyli Warszawy.. Status: offline
|
Wysłany: 08-12-2004, 14:21
|
|
|
nie byłoby "Harry Potter" tylko " Dudley Dursley" :P |
_________________ Nigdy nie poddawaj się przeznaczeniu,
nawet wśród płaczu i złości
jest cos tak potężnego, że nie zdołasz sie oprzeć.
Takie jest prawo miłości.
|
|
|
|
|
Yosh
Dołączył: 08 Maj 2005 Status: offline
|
Wysłany: 08-05-2005, 17:31
|
|
|
Dobrze powiedziane Mai chan. |
|
|
|
|
|
Aliens
Dołączył: 28 Kwi 2005 Status: offline
|
Wysłany: 10-05-2005, 20:08
|
|
|
Kiedyś to czytałem, ale już mnie znudziło. Kurczę, jak można ciągle pisać o tym Potterze ?
Jak dla mnie, nowe przygody i życie szkolne Harrego, staje się coraz monotonniejsze.
Eh co tam gadać. I tak ci którzy grają te postacie z HP mają już kupę kasy :x . |
|
|
|
|
|
Beryl
jej mroczny majestat
Dołączyła: 18 Kwi 2005 Status: offline
|
Wysłany: 11-05-2005, 11:20
|
|
|
Ha, ale niekiedy twórczość okołopotterowska jest wspaniała - taka Slytheriniada czy Pan Severus czy Hogwarcianka... ból tylko taki, że po tych wszystkich dobrociach zakończenie w wykonaniu prawowitej autorki może blado wypaść.
Czy Potter byłby szcześliwy mając rodziców a nie magię? Pewnie tak. W końcu w zwierciadle widziała się jako posiadacza ogromnej rodziny, a nie największego czarodzieja. No i magia to mu się pewnie głównie z zagrożeniem kojarzy. |
|
|
|
|
|
Yukari
Sailor Venus :P
Dołączyła: 10 Maj 2003 Skąd: Gorzów Wlkp Status: offline
|
Wysłany: 29-05-2005, 06:43
|
|
|
ja bym wolala tą bezpieczną opcję xD kto by chciał żyć w świecie w którym jakiś szaleniec chce cie zabić xD co tam moc xD jak umrzesz to ci sie nie przyda xD |
_________________ Mew Mew |
|
|
|
|
Illuminari
Dark lady
Dołączyła: 27 Paź 2005 Skąd: Krynn, serio Wa-wa Status: offline
|
Wysłany: 27-10-2005, 15:14
|
|
|
HP robi się z tomu na tom coraz gorszy. Nie lubię tej kiązki. Ja wolę PRAWDZIWĄ fantastykę, nie jakieś dziecinne igraszki.
[Edit = Serika] No i masz święte prawo, ale to nie ma nic wspólnego z tematem... |
_________________ http://www.dragonlance.pl/forum - zapraszam. |
|
|
|
|
Dida
Ostoja zdrowego rozsądku
Dołączyła: 03 Cze 2005 Skąd: Granvania Status: offline
Grupy: House of Joy
|
Wysłany: 28-10-2005, 15:45
|
|
|
Aori Takera napisał/a: | Co by było, gdyby świat czarodziejów okazał się matrixem, odzice Harry'ego naprawdę żyją, bo żadnego świata magicznego nie było.. a ów świat był wymysłem pogrążonego w spiaczce Harry'ego..? |
Albo co by było, gdyby się okazało, że świat czarodziejów jest tylko ułudą, która pozwala przetrwać sierocie Harry'emu, gnębionemu i pomiatanemu przez wszystkich, a w szczególności przez własne wujostwo. |
_________________
|
|
|
|
|
IT.
Ukochana żona orka
Dołączyła: 15 Lip 2005 Skąd: Czeremcha Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 28-10-2005, 16:30
|
|
|
A co by było gdyby więcej ludzi pisało fanfiki na takie tematy?
Nie byłoby nic.
Przynajmniej z mojej strony bo motyw iluzji w literaturze dla, i tu nie ma co mydlić oczu, dzieci mnie nie kręci.
Harry Poter miał w sobie to "Coś" jeszcze w piątym tomie. Co prawda przebłyskami pomiędzy jakąś chwiejną analizą psychologiczą ale były.
Za to Szóstka... Oj bez komentarza -_-' Totalne dno i wodorosty i metr mułu.
Fiki Poterowskie czytuję po angielsku bo to jest język w którym jest pisany sam Poter. I dlatego że te które znalazłam na polskich stronach, poza chwalebnymi wyjątkami, były po prostu słabe imonotematyczne.
Dwie trzecie polskiego fandomu miało chyba wtedy jakąś fazę na Sneapa [czy jak to się pisze] i mnie to przeszkadzało. A teraz wolę nawet nie ryzykować wchodzenia bo natrafiłam na kilka [naście] yaoi...
A co by było gdyby pani autorka postanowiła napisać od nowa szóstą część tak rzeby trzymała poziom?
No co? Pomarzyć mogę zawsze... |
_________________ Nidere Ide Ime roechul
Et sore il Im sour
Kael Kaad Ardo Sono
Te Im ilne ke aono
Jestem Wodą, płynącą Wodą
Przynoszę Życie, służę Śmierci wiernie.
Odrobinę władcza. To bardzo dobre słowo. |
|
|
|
|
|