[skobel]

Czy tutaj juz nikt nie pamieta o GiGi'm ??
Toz to bylo chyba pierwsze anime ktore w zyciu ogladalem, a tutaj nawet drobnej recenzji niema <chlip> :(

[BetiiX]

pamietam i to bardzo dobrze gigiego:)

i biale mjateczki:)

uj powspominalo by sie;)

[Avellana]

O ile pamiętam, recenzji nie ma, bo zapowiedziałam dość konkretnie, co powyrywam recenzentowi, który mi "to coś" dostarczy.

Prawdę mówiąc, początkowo byłam zdania, że nie ma sensu pisać recenzji serii z lat 70., których dzisiaj i tak nigdzie nie ma i które mają tylko wartość sentymentalną dla starszych fanów. Co więcej, recenzja musiałaby się opierać na tym, co recenzent zapamiętał z emisji wiele lat temu i to do tego z włoskim dubbingiem, czyli z punktu widzenia faktograficznego byłaby diabła warta. Ponieważ jednak wyraźnie wielu osobom takie "sentymentalne wspominki" odpowiadają, mogłabym taką recenzję zamieścić, jeśli ktoś z naszych ją porządnie napisze. Ale proszę pamiętać, że zgłaszałam votum separatum.

[skobel]

Myslac o recenzji niechodzilo mi wersje full wypas z roznymi bajerami itp. Mialem na mysli chocby wspomnienie ze cos takiego jednak było.
Zreszta nazwa strony do czegos chyba zobowiazuje i licze na to ze jednak nie bedzie to jedynie zbior Hiciorow i nowosci a pojawia sie tez starsze i slabsze pozycje...

[Ysengrinn]

No w sumie... Na dobrą sprawę taki "dział klasyków" to nie byłby zły pomysł. Tylko wpierw by się musiało tego trochę uzbierać, a i tak nie za bardzo ma kto to pisać.

[Avellana]

O żebyś się nie zdziwił, o Gigi mnie kilka osób pytało (chociaż nie wiem, czy ktoś by się zdecydował). No dobrze, popatrzymy po starszych seriach i zobaczymy, co się da w tej materii zrobić...

[BetiiX]

[Yumegari]

I "Tajemnicze Złote Miasta"! To dopiero było anime... Aż się łezka w oku kręci, jak sobie przypomnę, jak wszystkie dzieciaki w przedszkolu (sic! ^___^) szalały na jego punkcie.

A tak a propos tematu, to GIGI LA TROTOLLA RULEZ!!! Tak ostatnio, nawet nie wiem z jakiej okazji przypomniał mi się jego słynny języczek^^

[Beryl]

Poza tym Gigi był jakiś czas temu na Polonii powtarzany, bo tam te stare animki lecą na okrągło, więc wystarczy poczekać i przypilnować, a obejrzeć będzie można.
Ha. KKK.

[Doreen]

Gigi - pamiętam jak przez mgłę, ale pamiętam. Najbardziej to, że moja mama uważała dzięki niemu, że nie jestem do końca normalna - żeby dziewczę w wieku delikatnie mówiąc smarkatym takie dziwne rzeczy oglądało... =)
A czy ktoś może pamięta jaka była ta... no... fabuła? Ja wiem, że używanie słów "Gigi" i "fabuła" w jednym zdaniu nie jest może najmądrzejszym posunięciem, ale o coś tam kurcze musiało chodzić, a ja pamiętam tylko postać głównego "bohatera" i przewijający się motyw damskiej bielizny w kolorze śniegu. :)

[Beryl]

Podobna jak w Tsubasie początkowo -młody chłopak przyłącza się do drużyny i prowadzi ją do zwycięstwa przez różne mecze. A potem przerzuca się na inne dyscypliny.

[Szaman Fetyszy]

Ano dokładnie. Na początku była bankowo koszykówka, potem chyba tenis, a dalej nie pamiętam XD. Chyba piłka nożna albo powrót do koszykówki, choć raczej to drugie. I pamiętam w miarę ostatni odcinek.

[Ysengrinn]

Koszykówka -> tenis stołowy -> szermierka -> baaardzo dziwny wyścig - wielobój;P.

[Beryl]

Gdzieś tam po drodze jeszcze sumo było, tylko go nie chcieli, bo za bardzo chudy.
I KKK było świetne.

[Ysengrinn]

Ku Klux Klan;>?