FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  Galeria AvatarówGaleria Avatarów  ZalogujZaloguj
 Ogłoszenie 
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.

Poprzedni temat :: Następny temat
Idź do strony Poprzedni  1, 2
  Federacja Szarych Skrzydeł - Haibane Renmei SPOILERY
Wersja do druku
Luna Płeć:Kobieta
Gdzieś tam...


Dołączyła: 25 Lis 2006
Skąd: dom mój tam, gdzie serce me
Status: offline

Grupy:
WIP
PostWysłany: 28-11-2006, 23:15   

wa-totem napisał/a:
Jest tylko jedna sytuacja w której zrobiłbym coś równoważnego z samobójstwem, ale i wtedy skonałbym z krwią w oczach, nożem w ręce, przekleństwem na ustach i metalicznym, słonawym smakiem krwi na języku. Swoją drogą, ciekawe co za haibane by z tego było x__X


Pewnie jakis okropny :/

Ysengrinn napisał/a:
Poza tym obawiam się, że gdy widzę osobę w wieku Luny wypisującej takie rzeczy, o zabijaniu się, zwłaszcza na złość światu, to zalewa mnie krew...


Radze nie otwierac spoilera!

Spoiler: pokaż / ukryj
Jestes totalnym zerem... *****... tak cie widze... czasem pomysl co piszesz... Nie znasz mnie na tyle, by cos takiego pisac... Nie znasz moich powodow... ani mojej Historii... Zaprzestan Dzialan!

Radzilam...

@ff Topic:
IKa, sprawa... jaka fabule tu podajemy? znaczenia imion? taka jest prawda, bo takie maja znaczenia te imiona postaci w Haibane Renmei... Niestety nie wiem tylko co oznacza slowo Kuu po japonsku... to mnie troszke zasmuca... albo to, ze podajemy nazwe miasta?
Jesli chodzi o cos innego, a nie to - to przepraszam <uklon>


A ja radziłabym w przyszłości panować nad swoimi słowami. Za prowokację i flame dostajesz pierwsze ostrzeżenie. Takie sprawy po pierwsze należy wyjaśniać w sposób kulturalny, po drugie na PMce.
Podstawa prawna:
Cytat:
6. Wulgaryzmy, także w formie zniekształconej lub zamaskowanej, są na Forum Tanuki niedopuszczalne. Ich stałe używanie może spowodować sankcje ze strony moderacji.
12. Forum nie służy do prywatnych kłótni i dyskusji. Takowe będą kasowane w najkrótszym możliwym czasie.

Natomiast co do spoilera.
Spoiler: pokaż / ukryj
W Anime wyjaśnia się tyle, że każda z Haibane jest samobójczynią:
Jest to ujawnienie szczegółów fabuły, które każdy sam powinien odkryć podczas oglądania. Tym samym zepsułaś kilku osobom przyjemność z oglądania.

IKa

_________________
Leżę i czekam aż zło przeminie, jak nie przeminie... Poleżę jeszcze...
Przejdź na dół
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
wa-totem Płeć:Mężczyzna
┐( ̄ー ̄)┌


Dołączył: 03 Mar 2005
Status: offline

Grupy:
Fanklub Lacus Clyne
WIP
PostWysłany: 29-11-2006, 00:12   

kuu?
Wulgarna forma czasownika 'jeść'.
Coś jak 'żreć'...
LOL.

A tak serio, to Kanji 空 zazwyczaj czytane 'sora' (niebo) i stanowiące część 'powietrza' (空気, くうき, kuuki) ma on-yomi 'KUU'.

_________________
笑い男: 歌、酒、女の子                DRM: terror talibów kapitalizmu


Ostatnio zmieniony przez wa-totem dnia 30-11-2006, 21:14, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
 
Numer Gadu-Gadu
3869750
achiever
-Usunięty-
Gość
PostWysłany: 29-11-2006, 00:30   

Zeg:


Cytat:
Tylko starożytni. Współcześni filozofii, jeśli już...



Nie mam jeszcze wyjątkowo sporej wiedzy o filozofach (to i tak za dużo powiedziane:), ale z tego co czytałem z rok temu jedno dzieło Shopenhauera (nie pamiętam też już nazwy) wychodziło, że jest za prawem do samobójstwa dla człowieka. Wspominał zwłaszcza o Hume'ie, który uznawał samobójstwo za wolne człowiekowi. Z tą różnicą, że Shopenhauer dodawał, iż jednak najlepiej przejść z tym krzyżem jakim jest życie do końca, skoro już się w nim jest (tu też czytałem, że Shopenhauer jak sam stwierdził, czerpał z filozofii wschodu, a głównie z buddyzmu i Upaniszad, więc możliwe, jego filozofia posiada elementy typowe dla przed chwilą wymienionych - no ale jak to jest to jeszcze dokładnie nie wiem, bo nie miałem okazji się z Shopenhauerem zaznajomić). Na podstawie głównie tych dwóch myślicieli, oprócz starożytnych pisałem jako "za filozofami", choć możliwe że "to nie tak":), bom jeszcze początkujący adept.

EDIT/

Sam natomiast sądzę, że człowiek do samobójstwa ma prawo, tylko wg swojego rozeznania, niech liczy się z danymi konsekwencjami, jakie może uznawać, swojego wyboru (jednak to prawo to też w sumie bez sensu jest, bo nie ma człowieka, który zabiłby się tylko z samej czystej racjonalnej decyzji, wtedy już wątpię by jakieś prawa wchodziły w grę - wg mnie warto jednak żyć z świadomością, że możemy decydować o sobie do końca).
Powrót do góry
LunarBird Płeć:Mężczyzna
Chaos Master & WSZ


Dołączył: 30 Maj 2005
Skąd: Hellzone
Status: offline

Grupy:
Lisia Federacja
PostWysłany: 29-11-2006, 00:43   

wa-totem napisał/a:
Wulgarna forma czasownika 'jeść'.
Coś jak 'żreć'...

Eeee... Że co? Ktoś się "nawsuwał" na śmierć? XD

Wycięto flame i wycieczkę osobistą.
Cytat:
12. Forum nie służy do prywatnych kłótni i dyskusji. Takowe będą kasowane w najkrótszym możliwym czasie.


IKa

_________________
Cytat:
- Mulder... To jest... to chyba żółć...
- Powiesz mi jak to z siebie zdjąć zanim stracę kamienną twarz?
"The X-Files", #4 "Squeeze"


Autor posta: rip LunarBird CLH
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
 
Numer Gadu-Gadu
5146592
 
Numer ICQ
gadrael Płeć:Mężczyzna
Ukryty we mgle


Dołączył: 23 Lip 2006
Skąd: Meszna
Status: offline
PostWysłany: 29-11-2006, 09:35   

LunarBird napisał/a:

Naprawdę myślisz, że to robi komukolwiek różnicę? Ten kto się zabija, raczej ma głęboko i daleko jak będzie wyglądało jego ciało. To ostatnia rzecz, o jakiej się w takiej chwili myśli.

Zapewne taka osoba jest zbyt zajęta nakręcaniem się (użalaniem się nad sobą), żeby myśleć logicznie.

LunarBird napisał/a:

ale nie skoczyłbym z prozaicznego powodu. Nienawidzę wysokości. ><

Chcesz powiedzieć że to jedyny powód ? :)


achiever napisał/a:
Z tego powodu samobójcom należy się raczej współczucie, a nie jak tak przedmiotowo opisał człowieka Gadrael. Gdyby został wypchnięty (o czym z opisu nie wiadomo jakie były przyczyny) nie wiem czy też byś tak pisał. A śmierć to śmierć jaka by nie była, raczej nie interesujący widok. Choć oczywiście dystans też się należy.


Chciałem po prostu uświadomić osobom z romantyczną wizją samobójstwa jak to wygląda w rzeczywistości. Jak dla mnie w rozplaszczeniu się o beton nie ma nic romantycznego, ale może jestem jakiś inny. Co do przyczyn to o ile dobrze pamiętam gość był zdolnym studentem którego zostawiła dziewczyna, ale to tylko ploty które krążyły po akademiku, śledztwa nie prowadziłem, a gość był z innej uczelni. Owszem, szkoda gościa, ale prawdę mówiąc bardziej mi szkoda tych których zostawił, pamiętaj że odebranie sobie życia nie dotyczy tylko ciebie.

_________________
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
 
Numer Gadu-Gadu
7162418
Avellana Płeć:Kobieta
Lady of Autumn


Dołączyła: 22 Kwi 2003
Status: offline
PostWysłany: 29-11-2006, 09:52   

Temat oprócz spoilerów w zasadzie zawiera zestaw informacji wystarczających, żeby każdą myślącą osobę zniechęcić do Haibane Renmei. Nie wiem, co zrozumiała z tego anime Luna (względnie, czego nie zrozumiała), ale chciałabym dać recenzenckie słowo honoru, że nie jest to seria o zangstowanych postsamobójczych aniołkach.

Obawiam się, że w sporej części muszę się zgodzić z Ysenem. Postawa "życie jest takie okropne, nikt nie rozumie mojego cierpienia, jak cudownie byłoby rozpłynąć się w niebycie" jest w miarę częsta wśród osób nastoletnich, a w większości całkowicie niezrozumiała dla osób starszych, szczególnie tych, które (jak np. ja) nigdy takiej fazy nie przechodziły. Natomiast takie osoby zwyczajnie nie zdają sobie sprawy, że to, co one traktują jako element wizerunku i pokazują wszystkim, jest skrajnie irytujące dla ludzi myślących. Bo są rzeczy, na które się nie szpanuje, niezależnie od tego, jak potężnie egzaltowaną gotycką małolatą się jest.

W swoim czasie (a było to, kiedy miałam lat starsze naście) moja ówczesna przyjaciółka pewnego dnia przyszła ubrana jeszcze bardziej na czarno niż zwykle i oznajmiła, że prosi, żeby ją potraktować poważnie. Bo ona wie, że ja to się będę śmiała, ale ona chce, żebym raz jej uwierzyła. Jej życie jest okropne, jest mroczne, ona zwija się w bólach egzystencji (no jakoś tak to szło, to było kilkanaście lat temu, więc nie pamiętam) i ona nie wie, ile czasu to wytrzyma. Chciałaby więc, żebym wiedziała, że gdyby coś się z nią stało, to ona mnie za to nie wini. "Rozumiem" powiedziałam i złapałam za telefon, żeby zadzwonić do jej matki. Kiedy zawiesiła się na mnie z wrzaskiem, żebym tego nie robiła, wyjaśniłam, że właśnie traktuję ją poważnie. Niepoważne byłoby, gdybym wysłuchała czyichś planów samobójczych, pokiwała głową i powiedziała, że rozumiem jej pustkę i współczuję cierpieniu. Jeśli ktoś z mojego otoczenia faktycznie zamierza sobie zrobić poważną krzywdę, to zrobię wszystko, żeby temu zapobiec, a kwestia, co ta osoba o mnie pomyśli (znaczy, że zdradzam jej sekrety) mnie w tym momencie guzik obchodzi.

Jak sądzę, była to jedna z kluczowych przyczyn, dla których osoba ta nie jest obecnie moją przyjaciółką, tylko luźną znajomą.

_________________
Hey, maybe I'll dye my hair, maybe I move somewhere...
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora Odwiedź galerię autora Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
korsarz Płeć:Mężczyzna
a taki jeden...


Dołączył: 02 Wrz 2005
Skąd: Resko
Status: offline
PostWysłany: 29-11-2006, 12:36   

Luna napisał/a:
Niestety nie wiem tylko co oznacza slowo Kuu

Kuu = powietrze, niebo ;) (o ile facet, który robił napisy do Haibane się nie pomylił...).

W tej chwili jestem daleki od myśli samobójczych. Żebym musiał to zrobić, musiałbym mieć naprawdę poważny powód, a teraz mam raczej poważny powód, by żyć (martwy raczej nie zdam sesji, ani nie skończę studiów, o zdobyciu pracy nawet nie wspominam).

Teoria samobójstw wśród Haibane rzeczywiście nie bardzo pasuje do dzieci... Taka teoria mogłaby pasować do Reki i ewentualnie Rakki, ale Kana (jedna z moich ulubionych postaci :) ) np jakoś mi na samobójczynię nie wygląda... Podobnie jak Hikari.

Główna zagadka serii (czym są Haibane? skąd się wzięły? i co je czeka?) można odnieść równie dobrze do ludzi (kim jesteśmy? skąd pochodzimy? dokąd zmierzamy?).
Spoiler: pokaż / ukryj
Próba wyjaśnienia zagadki pochodzenia Haibane pojawia się pod koniec odcinka, w której Rakka pomaga Nemu w bibliotece. Ale to może być równie prawdziwe, jak teoria, że człowiek został ulepiony z gliny... Taka mitologia :) . Ciekawa jest też teoria "Kręgu grzechu", o której mowa podczas rozmowy Rakki i Washi.


Swego czasu wlazłem na coś takiego - http://cff.ssw.net/index.htm , może kogoś zainteresuje :)
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź galerię autora Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
LunarBird Płeć:Mężczyzna
Chaos Master & WSZ


Dołączył: 30 Maj 2005
Skąd: Hellzone
Status: offline

Grupy:
Lisia Federacja
PostWysłany: 29-11-2006, 13:24   

Avellana napisał/a:
Natomiast takie osoby zwyczajnie nie zdają sobie sprawy, że to, co one traktują jako element wizerunku i pokazują wszystkim, jest skrajnie irytujące dla ludzi myślących.

Ave, z całym szacunkiem, ani ty, ani Ysen nie zdajecie sobie sprawy z czym to się wiąże nawet w przybliżeniu. Dlatego to co napisał Ysen musiało się spotkać z taką a nie inną reakcją Luny.
Ysengrinn napisał/a:
Poza tym obawiam się, że gdy widzę osobę w wieku Luny wypisującej takie rzeczy, o zabijaniu się, zwłaszcza na złość światu, to zalewa mnie krew...

Powyższe słowa miały dla Luny siłę uderzenia pięścią w twarz albo i gorzej. Dla niej ten okres życia był trudny i nikt nie ma prawa się z niej śmiać, nikt nie ma prawa tego podsumowywać ani oceniać. Ysen nie zdaje sobie sprawy jak bardzo Lunę obraził. Moim zdaniem żadne przeprosiny nie są w stanie już tego zmazać. Nikt nie ma prawa tak pisać do nikogo gdy chodzi o tak delikatny i osobisty temat.
Avellana napisał/a:
Bo są rzeczy, na które się nie szpanuje, niezależnie od tego, jak potężnie egzaltowaną gotycką małolatą się jest.

To nie jest szpan, Ave. Nie wiesz, jak to jest być o krok od śmierci. Nie wiesz, jakie wrażenie to pozostawia. Ze szpanem jej postawa nie ma absolutnie nic wspólnego, zapewniam cię. Ona ma po prostu nadzieję, że jej słowa oszczędzą komuś innemu tego, co spotkało ją. W końcu forum czytają różni ludzie, prawda?
Avellana napisał/a:
"Rozumiem" powiedziałam i złapałam za telefon, żeby zadzwonić do jej matki.

Otóż mój przyjaciel wiedział o tym, co się ze mną dzieje. I nie dość, że nie dzwonił do nikogo ani nikomu nie powiedział to cierpliwie wysłuchiwał tego, co mam do powiedzenia. Najbardziej cenną pomocą jest możliwość wyrzucenia swojego bólu na zewnątrz. W takiej chwili jedno dobre słowo może ocalić życie, jedno złe może zabić.
Tym, czego samobójcy naprawdę potrzeba jest ktoś, na kim będzie się mógł oprzeć. Większość samobójców nigdy tego oparcia nie znajduje, bo nikt nie traktuje ich poważnie albo nie zauważa ich problemów.
korsarz napisał/a:
Żebym musiał to zrobić, musiałbym mieć naprawdę poważny powód,

Wierz mi, to kwestia osobistego podejścia. Nie da się klasyfikować samobójstw na te poważne i te mniej. Każdy powód jest poważny niezaleznie od tego, jak to oceniają tak zwani "rozsądni ludzie".

_________________
Cytat:
- Mulder... To jest... to chyba żółć...
- Powiesz mi jak to z siebie zdjąć zanim stracę kamienną twarz?
"The X-Files", #4 "Squeeze"


Autor posta: rip LunarBird CLH
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
 
Numer Gadu-Gadu
5146592
 
Numer ICQ
Avellana Płeć:Kobieta
Lady of Autumn


Dołączyła: 22 Kwi 2003
Status: offline
PostWysłany: 29-11-2006, 13:57   

Temat zamknięty jako całkowicie pozbawiony szans na rozsądną dyskusję. Jutro zostanie przeniesiony do archiwum. Tematy utrzymane w duchu podobnym zostaną zamknięte od razu, a zakładający dostanie ostrzeżenie.

_________________
Hey, maybe I'll dye my hair, maybe I move somewhere...
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora Odwiedź galerię autora Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
Wyświetl posty z ostatnich:   
Strona 2 z 2 Idź do strony Poprzedni  1, 2
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików
Możesz ściągać załączniki
Dodaj temat do Ulubionych


Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group