Ogłoszenie |
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.
|
Planowany tekst "Obwieszczenia zamiarów" - komento |
Wersja do druku |
Avellana
Lady of Autumn
Dołączyła: 22 Kwi 2003 Status: offline
|
Wysłany: 01-06-2005, 09:56
|
|
|
Właśnie doszłam do wniosku, że mam jedną prośbę przed-reformową.
Otóż po ogłoszeniu zmian może się zdarzyć, że ktoś (taki jak np. Xel) ostro na nas najedzie, wieszając na nas wszystkie psy i jenoty, oskarżając o zdradę narodową, korupcję, łapówkarstwo i współpracę z SB. Jeśli coś takiego nastąpi, błagam redakcję (ze szczególnym uwzględnieniem moderacji) o powstrzymanie się od równie ostrej odpowiedzi... Tylko spokojnie, tylko racjonalnie - i niezależnie od tego, jakby to brzmiało - żadnego oskarzania Martina! Ja wiem, cholernie trudno wyjaśnić sprawę pomijając fakt, jak bardzo M. nawalił z robotą - ale to może tylko wywołać nową drakę. A chwilowo kontakty z Martinem są chłodne, ale zupełnie spokojne i takie chciałabym utrzymać. Możemy się umówić, że w ogóle ja będę moderować topic "obwieszczenia", kiedy zostanie powieszony na głownej... |
_________________ Hey, maybe I'll dye my hair, maybe I move somewhere... |
|
|
|
|
tilk
Dołączył: 24 Lip 2003 Status: offline
Grupy: Alijenoty
|
Wysłany: 01-06-2005, 11:16
|
|
|
Bez oskarżania Martina nie da się wyjaśnić absolutnie nic. Zorganizowaliśmy się sami dlatego, że Martin nas porzucił - ot, cała prawda. Gdyby nie to, prawdopodobnie obecna redakcja pisałaby do Anime.Wszechbiblia.NET, prowadzonego przez Martina.
Facet ma prawo znać prawdę - bez tego pewnie nadal będzie myślał, że to my odwróciliśmy się czterema literami do Martina, a nie odwrotnie. Ale jak to przekazać, nie wspominając Martina w ogóle (każde negatywne określenie w jego kierunku można podciągnąć jako oskarżenie)? |
|
|
|
|
|
Serika
Dołączyła: 22 Sie 2002 Skąd: Warszawa Status: offline
Grupy: Tajna Loża Knujów WIP
|
Wysłany: 01-06-2005, 11:18
|
|
|
Obawiam się, że Tilk ma rację. Można napisać, ze nam się po prostu współpraca zupełnie nie układała, ale to nie będzie cała prawda. I wyjdzie, że co złego, to na pewno my. Na przykład post, który napisałaś w odpowiedzi na zarzuty Xela brzmi tak potwornie mętnie, że słowo daję, jakbym nie znała sytuacji uznałabym, że ktoś tu strasznie kręci i to bynajmniej nie Martin... |
_________________
|
|
|
|
|
Avellana
Lady of Autumn
Dołączyła: 22 Kwi 2003 Status: offline
|
Wysłany: 01-06-2005, 11:21
|
|
|
No tak, oboje macie szczerą rację. Mnie z kolei wydaje się, że dla higieny psychicznej dobrze byłoby nie wykopywać topora wojennego - a na pewno 1. Martin zajrzy na forum, żeby przeczytać obwieszczenie (choćby dlatego, że sama go o to poproszę), 2. Znajdzie przy okazji wszystkie wywleczone na świeżo pretensje o rzeczy, które zawalił dawno temu... Krótko mówiąc, tak źle (bo wychodzimy na czarne charaktery) i tak niedobrze (bo dostalibyśmy kolejną porcję żalów Martina).
/do skasowania/ Tilk - jeśli możesz, odezwij się do mnie na GG |
_________________ Hey, maybe I'll dye my hair, maybe I move somewhere... |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików Możesz ściągać załączniki
|
Dodaj temat do Ulubionych
|
|
|
|