Ogłoszenie |
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.
|
Wspomnienia Demona |
Wersja do druku |
Beryl
jej mroczny majestat
Dołączyła: 18 Kwi 2005 Status: offline
|
Wysłany: 21-04-2005, 16:27
|
|
|
Może się wyłamię, ale mnie to to się wcale nie podoba. Kreska jeszcze znośna, ale fabularnie do niczego. Romans nie romans, trochę akcji by się przydało, a tu postacie potrafią przez pół tomiku stać naprzeciwko siebie i wrzeszczeć jak pięciolatki kłócące się o lizaka. |
|
|
|
|
|
Serika
Dołączyła: 22 Sie 2002 Skąd: Warszawa Status: offline
Grupy: Tajna Loża Knujów WIP
|
Wysłany: 21-04-2005, 18:57
|
|
|
Ja miałam w ręku pierwszy tom - a skoro już go dorwałam, to poświęciłam chwilę czasu i przeczytałam. Szczerze? O ile pierwsza historyjka w mandze była sympatyczna - uśmiałam się po prostu, o tyle dwie następne były nudne, naciągane i przetragizowane. A to nie jest tak, że ja trawię wyłacznie komedie... Nie wspominając o tym, że nic kompletnie z tego nie wynikało - ale przypuszczam, że wątki są kontyynuowane w dalszych tomach i jakoś to się może ułożyć w logiczną całość. |
_________________
|
|
|
|
|
Beryl
jej mroczny majestat
Dołączyła: 18 Kwi 2005 Status: offline
|
Wysłany: 22-04-2005, 07:36
|
|
|
Ja właśnie wyszłam z tego założenia, ale po lekturze drugiego tomiku zdecydowałam, że jestem na to jednak za stara. Postaci przybywa i przybywa, ale jakieś takie bezbarwne, kręcą się tam i tu, kłócą ze sobą i jakoś nic się nie dzieje, nic z tego nie wynika. Wolę, jak jest jakaś akcja, coś się dzieje, a postacie wprowadzane są mimochodem, a nie, że cała akcja, to wprowadzenie kolejnych postaci. Żarty są mało śmieszne, momenty dramatyczne mało dramatyczne, scenę z łapaniem przez sen za włosy już czytałam. |
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików Możesz ściągać załączniki
|
Dodaj temat do Ulubionych
|
|
|