FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  Galeria AvatarówGaleria Avatarów  ZalogujZaloguj
 Ogłoszenie 
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.

Poprzedni temat :: Następny temat
Idź do strony Poprzedni  1, 2
  Hunter X Hunter
Wersja do druku
moshi_moshi Płeć:Kobieta
Szara Emonencja


Dołączyła: 19 Lis 2006
Skąd: Dąbrowa Górnicza
Status: offline

Grupy:
Alijenoty
Fanklub Lacus Clyne
WOM
PostWysłany: 17-02-2008, 22:37   

Wszczebrzeszyn napisał/a:
Tak to jest gdy dziewczyna ogląda shouneny :). Przytoczona sytuacja miała na celu pokazanie środowiska w jakim wychowywał się Killua, dla którego zabicie człowieka było jak splunąć. Trochę się zmienił dopiero po zetknięciu z Gonem, ale dalej był bezwzględnym zabójcą, bratnią duszą Hisoki.


Przepraszamy, zapomniałyśmy że shouneny są tylko dla chłopców, trzeba było zostać przy romansach :) Nadal zgadzam się z Salvą, mnie zupełnie wystarczyło to co Killua mówił o sobie i swoim domu, a jego stosunek do śmierci wystarczająco ładnie pokazała scena w Wieży. Nie przesadzałabym z bratnią duszą Hisoki, to miano zostawiam dla Illumiego (tak chyba miał na imię starszy brat Killui).

Pojedynki 1 vs 1 mogą być bardzo emocjonujące i pełne rozmachu. Przerażony to za duże słowo, może za pierwszym razem, na bagnach tak było, ale podczas walki w wieżowcu, Gon był najwyżej trochę przestraszony, jak dla mnie on się cieszył z tej walki, był podekscytowany. Ja nie porównywałam do Naruto, tylko napisałam, że trochę mi się kojarzy, mam na myśli właśnie te pogawędki podczas walki. Wybacz ale wizja Hisoki jako nauczyciela nie bardzo mnie przekonuje, to że nie walczyli na śmierć i życie wcale nie oznacza że walka nie mogła być lepsza. Większe wrażenie zrobiły na mnie pojedynki chlopców z tymi dwoma gośćmi, którzy porwali tego małego, żeby ich szantażować . Nie napisałam, że Hisoka przegrał, niezrozumieliśmy się zupełnie, chodziło mi o to, że od początku byłam pewna kto wygra pojedynek (Hisoka) i nigdy nie oczekiwałam zwycięstwa Gona, byłam tylko ciekawa czy w ogóle będzie w stanie coś mu zrobić.

Co byś nie napisał, stosunki między braćmi Zaoldyeck są podobne do tych między Sasuke i Itachim, oczywiście, że te postaci się różnią, ale motyw młodszego braciszka który z całego serca pragnie pokonać starszego, demonicznego brata od razu przypomniał mi Naruto (pojedynek braci na egzaminie i sosób w jaki Illumi zabawiał się psychiką młodszego brata). Hunter jest starszy od Naruto (chyba), dlatego trudno mówić tu o plagiacie (HxH z N), ale motyw podobny, chociaż w Hunterze zdecydowanie lepiej wykorzystany (twórcy Naruto powinni brać przykład).

Wszczebrzeszyn napisał/a:
A jak ma nie zniknąć napięcie, skoro rzeczony chłopak wstaje jak gdyby nigdy nic i kpi sobie ze starań doświadczonego ninja ?
W drugim przykładzie też nie widzę nic nadzwyczajnego, tortury to normalka w rodzinie Zoldyck, skończyły się to sobie poszedł (znów widzimy w jaki sposób wychowywano Killuę). ?


Chodzi mi o to, że to jest zupełnie nierealne, ok niech sobie kpi, co nie zmienia faktu, że nie podoba mi się, iż w ciągu sekundy kilkanaście osób zapomina o morderczych myślach i zachowuje się jakby nic się nie stało. Powtórzę jeszcze raz, rozumiem że to anime, taka konwencja, ciszę się że to wszystko nie stara się udawać czegoś realnego, to oznacza że twórcy są w miarę zdrowi psychicznie, ale i tak to mi się nie podoba. Skoro postarano się o to by rany, złamania, opuchlizny nie znikały w pięć minut, to na bogów, dlaczego zachowanie postaci w tak krytycznych momentach nie mogłoby być chociaż odrobię inne, a przejścia między scenami tragicznymi, brutalnymi a komediowymi bardziej płynne, ja nie mówię tu o wprowadzeniu stuprocentowego realizmu i w pełni doceniam specyficzny humor prezentowany w tej serii :)


Wszczebrzeszyn napisał/a:
W niektórych domach to chleb powszedni, nie wiedziałaś ;) ?

Nie wiedziałam i nie chcę wiedzieć :)

_________________
Przejdź na dół
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź blog autora Odwiedź galerię autora Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
y lol
Gość
PostWysłany: 15-08-2011, 21:19   

Niech mi ktoś wytłumaczy czym różni się nen od ren. I ogólnie to, bo się pogubiłam.
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Strona 2 z 2 Idź do strony Poprzedni  1, 2
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików
Możesz ściągać załączniki
Dodaj temat do Ulubionych


Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group