Ogłoszenie |
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.
|
Druaga no To ~the Aegis of URUK~ |
Wersja do druku |
Sejuro
??????????
Dołączył: 06 Kwi 2008 Status: offline
|
Wysłany: 06-04-2008, 11:32
|
|
|
The Tower of DRUAGA -the Aegis of URUK 01
Nowa seria fantasy od GONZO. Grafika jest przyjemna dla oka a muzyka zadowala ucho. O fabule póki co trudno powiedzieć coś konkretnego, ze względu na komediowy charakter pierwszego odcinka. Ogólnie wygląda to na krucjatę grupki bohaterów przeciwko esencji zła skrystalizowanej w postaci władcy mrocznej wieży ;) or smth like that. Nie wiadomo do końca czy seria ta będzie stricte parodiowała gatunek, czy też twórcy uderzą z czasem w poważniejsze tony. Pierwsze wrażenie jest pozytywne, to też zamierzam śledzić dalsze odcinki tej serii, tym bardziej, że dostęp do nich został niesłychanie ułatwiony :)
Pierwszy odcinek jest dostępny w sieci (w wysokiej i niskiej jakości) i to całkowicie legalnie. Nowa polityka GONZO zakłada by emitowane (w Japonii) w danej chwili anime, było równocześnie dostępne przez internet dla zagranicznych fanów (angielskie suby), dlatego też proszę, żeby nie kasować linku.
The Tower of DRUAGA -the Aegis of URUK odcinek 1 |
|
|
|
|
|
Keii
Hasemo
Dołączył: 16 Kwi 2003 Skąd: Tokio Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 22-06-2008, 14:49
|
|
|
Druaga no Tou 12. Koniec. Człowiek spodziewał się epickiego zakończenia, a został jedynie z na szybko wrzuconym otwarciem nowych wątków i napisem "Druaga no Tou, Sword of URUK 2009". Tak, będzie kontynuacja. Chociaż seria raczej na nią nie zasługuje. |
_________________ FFXIV: Vern Dae - Durandal
PSO2: ハセモ - Ship 01
|
|
|
|
|
val-gaav
Dołączył: 20 Lut 2007 Status: offline
|
Wysłany: 23-06-2008, 14:43
|
|
|
Keii napisał/a: | Druaga no Tou 12. Koniec. Człowiek spodziewał się epickiego zakończenia, a został jedynie z na szybko wrzuconym otwarciem nowych wątków i napisem "Druaga no Tou, Sword of URUK 2009". Tak, będzie kontynuacja. Chociaż seria raczej na nią nie zasługuje. |
Te wątki przeplatały się już w poprzednich odcinkach i raczej zgrabne epickie zakończenie bez pozostawienia niewyjaśnionych aspektów fabuły nie było by mozliwe. Nie mówiąc już o tym, że Jila miały spotkać 3 zdrady :) . Szczerze mówiąc to miałem cichą nadzieję, że autorzy nie uraczą nas szybkim i kiepskim zakończeniem.
Co do tego czy seria zasługuje na kontynuację. Mój ulubiony gatunek anime to właśnie fantasy i moim skromnym zdaniem Druaga w pełni zasługuje na kontynuację. Jest masa kiepskich, słabych czy też średnich serii fantasy Drauga na ich tle to prawdziwa perełka ... Fakt nie za dużo jest tych perełek, ale IMHO Druagę mogę spokojnie umieścić obok chociażby Utawarerumono, 12 kingdoms, Slayers jako równie dobry tytuł. |
|
|
|
|
|
Keii
Hasemo
Dołączył: 16 Kwi 2003 Skąd: Tokio Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 23-06-2008, 14:54
|
|
|
Druaga perełką? Co prawda rozpiszę się bardziej o tym, co mnie zawiodło w recenzji ale prosiłbym, abyś w miarę możliwości napisał, co Ci się podobało. Dla mnie seria była średniakiem z bardzo dobrymi odcinkami komediowymi, przez resztę czasu średnio ciekawą ze zbytnio nachalnym dramatyzmem. |
_________________ FFXIV: Vern Dae - Durandal
PSO2: ハセモ - Ship 01
|
|
|
|
|
val-gaav
Dołączył: 20 Lut 2007 Status: offline
|
Wysłany: 23-06-2008, 16:47
|
|
|
Cóż. Jeśli chodzi o dramatyzm to chyba tylko pierwszy odcinek jest nim przesączony. No ale w tym wypadku jest to zrobione umyślnie w formie parodii.
Przynam się, że nie lubię nachalnego dramtyzmu. w pozostałych odcinkach jest on chyba tylko widoczny pod koniec
- Spoiler: pokaż / ukryj
- gdy umarła Ahmey. Wcześniej zaś też umarła jedna z głównych postaci i tu raczej wogóle nie było dramatycznie
Ogólnie największym plusem Druagi jest właśnie świetny humor... Gagi są unikalne i w większości świetnie dopasowane do głównego wątku ... czego np. nie można było powiedzieć o niektórych komediowych odcinkach Slayers. Fabuła i główny wątek jest moim zdaniem również dobra. Mnie przedstawiona historia wciągnęła. Są tajemnice, jest przygoda i ciekawe postacie, czego chcieć więcej od dobrego anime fantasy ? Gdyby Druagi pozbawić elementów komediowych to moim zdaniem to anime i tak by się obroniło.
Co do niedociągnięć to oczywiście są. Można się przyczepić do paru scen, animacji itp ... ale szczerze mówiąc w 12 kingdoms czy innych fantasy anime są one też obecne. Widziałem większość tytułów opisanych na tanuki (w wielu przypadkach poprzestałem na pierwszym odcinku) w kategorii fantasy i Druaga w porównaniu do nich wypada naprawdę bardzo dobrze. Coż fantasy to niedoceniany i niezbyt licznie reprezentowany gatunek w anime, więc perełką może zostać tytuł "zaledwie" dobry ... |
|
|
|
|
|
vries
Dołączył: 13 Cze 2007 Skąd: Gliwice Status: offline
|
Wysłany: 23-06-2008, 17:05
|
|
|
Minimum realizmu?
Ja wytrzymałem tylko jeden odcinek. W sumie powiedziałem sobie, że to nie dla mnie, bo jaki rycerz ma mechanizm w tarczy, który wbija jakiś kołek w ziemię by wytrzmać napór minotaurów (japończycy po dobrych paru wiekach nadal nie zorientowali się o co naprawde chodzi w stylu walki tarczą). Pomyślałem sobie "Kolejne anime fantasy skopane przez JRPGowość."
Sorry, ale porównanie do Juuni Kokki jest tu kompletnie nie na miejscu, a Slayers hmm... kurcze, moze sprawdzę resztę Durugi, ale szczerze wątpię, bym znalazł tam coś ciekawego. |
|
|
|
|
|
Keii
Hasemo
Dołączył: 16 Kwi 2003 Skąd: Tokio Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 23-06-2008, 17:44
|
|
|
Druaga to typowy przedstawiciel anime fantasy zrobionego z/obok gry (w tym przypadku obok, projekt ANIME x ONLINE). Wątek główny jest strasznie monotonny, a oryginalne gagi faktycznie są - w 3 odcinkach komediowych. Poza tym są niestety bardzo przeciętne i powtarzane. Dramatyzm w dalszym ciągu uważam, że jest dodany trochę na siłę:
- Spoiler: pokaż / ukryj
- Bo na przykład po co zginął Kally? Żeby mogło to zostać wspomniane 3 razy? A Ahmey padła chyba tylko po to, żeby zmotywować Jila i żeby nie miał kto powstrzymać Kaayi kiedy chodziła
Moderację prosiłbym o wydzielenie do nowego wątku w alfabecie, o ile to możliwe :) |
_________________ FFXIV: Vern Dae - Durandal
PSO2: ハセモ - Ship 01
|
|
|
|
|
fm
Okularnik
Dołączył: 12 Mar 2007 Status: offline
Grupy: Alijenoty
|
Wysłany: 23-06-2008, 18:56
|
|
|
vries napisał/a: | jaki rycerz ma mechanizm w tarczy, który wbija jakiś kołek w ziemię by wytrzmać napór minotaurów (japończycy po dobrych paru wiekach nadal nie zorientowali się o co naprawde chodzi w stylu walki tarczą). |
Jeden z powodów, dla których japońskie fantasy wypadają tak blado, to właśnie takie ich dziwaczne wyobrażenia na temat walki bronią białą (o ile nie są to katany). Trochę śmiesznie też wygląda, gdy taką malutką tarczą broni się przed magią lub płomieniami - cała energia idzie na nogi, podbrzusze i nieosłoniętą zbroją twarz. Dopiero w połączeniu z zaklęciami obronnymi nabiera to odrobinę sensu.
O ile nie jestem przeciwnikiem łączenia komedii z wątkami dramatycznymi, to tutaj mi trochę przeszkadzało, że najpierw wyśmiewają pewne schematy rodem z jRPG, a później ze śmiertelną powagą się do nich stosują. Przykładowo w pierwszym odcinku stały motyw stanowi:
- Spoiler: pokaż / ukryj
- Jak wrócę z wyprawy, to założę rodzinę (co równa się automatycznemu samobójstwu),
natomiast później sytuacja tego typu przytrafiła się
- Spoiler: pokaż / ukryj
- przyjacielowi z wojska Ahmey, przez co biedna dziewczyna miała traumę (bo akurat z nią chciał założyć rodzinę, a go spławiła).
Pewna część odcinków była też dość nudnawa, przy czym chyba najgorszy był ten z chłopakiem wrzucającym kryształy do zbiornika wody. Do tej pory nie wiem po co było rozwijać osobowość jakiegoś losowego NPC-a.
Niby na bezrybiu i rak ryba, jednak Druaga w tej chwili miała za mało do zaoferowania (w porównaniu np. do podobnie urwanej pierwszej serii Code Geass), żebym czekał do następnego roku na kontynuację. Jeśli nie potrafili się wyrobić w 12 odcinkach, to powinni zebrać więcej kasy i pociągnąć do końca historii. W tej chwili dostaliśmy coś w rodzaju komunikatu: "Brawo! Ukończyłeś grę. Tryb New Game+ odblokowany." |
_________________ Kryska: Weaponized diplomacy was successful!
|
|
|
|
|
val-gaav
Dołączył: 20 Lut 2007 Status: offline
|
Wysłany: 23-06-2008, 21:11
|
|
|
Apropo dramatyzmu:
- Spoiler: pokaż / ukryj
-
Ja miałem wrażenie, że o śmierci Kallego jest za mało wstawek. Mimo wszystko Druaga to nie jest seria dramatyczna ... brak tu rozmowów nad grobami i milionów wspomnień o zmarłych obecnych chociażby w seed czy seed destiny ... Swoją drogą porównując do 12 kingdoms, ileż to było tragizmu w tamtym tytule? Moim zdaniem znacznie więcej [/quote]
Cytat: |
Druaga to typowy przedstawiciel anime fantasy zrobionego z/obok gry (w tym przypadku obok, projekt ANIME x ONLINE). Wątek główny jest strasznie monotonny
|
Nie zgadzam się... Wątek główny w typowym takim anime albo nie istnieje, albo jest kiepski i pełen dziur... Gdzie to monotonia w Druadze ? Czy przewidywałaś co się stanie/ jak się to anime skończy ? Czy ciągle nękały nas podczas seansu podobne wydarzenia i komentarze postaci ?
Napisałem tu, bo uraziło mnie nieco stwierdzenie, że seria ta nie zasługuje na kontynuację. Jest wiele serii, które doczekało się sequeli mimo, że nic sobą nie reprezentowały poza tendetnym fanserwisem... Jest też spora ilość bardzo słabych serii fantasy jak chociażby niedawne Prism Ark. Na ich tle druaga to perełka. Czy jest jakieś lepsza adaptacja RPG od Druagi ? Tales of Phantasia jest niezłe ale ma pourywane wątki. Uta jest fajne ale też nie jest jakoś szczególnie lepsze. hmm może Wizardy ? Nie raczej nie ...
BTW pierwszy odcinek to wsumie streszczenie w krzywym zwierciadle tego co nas czeka :) ... Totalne Parodie są generalnie mało strawne i gdyby reszta Druagi była taka jak pierwszy odcinek to raczej bym jej nie obejrzał... Jakoś nikt nie narzekał, że w pierwszym odcinku Haruhi zastosowany został podobny zabieg pariodjując to co zobaczyliśmy póżniej.
vries napisał/a: | Minimum realizmu?
Ja wytrzymałem tylko jeden odcinek. W sumie powiedziałem sobie, że to nie dla mnie, bo jaki rycerz ma mechanizm w tarczy, który wbija jakiś kołek w ziemię by wytrzmać napór minotaurów . |
W następnych odcinkach jest to znacznie bardziej realistyczne. W odcinku pierwszym jest to parodia. W tych późniejszych bardziej poważnych taka tarcza jest dodatkowo wzmocniona czarami ochronnymi... Chociaż wyjątkowego reazlizmu nie oczekiwałbym, jest i tak sporo momentów do którcyh można się przyczepić ... no ale Czy np. Gundamy podchodzą do mechaniki lotu itp smiertelnie realistycznie ?
Cytat: |
Pomyślałem sobie "Kolejne anime fantasy skopane przez JRPGowość."
|
zazwyczaj rzeczywiście tak jest ... IMHO w przypadku Druagi nie ...
Cytat: |
Sorry, ale porównanie do Juuni Kokki jest tu kompletnie nie na miejscu
|
Nie jest bo 12 kingdoms nie zawiera wątku komediowego, ale pod względem przyjemności z oglądania obie serie sprawiły mi mniej więcej tyle samo "frajdy" :)
De gustibus non est disputandum ... ale starając się spojrzeć na Druagę obiektywnie i patrząc na to co ma nam gatunek fantasy do zaoferowania to to anime oceniłbym na 4, może 4 z minusem.
PS
Oczekiwanie na kontynuację, aż rok jest zawsze bolesne ... Z drugiej strony często trzeba czekać znacznie dłużej :( |
Ostatnio zmieniony przez val-gaav dnia 23-06-2008, 21:20, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Keii
Hasemo
Dołączył: 16 Kwi 2003 Skąd: Tokio Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 23-06-2008, 21:19
|
|
|
Cytat: | Gdzie to monotonia w Druadze ? Czy przewidywałaś co się stanie/ jak się to anime skończy ? Czy ciągle nękały nas podczas seansu podobne wydarzenia i komentarze postaci ? |
Gorzej, po prostu przez większość czasu się nudziłem. O ile jak pisałem już, odcinki komediowe naprawdę bawiły mnie przez swój absurdalny humor, to resztę mógłbym spokojnie podciągnąć pod "nic specjalnego". Typowy odporny, głupawy, ale dobry z natury chłopak chce zostać bohaterem. Ile razy to już widzieliśmy?
Cytat: | Czy jest jakieś lepsza adaptacja RPG od Druagi ? Tales of Phantasia jest niezłe ale ma pourywane wątki. Uta jest fajne ale też nie jest jakoś szczególnie lepsze. hmm może Wizardy ? Nie raczej nie ... |
To_nie_jest_adaptacja. To kontynuacja starusieńkiej gry z automatów, co najwyżej. I to, że większość tego tytułów jest gorszych (Ragnarok The Animation, ble), nie znaczy, że jeśli coś jest w czołówce tego typu anime, jest dobre. |
_________________ FFXIV: Vern Dae - Durandal
PSO2: ハセモ - Ship 01
|
|
|
|
|
val-gaav
Dołączył: 20 Lut 2007 Status: offline
|
Wysłany: 23-06-2008, 21:35
|
|
|
Akurat Jil to rzeczywiście najbardziej sztampowa postać. Chociaż jego bohaterskość można potraktować jako częśc parodii. Mimo wszystko głównych bohaterów Druagi szybko da się polubić. Nie wiem ja się nie nudziłem oglądając to anime. Gdybym się nudził przestałbym oglądać lub ewentualnie przewijał pewne momenty do przodu (tak robiłem np. w Bokurano).
Co do Ragnaroka to się w pełni zgodzę. Widziałem jeden odcinek i chyba o jeden za dużo ;) |
|
|
|
|
|
Sm00k -Usunięty-
Gość
|
|
|
|
|
Sm00k -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 23-06-2008, 22:47
|
|
|
The Tower of DRUAGA.
Pierwszy epizod okazał się tak durny, że aż ciekawy.
I macki były priceless... |
|
|
|
|
|
Keii
Hasemo
Dołączył: 16 Kwi 2003 Skąd: Tokio Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 23-06-2008, 23:02
|
|
|
Sm00ku, 1, bodaj 5 i chyba 7 są tak głupie, że aż bardzo śmieszne, reszta niestety zwykła. |
_________________ FFXIV: Vern Dae - Durandal
PSO2: ハセモ - Ship 01
|
|
|
|
|
Sm00k -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 23-06-2008, 23:51
|
|
|
to tylko 12 epizodów, więc nie jest źle, prawda?
Czy animacja trzyma poziom?
A, i Kara no Kyoukai. |
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików Możesz ściągać załączniki
|
Dodaj temat do Ulubionych
|
|
|
|