Ogłoszenie |
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.
|
Dantalian no Shoka |
Wersja do druku |
Selva
Summer thunder
Dołączyła: 07 Mar 2015 Status: offline
|
Wysłany: 28-04-2015, 19:14 Dantalian no Shoka
|
|
|
Młody lord Hugh Anthony Disward wrócił właśnie z I wojny światowej. Dowiaduje się,iż odziedziczył posiadłość swego dziadka, w tym nietypową bibliotekę i tajemniczą Dalian. Zawiera z nią kontrakt, a później razem rozwiązują różne tajemnicze sprawy związane z zakazanymi księgami.
To anime to zbiór jednoodcinkowych(a niekiedy nawet półodcinkowych) opowiadań powiązanych z tymi magicznymi książkami.
http://anime.tanuki.pl/strony/anime/3851-dantalian-no-shoka/rec/2122
Zachęcam do dyskusji. |
|
|
|
|
|
wa-totem
┐( ̄ー ̄)┌
Dołączył: 03 Mar 2005 Status: offline
Grupy: Fanklub Lacus Clyne WIP
|
Wysłany: 29-04-2015, 21:18
|
|
|
...trzebaby chyba zajrzeć do "co oglądacie" sprzed 4 lat, to przecież antyk :)
Pamiętam, seria miała bardzo udane projekty i klimatyczną oprawę, ale - co zresztą widać po recenzji - mało kto pamięta, do jakiego gatunku rzeczywiście należała... a była to seria reklamowa. Niestety.
Pierwowzorem serii jest oczywiście cykl nowel (LN) Dantalian no Shoka autorstwa Gakuto Mikumo. Problem był w tym, że jego edytor i wydawca usiłowali zrobić z tego sporą franczyzę, a sam autor chciał serię zakończyć, a nie przeciągać. Konflikt był tak ostry, że wydawca musiał publicznie wycofać się z ogłoszonej już przedsprzedaży 9 tomu cyklu, gdy autor kategorycznie stwierdził, że on historię kończy na ósmym tomie, a i ten tom powstał jako dodatkowy, ze względu na zawirowania z periodykiem w którym cykl był początkowo wydawany...
W tej atmosferze, było jasne że anime powstanie jako klasyczna "urwana historia", mająca pokazać masę ciekawych wątków, ale żadnych zakończeń czy rozwiązań, by napędzić nabywców nowelkom, których wydanie nie-magazynowe właśnie też szykowano.
W efekcie dostajemy trochę infodumpu z kluczowymi elementami świata przedstawionego, kilka historii typu "potwór tygodnia" (bardzo klimatycznych, trzeba przyznać) i całą masę cudnych min Dalian, nadających się na reaction images... oraz stertę otwartych wątków i pytań, na które odpowie jedynie lektura nowelek. Nie muszę chyba dodawać, że nigdy ich nie wydano poza Japonią?
Całości nie pomogła wydana nieco później OAVka, którą początkowo miano dodawać do wspomnianego, odwołanego 9 tomu, a którą ostatecznie dołożono do piątego tomiku mangowej adaptacji, bo i ona zawiera jedynie jedną więcej opowieść. Ale gwoździem do trumny była totalna porażka anime w sklepach - mimo sensownej sprzedaży nowel, adaptacja anime znalazła średnio jakichś pięciuset nabywców na każdy z 6 woluminów, co jest wynikiem rozpaczliwie niskim...
Serię można i warto obejrzeć, bo oprawa jest ładna, pomysł na fabułę oryginalny między innymi anime, przedstawienie dziewiętnastowiecznej Europy jakoś specjalnie nie śmieszy (a to w anime norma...), a interakcje pary głównych bohaterów są urocze. Ale zdecydowanie odradzałbym serię każdemu, kto nie lubi historii przerwanych w połowie - chyba, że jego pasją jest tworzenie fanfików. Wtedy w to mu graj: może sobie sam do-wyobrazić brakujące elementy. |
_________________ 笑い男: 歌、酒、女の子 DRM: terror talibów kapitalizmu
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików Możesz ściągać załączniki
|
Dodaj temat do Ulubionych
|
|
|