| Czego w tej chwili słuchacie? |
| Wersja do druku |
korsarz 
a taki jeden...
Dołączył: 02 Wrz 2005
Skąd: Resko
Status: offline
|
 Wysłany: 02-06-2007, 10:22
|
|
|
| Vangelis: Heaven and Hell (całość) - po raz kolejny przekonuję się o geniuszu muzycznym tego gościa :) |
|
|
  |
|
 |
Dembol
Dołączył: 11 Sty 2006
Skąd: Kraków
Status: offline
|
| Wysłany: 02-06-2007, 12:15
|
|
|
Kim Wilde - Best Of - Całkiem niezłe. Urodziłem się chyba 20 lat za późno.
Do tego:
Apotygma Berzerk - Cambodia, Shine On - niezłe covery mimo ogólnego zeszmacenia zespołu.
Cash Crew - High Power Rap - wypasiony kawałek. |
_________________
Evil Manga |
|
 |
|
|
Ari
Livin' la Vida Loca
Dołączył: 26 Kwi 2007
Status: offline
|
|
|
|
|
|
Avalia 
Love & Roll
Dołączyła: 25 Mar 2007
Skąd: mam wiedzieć?
Status: offline
Grupy:
AntyWiP
|
| Wysłany: 02-06-2007, 19:58
|
|
|
hm...prócz dega i an cafe
Emma Lahana - "Freak you out", "Just A Little" i "True Love" |
|
|
|
|
|
|
Sarty
Dołączył: 14 Cze 2006
Skąd: Warszawa
Status: offline
|
| Wysłany: 02-06-2007, 20:42
|
|
|
| zodiac - music from the films. urzekający album. |
_________________
Jedyne, co może uratować śmiertelnie rannego kota - odezwał się kot - to maleńki łyczek benzyny - i, wykorzystując zamieszanie, przypiął się do okrągłego otworu w prymusie i napił się benzyny. |
|
|
|
|
|
korsarz
a taki jeden...
Dołączył: 02 Wrz 2005
Skąd: Resko
Status: offline
|
| Wysłany: 05-06-2007, 10:44
|
|
|
Vangelis: Chariots of Fire OST (całość) - czyli słynne Rydwany Ognia, za które Vangelis dostał nominację do Oskara... Swoją drogą, polecam film ;)
Vangelis: Voices (także całość) |
|
|
|
|
|
|
chise
tyhmä tyttö
Dołączyła: 05 Gru 2005
Skąd: pimeästä
Status: offline
|
| Wysłany: 05-06-2007, 13:09
|
|
|
| Cytat: | | Vangelis: Chariots of Fire OST |
Potwierdzam, że wielce zacne. Zwłaszcza utwór tytułowy :)
A słucham: Nightwish - Over the Hills and Far Away
Opeth - Orchid
 |
_________________
can't believe how strange is to be anything - at all |
|
|
|
|
|
Lila
BAKA Ranger
Dołączyła: 19 Wrz 2006
Skąd: [CENSORED]
Status: offline
Grupy:
AntyWiP
Fanklub Lacus Clyne
Lisia Federacja
Omertà
|
| Wysłany: 05-06-2007, 14:06
|
|
|
| OST z .hack// - Keii mi pokazal :D |
_________________
" Twas brillig, and the slithy toves, did gyre and gimble in the wabe;
All mimsy were the borogoves, and the mome raths outgrabe.~ "
 |
|
|
|
|
|
Grisznak
-Usunięty-
Gość
|
| Wysłany: 06-06-2007, 09:52
|
|
|
Wziąłem się ostatnio za audiobooki, bo jednak wyjazd staje się coraz bardziej realny i trzeba ćwiczyć osłuchanie w ingliszu.
A że okazało się, iż amerykanie zrobili kiedyś bardzo fajną serię radiowych wersji opowiadań H.P. Lovecrafta, zaś angole - Doyle'a, to i mam czego słuchać. |
|
|
|
|
|
|
Miya-chan
Aoi Tabibito
Dołączyła: 08 Lip 2002
Skąd: ze światów
Status: offline
Grupy:
Tajna Loża Knujów
WIP
|
| Wysłany: 06-06-2007, 11:08
|
|
|
| Dembol napisał/a: | | Kim Wilde - Best Of - Całkiem niezłe. Urodziłem się chyba 20 lat za późno. |
Nie Ty jeden...
U mnie teraz na okrągło:
Izumikawa Sora - Yahoo! czyli piosenka Yachiru :P
Helena Paparizou <sprawdza czy dobrze napisała> - Gigolo;
Bowling for Soup - 1985, najlepiej do pary z szurniętą AMVką z Azumangi;
New Kids On The Block - Step by Step...
Bogowie, co ja mam na dysku?! O__o |
|
|
|
|
|
|
korsarz
a taki jeden...
Dołączył: 02 Wrz 2005
Skąd: Resko
Status: offline
|
| Wysłany: 06-06-2007, 11:32
|
|
|
| chise napisał/a: | | Potwierdzam, że wielce zacne. Zwłaszcza utwór tytułowy :) |
No wiem ;) toż to jeden z największych klasyków muzyki elektronicznej obok "Oxygene" Jarre'a, "Die Mensch-Maschine" Kraftwerków, czy "Phaedra" Tangerine Dream ;)
A teraz...
Jean-Michel Jarre - Equinoxe (całość) - jeden z lepszych elektronicznych albumów, jak dotąd najlepszy album Jarre'a :) w porównaniu z tym co robi teraz prawdziwa perełka ;)
Vangelis: Voices (także całość) - jeszcze raz :)
A także polski wykonawca...
Izrael: Duchowa Rewolucja (również całość) - całkiem fajne reagge, jeden z niewielu polskich zespołów, które i muzycznie i tekstowo do mnie przemawiają :)
http://www.izrael.art.pl/text3.html
No cóż, jeśli utwór tytułowy miałby być wyznaniem Rasta (czy jak siebie fani reagge określają), to nie bardzo rozumiem, czym się to różni od ruchu New Age, ale to szczegół... ;] |
|
|
|
|
|
|
Grisznak
-Usunięty-
Gość
|
| Wysłany: 06-06-2007, 11:57
|
|
|
| Cytat: | New Kids On The Block - Step by Step...
Bogowie, co ja mam na dysku?! O__o |
/Grisz rąbnął łbem w biurko ze śmiechu/
A Kim skądinąd jest całkiem sympatyczna, mam jej winylowe best of i czasem słucham. |
|
|
|
|
|
|
Miya-chan
Aoi Tabibito
Dołączyła: 08 Lip 2002
Skąd: ze światów
Status: offline
Grupy:
Tajna Loża Knujów
WIP
|
| Wysłany: 06-06-2007, 12:22
|
|
|
A ja mam jedną jej kasetę z zamierzchłych czasów i jeszcze parę piosenek mi się po płytach wala...
I ładnie to tak się śmiać z cudzego nieszczęścia? :P Ta piosenka zaczęła łazić za mną kiedy miałam jakieś 7 lat i fanboya w rodzinie, to i widać się na dysk cichcem zakradła.
O, a teraz dla odmiany Cranberries - The Picture I View... I Konna Ni Chikaku De, czyli ending z Nodame. To się dopiero czepia... |
|
|
|
|
|
|
Grisznak
-Usunięty-
Gość
|
| Wysłany: 06-06-2007, 12:30
|
|
|
Nie, ja po prostu pamiętam kreskówkę o tych pięciu odmiennościach seksualnych i ten kawałek leciał w openingu.
Oj tak, Żurawniki są zacne. |
|
|
|
|
|
|
Bajachikoma
Indywiduaristo
Dołączył: 18 Maj 2007
Status: offline
|
|
|
|
|
|
|
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Rejestracja
Galeria Avatarów
Zaloguj
