Ogłoszenie |
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.
|
Czego w tej chwili słuchacie? |
Wersja do druku |
korsarz
a taki jeden...
Dołączył: 02 Wrz 2005 Skąd: Resko Status: offline
|
Wysłany: 10-05-2008, 12:57
|
|
|
Grethort napisał/a: | The Rasmus - First Day Of My Life |
Fajna piosenka :) Podoba mi się gitara w tym utworze. Lubię jeszcze "In the Shadows" z tej samej płyty (Dead Letters) ^_^. Poza tym chyba nic takiego szczególnego nie nagrali (chyba).
I chyba sobie zaraz puszczę... ^^
[dodano: 10.05.2008 godzina 14:10]
Album Jean-Michel Jarre'a "Waiting for Cousteau" (całość). Pierwszy utwór, "Calypso part 1" to generalnie radosne rytmy i wesoła melodyjka kojażąca mi się z wakacjami nad morzem ^^. Płytę kończy ponad 45-o minutowa ambientowa suita... Przez niektórych określana jako pierwsze nagranie tego gatunku ^^ . |
Ostatnio zmieniony przez korsarz dnia 10-05-2008, 13:11, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Grisznak -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 10-05-2008, 13:02
|
|
|
moshi_moshi napisał/a: | Grisznak, kiedy Anna Jantar jest świetna! |
Niestety, stała się synonimem obciachu i jest puszczana w radiu na przemian z Boys i Milano. A to, że słucha jej największy metal Tanuka, Grisznak (powered by Satan and Manowar) dla niektórych może być cokolwiek śmiszne. |
|
|
|
|
|
Amnezjusz
Pan Patafian
Dołączył: 04 Lis 2007 Skąd: Leszno/polter Status: offline
|
Wysłany: 10-05-2008, 15:40
|
|
|
Orphaned Land - "Sahara", "El Norra Alila" i "Mabool". Uwielbiam te płyty. Na dwóch pierwszych panowie (i pani) z Izraela fundują nam solidną dawkę doom metalu przemieszanego z deathem oraz naleciałościami oreintalnymi. Growling (w przewadze) na przemian z czysty, wokalem, niezwykła dynamika, ciężkość, mrok ale i melancholia sprawiają że płyty zostają w głowie na dłużej. Na Mabool tymczasem widać, lekkie złagodnienie oblicza zespołu - nadal mamy tam jednak do czynienia z metalem. Teraz jednak wszystko poszło bardziej w stronę progresywnej zabawy dźwiękami. Tekstowi ściśle powiązanemu z biblijnym Potopem, wtórują spokojne jak i pełne pasji agresywne wokale. Panowie pozwolili też sobie na większą swobodę i uraczyli nas bardziej rozbudowanymi kompozycjami. Polecam bardzo... a nawet bardzo bardzo :)
Poza tym K3 oraz Bluesflowers czyli dwa dowody na to, że Polski blues stoi świetnie i przeżywa renesans i nie zamyka się w wąskich ramach konwencji :) |
_________________ Moim zdaniem... cement jest o wiele... bardziej interesujący... niż to się ludziom wydaje. - RJ Patafian. |
|
|
|
|
Doreen
Little Lotte
Dołączyła: 02 Maj 2005 Status: offline
|
Wysłany: 10-05-2008, 20:40
|
|
|
Musical Forever
Ach ach, jaka ta śmietanka niemieckich musicalowych Darstellers jest boska. Już dla samej Pii - Grizabelli i Thomasa - Upiora warto było się zaopatrzyć. A Master of the house vel Herr im Haus jest równie zabawne w każdym języku. |
_________________ "The tiny spark you give,
Also set my heart aflame...
That all the songs you hear me sing,
Are echoes of your name."
Ikonka stąd
|
|
|
|
|
Agon
Dołączyła: 05 Maj 2008 Status: offline
|
Wysłany: 11-05-2008, 14:08
|
|
|
korsarz napisał/a: | Grethort napisał/a:
The Rasmus - First Day Of My Life
Fajna piosenka :) Podoba mi się gitara w tym utworze. Lubię jeszcze "In the Shadows" z tej samej płyty (Dead Letters) ^_^. Poza tym chyba nic takiego szczególnego nie nagrali (chyba).
|
Nie ma to jak starzy, poczciwi Rasmusi ;) I choć już z nich wyrosłam, nadal czasami lubię wrócić do ich muzyki. Ale wolę ich starsze, bardziej szalone kawałki za czasów ‘’Into’’ ^^
Ciekawe, jaki będzie ich nowy album ‘’Black Roses’’, który ma ukazać się na jesieni.
Three Days Grace – album ‘’One X’’. Przyjemny i melodyjny, kanadyjski rock. Muzykę tych panów pokochałam przede wszystkim za teksty. No, i na żywo też wypadają nieźle ;) |
|
|
|
|
|
Grethort
Dołączył: 17 Maj 2007 Status: offline
|
Wysłany: 12-05-2008, 14:15
|
|
|
korsarz napisał/a: | Grethort napisał/a: | The Rasmus - First Day Of My Life |
Fajna piosenka :) |
A dziękuję ^^~
Fakt - fanem Rasmusa wielkim nie jestem. Ale wszystkie 3 utwory które znam jakoś idealnie wpadły mi w ucho... hmmm, może czas kupić jakiś album?
W chwili pisania tego postu przygrywa u mnie Porno Graffitti - Apollo(Best Blue's) |
|
|
|
|
|
korsarz
a taki jeden...
Dołączył: 02 Wrz 2005 Skąd: Resko Status: offline
|
Wysłany: 13-05-2008, 00:28
|
|
|
W tej chwili leci muzyka nadawana przez radyjko http://goa.pl ^_^ |
|
|
|
|
|
BOReK
Dołączył: 15 Lip 2005 Status: offline
|
Wysłany: 13-05-2008, 16:29
|
|
|
Odzyskałem niedawno jedną płytkę, przez co teraz ciągle goszczą u mnie melodie irlandzkie i szkockie (chyba). Znów jest to muzyka uniwersalna, bo pasuje i do domu, i za kierownicę, i do bezustannego nucenia pod nosem... Już teraz nie wyobrażam sobie, żeby ktoś mi podsunął kolejne brzmienia, które by mnie tak opętały. Po prostu więcej już chyba nie ma. XD
A z konkretów - Lúnasa. Świetnie grają. |
_________________ You ask me if I've known love and what it's like to sing songs in the rain
Well, I've seen love come and I've seen it shot down, I've seen it die in vain
|
|
|
|
|
moshi_moshi
Szara Emonencja
Dołączyła: 19 Lis 2006 Skąd: Dąbrowa Górnicza Status: offline
Grupy: Alijenoty Fanklub Lacus Clyne WOM
|
Wysłany: 13-05-2008, 16:38
|
|
|
Dzisiaj w pracy, moja koleżanka "nawracała" mnie na zespół Coma... Muzyka może być, ale te emowate teksty... Mam serdecznie dość. Kiedy w końcu usłyszałam Stinga, byłam wniebowzięta. |
_________________
|
|
|
|
|
Grisznak -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 13-05-2008, 16:57
|
|
|
moshi_moshi napisał/a: | Dzisiaj w pracy, moja koleżanka "nawracała" mnie na zespół Coma... Muzyka może być, ale te emowate teksty... Mam serdecznie dość. Kiedy w końcu usłyszałam Stinga, byłam wniebowzięta. |
Swego czasu mój kumpel - informatyk napisał "Generator Tekstów Comy"...
A mnie zastanawia fenomen niejakiego Michała Bajora. Co i rusz przyjeżdża toto do mojego miasta i ma nabite sale, co ciekawe, paniami w średnim wieku. |
|
|
|
|
|
Dembol
Dołączył: 11 Sty 2006 Skąd: Kraków Status: offline
|
|
|
|
|
Kage
zaklepane seme
Dołączyła: 07 Mar 2008 Status: offline
|
Wysłany: 14-05-2008, 10:37
|
|
|
Ostatnio ciągle słucham piosenek Dir en Grey i L'arc en Ciel. |
|
|
|
|
|
korsarz
a taki jeden...
Dołączył: 02 Wrz 2005 Skąd: Resko Status: offline
|
Wysłany: 14-05-2008, 11:23
|
|
|
A teraz sobie leci album "Herzeleid" zespołu Rammstein. Eeh, stare czasy, gdy komputer był offline i się przy tej muzyce czytało ściągnięte przez brata pierwsze stripy Megatokyo... ^_^ |
|
|
|
|
|
Ferret
Kawaii desu~
Dołączył: 13 Maj 2008 Skąd: Warszawa Status: offline
|
Wysłany: 14-05-2008, 11:47
|
|
|
A u mnie leci Farben Lehre poprzetykane kawałkami Under17... tak żeby nie było monotonnie xD. |
|
|
|
|
|
Grisznak -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 14-05-2008, 14:11
|
|
|
"Warriors of the World" największego i najlepszego zespołu heavy metal pod słońcem, czyli MANOWAR. O ile ich ostatnia była była słaba, tak ta, wydana kilka lat temu, wciąż porywa i miażdży. Other bands play, while Manowar kills |
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików Możesz ściągać załączniki
|
Dodaj temat do Ulubionych
|
|
|
|