Ogłoszenie |
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.
|
quest numer 2 |
Wersja do druku |
Mara
High
Dołączyła: 05 Maj 2007 Skąd: spod łóżka Status: offline
Grupy: House of Joy Lisia Federacja
|
Wysłany: 04-06-2008, 19:59 quest numer 2
|
|
|
Świat Ragna był niezbyt imponujących rozmiarów - w porównaniu z nim Kri, średniak w swojej klasie, był kolosem. To wywoływało liczne konflikty o władzę, pieniądze, a przede wszystkim terytorium. Ta część Multiświatu miała jednak bardzo poważną zaletę z racji swojej małości - magia była tu tak silna, że czuło się ją w powietrzu zaś planeta emitowała własne fioletowawe światło dzięki czemu jest latarnią dla wędrowców, co to się zgubili. No i nie ma tam smoków.
Ulgaaargh był barbarzyńcą, ściślej: jedynym barbarzyńcą na tym świecie. Przerzucony tu z innej planety w karze za humanitaryzm względem koźlątka pewnej sarenki prowadził pustelnicze życie, w którym głównym źródłem zarobku było rąbanie drewna dla okolicznej ludności. Mało kto znał nawet jego profesję...! Ale przynajmniej żył, czego nie można powiedzieć o koźlęciu które swego czasu uratował.
Zachód słońca na planecie magów był bardzo ładny, zawsze mienił się nie tylko czerwieniami i pomarańczą, ale ten odcieniami różu, fioletu, czasem przewijała się mleczna biel lub pojawiała się tęcza barw przy pojedynkach magicznych. Ulgaaargh lubił patrzeć na te zachody i tym razem było podobnie. Jako jedyny w okolicy nie zauważył paniki jaka wybuchła we wszystkich ośrodkach magii(w uproszczeniu: wszędzie prócz kompletnych wiosek, tam tylko zabobonni druidzi mruczeli coś o apokalipsie, jak zwykle zresztą).
Barbarzyńca był dobrym obserwatorem. Po blisko trzech godzinach gapienia się w zachodzące słońce zdał sobie sprawę, że powinno być już ciemno. Kiedy to dostrzegł, był ostatnim mieszkańcem planety który już wiedział - druidzi zgadli. słońce za mrugnięciem oka zgasło pozostawiając fioletowawe, nienaturalne światło i zawirowania na niebie przypominające zorzę polarną. Wokół zaczęły rozlegać się odgłosy jakby jakieś transformatory się powyłączały i zawirowania przybrały na sile tworząc światło jakby tuż po zachodzie słońca. Wokół unosił się delikatny aromat spalonej magii, którego barbarzyńca oczywiście nie czuł.
Minęły 3 miesiące. Ktokolwiek by chciał uciec nie miał możliwości, bo kto się znalazł na terenie w pobliżu planety, nie mógł już używać magii. Wyżej wspomniany barbarzyńca nagle zrobił karierę bo potrafił porąbać drewno bez użycia zaklęcia Drewnociach i miał zmysł taktyczny. Zdelegalizował zabobonnych druidów i lud go pokochał.
Magowie(czyli jakaś połowa społeczeństwa) byli jednak niepocieszeni. Stali się niczym, gorzej, stali się przeciętni. To słowo ciężko im przez usta przechodziło. Ostały się jedynie profesje szamańskie(kontakty z duchami etc. tych jednak nigdy nie było zbyt wielu, ta profesja równała się z izolacją społeczną) i nadal(dość ograniczona) działała magia istot niebiańskich i piekielnych. Te jednak wolały się nie wtrącać... Ano. Magia typu tej druidzkiej(nielegalna), barbarzyńska(tylko jeden człowiek z niej korzystał i zgadnijcie kto) oraz inne które pochodziły w dużej mierze od krzepy fizycznej też działały, ale tych ludzi było tak mało, że Ulgaaargh wziął ich sobie za doradców. No, prócz druidów oczywiście.
Istnieje jednak legenda, że jest jeszcze baza jedynych smoków na tej planecie, mianowicie magicznych smoków, które posiadają zapasy magii. Magowie szaleńczo rzucili się na poszukiwania, oczywiście nic nie znaleźli.
Ten quest polega mniej więcej na tym: magii nie ma, tylko w nielicznych przypadkach się pojawia i jest przyjmowana z zazdrością i dezaprobatą. Szukam kilku graczy którzy zobowiążą się pisać, pisać porządnie, myśleć i nie ograniczać innym zabawy. Pomimo postapokaliptycznego klimatu ma być dosyć luźno, może to zachodzić nawet o parodię. Możecie być z różnych światów, wszelkich ras i klas, ale pamiętajcie o ograniczaniach - Ostrze Nicości jako magia demoniczna będzie miało rozmiar kozika.
Tym razem zgłoszę swoje osobiste preferencje, czyli kto byłby poszukiwany i kogo nie może być za dużo:
Jeden szaman. Dobra, tu się wzoruję trochę na Shaman King czyli z duchem można się jednoczyć, zaklinać go w przedmiotach, zarzucać mocą etc. To by była zapewne jedna z najpotężniejszych profesji.
Może być mistrz eliksirów/alchemik. Zarzuca miksturkami i ma na nie duży monopol, bo to zasadniczo działa(prócz tych na magiczne tarcze czy wzmacniających magię). Mistrz eliksirów też zapewne jeden, bo dwóch po prostu by stało się ciężarem dla drużyny(oni nie mają siły Supermana ani zwinności Spidermana).
Poza tym jest jeszcze do wyboru jakiś likantrop lub chimera, albo magicznie stworzony substytut człowieka. One nie mają swojej magii, ale można zawsze się popisać ogonkiem.
Co tam jeszcze..? Wędrowny rycerz, amazonka, wieśniak który odkrył talent do machania toporem lub jakiś jeździec międzywymiarowych wielbłądów który się za bardzo do planety zbliżył i ugrzązł(lub pasażer np. tancerz ostrzy). Tacy są tu zasadniczo najbardziej wymagani - tutaj się nie skupiamy na magii, tylko sile fizycznej, może będzie trochę myślenia, ale i tępawy troll by znalazł zajęcie.
Czego szukacie? Wskazówek. Może raczej szukamy, bo też biorę w tym udział. szukamy więc po pierwsze magicznych smoków, po drugie laski u bogów którzy ponoć coś wiedzą po drugie sposobu aby zapobiec wypadnięciu planety z orbity i rozbicia się o co większego wielbłąda. Apokalipsa się czai i tylko medium(gadający z duchami, wróżka, jasnowidz) wiedzą, że to ma coś wspólnego z karą. Za co? Uwaga, przypuszczenia mogą być mylne.
Jeśli ktoś się pisze, proszę się zgłaszać. I podstawowa zasada: zgłaszasz się, chcesz pisać i to na więcej niż 3 linijki(nie chodzi mi tu o 4). Postaci będą zapewne w odrębnym, przyklejonym temacie chyba, że ktoś chce wykorzystać którąś z portretów. |
_________________ "Shut up and keep up squeezing the monkeys!"
|
|
|
|
|
Avalia
Love & Roll
Dołączyła: 25 Mar 2007 Skąd: mam wiedzieć? Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 04-06-2008, 20:41
|
|
|
Mara-chan, jeżleli uważasz, ze będę się nadawac to ja się chętnie na to pisze. Gdyby było mozna odpowiadała by mi rola mistrz eliksirów/alchemik (o ile się zgodzisz ^^')
Myślałam, z poczatku, że ten pomysł będzie najgorszy a tu prosze, żeczywiscie komedie mozna odstawić (w granicach rozsądku).
I mam pytanie. Skoro jako tako magia aniołów i demonów działa, a ja (przypuszczalnie) wzieła bym postac z ostatniego questa, to moja magia uleczy co najwyżej małe zadrapanie? Dobrze rozumiem? |
|
|
|
|
|
Pan B
hmm....
Dołączył: 16 Gru 2007 Skąd: ehhhh...szkoda gadać Status: offline
|
Wysłany: 04-06-2008, 20:55
|
|
|
Tępawy troll? Jak wyglądają trolle w tym świecie?
Szkoda że bez magi ale tak ciekawiej. Ma to być poważny quest ,lecz wspomniałaś o parodii. Jak daleko mogłaby się ta parodia posuwać?
Jeżeli będzie mało chętnych to możecie mnie użyć jako zawodnika rezerwowego, jeżeli zechcecie(jakoś inne questy z moim udziałem robiły się tak zagmatwane że nikt nie wiedział o co dalej biega... )
Zawsze mam trochę czasu wieczorkiem na pisanie. |
_________________ Życie to takie czary-mary. Rzadziej czary częściej mary. |
|
|
|
|
Mara
High
Dołączyła: 05 Maj 2007 Skąd: spod łóżka Status: offline
Grupy: House of Joy Lisia Federacja
|
Wysłany: 04-06-2008, 21:12
|
|
|
Avi: cóż, prawdopodobnie tak, chyba, że byś była niegdyś przepotężnym archaniolem który cały czas zyskuje boskie błogosławieństwa i jakoś się ochłapy z tej magii otrzymanej przez bogów w tym świecie ostają. Jednakże rola istot niebiańskich i piekielnych jest bardzo, ale to bardzo niska, one się nie wtrącają(ewentualnie mogą coś wiedzieć, więc bardzo możliwe, że będzie się takich spotykać).
Pan B: troll ma 3 metry wzrostu, kaprawe oczka i absolutny brak brwi. No i ich uroda ogranicza się do wrażenia, jakby jakiś zaprawiony w bojach barbarzyńca uderzył z dużego rozpędu twarzą w mur.
Parodia nie może się wysunąć na prowadzenie, to jest nie wszystkie motywy się parodiuje. Po prostu chwile napięcia muszą być, żeby to nie wyszło groteskowe. No i parodia nie może być nachalna Jak ma wyjść głupio, lepiej to normalnie napisać. Upraszczając: nie może przekraczać granic dobrego smaku.
Dobra. Avalia, oczywiście, że możesz wziąć alchemika, proszę bardzo :] Panie B, nie wiem czy tu będzie istniało coś takiego jak gracz rezerwowy, za to gdyby było sporo kandydatów może bym poszukała kogoś, kto byłby chętny do odegrania postaci epizodycznych dla urozmaicenia gry. |
_________________ "Shut up and keep up squeezing the monkeys!"
|
|
|
|
|
Ferret
Kawaii desu~
Dołączył: 13 Maj 2008 Skąd: Warszawa Status: offline
|
Wysłany: 05-06-2008, 00:26
|
|
|
Mam pytanie ogólnej natury - czy to ma działać na zasadach sesji przez forum? (czytałem troszku tematów i... cóż... nie bardzo mogłem odnaleźć na to właśnie zasadnicze pytanie odpowiedzi... pewnie gdzieś jest, tylko mój chaotyczny umysł nie potrafił wyodrębnić tegoż... więc gomen z góry ^^"). |
|
|
|
|
|
Mara
High
Dołączyła: 05 Maj 2007 Skąd: spod łóżka Status: offline
Grupy: House of Joy Lisia Federacja
|
Wysłany: 05-06-2008, 07:58
|
|
|
No, raczej nie. To jest pojedynczy quest w którym wszyscy odgrywają zarówno swoje postaci jak i NPC i same mogą tworzyć fabułę, jak i doprowadzić do rozwiązania jakie przy sesji byłoby mało prawdopodobne. W tej kwestii staram się ufać potencjalnym uczestnikom, że przystopują ambicje i nie stworzą Konana Barbarzyńcy, którego wszyscy będą uwielbiać lub który będzie miał tajemniczą moc co to niszczy światy jakkolwiek bohater się poparzy w kciuka prawej stopy. Multiświat to nie jest dział do rozgrywek RPG, bo idea Role Play tak trochę zanika ;) |
_________________ "Shut up and keep up squeezing the monkeys!"
|
|
|
|
|
Avalia
Love & Roll
Dołączyła: 25 Mar 2007 Skąd: mam wiedzieć? Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 05-06-2008, 11:21
|
|
|
Mara-chan napisał/a: | Avi: cóż, prawdopodobnie tak, chyba, że byś była niegdyś przepotężnym archaniolem który cały czas zyskuje boskie błogosławieństwa i jakoś się ochłapy z tej magii otrzymanej przez bogów w tym świecie ostają. |
Jak pozwolisz wezmę starą postać z Kri, z zaznaczeniem, że moja moc nie działa *tylko w małym stopniu*, bo moja postać zna się trochę na alchemii, bo przecież jakieś miksturki robiła, co najwyżej mała edycja karty postaci. A gdybym już brała tamtą postać, to czy były by jakieś zastrzeżenia co do Die? Bo jego moc to telepatia...to będzie działać?? |
|
|
|
|
|
Ferret
Kawaii desu~
Dołączył: 13 Maj 2008 Skąd: Warszawa Status: offline
|
Wysłany: 05-06-2008, 11:56
|
|
|
Hmm... w takim razie mam jeszcze jedno (może dwa xD) pytanie - czy przyjmuje się jakąś zasadę odnośnie kolejności pisania, czy też pisze ten, kto ma na to akurat ochotę? Jak częste miałyby być owe odpisy (kilka razy dziennie/raz dziennie/raz na tydzień?)? Rozumiem, że posiadamy kontrolę TYLKO nad NPCami oraz naszą postacią, czyli w przypadku np. walki każda zorganizowana akcja odbywa się w taki bardzo przerywany sposób (a może wpierw rozgrywa się akcję np. na PW/gg, a dopiero później wkleja jej efekt, aby całość wyglądała nieco sensowniej?).
Ogólnie rzecz biorąc - byłby zainteresowany spróbowaniem swoich sił jako likantrop... a konkretniej, żeby dopasować się do mojego nicku (xD), jako Fretkołak... jednak wolałbym wpierw chwilkę poobserwować jak by ta zabawa przebiegała. Czy byłaby taka możliwość? |
|
|
|
|
|
Pan B
hmm....
Dołączył: 16 Gru 2007 Skąd: ehhhh...szkoda gadać Status: offline
|
Wysłany: 05-06-2008, 12:34
|
|
|
Ferret. Poczytaj inne wcześniejsze questy. Ja tak zacząłem i nauczyłem się pisać. Poczytaj twierdzę lub strajk, albo jeszcze wcześniejsze. Po pewnym czasie wykształcisz własny jakby styl. Zobaczysz.
I pytanko. W tym świecie istnieją rasy/stwory typu krasnoludy, elsfy, ghoule, wampiry, orki, ogry, itp występujące w większości światów? |
_________________ Życie to takie czary-mary. Rzadziej czary częściej mary. |
|
|
|
|
Mara
High
Dołączyła: 05 Maj 2007 Skąd: spod łóżka Status: offline
Grupy: House of Joy Lisia Federacja
|
Wysłany: 05-06-2008, 15:40
|
|
|
Ferret: dobrze, że poruszyłeś tę kwestię, sama miałam na ten temat powiedzieć.
Otóż system "kto chce ten pisze" mi wybitnie nie odpowiada. Ktoś zarzuci 5 postów dziennie, inny będzie mógł zajrzeć trzy razy w tygodniu i nie będzie nadążać. Nie chciałabym aby się powtórzyła sytuacja jak z początku Strajku, kiedy to co kilka godzin pojawiał się skąpy merytorycznie post a osoba której brakowało przez 3 dni nagle zdawała sobie sprawę, że drużyna pomknęła gdzieś dalej a ona nawet nie wie gdzie. Nie. Jedna kolejka(czyli wszyscy odpisują) w 3-4 dni, nie licząc dialogów. W kolejce nie odpisujemy 5 razy, co najwyżej 2. Będą dłuższe posty, bardziej treściwe a i osoby mające nieco mniej czasu nie będą miały problemów.
Avi, cóż, z Die mogą być problemy. Tam magia zupełnie nie działa, zaś(żeby nie było), psioni mają migrenowe bóle głowy które uniemożliwiają cokolwiek w kwestii ich mocy. Więc Die albo by koszmarnie bolała głowa, albo by nie posiadał telepatii, ewentualnie byłaby ona dość mocno ograniczona(lub męcząca, nieważne jakby był silny). |
_________________ "Shut up and keep up squeezing the monkeys!"
|
|
|
|
|
Slova
Panzer Panzer~
Dołączył: 15 Gru 2007 Skąd: Hajnówka Status: offline
Grupy: Samotnia złośliwych Trolli
|
Wysłany: 05-06-2008, 17:02
|
|
|
czy szaman może działac na tej zasadzie, że przywołuje demony? No, właściwie to już nie szaman, tylko jakiś kultysta upadłego bóstwa, który wie jak przełamać bariery między wymiarami i na KRÓTKI okres wyciągnąć z tamtąd jakieś przedziwaczne stworzenia. |
_________________ Mam przywilej [nie] być Człowiekiem
But nvidia cards don't melt, they just melt everything within 50 meters.
|
|
|
|
|
Mara
High
Dołączyła: 05 Maj 2007 Skąd: spod łóżka Status: offline
Grupy: House of Joy Lisia Federacja
|
Wysłany: 05-06-2008, 17:13
|
|
|
Slova, mówiłam: istoty niebiańskie i piekielne mają bardzo ograniczoną moc. Szamani się bawią w przywoływanie duchów, zaś kultyści zostali podobnie jak magowie na lodzie. |
_________________ "Shut up and keep up squeezing the monkeys!"
|
|
|
|
|
Slova
Panzer Panzer~
Dołączył: 15 Gru 2007 Skąd: Hajnówka Status: offline
Grupy: Samotnia złośliwych Trolli
|
Wysłany: 05-06-2008, 18:02
|
|
|
Hmmm, a czy moce umysłowe (psykerstwo) i inne postrzegania pozazmysłowe w tym świecie działają? Bo one są niezależne od magii (chodzi mi tu o jasnowidztwo, telepatię, telekinezę).
Było to zawarte w postach powyżej. Psionów boli głowa, więc osoby które mają moc z tym związaną też. Powiedziałam co konkretnie działa, właściwie nic poza tym.
Pozdrawiam
Mara |
|
|
|
|
|
Ferret
Kawaii desu~
Dołączył: 13 Maj 2008 Skąd: Warszawa Status: offline
|
Wysłany: 05-06-2008, 19:08
|
|
|
Maro - na kiedy przewidujesz start tego przedsięwzięcia? |
|
|
|
|
|
Mara
High
Dołączyła: 05 Maj 2007 Skąd: spod łóżka Status: offline
Grupy: House of Joy Lisia Federacja
|
Wysłany: 05-06-2008, 20:36
|
|
|
Na pewno nie w tym tygodniu i na pewno nie w przyszłym, gdyż po prostu nie mogę. Muszę mieć czterech pewnych graczy, którzy zobowiążą się pisać i tego pisania ot tak nie przerywać no i muszę mieć czas. Czyli dopiero po przyszłej sobocie prawdopodobnie wszystko ruszy, ale jak dostanę taką chęć chęć gry ze strony czterech osób, założę temat z kartami postaci. |
_________________ "Shut up and keep up squeezing the monkeys!"
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików Możesz ściągać załączniki
|
Dodaj temat do Ulubionych
|
|
|
|