[Nirra]

Irku zapomniales dodac ze oprocz robieniem wszystkiego w Agitopolis i Konronie,powstrzymujesz moja ciemna strone,aby nie zapanowala calkiem nade mna:)

[Irian]

Imię i nazwisko: Irian Baratai (coś nowego, nie? ^_^)

Rasa: Wędrowiec

Wiek: nie wszystko pamiętam... A do tego, co pamiętam, to się nie przyznam! Z wyglądu 18 lat. ^_^

Wygląd: dwie wersje:
- stwór kotopodobny w dowolnym wydaniu
- dziewczyna, z wyglądu 18 lat, dość niska; drobna, szczupła budowa; białe, krótkie włosy i szare oczy. Uśmiech, często dość złośliwy ^_^

Co robi na Konronie [jako, że jestem 'świeże mięsko' powinno być "co zamierza robić na Konronie"]: obserwuje. doskonali sztukę rzucania czarów. gdomadzi doświadczenie. podsuwa dziwne pomysły i obserwyje rezultaty ^_^. eksperymentuje na innych. czasami wypożycza książki ze swojej bezcennej biblioteki.

Rodzeństwo: Ibrath Baratai, starsza siostra, która czasem może wpaść z wizytą. miejcie nadzieję, że nie - we dwie stanowimy zabójczy zespół! Przyjmuje postać wszelkich demonów.

Pomocnicy:
- Narth, srebrna smoczyca, która zazwyczaj siedzi mi na ramieniu w wygodniej (przenośnej) wersji mini. Dzięki swojej umiejętności teleportacji dobra jako szpieg, walkie-talkie i kiedy zapominam czegoś wziąć z domu. W dużej wersji - transport i ochroniarz. A przy tym ma cięty dowcip.
- Ginewra, milutkie czarne kociątko, zawsze plączące się gdzieś koło mnie. Nie dajcie się zwieść - jeden agresywny ruch i walczycie z narwaną czarną panterą ^_^.
- Kesirr, pustułka i strażnik wiedzy, zgromadzonej w mojej bibliotece. Nie dotykaj książki brudnymi rękoma, jeśli nie chcesz narazić się na bliski kontakt z jej szponami!

Willa: z zewnątrz - drzwi w murze, który akurat jest pod ręką.
Wewnątrz - ogólnodostępny jest jeden duży pokój, do którego wchodzi się bezpośrednio z dworu. W głąb domu można wejść tylko, mając moje pozwolenie - na przeciwległej do wejścia ścianie są drzwi. Gdzie prowadzą? Na pewno chcesz wiedzieć?

Broń: żadna. oczywiście, jeśli nie liczyć mojej obstawy, zawsze gotowej do wypróbowania pazurów ^_^ Ja zazwyczaj jestem pacyfistycznie nastawiona (nie, nie tak, jak Filionel ^_^) i usypiam ewentualnych przeciwników; kiedy się obudzą, biegną do najbliższej świątyni miłosierdzia, żeby zostać akolitami... okrutna ze mnie baba ^_^

Nałogi: książki. I niech się strzegą ci, którzy źle się z nimi obchodzą!

Charakter: _złośliwy_

[evil-witch]

Ale żes sie rospisała O.o

[Gato]

Imiona i nazwisko: Gato Lorelei Ariana Nephist (to ostatnie to nazwisko)

Rasa: Półkot

Wiek: 15 lat

Miejsce narodzin: miasto półkotów Anantha w pewnym świecie pewnego wymiaru w innej rzeczywistości. W teorii świat ów nie powienien mieć połączenia z ziemią, ale w praktyce...

Pozycja: najmłodsza w historii kronikarka Arth (tak się nazywa mój świat), podróżniczka pomiędzy wiekami, epokami, erami, światami, wymiarami, rzeczywistościami, liniami czasowymi...

Dobra, teraz parę słów o mojej półkociej rodzince:

Ojciec: nieznany. Być może półkot, aczkolwiek z pewnych względów o których napiszę później myślę, że to raczej człowiek.

Matka: półkotka Nadine Arisa Xara Nephist (te długie nazwiska to taka, wiecie, tradycja rodzinna...), jedyna służąca rodziny królewskiej półkotów.

Rodzeństwo: brak, no chyba żeby zaliczyć moje trzy "przybrane siostry": Czerwoną Smoczycę Deidre, oraz dwie Istoty które naprawdę są siostrami (przynajmniej w pewnym sensie...), Mię i Kirię (jej pełne imię to Valkiria, ale nie lubi go używać). Jeśli chcecie, napiszę więcej o moich "siostrzyczkach" i o tym, co to u licha są Istoty...

Wygląd: mam trzy formy: ludzką, kocią i półkocią.

Forma ludzka (naprawdę tak wyglądam):
Siegające trochę poniżej ramion włosy koloru ciemny blond, szare oczy, ok. 160 cm wzrostu, noszę okulary. Nic szczególnego.

Forma półkocia:
To samo, tyle że dochodzą: kocie uszka, koci ogonek, kocie łapy zamiast stóp, futerko na nogach, futerko na rękach, coś w stylu kocich łap zakrywające dłonie (ale nie palce), co służy tylko do "przechowywania" wysuwanych pazurków, no i inny kształt oczu. Jako półkotka nie potrzebuję okularów. A moje futerko jest białe.

Froma kocia:
Po prostu biała kotka.

No i tu dochodzimy do tych "pewnych względów", dla których sądzę że mój ojciec był człowiekiem: wśród półkotów tylko członkowie rodziny królewskiej mają ludzką formę, a ja na 99,99% nie mam powiązań z rodziną królewską. A skądś musiałam wziąć tego człowieka, ne.

Co robię na Konronie: jeszcze nie wiem, bo dopiero co dołączyłam. Się zobaczy ^_^

Zwierzyniec:

Zwykłe zwierzęta:
Żółw stepowy imieniem... ekhm... Pazurek ^_^'. Wygląda niepozornie, ale jest barrrdzo inteligentny, ma ostre pazury... no i świetnie sprawdza się jako barometr. Zawsze wiadomo dzięki niemu, czy jutro będzie ładna pogoda, czy brzydka ^_^.

Digimony:
Moje - VB-mon (śliczny, czerwony smoczek - narysowany i ożywiony przeze mnie), Gatomon i Oniryuumon (czyli Diabelski Smok. Ja go nazywam Oni. Brat VB-mona).
Inne mieszkające ze mną - Wormmon (taki słooodki, zielony robal), Renifermon (ożywiona maskotka - bożonarodzeniowy reniferek) i Shaddymon (czarny, demonowaty i brzydki. Oni skądś go przywlókł. Shaddy ciągle sprawia problemy, a do tego mówi tak że tylko Oni go rozumie... jak już mam go dość, nokautuję go Młotem Na Shaddymona)
Nie mieszkające ze mną, ale wpadające niekiedy: AngeGatomon (stworzona przeze mnie; ogolnie rzecz biorąc jest to Gatomon ze skrzydłami i ładnym, trójkątnym rubinem na czole), rodzeństwo Renamon (brat i siostra. Renamon to Digimon przypominający żółtą lisicę chodzącą na tylnych łapach a na przednich noszącą fioletowe rekawice) i Rena (taka mała Renamon, "córka" poprzedniej dwójki - ja ją dla nich narysowałam i ożywiłam... i teraz mam za swoje, bo od czasu do czasu muszę ją niańczyć...)

Neopety:
A wejdźcie se na www.neopets.com i sami sprawdźcie... mam nicka HalfRenamon.

Willa: mhm... oficjalnie to ja mieszkam w mieszkaniu w bloku, ale nikt nie wie że w moim pokoju jest tajny portal... który przenosi mnie do mojej pieknej, wielkiej posiadłości z ogrodem, basenem (nie umiem pływać, ale część basenu jest płytka) i ogromną ilością pokoi... tam przez większość czasu przebywa mój zwierzyniec i moje "rodzeństwo".

Broń: pazurki ^^. I plastikowy miecz, oraz również plastikowy łuk :P. No i magia.

Hobby: czytanie, pisanie, rysowanie, śpiewanie, komputery, manga, anime, RPG, fantastyka, koty ^^

Nałóg: słuchanie muzyki!


Ufff... ja to DOPIERO się rozpisałam... a mogłabym napisać jeszcze więcej (chyba miało być "wszystko o sobie", co nie?), ale nie będę się tak nad wami znęcać ^_^"

[Noire]

Ło żesz ty,witam w klubie,kolejna osoba z kocią forma w Konronie ^_^ [jeśli chodzi o mnie to demoniczna,a zresztą przeczytaj na 1 stronie ^^]

[evil-witch]

Nyu coraz wiecej ludzi sie dopisuje do Konronu....siupeł XD

[Martin]

Zostalem poproszony o umieszczenie tego na swerwerze.. tak wiec przedstaiwam... oto mapa swiata KONRON'u stworzpna Irenicus'a.
http://www.slayers.xcom.pl/w_forum/_groups/konron.htm

[g_v_s]

Przez modem nigdy mi się to nie załaduje...

A tak przy okazji... co z mapką świata Agendy?? O ile mnie pamięc nie myli ktoś ją miał zrobić daaaawno temu.. ^^

[Noire]

^^,Fajne toto,nareszcie wiem gdzie jest fontanna Sprajta ^_____^

[Noire]

Ha! macie ludziska,w końcu zeskanowałam picsa z demoniczną postacią,patrzcie i podziwiajcie moje beztalencie !^^'

http://nereyeth.w.interia.pl/demoniczna%20postac.jpg

[Ryuzoku]

Dlaczego Beztalencie?!?!?!?!
Wg. mnie bardzo ładnie ci wyszło nie to co ja zawsze robie...

[Noire]

Kyaaaaa! komuś sie podoba mój rysunek O_______O *mdleje**po 15 minutach cuci się* Ryu,za aż TAKIE sie nie uważam,ale przyznaj jest są osoba które rysują odemnie duuuuuużo ładniej ^^'

[Gato]

Całkiem ładne, meow ^^

[Crofesima]

Hehe... co ty myślisz, że smoki nie są sympatyczne?! No i widzicie - ludzie z Agendy nie są tacy źli ^^
a tak w ogóle - PIĘKNE! WSPANIAŁE!!! Mnie ostatnio ogarnęła jakaś mania rysowania, ale w porównianiu z tobą to completny KIIIIT!!! <kiedyś was załamię. Nie teraz... ^^>

[Irian]

Słodkie ^_^
A dlaczego jeden róg? (tzn. jest jakiś specjalny powód? czy tylko tak?)
A tak w odóle - ZAWSZE jest ktoś, kto rysuje ładniej od ciebie (wiem coś o tym...). Myślę, że nawet sławni mangacy w skrytości ducha myślą czasami 'a ten/ta X/Y taaak śliicznie rysują... też bym tak chciał/chciała' ^__^