Książkę złap (zabawa) |
Wersja do druku |
JJ
po prostu bisz
Dołączył: 27 Sie 2008 Skąd: Zewsząd Status: offline
Grupy: Alijenoty Fanklub Lacus Clyne
|
Wysłany: 12-11-2014, 21:14
|
|
|
Nic dziwnego, mamy bowiem cząstkę zlokalizowaną w obszarze 0<x<a, nie może mieć ona zatem określonego pędu.
L. Jacak, Krótki wykład z fizyki ogólnej
Ostatnia strona, ostatni wers. Posłowie się nie liczy. |
_________________
|
|
|
|
|
Costly
Maleficus Maximus
Dołączył: 25 Lis 2008 Status: offline
Grupy: Melior Absque Chrisma
|
Wysłany: 12-11-2014, 22:26
|
|
|
"Wieczorem Adaś obejrzał w telewizji Dobranockę i podobała mu się."
Jacek Dukaj, "Wroniec".
Poproszę 6 wers z 666 strony, bez podtekstów ;) |
_________________ All in the golden afternoon
Full leisurely we glide... |
|
|
|
|
Koranona
Morning Glory
Dołączyła: 03 Sty 2010 Skąd: Z północy Status: offline
Grupy: Syndykat WOM
|
Wysłany: 12-11-2014, 23:22
|
|
|
"Aarona, którego sobie wybrał" (Księga Psalmów z Pisma Świętego, wydanie X 1982 rok, zero podtekstów)
strona 58, wers 3 |
_________________ "I like my men like I like my tea - weak and green."
|
|
|
|
|
shugohakke
Najstarszy Grzyb
Dołączył: 15 Gru 2011 Status: offline
Grupy: Samotnia złośliwych Trolli
|
Wysłany: 13-11-2014, 00:29
|
|
|
"Darowuję mu religijne moratorium, zanim go zdradzę."
Frank Herbert, Diuna (Rebis 2009)
strona 47, wers 12 |
_________________ I crossed the mountain and I climbed the river... |
|
|
|
|
Tren
Lorelei
Dołączyła: 08 Lis 2009 Skąd: wiesz? Status: offline
Grupy: Tajna Loża Knujów
|
Wysłany: 13-11-2014, 00:36
|
|
|
"Psalm 68 zawsze był jego ulubionym. Dla niego był to psalm ognia."
Peter Dickinson, Łzy Salamandry
Strona 93, wers drugi od końca. |
_________________ "People ask me for advice all the time, and they ask me to help out. I'm always considerate of others, and I can read situations. Wait, aren't I too perfect?! Aren't I an awesome chick!?"
|
|
|
|
|
Swarga
Dołączył: 15 Maj 2012 Status: offline
|
Wysłany: 13-11-2014, 02:25
|
|
|
"0,1%), żydowski i hebrajski 10% (miasto 48,8%, wieś 4,1%) i tzw. "tutej-"
Cezary Chlebowski, Wachlarz, 1990.
Strona 43, wers 5. |
|
|
|
|
|
Slova
Panzer Panzer~
Dołączył: 15 Gru 2007 Skąd: Hajnówka Status: offline
Grupy: Samotnia złośliwych Trolli
|
Wysłany: 13-11-2014, 13:01
|
|
|
"najemnicy. Kiedy atakowali, można ich było rozpoznać"
Jarosław Rybek, Task Force 50, 2013,
s. 123 wers 23. |
_________________ Mam przywilej [nie] być Człowiekiem
But nvidia cards don't melt, they just melt everything within 50 meters.
|
|
|
|
|
Costly
Maleficus Maximus
Dołączył: 25 Lis 2008 Status: offline
Grupy: Melior Absque Chrisma
|
Wysłany: 18-11-2014, 09:52
|
|
|
"- Nie jestem już twoim synem - rzekła. - Nie powinniśmy byli przyjeżdżać do miasta."
Ray Bradbury, "Kroniki Marsjańskie".
Tysięczna strona, 10 wers. |
_________________ All in the golden afternoon
Full leisurely we glide... |
|
|
|
|
Slova
Panzer Panzer~
Dołączył: 15 Gru 2007 Skąd: Hajnówka Status: offline
Grupy: Samotnia złośliwych Trolli
|
Wysłany: 18-11-2014, 12:57
|
|
|
Ale słowników nikt ciurkiem nie czyta... |
_________________ Mam przywilej [nie] być Człowiekiem
But nvidia cards don't melt, they just melt everything within 50 meters.
|
|
|
|
|
Cepelia
Dołączyła: 03 Mar 2012 Skąd: Kraków Status: offline
|
Wysłany: 18-11-2014, 19:16
|
|
|
Spieszę z odsieczą.
"-wiadał się za kontynuowaniem prac inspektorów ONZ poszukujących broni masowego rażenia znajdują-"
A. Hall "Fracja i wielcy Francuzi"
Strona 33, pierwsze pełne zdanie na stronie. |
|
|
|
|
|
Melmothia
Sexy Chain Smoker
Dołączyła: 09 Lut 2007 Status: offline
Grupy: Alijenoty
|
Wysłany: 18-11-2014, 19:29
|
|
|
"Czułem, że robi się już bardzo późno, ale nic nie mówiłem, ponieważ jestem zobligowany do wypełniania życzeń mojego gospodarza w każdy możliwy sposób."
Stoker, B., Dracula (w gorszym tłumaczeniu)
Poproszę stronę 128, ostatnie zdanie. |
_________________ "Słowo ludzkie jest jak pęknięty kocioł, na którym
Wygrywamy melodie godne tańczącego niedźwiedzia,
Podczas gdy chcielibyśmy wzruszyć gwiazdy"
G.F.
|
|
|
|
|
shugohakke
Najstarszy Grzyb
Dołączył: 15 Gru 2011 Status: offline
Grupy: Samotnia złośliwych Trolli
|
Wysłany: 19-11-2014, 01:36
|
|
|
"Hałas był ogłuszający. Tonino sam się do niego przyczyniał."
Magowie z Caprony, Diana Wynne Jones
Strona siedemdziesiąta pierwsza, wers szósty |
_________________ I crossed the mountain and I climbed the river... |
|
|
|
|
Slova
Panzer Panzer~
Dołączył: 15 Gru 2007 Skąd: Hajnówka Status: offline
Grupy: Samotnia złośliwych Trolli
|
Wysłany: 19-11-2014, 12:56
|
|
|
"-Kałasznikowa zwany powszechnie krasawczikiem. Była to dość ciężka ma-"
Dziennik snajpera, Władysław Wilk
Spróbuj otworzyć książkę na oko najbliżej środka i najbardziej środkowe zdanie z parzystej strony. |
_________________ Mam przywilej [nie] być Człowiekiem
But nvidia cards don't melt, they just melt everything within 50 meters.
|
|
|
|
|
Costly
Maleficus Maximus
Dołączył: 25 Lis 2008 Status: offline
Grupy: Melior Absque Chrisma
|
Wysłany: 19-11-2014, 18:42
|
|
|
O, dobre. Więc:
"Po godzinie szóstej poczęli hałasować froterzy, rozległy się dzwony na jakieś nabożeństwo i Lewin poczuł, że marznie."
Lew Tołstoj, "Anna Karenina".
O 13 wers z 13 strony poproszę nieprzesądnego szczęśliwca. |
_________________ All in the golden afternoon
Full leisurely we glide... |
|
|
|
|
Koranona
Morning Glory
Dołączyła: 03 Sty 2010 Skąd: Z północy Status: offline
Grupy: Syndykat WOM
|
Wysłany: 21-02-2015, 15:01
|
|
|
"Podczas lotu na widłach diabeł wypuszcza strugi ognia, niewiele więc mogła zobaczyć."
"Młot na czarownice, postępek zwierzchowny w czarach a także sposób uchronienia się ich i lekarstwo na nie w dwóch częściach zamykający." z pism Jakuba Sprengera i Henryka Kraemera, Insytutora Zakonu Dominikanów i Teologów w Niemieckiej Ziemi Inquizytorów po większej części wybrana i na polski przełożona przez Stanisława Ząbkowica, Sekretarza Xsięcia Jego Mść Ostroskiego, Kasztelana Krakowskiego.
Wers 12. ze strony 63. :D |
_________________ "I like my men like I like my tea - weak and green."
|
|
|
|
|
|