Skąd to cytat? |
Wersja do druku |
Loko
Aspect of Insanity
Dołączył: 28 Gru 2008 Status: offline
Grupy: Syndykat WOM
|
Wysłany: 11-02-2010, 22:21
|
|
|
Upadek Ikara. Niestety nie pamiętam autora.
Edit: Dobra, ruszyłem się po podręcznik, autor: Peter Breugel. |
_________________ That is all in your head.
I am and I are all we.
Ostatnio zmieniony przez Loko dnia 11-02-2010, 22:23, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Koranona
Morning Glory
Dołączyła: 03 Sty 2010 Skąd: Z północy Status: offline
Grupy: Syndykat WOM
|
Wysłany: 11-02-2010, 22:23
|
|
|
Upadek Ikara Bruegla
Damn, zostałam uprzedzona ;( |
_________________ "I like my men like I like my tea - weak and green."
|
|
|
|
|
moshi_moshi
Szara Emonencja
Dołączyła: 19 Lis 2006 Skąd: Dąbrowa Górnicza Status: offline
Grupy: Alijenoty Fanklub Lacus Clyne WOM
|
Wysłany: 11-02-2010, 22:59
|
|
|
A ja się bezczelnie wetnę: Brueghel Starszy czy Młodszy? ;3 |
_________________
|
|
|
|
|
Koranona
Morning Glory
Dołączyła: 03 Sty 2010 Skąd: Z północy Status: offline
Grupy: Syndykat WOM
|
Wysłany: 11-02-2010, 23:01
|
|
|
Starszy... |
_________________ "I like my men like I like my tea - weak and green."
|
|
|
|
|
Loko
Aspect of Insanity
Dołączył: 28 Gru 2008 Status: offline
Grupy: Syndykat WOM
|
Wysłany: 11-02-2010, 23:01
|
|
|
Bezczelnie spytałem Googla który orzekł: Starszy ;p |
_________________ That is all in your head.
I am and I are all we. |
|
|
|
|
Costly
Maleficus Maximus
Dołączył: 25 Lis 2008 Status: offline
Grupy: Melior Absque Chrisma
|
Wysłany: 12-02-2010, 00:39
|
|
|
Loko - full win. Moshi_moshi - 10 punktów reputacji w moim prywatnym rankingu za bardzo dobre pytanie :)
Zadajesz. |
_________________ All in the golden afternoon
Full leisurely we glide... |
|
|
|
|
Loko
Aspect of Insanity
Dołączył: 28 Gru 2008 Status: offline
Grupy: Syndykat WOM
|
Wysłany: 12-02-2010, 01:59
|
|
|
Próżno się trudzisz próbując ogarnąć znaczenie naszego spotkania, mały bohaterze.
Cytat pochodzi z gry. |
_________________ That is all in your head.
I am and I are all we. |
|
|
|
|
Sasayaki
Dżabbersmok
Dołączyła: 22 Maj 2009 Status: offline
Grupy: Melior Absque Chrisma WOM
|
Wysłany: 12-02-2010, 07:44
|
|
|
Ghotic... em... II? |
_________________ Gdy w czarsmutśleniu cichym stał,
Płomiennooki Dżabbersmok
Zagrzmudnił pośród srożnych skał,
Sapgulcząc poprzez mrok!
|
|
|
|
|
Loko
Aspect of Insanity
Dołączył: 28 Gru 2008 Status: offline
Grupy: Syndykat WOM
|
Wysłany: 12-02-2010, 11:22
|
|
|
Sasayaki napisał/a: | Ghotic... |
Mord...
Uznajmy że masz rację, zadajesz.
PS
Gothic |
_________________ That is all in your head.
I am and I are all we. |
|
|
|
|
Sasayaki
Dżabbersmok
Dołączyła: 22 Maj 2009 Status: offline
Grupy: Melior Absque Chrisma WOM
|
Wysłany: 12-02-2010, 11:37
|
|
|
Offf... ja nigdy nie umiałam tego napisać =___="
Z książki, charakterystyczne:
Podczas gdy kolby kukurydzy opiekały się nad ogniem, mały elf wykopał w ziemi maleńki dołek i pochował w nim kawałek szynki. |
_________________ Gdy w czarsmutśleniu cichym stał,
Płomiennooki Dżabbersmok
Zagrzmudnił pośród srożnych skał,
Sapgulcząc poprzez mrok!
|
|
|
|
|
Sasayaki
Dżabbersmok
Dołączyła: 22 Maj 2009 Status: offline
Grupy: Melior Absque Chrisma WOM
|
Wysłany: 15-02-2010, 11:16
|
|
|
Nikt nie wie, czyli nikt nie czytał. Ostatni Elf Silvany de Mari.
Nowy:
"Gdzie to w pewnych słowach zawarte są dzieje pewnej rodziny francuzkiej od 1789 roku aż po dzień dzisiejszy." |
_________________ Gdy w czarsmutśleniu cichym stał,
Płomiennooki Dżabbersmok
Zagrzmudnił pośród srożnych skał,
Sapgulcząc poprzez mrok!
|
|
|
|
|
fm
Okularnik
Dołączył: 12 Mar 2007 Status: offline
Grupy: Alijenoty
|
Wysłany: 15-02-2010, 11:41
|
|
|
Rodzina Thibault, Roger Martin du Gard? |
_________________ Kryska: Weaponized diplomacy was successful!
|
|
|
|
|
Sasayaki
Dżabbersmok
Dołączyła: 22 Maj 2009 Status: offline
Grupy: Melior Absque Chrisma WOM
|
Wysłany: 15-02-2010, 16:21
|
|
|
Nie. |
_________________ Gdy w czarsmutśleniu cichym stał,
Płomiennooki Dżabbersmok
Zagrzmudnił pośród srożnych skał,
Sapgulcząc poprzez mrok!
|
|
|
|
|
Sasayaki
Dżabbersmok
Dołączyła: 22 Maj 2009 Status: offline
Grupy: Melior Absque Chrisma WOM
|
Wysłany: 18-02-2010, 19:01
|
|
|
... za dziwne książki chyba czytam... To Bunt Aniołów A. France'a, opis pierwszego rozdziału. I łap kto lepszy. |
_________________ Gdy w czarsmutśleniu cichym stał,
Płomiennooki Dżabbersmok
Zagrzmudnił pośród srożnych skał,
Sapgulcząc poprzez mrok!
|
|
|
|
|
Tren
Lorelei
Dołączyła: 08 Lis 2009 Skąd: wiesz? Status: offline
Grupy: Tajna Loża Knujów
|
Wysłany: 19-02-2010, 15:49
|
|
|
Z książki. Chyba trochę trudny, więc podpowiadajka jest już w pogotowiu.
-Jeszcze przed wojną...
-Przed którą?
-Światową.
-Pierwszą?
-Drugą mądralo. Zresztą to nieistotne.
-Francuzi mogliby być innego zdania.
-Do rzeczy. To nie ma nic wspólnego z naszą historią.
Starczy tego pastwienia. Macie łatwiejszy fragment.
Piotr otworzył swój wielki rejestr. Wiele by dał za porządny komputer. Pojemny serwer wyposażony w liczne stacje robocze. Ale zapaleni komputerowcy rzadko docierali do Bram Nieba. Większość z nich kierowała się do drugiej odnogi tunelu, szczególnie po nowej ofercie Lucyfera: "Powierz nam swą duszę. Po stu latach znowu jest twoja!". W tej sytuacji Piotr musiał osobiście czuwać nad księgowością. |
_________________ "People ask me for advice all the time, and they ask me to help out. I'm always considerate of others, and I can read situations. Wait, aren't I too perfect?! Aren't I an awesome chick!?"
|
|
|
|
|
|